YZF R1, CBR 929 czy CBR 954

[MartinBikesManiac]

Fajny moto Dużo bardziej udoskonalony niż 98-99 i 00-02 gaźnik.Jedynie dobrze sprawdź czy ktoś silnika nie rozkręcał bo mu 2 wypadała :)

A 1000/K1/K2/K3/954 bierzesz pod uwagę ?? w tej cenie można już dużo fajnych moto kupić :crossy:

 

[rommi]

A 1000/K1/K2/K3/954 bierzesz pod uwagę ?? w tej cenie można już dużo fajnych moto kupić :crossy:

 

Jakoś stukipuki nie odpowiadają mi wizualnie, również nie mam do nich zaufania jeśli chodzi o jakość.

954 również biorę pod uwagę, tylko dobre sprzęty są cenowo wyżej - wiadomo Honda :bigrazz:

 

[Vector]

Poweim Ci szczerze rommi, że na prawdę bezwypadkową w idealnym stanie 954 do 16 tysięcy jeszcze nie widziałem :icon_rolleyes: 929 owszem, ale w 954 poniżej 16 zawsze coś się znajdzie... ja za swoją sporo dałem i jeśli nie będę miał żadnych nieprzewidzanych przygód będę próbował sprzedac na pewno za dużo więcej niż 16...

[PiotrekRR]

Spalanie mnie ogólnie grzeje, jeżdżę spokojnie, najczęściej do pracy w korku.

Wiem, że mogę kupić sobie skooter (będzie wygodniej), ale czasami potrzebuję odkręcić :buttrock:

Czasami również wypad na jakiś tor :flesje:

 

VFR 800?

 

[rommi]

Poweim Ci szczerze rommi, że na prawdę bezwypadkową w idealnym stanie 954 do 16 tysięcy jeszcze nie widziałem :icon_rolleyes: 929 owszem, ale w 954 poniżej 16 zawsze coś się znajdzie... ja za swoją sporo dałem i jeśli nie będę miał żadnych nieprzewidzanych przygód będę próbował sprzedac na pewno za dużo więcej niż 16...

zgadzam się z tobą, dlatego Honda odpada ze względu na ograniczony budżet, Yamaha tańsza.

 

VFR 800?

jeździłem chyba ze 3 sezony, fajny sprzęt ale dla mnie za ciężki,

wyglądałem na niej jak na moto starszego brata :bigrazz:

[Vector]

No a powiedz 929 Ci się nie podoba? R1 też fajny sprzęt, ale jak bym miał wybierać to mimo wszystko chyba jednak 929... :wink:

[rommi]

jak znajdę 929 w dobrym stanie to biorę, tylko nie anglik :icon_biggrin:

przeglądam oferty i nie znalazłem żadnej w okolicy W-wy a 200 km w jedną stronę nie chce mi się jechac bo zazwyczaj przez telefon jest tzw. IGŁA a jak przyjeżdżasz to kolejny szrot po iluś tam dzwonach :banghead:

Edytowane 30 Października 2009 przez rommi

[ernestZL]

następny co pisze smuty o anglikach!!!

[Vector]

jak znajdę 929 w dobrym stanie to biorę, tylko nie anglik :icon_biggrin:

 

Ale dlaczego nie anglik?

[rommi]

następny co pisze smuty o anglikach!!!

 

Ale dlaczego nie anglik?

 

jak komuś pasuje zardzewiały sprzęt to OK, nic mi do tego.

mi nie pasuje, może jestem pier...nięty na tym punkcie ale nic na to nie poradzę,

wszystkie sprzęty z Anglii bez wyjątku były zawsze jakoś tak zasyfiałe, zaśniedziałe, często śrubki zardzewiałe (najczęściej przy zaciskach), aluminium nie wyglądało najładniej itp.

 

[ernestZL]

powiem ci że w tym sezonie kilku znajomych kupiło moto z UK i były w tak wypasionym stanie że głowa boli! Doposażone i zadbane-bez rdzy i temu podobnych-to że trafi się kilka sztuk podrdzewiałych to nie oznacza że takie są wszystkie.

 

A jeśli chodzi o 929 to chyba pojade w następnym tyg tą zobaczyć http://allegro.pl/item795714413_honda_fire...tki_okazja.html

Edytowane 30 Października 2009 przez ernestZL

[Vector]

jak komuś pasuje zardzewiały sprzęt to OK, nic mi do tego.

mi nie pasuje, może jestem pier...nięty na tym punkcie ale nic na to nie poradzę,

wszystkie sprzęty z Anglii bez wyjątku były zawsze jakoś tak zasyfiałe, zaśniedziałe, często śrubki zardzewiałe (najczęściej przy zaciskach), aluminium nie wyglądało najładniej itp.

 

Ale to nie jest regułą. Są i takie i bardzo zadbane maszyny na których nie znajdziesz temu podobnych mankamentów, także wszystko zależy od konkretnego egzemplarza, nie powinieneś z góry skreślać wszystkich angolów :wink:

 

powiem ci że w tym sezonie kilku znajomych kupiło moto z UK i były w tak wypasionym stanie że głowa boli! Doposażone i zadbane-bez rdzy i temu podobnych-to że trafi się kilka sztuk podrdzewiałych to nie oznacza że takie są wszystkie.

 

A jeśli chodzi o 929 to chyba pojade w następnym tyg tą zobaczyć http://allegro.pl/item795714413_honda_fire...tki_okazja.html

 

A co ma rdzewieć przy praktycznie całym aluminiowym moto? :biggrin: :wink:

 

Bardzo ładny egzemplarz w bardzo dobrej cenie. Żadnych martwiących szczegółów. Tylko co jedynie to ktoś mógł założyć ładniejsze kierunki bo te, które są teraz to syf wiejski okropnie :lapad: :wink:

 

Przyda jej się trochę polerki i serca a będzie wyglądała jak nowa :flesje:

 

[zajc]

Ale to nie jest regułą. Są i takie i bardzo zadbane maszyny na których nie znajdziesz temu podobnych mankamentów, także wszystko zależy od konkretnego egzemplarza, nie powinieneś z góry skreślać wszystkich angolów :wink:

Nieprawda-ja kiedyś kupiłem moto w Anglii. Nie żadne przywiezione przez handlarza moto, które stało dwa lata pod drzewem. Kupiłem od własciciela, motocykl stał zawsze w garażu ,a przebieg był symboliczny(4000 mil). Niby był w super stanie, ale jednak detale od razu wskazywały że pochodzi z UK. Szczególnie po kilku latach w Polsce było widać zaśniedziałe śrubki czy utlenione aluminium. A starsze, nawet bardziej zaniedbane i zajeźdzone egzemplarze tego modelu pochodzące z Niemiec nie wykazywały takich wad.

A co ma rdzewieć przy praktycznie całym aluminiowym moto? :biggrin: :wink:

Aluminium nie rdzewieje,ale za to się utlenia-co powoduje odpadanie lakieru całymi płatami.

[ernestZL]

A no to ok! Jak zajc mówi że nie to nie!

[Vector]

A to ciekawe bo mój kuzyn i kumpel dręczą cały czas motocykle z GB i nie ma na nich śladu po wyspach. Generalizujesz bo nie każdy w GB trzyma moto na ulicy czy tam pod drzewem. Ba, nawet Bandzior kuzaja nie jest ani zardzewiały ani zaśniedziały :bigrazz: A jeśli alu jest koloru naturalnego to z niego żaden lakier nie odpada czy to z ramy czy wahacza.

 

Jaki miałeś ten motocykl z GB?

Edytowane 30 Października 2009 przez Vector