fakir_ Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Witam :) chiciałbym sie dowiedziec jak wypadają na tle innych marek kaski Shoei'a? teraz kiedy kurs euro poszedł w góre, za podstawowy model kasku shoei xr1000 trzeba zapłacić prawie 2tyś zł, czy przeklada się to w jakość wykonania i wygode użytkowania? tak naprawde nie mam jakiego kolwiek porównania kasków poza tornado na kursie i tym co teraz używam czyli LS2 a zamierzam kupić cos innego. a mam dylemat miedzy nolanem n84 a shoei xr100 wiem ze tu roznica w cenie jest kolosalna ale czy to sie przeklada na komfort i bezpieczenstwo jazdy wiem ze kupujac shoei mamy kask z wysokiej połki ale jak wyglada na tle innych w podobnej cenie? np schubert, arai, suomy czyli marki wysokich lotów. chcialbym głownie zobaczyc opinie osob ktorzy uzywali kaskow ze sredniej półki np. caberg v2 407, nolan n84 albo agv gp pro mam na mysli tylko kaski integralne poniewaz wiem ze jesli dobry szczekowiec to tylko multitec ;) temat zakladam w tym dziale (a jeśli mod uważa że pomyliłem dział to sorry ;) ) poniewaz niechce czytac opini tylko o kaskach shoei, a chcialbym dowiedziec czy cena tych kaskow czyli prawie 2 tys zł za podstawowy model ma sie adekwatnie do ich jakosci czy moze placimy tylko za samą marke? czesto cena kasku shoei to prawie 50% ceny motocykla :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fakir_ Opublikowano 4 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 to więc w jakim garnku śmigasz? masz jakieś doświadczenia z shoei? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fakir_ Opublikowano 4 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 (edytowane) tak? świetny dowcip natomiast ja w takim emaliowanym z olkusza na moim gixerze którego mam na plakacie :bigrazz: a tak na powaznie to nie róbcie offtopu zalozylem temat zeby sie czegos dowiedzec ;) Edytowane 4 Maja 2009 przez Szynka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazup Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 W Shoei nigdy nei jezdzilem, przymierzalem, potem zalozylem HJC, HJC lepiej mi lezal na glowie a i cena byla bardziej dla mnie do przelkniecia i wybralem HJC. Tyle z mojej strony, Shoei to chyba troszke przereklamowana firma... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J/P Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Ja mam 2 Shoei, 1 Nolan i 1 Grex. Zdecydowanie polecam Shoei - najlepiej leży, najlepiej wytłumiony, najlepiej wykonany. Najlepszy jakościowo. Tutaj cena na pewno przekłada się na bezpieczeństwo. Na pewno tani (oszczędność!!!) chiński kubeł nie jest wart mojego zdrowia. Obyś nigdy nim nie walnął w asfalt, a jeśli już, to niech kask pójdzie w drzazgi a czaszka zostanie cała. Cytuj "Beer is proof God loves us and want us to be happy" Benjamin Franklin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motoivan Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Od roku mam multiteca , wart swojej ceny . Dobrze spasowany , wentylacja wentyluje , bardzo dobry pinlock , ergonomiczna zapinka , wytłumienie o.k . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Mam shoei raid. Wszystkie przypadłości jak u yubego. Dodatkowo nie wiedzieć czemu po dłuższej jeździe napieprza mnie łeb tak że muszę się zatrzymać i ściągnąć na chwile garnek z głowy mimo, że niby nie jest za ciasny. Jakość to poezja. Szybka bez pinlocka cały czas paruje. Ogólnie to jeżeli nie straszna ci głośność kasku to polecam hjc hq-1 - ma lepsza areodynamikę od shoeia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Dobrze, opowiem o Xr-1000. A więc kupiłem kask w tamtym sezonie, więc trochę w nim polatałem, nie będę słodził i ogólnie tylko napiszę jak jest naprawdę. Kask ma bardzo dobrą wentylację i dobrego pinlocka. I na tym koniec rewelacji. Kask jest płytki, czasem pod brudek wypada, nie jest w cale cichy, ponieważ z przelotową 180 i powyżej jest głośno, ale można dokupić kołnierz wyciszający, jeżeli chodzi a aerodynamikę to także jest średnia, czasem kask wpada w takie turbulencje że z głowy robi mi się shimmy. I bardzo drogie akcesoria. Jeżeli będę zmieniał to na pewno na Arai. A kto powiedział że kask wyścigowy ma być cichy?Tutaj liczy się głównie wentylacja, wyciszenie to domena turystycznych modeli. A jak chcesz cichy kask to kup Schubertha i będziesz wyglądał jak kosmonauta :P Co do płytkości Xr1000 to prawda-dlatego czekam z wymiana mojego Xr800 na nowy model-moze tam poprawia ten feler. Nie potrafilbym jezdzic z broda na wierzchu :P Arai to bardzo slabo dostepna firma na naszym rynku,ale to wedlug mnie jedyna firma oprocz Shoei warta uwagi. Shoei to chyba troszke przereklamowana firma... ? Chyba nie za bardzo wiesz o czym mówisz... Na pewno pod względem wykonania jest to najwyższa półka. Ja swojego mam bodajże 5 sezonów, z jakieś 60 tys km w tym czasie zrobiłem i trzy gleby zaliczyłem. Kask z zewnatrz ma trochę rysek, bo lubi niestety spadać(to jego największa wada ;) ). Natomiast w środku wygląda jak nowy! Nawet się nic nie zmechaciło,nie mówiąc o jakichś przetarciach czy przedarciach. Kumple pokupowali Cabergi czy Airohy i po roku użytkowania srodek podarty był. Tutaj widać różnicę w jakości! Druga sprawa to szybka, pierwsza wytrzymała cztery sezony, poźniej wymieniłem bo już nie było nic widac. Ostatnio rozmawiałem z gościem, któremu pekła szybka przy upadku kasku Suomy z motocykla-chyba z gównolitu te szybki w Suomy robia! A wcale tansza nie jest-kosztuje prawie 200 zlotych. Zreszta jakosc kaskow Suomy i Shoei to dwa rozne swiaty, a cena podobnie wysoka. Co do HJC, ostatnio bylem w sklepie gdzie sprzedawali te wynalazki. Sprzedawca sam przyznal,ze zmienic Shoei na HJC to jak skoczyc w przepasc. Niby te kaski sa ladne i fajnie wygladaja. Ale jak za dwa czy trzy lata beda wygladac to nikt nie wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Co do XR-1000, kumpel ma i moge powiedzieć, że w porównaniu do mojego Arai RX-7 wymiana wizjera jest jak z bajki :lalag: Co do turbulencji i aeordynamiki powiadam Wam, że mój Corsair jest po prostu doskonały. Wydaje mi się, że chyba nic lepszego kupić nie można :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gineczka Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 chcialbym głownie zobaczyc opinie osob ktorzy uzywali kaskow ze sredniej półki np. caberg v2 407, nolan n84 albo agv gp pro mam na mysli tylko kaski integralne poniewaz wiem ze jesli dobry szczekowiec to tylko multitec ;) .... No właśnie ...multitec Miałam w ubiegłym roku . nabyłam za 1550 zł. Kask dobrze wykonany , mechanizm otwoerania szczeki ok Niestety po 40 min z zegarkiem w reku ból głowy nie do zniesienia!!! Kask dopasowany dobrze, ale nie na moją głowę!:) Nastepny to był AGV . Kupiłam dopiero po 40 min chodzenia w nim po sklepie. Nie narzekam! pzdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sunshine.of.m Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 ja osobiście wcześniej jeździłam w mds-ie(przez jakieś 2 miesiące) i od razu zamieniłam na Shoei'a xr-1000 po prostu poezja..nie ma co tego porównywać.Jestem strasznie zadowolona z Shoei'a-jak dla mnie jest cichy i pasuje idealnie na moją łepetynę.Wentylacja kosa,pinlock też.Myślę,że warty tych pieniędzy.I tak jak Yuby,o ile w ogóle będę zmieniać Shoei'a to tylko i wyłącznie na Arai'a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skinny500 Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 A kto powiedział że kask wyścigowy ma być cichy?Tutaj liczy się głównie wentylacja, wyciszenie to domena turystycznych modeli. A jak chcesz cichy kask to kup Schubertha i będziesz wyglądał jak kosmonauta :P On pisał o XR-1000. Torowy jest Shoei X-Spirit, a nie XR-1000. XR to normalny kask na drogę, a nie na tor Cytuj Strona | Portfolio | FB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 On pisał o XR-1000. Torowy jest Shoei X-Spirit, a nie XR-1000. XR to normalny kask na drogę, a nie na tor Moze zle sie wyrazilem. XR 1000 to jednak kask sportowy. Bardziej turystyczne sa Raid i Multitec. I o to mi chodziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zalmen3 Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 Mam XR-1000, to juz druga moja sztuka (pierwszy sprzedalem po wypadku i jak po ponad roku spotkalem kolesia co go odemnie wzial to wypowiadal sie w samych superlatywach). Wczesniej mialem AGV XR-2 (stary model, potem chyba zastapiony przez GP Pro i jakosciowo to byla masakra). Z dodatkowego wyposazenia dolozylem sobie nosek i podbrodek, bo w zimne dni troche wialo. Generalnie z kasku jestem bardzo zadowolony - niska masa duza wygoda, i w predkosciach ktore osiagam nie za glosny (jak jade w dlugie trasy stosuje zatyczki do uszu i jest bajka). Pinlock dziala swietnie, choc przyznaje ze na jednej z szyb podczas kilkudniowej jazdy w deszczu lekko sie rozszczelnil i woda wlazla pomiedzy szybe a pinlocka, no ale coz widocznie piny sie przekrecily. Co do bolu glowy to rzeczywiscie czasami po przejechaniu 300-400 km ciurkiem w zimne dni zdarza sie ze zacvzyna mnie bolec glowa, zauwazylem ze pomaga wtedy przymkniecie wentylacji. Mysle ze jak bede zmienial kask to zdecyduje sie na Multitec'a, bo jednak w jezdzie turystycznej bedzie znacznie wygodniejszy, ale to napewno nie w tym sezonie. Cytuj Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gonzo Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 Dobra, nie będę wkładał kija w mrowisko. Ja jeżdżę w Suomy Extreme. Po ponad trzech latach użytkowania w moim Suomy nic się nie zepsuło, nie odpadło i nie odkleiło. Kask spadał mi kilka razy z motocykla i żadna szybka mi nie pękła (mimo zadrapań). Nie wiem więc zajc o jakich dwóch światach jakości wykonania piszesz. Kask ma świetną aerodynamikę a wnętrze wyścielane Alcantarą jest dla mnie najprzyjemniejsze na rynku. Nie będę nikomu udowadniał, że poza Shoei istnieją inne świetne kaski bo mi to wisi. Nich każdy śmiga w czym chce:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.