Skocz do zawartości

Nie wytrzymałem


jurjuszi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wyskakujcie juz z prawem ...

Prawda jest taka, że na 70% policja by stwierdziła, że źle jechaliście i inne bla bla bla

W przypadku jurjuszi baba gadała sobie przez telefon pie**oląc wszystko i wszystkich, a nasz poszkodowany jurjuszi nic by na to nie poradził bo jak powie policji, że tamta gadała przez telefon.

Wyśmiali by go w żywe oczy i uraczyli mandatem ...

Ciekawe czy wy byście się nie wkurzyli gdyby wam przydażyło się coś takiego ...

Edytowane przez dcz333
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomgor na pewno by się nie wkurzył, tylko uszy po sobie, przeprosiłby a wszystko w imię poszanowania prawa i godności współobywatela ;)

 

czyli jak wam zajedzie drogę laska - to łup w lusterko , jak karki w bmw to łup w lusterka i jak ciężarówka to przerysujcie drzwi - chcecie być strażnikami teksasu to bądźcie na całego - a nie na pół gwizdka - czyli taki strażnik co to przyleje samotnej kobiecie albo dziadkowi z liścia - no tylko na tyle was stać?

 

Tomgor, ja jej nie urwałem lusterka za to, że zajechała mi drogę, tylko za znak pokoju. Przypominam Ci też uprzejmie, że ona uderzyła we mnie przez co o mały włos wleciałbym na krawężnik! Ponadto nie wymagaj ode mnie myślenia i rozsądku z takiej sytuacji, bo nie każdy jest tak twardy, opanowany i trzeźwo myślący, jak Ty.

Nie było moim zamiarem niczego tej baby uczyć urywając jej lusterko. Moim zamiarem było wyładowanie agresji i proszę mi tu nie dorabiać ideologii do zwykłej zwierzęcej furii, która mnie na ten moment ogarnęła. Nie twierdzę, że moje zachowanie było mądre czy sprawiedliwe. Było jak najbardziej prawidłowe (odruchowe) i mnie osobiście potrzebne.

 

pozdr

 

Po drugie nie rozumiem intencji autora - rozwalił lusterko i już - czy cały świat musi wiedzieć jaki to on jest bohater?

Nie. Chciałem, żebyś Ty wiedział, bo tęsknie do tych dyrdymałów, którymi nas karmisz :)

 

pozdr

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu generalnie nie chodzi tylko o agresję,motocyklista kontra lusterko,często zdarza się w życiu sytuacja kiedy człowiek musi zapanować nad instynktem i powściągnąć wściekłość.Uleganie pierwotnym odruchom prowadzi często do nieszczęścia.Prawo chroni nas w jakimś stopniu przed większymi rybami/bo zawsze się takie znajdą/ które chciały by pożreć mniejsze rybki,są paragrafy na takich narwańców. Agresja rodzi agresję i nikt nie zagwarantuje nam że sto pierwszy kierowca samochodu nie zepchnie z ulicy kierowcę motocykla za urwane lusterko warto o tym pamiętać.ps.Za złośliwe urwanie lusterka w moim aucie ,będę walił w mordę! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po drugie nie rozumiem intencji autora - rozwalił lusterko i już - czy cały świat musi wiedzieć jaki to on jest bohater? No tak ale 100 stron gratulacji - jak on to dobrze zrobił i jak jest cool - no i oczywiście każdy to robi codziennie albo by tak zrobił - a w realu - jak już napisał zenoo - może 1/100 odwazyłby się to zrobić ale tylko samotnej lasce albo dziadkowi a 1/1000 wyrwałby się na dresa - i taka jest prawda

Czlowiek w stanie maksymalnego wkurwienia jest w stanie wiele zrobic-uwierz mi. Kiedys opisywalem na forum moją akcję z nawalonym dresikiem w maluchu-który mnie o malo nie zabil jadac na zakrecie moim pasem. Poniewaz musialem przez chu*a spier**lac do rowu, to powiedzialem sobie ze nie odpuszcze. Ze wzgledu na brak policji w okolicy sam postanowilem wymierzyc sprawiedliwosc i wyciagnalem go na skrzyzowaniu przez wybita szybe z tego kaszla. Pech chcial ze za nim jechalo 5 kumpli w drugim aucie :icon_rolleyes: Zebra do dzisiaj bola jak sie na brzuchu poloze, choc to 4 lata temu bylo ;)

Ale mysle ze zobilbym to jeszcze raz-satysfakcja ze ujowi zabrali prawko na 3 lata bezcenna. Tylko najlepiej robic to bez swiadkow-po pierwsze bezpieczniej ;) , a po drugie nie bedziecie miec pozniej problemow. Mnie te zjeby sadem straszyly-bo biednego kolege bic zaczalem i mu kaszlaka popsulem.A ze racje ma zawsze wiekszosc, to niestety bylem na straconej pozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Chciałem, żebyś Ty wiedział, bo tęsknie do tych dyrdymałów, którymi nas karmisz :)

pozdr

A mnie to h* obchodzi czy tam sobie uwaliłeś jedno czy 1 mln lusterek.

Ale miło że o mnie pomyślałeś i pamietasz :cool:

Sam napisałeś że zrobiłeś to aby wyładować złość - to nie pierdolcie tutaj o jakimkolwiek wychowowywaniu.

Po prostu puściły ci nerwy. Tyle tylko czy tak samo puściłyby ci gdyby tam nie siedziała samotna laska a 2 dresików?

 

Dla zajca - szacun wielki. :notworthy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle tylko czy tak samo puściłyby ci gdyby tam nie siedziała samotna laska a 2 dresików?

 

 

przestań już pisać o tych dresach ,chłopakach z budowy ,babciach i dziadkach :banghead: .

Powiem tak że jak chłop ma jaja to reakcja taka jaka jest opisywana w tym temacie ,na zachowanie kierowcy puszki jak najbardziej ok ,nerwy puściły i wszycho , a jak ktoś jest pizdą życiową , nieudacznikiem to bierze chowa głowę między kolana , i spie**ala mało rologazu nie urwie .

ps.tomgor jeszcze nie napisałeś co by było jak by tam siedziało gejów .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przestań już pisać o tych dresach ,chłopakach z budowy ,babciach i dziadkach :banghead: .

Powiem tak że jak chłop ma jaja to reakcja taka jaka jest opisywana w tym temacie ,na zachowanie kierowcy puszki jak najbardziej ok ,nerwy puściły i wszycho , a jak ktoś jest pizdą życiową , nieudacznikiem to bierze chowa głowę między kolana , i spie**ala mało rologazu nie urwie .

ps.tomgor jeszcze nie napisałeś co by było jak by tam siedziało gejów .

Jasne - już wiem bycie supermenem, zaradnym życiowo facetem objawia się głównie rozpierdalaniem lusterek laskom co ci drogę zajechały - nic dodać, nic ująć.

Ani nie jestem pizdą ani nieduacznikiem i o swoje tzw " jaja" też sie nie martwię - ale lusterek na ulicy dziadkom i laskom urywać nie będę bo i po co?

A naprawde chciałbym was zobaczyć tych z "jajami" jak im dresy zajeżdżają drogę - jak to wyrywacie te lusterka -haha - wtedy ogon pod siebie i właśnie rolgaz do oporu. Ale tu w internecie na forum - każdy góry rozwali - istny chck noris

Kończąc dyskusję bo ona kompletnie do niczego nie prowadzi. Po prostu nie uważam że do rozwalenia lusterka lasce , która ci drogę zajedzie trzeba mieć jakieś wielkie "jaja". Do tego co zrobił i opisał zajc - to napewno.

A tak apropo - to jak ludzie kask zakładają to im sie czasami coś w głowie przestawia. Tak zwykłe żuczki w robocie - szef opierdoli, robota nudna, zapieprzają w niej jak żuczki - tacy zwykli , nieprzeciętni - ale zakładają kask i im nagle jaja rosną po kolana - tego obtrąbią, tu walną z wydechu, tu operdolą lusterko bo im ktoś drogę zajedzie- rozdładują frustrację a później znowu nuda i znowu szef opie**ala i tak w kółko.

No i jeszcze w necie napiszą że rozpierdolili 1000 lusterek i śmigneli v max 900 km/h. A zaraz 100 stron lamentu jak to nas ci okropni puszkarze nie lubią i policja nie lubi i w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu nie uważam że do rozwalenia lusterka lasce , która ci drogę zajedzie trzeba mieć jakieś wielkie "jaja". Do tego co zrobił i opisał zajc - to napewno.

Gdyby zajc wiedzial, ze w 2 aucie jedzie 5 kumpli, to by do niczego nie doszło.

 

 

A tak apropo - to jak ludzie kask zakładają to im sie czasami coś w głowie przestawia. Tak zwykłe żuczki w robocie - szef opierdoli, robota nudna, zapieprzają w niej jak żuczki - tacy zwykli , nieprzeciętni - ale zakładają kask i im nagle jaja rosną po kolana - tego obtrąbią, tu walną z wydechu, tu operdolą lusterko bo im ktoś drogę zajedzie- rozdładują frustrację a później znowu nuda i znowu szef opie**ala i tak w kółko.

ia

To jakies własne doswiadczenia? Kto soba daje pomiatac w robocie to potem tak to wyglada.....strach przed jakimkolwiek ruchem, bo ktos jeszcze opier*****, wiec lepiej cichutko na bok, do kąta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A naprawde chciałbym was zobaczyć tych z "jajami" jak im dresy zajeżdżają drogę - jak to wyrywacie te lusterka -haha - wtedy ogon pod siebie i właśnie rolgaz do oporu. Ale tu w internecie na forum - każdy góry rozwali - istny chck noris

 

 

 

Powiem Ci tak , że ludzie którzy nie doświadczyli wypadku , ślizgu na własnej skórze takie posty będą pisać bo nie wiedzą jakie są konsekwencje przy takim spotkaniu z autem i nie ma regóły że nie warto, a ja powiem krótko h*j mnie obchodzi czy to laska ,dziadek , babka ,czy ksiądz wiadomo że babci czy dziadka nie będziesz

szarpał ,ale takiej lasce i typowi za kółkiem którzy coś tam się burzą i ślą wiązanke niecenzuralnych słów pod twoim adresem to co będziesz stał się patrzył ,albo przepraszał ich .

Jaj po kolana nie mam ,ChuckiemNorrisem też nie jestem , ale jak przedstawiciel handlowy wyprowadził mnie w pobocze pełne dziur i alejkę drzew , poprostu dostał za swoje za miastem i tyle było gadki . pisałem o tym na forum .

 

Tak jak Arni pisał Kto soba daje pomiatac w robocie to potem tak to wygląda.....strach przed jakimkolwiek ruchem i to jest prawda .

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomqor...wyluzuj...kilka lat temu,jak mi gość chciał na parkingu zaj**ać moto...a przed nim stał Opel Corsa z czterema innymi,którzy go zabezpieczali...widząc mnie jak zapie**alam do nich niczym wściekły byk z toczącą się pianą ...cała piątka miała śmierć w oczach a ich "przepraszam" nie było końca....i nie jestem postury Arnolda czy innego Rambo...widzieli mój wkurw...i to wystarczyło...sam potem się zastanawiałem..na co się porywałem, ich pięciu ja sam..ale nie myślałem o późniejszych konsekwencjach,tylko o tym,że chcą zajumać moje maleństwo. Więc andrenalina to cudowny środek dla supermenów(tych na chwilę).

<p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy nasrane macie w głowach z tymi lusterkami. Czekam aż prasa napisze coś takiego:

 

"Wczoraj, o godzinie 14:30 doszło do śmiertelnego w skutkach wypadku na ulicy X, blisko skrzyżowania Y.

W wyniku wypadku śmierć poniósł 19 letni motocyklista. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że 15 minut przed wypadkiem doszło do chuligańskiego wybryku, którego ofiarą padła sprawczyni wypadku. Świadkowie zeznali, że kierujący czarnym motocyklem marki Yamaha z premedytacją, uderzeniem z pięści, stojąc na skrzyżowaniu urwał boczne lusterko w samochodzie kobiety. 30-letnia uczestniczka wypadku, zdenerwowana tym faktem, wracając do domu bez lusterka, przy zmianie pasa nie zauważyła wyprzedzającego jej poprawnie motocyklisty. Brak bocznego lusterka uniemożliwił jej poprawną ocenę sytuacji na drodze.

19-letni Marek zmarł w drodze do szpitala."

Róbcie tak dalej głupole, potem lament będzie na forum jaki to zły wizerunek motocyklisty jest tworzony. Prasa czeka tylko na takie okazje. Wtedy nagłośnią w TVN i będzie ekstra. O to wam chodzi?

 

Pokaż mi samochód który pociśnie za motocyklem w korku między innymi samochodami. :biggrin: :banghead:

 

Myślisz że to jest tak że upier***sz lusterko i dalej jedziesz przed tym pojazdem? Nie da rady, robisz terror i łynta do przodu. Tak szybko żeby nie zdążyli przeczytać rejestracji. Zresztą w małym szoku i tak nie zapamiętają. :biggrin:

 

PS. Polecam też kopanie w nadwozie, szczególnie w okolicach przedniego koła/błotnika. Blacha miękka i się łatwo gniecie. Sam testowałem na Oplu Astra kiedy to stara baba widząc że chcę się wbić przed nią w korku podjechała do poprzedzającego pojazdu tak żebym się nie wbił tam. A że nie sięgnąłem ani do szyby ani lusterka to z buta potraktowałem nadkole. :biggrin: A Ople szybko gniją na błotnikach. :buttrock:

 

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Tak jak Jurjuszi postąpiłaby większość z nas(adrenalinka robi swoje) , tylko że po fakcie człowiek sie zastanawia czy aby napewno dobrze się zachował. Podejrzewam że następnym razem w podobnej sytuacji kolega postąpi inaczej(pojedzie grzecznie za panią ,a gdy ta się zatrzyma wyperswaduje jej słownie ,że rozmowa przez telefon w czasie jazdy stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu i że należałoby w zasadzie wezwać policje). Co bedzie dalej życie pokaże ! :icon_twisted:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż mi samochód który pociśnie za motocyklem w korku między innymi samochodami. :biggrin: :banghead:

 

Jasne. Tobie nic nie grozi. Jeżeli samochód bez lusterka spowoduje niebezpieczną sytuację to najprawdopodobniej dużo później, kiedy żadnego motocyklisty w pobliżu nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żenua :banghead: jak chcecie to walcie w lustra a jak nie chcecie to kita pod tyłek i pszepraszam szanownego kierowcę :icon_eek: Życie samo weryfikuje poglądy i nastawienia do kierowców.Pozdrawiam i życzę samych przyjaznych twarzy :biggrin: cokolwiek to znaczy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...