Dziwnie miekka klamka hamulcowa Kawasaki

[jeremy61]

Witam

Jestem posiadaczem Kawasaki ZX6-R rok 2003 model B1H - B2H. Ostatnio polatałem troche na kumpla K4 i jak wsiadłem na moja kawe to załważylem ze u mnie jakoś dziwnie działa klamka hamulcowa (przedni hamulec). Mianowicie niby po wcisnieciu odrazu hamuje ale ciagle moge ja dalej wcisnac, zblokuje kolo dopiero gdy klamka jest praktycznie przy manetce ze az zgniata palce. W K4 tego nie bylo, w ogoóle caly uklad wydaje mi sie jakis twarszy , chodzi mi o działanie klamki(pompy) Nie wiem czy ten model (moja kawa) tak ma czy poprostu cos mam rozwalone. Nadmienie ze ogólnie hamulce sa kosa tylko to wciskanie do oporu klamki hamulca jakies dziwne. W motorze sa nowe klocki oraz płyn zrobione na nich jakies 1500km.

Moze ktos z was tez zaobserwował u siebie takie zjawisko?? Dzięki z góry za pomoc.

[rider143]

Puchną przewody hamulcowe, wymień na stalowy oplot.

[jeremy61]

No tak ale czy puchniecie powinno odrazu wystepowac, myslalem ze to po jakims czasie ostrego hamowanie a nie wsiadam na motor pierwsze hamowanie i odrazu sie tak dzieje....

[jimi11]

Puchniecie - chodzi o to ze guma sie rozciaga - czesc cisnienia traci sie przez to ze rozpycha przewody.

[audioterrorysta]

Może jest zapowietrzony? Przewody o których mówicie rzeczywiście są lepsze, ale nawet w przypadku seryjnych klamka nie powinna zapadać się aż do palców. Motocykl nie jest stary, moja niunia ma 10 lat więcej i takie rzeczy się nie dzieją...

[Kacer]

sprobuj zacisnac klamke do konca i zostaw tak na noc. powinno byc lepiej lub po pol godziny bedzie to samo.

[jeremy61]

Zapowietrzony nie jest bo wymienialem plyn i to samo bylo przed jak i po wymianie :(

[Notturno SV]

a po wymianie odpowietrzyles??

[Jarek19]

A nie masz regulacji na klamce ?? jaki stan klocków ?? przyczyn morze być wiele. Opisz bardziej kiedy wymieniałeś płyn i klocki

[dżery]

mogę Ci już powiedzieć że raczej nic z tym nie zrobisz. Mam Kawasaki ER 5 i wystepuje ten sam problem. Klmaka idzie do końca, hamowanie dobre ale działanie klamki irytujące. Zajechałem do serwisu, wymieniłem płyn to samo, zajechałem z zestawem naprawczym pompy hamulcowej, zrobili i znowu to samo, zajechałem wymieniłem na stalowy oplot bo gumowy faktycznie puchł i znowu to samo- hamowanie poprawiło się w stalowym oplocie ale klamka dalej bez zmian.

Myślę że ten typ tak ma

[Horb]

zajechałem wymieniłem na stalowy oplot bo gumowy faktycznie puchł i znowu to samo- hamowanie poprawiło się w stalowym oplocie ale klamka dalej bez zmian.

Myślę że ten typ tak ma

 

Nasz typ ma tak na pewno. U mnie hamulec działa dokładnie tak jak u Ciebie.( też wymieniłem płyn i przewód na stalowy oplot) Miałem jednak nadzieje, że w innych modelach Kawy nie ma tego problemu.

[qurim]

Popularne zjawisko w Kawach. Nie wiem czy ten typ tak ma czy nie, nie powinno tak być. Musiałbyś rozebrać zaciski, wymienić wszystkie gumki, w pompie też, do tego oplot i powinno być git.

 

Niedawno na forum był podobny temat, tam było trochę info. Szukajcie a znajdziecie. :biggrin:

Edytowane 8 Września 2009 przez qurim

[jeremy61]

A nie masz regulacji na klamce ?? jaki stan klocków ?? przyczyn morze być wiele. Opisz bardziej kiedy wymieniałeś płyn i klocki

Odpowietrzony jest na bank dobrze. Regulacje mam na klamce i jest ustawiona najdalej od manetki. Klocki sa nowe nawet połowa ich nie zeszła, plyn wymieniony na DOT 5.1 jakieś 1500km temu. Nie mialem okazji przejechac sie innym egzemplarzem 636 wiec nie wiem czy to normalne czy nie....

[Greedo]

A ja robiłem ER 5 z 1997 roku (9 tysięcy przebiegu) i klamka się nie zapadała, ale to prawda - Kawasaki ma chu*owe te pompki jak barszcz. To wina pompy, wymień na oplot to się poprawi. Poza tym odpowietrz też pompkę.

[wueska]

Kup pompe hamulcowa od jakiegoś przecinaka i tyle koszt podobny do zestawu naprawczego.