Ku nauce i rozrywce - czyli z pamiętnika niedoświadczonej motocyklistki

[Gość Edie]

 

pozdrawiam na tyle znudzonych, że chciało im się to czytać :lalag:

 

fakt, nudzę się i czytam:D

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Szerokosci

[Horb]

Żeby każdy z nas miał tyle samokrytyki. Ech... pomarzyć zawsze można.

Szerokości i znacznie nudniejszych wyjazdów :)

[zbyhu]

Yo!

 

Kruca, jak to czytalem, szczegolnie o tym odkrecaniu manetki na maksa na pierwszych 200km nauki, to mnie naszla taka mysl, ze gdyby to nie byl GS, to...

Obecnie produkowane 600-tki to chyba dalej za duzo na pierwsze moto :].

 

No ale nic to. Gratuluje wyjscia calo z wyprawy :P. Kupuj gmole, klamke wymieniaj i smigaj.

Tylko wolniej!

Wylot z zakretu moze byc bardzo nieprzyjemny...

 

Pzdr

[Puchaty86]

A mnie totalnie rozbawiła ta apteczka. :notworthy: Przezorna i zawsze ubezpieczona! :clap: :wink:

[simpleride]

Mogłaś na pierwszą jazdę jechać z nami na górę Św.Anny :icon_razz: A tak w ogóle to miałaś szczęście z tym poboczem bo ja po takim "zwiedzaniu" szlifowałem 27 m po asfalcie Uważaj na siebie i teraz to już sama z siebie będziesz jeździć wolniej :crossy: Szerokości przyczepności :bigrazz:

 

Stary, wozisz w kufrze meter czy jak??? ;-)

[wojtek-rr]

A mnie totalnie rozbawiła ta apteczka. :notworthy: Przezorna i zawsze ubezpieczona! :clap: :wink:

 

To Ty nie wozisz apteczki? Wszyscy motocykliści mają apteczki ze sobą.

[ks-rider]

To Ty nie wozisz apteczki? Wszyscy motocykliści mają apteczki ze sobą.

 

nien wszyscy, ja nie woze :biggrin:

 

:crossy:

[wojtek-rr]

nien wszyscy, ja nie woze :biggrin:

 

:crossy:

Ale trójkąt i lewarek wozisz? :wink:

[cykoria]

Wy mi nie gratulujcie samokrytyki tylko nakopcie mi do d...jak mnie na drodze spotkacie - za głupotę i jeszcze raz profilaktycznie, bo Kłodzka nie odpuszczam :icon_mrgreen: . Zainicjowałam wątek ku przestrodze takim motoświeżynką jak ja. Myślałam, że mam więcej rozumu, no i nastoletnia też nie jestem...ale jak wsiadam na moto to mogę latać :wink: .

 

Do Przemka: jakbym z Wami pojechała dopiero byście ze mnie śmiechu mieli i może jeszcze kłopotu.

[Limo]

na marginesie to, ze Ty miales trzy gleby zawsze na prawa strone nie znaczy, ze bedzie mial je kazdy.

U mnie do tej pory trzy szlify, wszystkie na prawą stronę ;)

 

Ja w ten sposób przekonałem się, że dohamowanie przodem w skręcie to kiepski pomysł

A to dlaczego? Cały czas mi się zdarza używać hebla w złożeniu i nic się nie dzieje (poza tym że motocykl cignie do pionu :P), tylko trzeba to robić delikatnie i z wyczuciem.

[kompan]

Masz rację, ale wyczucie przyszło trochę później ;)

Początki były takie, że dojeżdżałem do krzyżówki i w trakcie skręcania w prawo zobaczyłem auto na głównej - a wcześniej widok z lewej zastawiał dostawczak zaparkowany przy ulicy. Więc tocząc się w skręcie docisnąłem przód, i kiedy już przewracałem się na glebę to przypomniało mi się, że trzeba było najpierw wyprostować :D Też na prawą stronę.

 

[zbyhu]

Yo!

 

Wy mi nie gratulujcie samokrytyki tylko nakopcie mi do d...jak mnie na drodze spotkacie

 

To gdzie i kiedy chcesz tego klapsa :P?

 

Pzdr

 

[Szuja]

cykoria, jakbym siebie widzial zaraz po zakupie moto ;) Czytanie to za malo, trzeba wziac pacholki (butelki z woda) rozstawic na placyku i pocwiczyc slalomik z przeciwskretem, awaryjne hamowanie itd. Trzeba zwiekszac swoje szanse na przezycie. A faktycznie mozna w geesie odkrecic na starcie minetke do konca i nie postawic na kolo? Chyba, ze ruszasz z dwojki? :D

[wojtek-rr]

Wy mi nie gratulujcie samokrytyki tylko nakopcie mi do d...jak mnie na drodze spotkacie - za głupotę i jeszcze raz profilaktycznie, bo Kłodzka nie odpuszczam :icon_mrgreen: .

Cykoria to dawaj foty, żebym Cię poznał jak spotkam na drodze. :smile:

[przemek96]

Stary, wozisz w kufrze meter czy jak??? ;-)

Później na miejscu szlifa byłem samochodem- mierzone dużymi krokami

 

Do Przemka: jakbym z Wami pojechała dopiero byście ze mnie śmiechu mieli i może jeszcze kłopotu.

No nie przesadzaj ja tam po zakupie Virago(pierwsze moto) to miałem w ekipie 2xCBR f3 i 2xFazer 600, zakręty dla mnie to była masakra :biggrin: Zresztą jak można się śmiać z kobiety na moto ,a kłopotów żadnych by nie było :lalag: