J/P

Tak na marginesie, a lataliśmy tez yamaszkami 660 xt po ciężkim terenie w Azji. 1290 nie nadaje się zbyt w kamole, błoto i przeprawki. Ale da radę. Mi szkoda, wole lżejsze, łatwo toto opanować, choć na 1290 dwie paciaki miałem w błocie. Troche drogo wychodzi :)))

Ciężki. Lepszy na pewno 790, a 690 idealny. Ale 1290 nie (tylko) po to jest 🙂

Kilka spostrzeżeń co do stabilności... 1290 SAdv R - wysoki, przednie koło 21” Autostrada, trochę telepało po 140 km/h, ale okazuje się ze to wina kufra z tyłu, z wałkiem problem znika. 21” z przodu to trochę dużo na autostradę, ale R bardziej wyrywa się na boczne drogi. Stabilność super, zakręty przyjemność. Trzeba się przyzwyczaić do przełożeń na winklach, między 2 a 4. W zakręcie super stabilny i można go nieźle dogiąć. Duża tu rola opony. Teren i szutry raczej tylko z kostką, choć R oferuje dużą stabilność ale niestety (!) dyszy mocą :), co przy normalnej oponie jest małym ale problemem, uślizg to norma, jest wyrywny i łatwo go przydławić. Generalnie nie zamienię się.

Sorry że nie w temacie, ale podłączał ktoś Scottoilera w SD1290? Potrzebuję lokalizacji podciśnienia, to niemal identyczny silnik jak w SA1290 2018 a nie chce mi się baku ściągać, po...bane mocowania są... Nic nie znalazłem w necie (pare niewyraźnych fotek), uprzedzając uwagi i szpileczki nt wujka Google...

Fajnie byłoby gdyby opinie pisali użytkownicy. Spostrzeżenia, lifehacks, tipy. Na razie wiele radykalnych opinii, wyroków z dopiskiem "nie jeździłem ale siedziałem", "nie widziałem ale nie podoba mi się", "podobno użytkownicy..." , "jeżdżę japonią, ale podobno serwis KTM porażka..." Może by tak merytorycznie, jak dardes Ja też jakieś tam porównanie mam, coś jeszcze stoi w garażu, ale nie odważę się napisać opinii nt. Tigera czy Multistrady - bo nie jeździłem, nawet nt BMW GS, bo jeździłem za krótko... Fajnie byłoby dowiedzieć się więcej na temat moto, zamiast poznawać preferencje wizualne co poniektórych... Może jestem zepsuty wątkiem Yamahy Warrior, tam sie sporo udzielałem, wśród innych użytkowników szacownego Wariata... Parę problemów sobie rozwiązaliśmy :)

Pierwszy zestaw zdjęć i drugi to 2 różne moto. Widać po m.in. podnóżkach, malowaniu zbiornika, inne wydechy. Nawet inne opony. W drugim zestawie jest standardowy filtr powietrza. W pierwszym zestawie najprawdopodobniej filtry stożkowe mokre założone są pod zbiornikiem bezpośrednio na dolotach. Ja mam taka przeróbkę, zresztą świetną. Miejsce pod zbiornikiem jest. Stożki nie zajmują tyle miejsca co normalny airbox. Widać też puste mocowania dla pokrywy airboxa.

Witaj. Będziesz pan zadowolony :) Podzielę się doświadczeniem. Od ponad 3 lat oprócz Warriora mam turystyczne enduro. Varadero 2010. Robię na Varadero w k.. wiecej km niz na Warriorze, bo Warriora już teraz używam w zasadzie do lansu. Varadero sprzedam bez żalu i kupię coś innego, mimo że dalekie jazdy nim robię i jest bezkonkurencyjnie wygodny, w maju machnęliśmy 5400 km na Sycylię. Warriora pewnie odziedziczą moje wnuki jak się ich dorobię, w dodatku będzie w doskonałym stanie. Tyle tytułem opinii.

Tam już zostało mało off... W tym roku zrobiliśmy AL po raz czwarty. Asfaltuja na potęgę, psują szutry i bezdroża.

Wróciłem z Korsyki. Wali w ryj winklami i widokami. Tym razem Warrior został w garażu a pojechałem Varadero. Na takie winkle to był doskonały wybór :)

Jak dla mnie jest, lepsze prowadzenie w zakręcie, kosztem przekłamania w momencie obrotowym - opona ma ok. 2 cm większą średnicę. Osobiście na pewno założę ją następnym razem, chyba że wyjdzie coś z Michelina co powala na kolana przyczepnością. Po zrobieniu kilku k w słońcu, deszczu, deszczu ze śniegiem :) uważam że to był na razie najlepszy wybór. Michelin Pilot miałem wersję 1, najgorsza dla mnie opona. Dla niektórych będzie Sportec nie do przyjęcia, bo faktyczna rzeczywista szerokość opony już na feldze to około 190 - 195 mmz racji bardziej sportowego profilu, ale ja zakładam obuwie do jazdy (dalekiej) a nie dla wyglądu. Może wygląda dla niektórych trochę "chudo" ale jak się prowadzi :))) Choć teraz mogę już przerabiać na 240, bo kupiłem se jednak na dalsze jazdy turystyka enduro :)

Mam taka od poprzedniego sezonu. Metzeler Sportec M7 RR 200/55 ZR 17 M/C (78W) TL http://www.metzeler.com/site/com/products/tyres-catalogue/Sportec-M7RR.html Prowadzi się bardzo fajnie, na początku trochę dziwnie, bo ma inny przekrój, bardziej paraboliczny. Wydaje sie mniej stabilna przy powolnej jeździe na wprost, ale jest fantastyczna w zakrętach, profil bardziej sportowy. Zrobiłem fajny kilka tys wyjazd, lepsza w winklach od standardowego Metzelera, przyczepność też niezła, szczególnie w górach w deszczu ze śniegiem :)

Hehe 6:15 to Shkoder - szkoda że nie byliście z 5 lat temu, wtedy nikt jeszcze nie wiedział o kierunku jazdy na rondzie... Fajnie, w tym roku byliśmy bodaj 3 albo 4 raz w Albanii, zawsze widokowo było najfajniej z całych Bałkanów.

Tu nie ma nic do obstawiania. Roczniki 2005 - 2007 (ja mam 2007) miały problem z czujnikiem położenia wału. Temat szeroko wałkowany na www.rswarrior.com Miałem dokładnie ten sam problem, rozbierałem co tylko się da włącznie z instalacja elektryczną, odłączałem PC, szukałem na forach, tu też jest mój post na ten temat. Wymieniłem czujnik, problemu nie ma. W USA koszt czujnika 15$, u nas 300 PLN :) Pzdr JP

Jak znajdziesz pakiet z AC w normalnej znośnej cenie, nawet TROCHĘ wyższej od samochodowego, to daj pilnie znać, lecę i wykupuję polisę tego samego dnia. jak na razie KAŻDY ubezpieczyciel próbuje wypruć ze mnie flaki. Przy 60% zniżce. Co do blokady - kupić najtańszą za stówkie. Po Abusach, Xenach itp odpornych na przecięcia - pytam po co??? I tak wycie alarmu jest podstawą. Jak ktoś rąbnie moto mimo alarmu, to zdjęcie Abusa to pikuś.

Kupię jak w temacie, czas mnie nagli bo wyjazd za pasem. Najchętniej nieuszkodzony, ew. przerysowany do malowania. Pozdr

W balkanskich klimatach raczej zapomnij o kempingach. Motele i kwatery w dobrych cenach. Wild camping odradzam... Albania cos drozeje, ale jeszcze jest ok. Austria, Wlochy i Niemcy - kemping 3x tak. We Wloszech moto na kempingu bedzie bardziej bezpieczne niz na parkingu hotelowym. Raczej wybieraj motele z zamykanym parkingiem albo z garazem, my pozbylismy sie kilka lat temu sprzetow w Serbii. Generalnie Albania warta zobaczenia, chyba w tym roku 3 raz sie wybierzemy, hehe akurat w tym samym terminie i znowu dookola Rumunii, Bulgarii i Macedonii :) Jak cos to daj znac to ci podrzuce fajne miejsca - bylismy juz tam chyba z 8 razy, w Alpach tez cos sie znajdzie

Jak nie dasz rady wszystkiego na raz to zrób sobie założenie, że moto zostanie na ten sezon w garażu. Jak juz skompletujesz ubioru i kask, to wyjedź na drogę. Jak do tego jeszcze czytam uwagi, że "bedę tylko jeżdził po mieście do pracy..." to mnie osłabia... Największy ruch, najwięcej dzwonów... Jak już niestety zaliczysz paciakę, bo zaliczysz (motocykliści dzielą się na takich, co mieli paciakę i na tych co BĘDĄ mieli paciakę), to zrobisz sobie z góry założenie, że lecisz na glębę z pominieciem kolan (no bo założyłeś, że nie dasz rady kupić spodni z ochraniaczem), albo może założysz sobie , że los podaruje ci np. kostkę w całości, bo porządne buty zaplanowałeś za rok??? Ludzie, nie róbcie sobie założeń typu "za rok sobie kupię" albo "będę jeżdził ostrożnie..." - ten drugi z puszki może o tym nie wiedzieć, że jesteś mega ostrożny i nie ma prawa ciebie uszkodzić. Zróbcie sobie za to założenie, że kask za 199,99 może kosztować was życie, a ciuszki ze skaju, adidaski i jeansy "bo cordura albo skóra kosztuje" - wasze zdrowie. Zbierałem z asfaltu gościa, co lamentował, że na moto wydał kupę kasy i szkoda mu było albo zabrakło jeszcze na ciuchy. Jak sie wyp.. dolił na zakręcie na żwirku i trochę poharatał, to miał z głowy sezon albo dwa. Asfalt trze dupę, łokcie i kolana do kości, lekka gleba i zakleszczenie stopy potrafi połamać kostkę, a kręgosłup można sobie uszkodzić na byle małym kamyku. I bez sensu jest kwękać, że drogo i ja ostrożny i powoli jeżdżę (haaaahaaaahaaaa) i kolega kupił kurtkę za 99 polskich złotych i już tyle na motorynce jeździ że hej i nic.... A potem na forach, że zbieramy dla naszego kolegi, co sie na moto połamał, bo mu pies wyskoczył... Potem się okazuje że kask miał pożyczony i 3 numery za duży albo kupiony w chińskim centrum handlowym z atestem pakistańskim, kurtkę miał z pancernego jeansu, spodnie z papierowym ochraniaczem i klapki japonki.

Widzę, że mieliśmy podobne przejścia z tym, że Virago przygarnąłem jakieś 10 lat temu. Poszła do mojego przyjaciela po 3 latach, jak nawróciłem się na Warriora. Rocznik 96 jeżdzi do dziś, a na moje prośby o odsprzedaż kumpel reaguje pogardą i proponuje w zamian swoje dziecko. Zero awarii. czysta przyjemność. Zrobiłem nią kiedyś całe Bałkany. Będziesz pan zadowolony. :)

Ewentualnie Honda Varadero

Założę się że na opakowaniu małymi literkami jest napis "Made in China" albo "Made in P.R.C." Jak to zwykle bywa na "amerykańskich" wyrobach. Tam to jest przynajmniej jasne, bo w EU mamy "designed in EU" + "made in chujwigdzie" + "assembled in China" :)

Czego też nie potrafią wyklepać małe żółte rączki, w USA i EU firmy sprzedają to z 200% przebitką: http://www.aliexpress.com/item/Smallest-Full-HD-1080P-Helmet-Camera-Waterproof-Sport-Outdoor-Action-Camera-Mini-DV-Cam-D-Camcorders/32224470893.html http://www.aliexpress.com/item/F9-Full-Hd-1080p-Mini-Waterproof-Sports-DVR-cam-action-camera-DV-camcorder/32271330024.html http://www.aliexpress.com/item/5-0MP-Full-HD-1080P-Wifi-Sport-Camera-Action-Cam-with-Waterproof-Action-Mini-DV-Camcorder/2055549815.html a dla porównania: http://www.replayxd.com/product/1080-mini/ W tej ostatniej zaj... kosztowne opakowanie...

Ostatnio waliło u nas tym białym gównem a później żabami. Nie było okazji...

Qrde, trudno. kapcie doszły kurierem... I tak przy moich przebiegach szybko sie skończą...

Kupiłem nowe kapcie, tym razem dla wypróbowania nowego Metzelera Sportec M7 Interact, ale rozmiar 200/55 ZR17... Wysokość tylnego kapcia się zwiększy o 10 mm... Nie wiem jak to wpłynie na jazdę, na 99% ani trochę, ale się zastanawiam. Przód zostaje, ale na Metzeler Roadtec M5. Ochy i achy na temat prowadzenia w deszczu i na gorszej nawierzchni, zobaczymy. Mam uczulenie na mokry asfalt od dawna, poza tym ciekaw jestem trochę szybszego wchodzenia w górskie winkle. Jakieś doświadczenia z 200/55? Zauważalne czy pomijalne różnice?

Wystarczy, jak wepniesz kable. Ale będziesz miał niezłą jazdę, żeby to zamontować... Sczególnie ten pod stopką :ohmy: Faktycznie, przy normalnych wydechach :) ma się wrażenie, że oryginalne klaksony sa zepsute :)