Skocz do zawartości

Co myślicie o Suzuki GSX600F / GSX750F ? ( GSX 600 F , GSX600 F , GSX 750 F , GSX750 F )


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Chciałbym poznać waszą opinię na temat tego motoru( awaryjność, koszty utrzymania).

Chce kupić motor i zastanawiam się między tym modelem i banditem, nadmienię jeszcze, że ma to być mój 1 moto, i głównie ma mi służyć do jazdy miejskiej,ale nie wykluczam wypadów poza miasto.

 

Co do 500 to powiem odrazu, że nie podoba mi się żaden.

 

Będę wdzięczny za każda odpowiedź!

 

 

Jajco moze byc,ale trzeba brac pod uwage,ze to jest ciezki motocykl,ma nisko glowki ramy co sprawia ,ze przy manewrach nie jest latwo,ale poza tym ok ja sie tez nad nim zastanawiam!jednak wolalabym bandita !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jajco moze byc,ale trzeba brac pod uwage,ze to jest ciezki motocykl,ma nisko glowki ramy co sprawia ,ze przy manewrach nie jest latwo,ale poza tym ok ja sie tez nad nim zastanawiam!jednak wolalabym bandita !!

Bzdura. Goraco polecam na pierwsze moto.Miałem go 4 lata i byłem zadowolony, ale pozniej juz brakuje mocy. Jest ciezki ,ale to raczej jego zaleta, bo jest super w prowadzenu i extra wygodny.Poza tym jesli go nie męczysz to ci spali 4-4,5 litra, ale jak pokatujesz to 8 wezmie bez problemu. Co do awaryjności to miałem jedna usterke.Wykręcił sie jakiś tam magnes co jest na zębatce zdawczej i wybił mi dziurke w deklu.Ten magnes był to magnes który sie kręcił razem z zębatką i zaleznie od obrotów i wbitego biegu przeliczał to i wskazywał prędkość.

Co do samej jazdy to na koło ciezko idzie , ale na upartego da sie.

ogolnie polecam tym bardziej ze roczniki 98 mozna kupic za dobre pieniądze.

 

ps

który cie interesuje 600 czy 750???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura. Goraco polecam na pierwsze moto.Miałem go 4 lata i byłem zadowolony, ale pozniej juz brakuje mocy. Jest ciezki ,ale to raczej jego zaleta, bo jest super w prowadzenu i extra wygodny.Poza tym jesli go nie męczysz to ci spali 4-4,5 litra, ale jak pokatujesz to 8 wezmie bez problemu. Co do awaryjności to miałem jedna usterke.Wykręcił sie jakiś tam magnes co jest na zębatce zdawczej i wybił mi dziurke w deklu.Ten magnes był to magnes który sie kręcił razem z zębatką i zaleznie od obrotów i wbitego biegu przeliczał to i wskazywał prędkość.

Co do samej jazdy to na koło ciezko idzie , ale na upartego da sie.

ogolnie polecam tym bardziej ze roczniki 98 mozna kupic za dobre pieniądze.

 

ps

który cie interesuje 600 czy 750???

 

 

Na 750,szczerze, boje sie wsiadać, bo dopiero zacząłęm kurs. Myślę że 600 bedze nawet za mocna na początek ( chociaż olej w głowie mam i o tym jestem przekonany na 100 %), ale jak juz mówiłem z 500 takich jak gs, er zy cb zaden mi sie niepodoba.

Co do jazdy na kole to ja najpierw chce moto opanować, a później się zobaczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych dwoch co podales wybralbym bandita po 2000r. Dla mnie jest po prostu sliczny, a GSX 600F ni pies ni wydra. Ni to sport ( 86KM) ni to turystyk (pozycja). Jak checesz wygodnego i trwalego sporta to polecam Tundrcata 600, ewentualnie CBR 600.

 

Z tych dwoch co podales wybralbym bandita po 2000r. Dla mnie jest po prostu sliczny, a GSX 600F ni pies ni wydra. Ni to sport ( 86KM) ni to turystyk (pozycja). Jak checesz wygodnego i trwalego sporta to polecam Tundrcata 600, ewentualnie CBR 600.

Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Samolot chyba nie siedział na gsxf-ie to może by nie pisał, bo juz w jednym temacie pisał o sporcie i owiewkach.

 

Na pierwsze moto sie nadaje, jeśli masa Ci nie przeszkadza w manewrach parkingowych i dajesz sobie radę to nie ma przeszkód, żeby na tym moto zacząć.

 

Jeśli chodzi o 600 i 750 to nie ma między nimi jakiejś przepaści, jeśli chodzi o moc (w przypadku jajka to jakieś 10 KM), ale bardziej elastyczna i ma coś co może w przyszłości się przydać, regulację zawieszenia, jeśli będziesz chciał iść w stronę maszyn o nieco bardziej sprotowym charakterze.

_______________

Przechowalnia motocykli i skuterów - Warszawa i okolice www.motozima.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem jajko na pierwszy motocykl i jestem zadowolony. Dobrze, że nie rzucasz sie od razu na sprzety ponad stukonne choć nie o olej w głowie tu chodzi bo w sytuacjach awaryjnych nie ma czasu na myślenie tylko korzystanie z pewnych nawyków i te lepiej nabrac na słabszych sprzętach.

Przez cały ubiegły sezon jajko (600) mi w zupełności wystarczało. Mimo sporej masy nauczyłem sie jeździć i spokojnie moge powiedziec, ze jest dobrym wstepem do mocniejszych maszyn. Ale w tym sezonie jeżdżę z plecaczkiem i ... jest za słaby. W grupie jadąc zostaję w tyle. Więc polecam jajko 750 mimo niewielkiej różnicy w mocy.

Z drugiej strony zwróć uwagę na to, że jajko ma plastiki i podczas nauki może Ci sie przytrafic gleba, choćby parkingowa (nie licz na to, że Tobie sie na pewno to nie przytrafi) a wtedy to dużo bardziej boli kieszeń niż w przypadku nakeda (Bandita).

A skoro 500-tki Ci sie nie podobają to pomyśl o XJ 600. Słabszy od jajka ale idealny na poczatek

Edytowane przez Moto Christo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura. Goraco polecam na pierwsze moto.Miałem go 4 lata i byłem zadowolony, ale pozniej juz brakuje mocy. Jest ciezki ,ale to raczej jego zaleta, bo jest super w prowadzenu i extra wygodny.Poza tym jesli go nie męczysz to ci spali 4-4,5 litra, ale jak pokatujesz to 8 wezmie bez problemu. Co do awaryjności to miałem jedna usterke.Wykręcił sie jakiś tam magnes co jest na zębatce zdawczej i wybił mi dziurke w deklu.Ten magnes był to magnes który sie kręcił razem z zębatką i zaleznie od obrotów i wbitego biegu przeliczał to i wskazywał prędkość.

Co do samej jazdy to na koło ciezko idzie , ale na upartego da sie.

ogolnie polecam tym bardziej ze roczniki 98 mozna kupic za dobre pieniądze.

 

ps

który cie interesuje 600 czy 750???

 

Patrze na to z punktu widzenia kobiety,dla ktorej waga motocykla ma ogromne znaczenie wiec nie mow ,ze to dla nas zaleta bo to jest wlasnie bzdura!!!!Poza tym jajko jest dobre tak jak napisales...!!

Edytowane przez Madzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych dwoch co podales wybralbym bandita po 2000r. Dla mnie jest po prostu sliczny, a GSX 600F ni pies ni wydra. Ni to sport ( 86KM) ni to turystyk (pozycja). Jak checesz wygodnego i trwalego sporta to polecam Tundrcata 600, ewentualnie CBR 600.

 

 

Chyba nie wiesz o czym piszesz , albo pomylieś motocykle. Jest to bardzo wygodny motocykl, a wygląd dla kazdego ma inne znacznie.

 

 

Patrze na to z punktu widzenia kobiety,dla ktorej waga motocykla ma ogromne znaczenie wiec nie mow ,ze to dla nas zaleta bo to jest wlasnie bzdura!!!!Poza tym jajko jest dobre tak jak napisales...!!

hej

ale to włansie zaleta podczas jazdy - bo cie nie nosi tak po drodze jak na innych lzejszych motocyklach, oczywiscie jesli chodzi o manewrowanie przy 1km/h to moze sprawiac male trudnosci kobietce i jakimś nie tęgim motocyklistom. Ja jestem chuderlak i jakoś ta waga mi nie przeszkadzała.

 

 

 

jeszcze raz goraco polecma gsx f'a.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za rady.

 

Do wiosny sie wyjasni czym bede smigal. Gsxf podoba mi sie bardzo ( o gustach się nie dyskutuje), ale zobaczymy jak bede stal z kasa na wiosne, bo ceny jak patrzę wachają się od 9 do 12 tys więc kilka musze uzbierac jeszcze.

 

A co do XJ 600 to muszę nad nią pomysleć, bo po 1 wyrobie się w tych pieniądzach co mam, a po 2 to jest troszke slabsza i po przeczytaniu opinij jest nie do zdarcia (podobno??)

 

jeszcze raz dzięki wszystkim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

marzenia marzeniami a proza zycia i gotowki kaze przysiasc na dupie. W zwiazku z tym pytanie, czy osoba 172cm da rade stac na GSX600F? bo podobno spory jest.

2. zna ktoś to moto

http://glinki.com/?l=8vpdhj

przebigu jeszcze nie znam ot moze ktos przypadkiem zna wlasciciela.

oraz ew ktoś z poziomicą w oku moglby spojrzec czy warto w ogole jechac ogladac to: http://glinki.com/?l=6z5ijd

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej powinieneś sobie poradzić z tym moto, miałem kiedyś gsx-a, może i nie jest za lekki ale dość dobrze się prowadzi. Nie masz 150 w kapeluszu żeby nogami nie dosięgnąć do podłoża. Te cena 6500 nie należy do najniższych jeśli chodzi o gsx-y, za 6700, czyli niewiele więcej moge opylić swojego zygzaka :icon_evil: w praktycznie oryginalnym stanie . Ten drugi, walony to raczej ciężko powiedzieć, nawet na żywo, bo skoro gość twierdzi że do regulacji to może być, ale nie musi, sieczkarnia. A po drugie z przerejestrowaniem to nie wyjdzie za tanio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marzenia marzeniami a proza zycia i gotowki kaze przysiasc na dupie. W zwiazku z tym pytanie, czy osoba 172cm da rade stac na GSX600F? bo podobno spory jest.

 

 

przy tym wzroście nie powinieneś mieć problemów - ja (przy tym samym wzroście) po "dosiądnięciu" olejaka nie było problemu, przy stawaniu np. przy światłach (dwoma nogami można się podeprzeć).

Czy jest spory - według mnie to raczej nie, ale nie wim jak chcesz to porównać i do czego. Jak porównasz np. do ciężkich motorów turystycznych (np FJR) to pod względem wagi i wymiarów może być raczej mały

pozdrawiam,

Kris

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...