Dzidka Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 (edytowane) padaczka poalkoholowa w wieku 17 lat, jeśli wierzyć w opis pod zdjęciem... nieźle nieźle... może jakiś telefon zaufania by się przydał Nie mów że ty nie imprezowałeś.. :cool: każdy popełnia błędy..a rzecz leży w tym ze umiemy się do nich przyznać :bigrazz: Edytowane 2 Marca 2009 przez Dzidka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinn72 Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 w wieku 17lat jeszcze nie piłem alkoholu w wieku 37lat już nie pije alkoholu padaczki poalkoholowej nie miałem błędów wiele w życiu popełniłem i jeszcze wiele popełnię :) EOT Cytuj CZ 175 '1961 -> Honda VT600c '1999 -> BMW F650GS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinn72 Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 (edytowane) zajebiste, bo prawdziwe :) ale chyba temat nie dotyczył tego jakie jest życie po używkach bardziej lub mniej legalnych tudzież bez nich :) więc już EOT prosze :) Edytowane 2 Marca 2009 przez marcinn72 Cytuj CZ 175 '1961 -> Honda VT600c '1999 -> BMW F650GS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malvina Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 Przy przeciwbólowych wszelkiej maści unikam prowadzenia pojazdów mechanicznych (bez względu na to czy ulotka zawiera info o tym konkretnym wpływie, czy nie). Prowadzę wtedy tylko się (mniej lub bardziej) dobrze) :icon_razz: Nie wiem czy też tak macie, ale ja odnoszę wrażenie, że 'prochy' osłabiają mi zmysły i dlatego wolę nie zmuszać innych do patrzenia, słuchania i myślenia za mnie. Pewnie indywidualne uwarunkowania fizyczne determinują naszą zdolność do koncentracji pod wpływem lekarstw, ale ostrożność akurat można delikatnie przedawkowywać w okolicy tematu lekomania i inne dopalacze :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macjek Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 Nie trzeba byc lekarzem/farmaceuta, zeby czytac ulotki. Jesli chodzi o leki na popularne objawy grypy, itp. to wystarczy pamietac, zeby nie brac niczego, co zawiera cokolwiek wiecej niz paracetamol, ibuprofen lub kwas acetylosalicylowy (aspiryna). Trzy podstawowe i zupelnie bezpieczne srodki przeciwbolowe, oczywiscie w zalecanych ilosciach. Preparaty przeciwgrypowe i przeciwkaszlowe zazwyczaj zawieraja dektrometorfan, efedryne, pseudoefedryne i inne takie - po tym nie jezdzimy. Boli glowa? Wez apap lub odpowiednik i jedz dalej. Masz pelnoprawna grype? Nie wyglupiaj sie i zostan w domu. Jesli chodzi o leki na objawy alergii to mam to szczescie w nieszczesciu bycia alergikiem, ze nie czuje zadnych zmian w kondycji umyslowej po zazyciu. P.S. Przyznawac sie, kto jezdzi (chociaz samochodem) po jointach :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 2 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 no cóż, jak dla mnie to wystarczy zwrócić uwagę, aby jeśli dostaje się jakieś nietypowe dla siebie leki - zapytać przy okienku czy można po nich jeździć. i tyle: wiedzieć o tym, co w ulotce, to ma farmaceuta. w przypadku tych znanych, które zażywa się częściej, powinno się już wiedzieć czy można czy nie Przyznawac sie, kto jezdzi (chociaz samochodem) po jointach :) konkurs OT z nagrodami: tydzień "urlopu" za zgłoszenie :icon_twisted: jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sihaja Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 Nie trzeba byc lekarzem/farmaceuta, zeby czytac ulotki. Jesli chodzi o leki na popularne objawy grypy, itp. to wystarczy pamietac, zeby nie brac niczego, co zawiera cokolwiek wiecej niz paracetamol, ibuprofen lub kwas acetylosalicylowy (aspiryna). Trzy podstawowe i zupelnie bezpieczne srodki przeciwbolowe, oczywiscie w zalecanych ilosciach. Z dostępnych bez recepty można dodać naproksen, diklofenak, albo metamizol - jeśli już tak się nazw chemicznych trzymamy. Stosunkowo częste jest tez połączenie leku przeciwbólowego (zawierającego aspirynę lub paracetamol) z kofeiną. Preparaty przeciwgrypowe i przeciwkaszlowe zazwyczaj zawieraja dektrometorfan, efedryne, pseudoefedryne i inne takie - po tym nie jezdzimy. Boli glowa? Wez apap lub odpowiednik i jedz dalej. Masz pelnoprawna grype? Nie wyglupiaj sie i zostan w domu. - o tym wszystkim było pod podanym w pierwszym temacie linkiem. ;p Jesli chodzi o leki na objawy alergii to mam to szczescie w nieszczesciu bycia alergikiem, ze nie czuje zadnych zmian w kondycji umyslowej po zazyciu. Bardzo możliwe. Mnie też nie usypia ani cetyryzyna, ani nawet hydroxyzyna. Może być i tak, że zawsze brałeś claritinę. Osobnicze reakcje zawsze były, są i będą różne. Cytuj Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne. Bertrand Russell Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macjek Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 Może być i tak, że zawsze brałeś claritinę. Osobnicze reakcje zawsze były, są i będą różne. Na alergie bralem wszystkie leki zawierajace ceteryzyne, loratydyne i telfast (nie wiem co tam jest), zawsze bez wplywu na stan umyslu. @jeszua - ja rozumiem, ze palenie marihuany nie bedzie pochwalane przez adminow, zwlaszcza podczas prowadzenia pojazdow. Istnieje jednak zaskakujaco spora grupa ludzi, ktorzy tak robia. Co ciekawe, dostepne sa wyniki badan dowodzace niewielki wplyw palenia marihuany na zdolnosc do prowadzenia pojazdow. N.p. http://www.erowid.org/plants/cannabis/cann..._driving4.shtml albo http://www.druglibrary.org/schaffer/misc/driving/driving.htm Tyle na ten temat. Nie namawiam, nie agituje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crash1990 Opublikowano 7 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2009 Ogólnie w ulotce należy zwracać uwagę także na interakcje z innymi srodkami. Niektóre "mieszaniny" mogą dać naprawdę ciekawe efekty...... :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gof Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 jazda pod wpływem psychoaktywnych leków jest tak samo traktowana jak pod wpływem alkoholu czy narkotyków A kto to sprawdzi - jak nie mają uzasadnionego podejrzenia to zbadają tylko profilaktycznie na alkohol i tyle. Inna sprawa to bezpieczeństwo ale to już każdy musi ocenić sam, w końcu głupie zmęczenie też nie sprzyja prowadzeniu. Są psychoanaleptyki (głównie te działające długofalowo) które w normalnych dawkach nie wpływają realnie na prowadzenie. I teraz jedni twierdzą że jeżeli raz wystapi to znaczy że jesteśmy na nią chorzy inni mówią co innego..konsekwencje mogą być duże... Epileptycy często (zawsze?) mają aurę, czyli taki specyficzny stan przed atakiem. Poza tym atak musi wystąpić przynajmniej dwa razy w ciągu jakiegośtam okresu czasu żeby zdiagnozować padaczkę - podobno dużo zdrowych ludzi miało pojedyncze epizody padaczkowe. Cytuj GSX750F 2001 -> GSX1300R 2000http://motogof.tumblr.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krycek Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 w końcu głupie zmęczenie też nie sprzyja prowadzeniu. Dokładnie. Artykuł bardzo dobry bo w dobie konsumpcjonizmu jak nie czujemy się dobrze to bierzemy pastylkę i siup, a tymczasem najważniejsze to samemu ocenić swoje możliości i jak się czuje że się ma gorszy dzień (czy to przez zmęczenie, czy przez ból głowy, czy przeziębienie) to się nie zap... na wariata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malina Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Potwierdzam. Po zwykłym tabcinie (niebieska pigułka jak z matrixa) też nie polecam sterowania czymkolwiek. Pozdro, malina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motoivan Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 A Goździkowa mówiła źe moźna na moto do Zołądka jechać chociaź coś niewyraźnie się wygląda. O ku....a chyba muszę przestać oglądać tv. :icon_eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ovvero Opublikowano 10 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2009 Apap max wyjeżdzałem kiedyś z wawy przez 2 godziny nowiusieńskim samochodem i cholernie rozbolała mnie głowa, zjechałem na stację i łyknałem 2 apapki żeby uśnieżyć ból. Ocknałem się dopiero pod częstochową ;-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kociak Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2009 (edytowane) w końcu temat w którym mogę się wypowiedzieć szerzej ;) nie polecałbym do jazdy wszelkich leków na kaszel które zawierają dekstrometorfan<dxm>.gripex akurat zawpiera okolo 10mg dmx czyli po wzięciu 4-5 tabletek można już odczuwać rozmycie obrazu i rozkojarzenie.zależy jeszcze od wagi osobnika.do tego dochodzi jeszcze pseudoefedryna co tak samo jak dxm jest narkotykiem + paracetamol...który też powoduje rozkojarzenie.tak swoja drogą to nie radze brać dużej ilości paracetamolu,można się po tym przekręcić. tak z głowy mogę podać parę nazw leków którymi można się rozbić: Acodin,tussidex,tantum rosa<haha tak na wszelki wypadek ;)>,tantum verde,thicodin,sudafed,antidol 2,15,20 , xanax,tramal,Stilnox, Hypnogen, Zolpic,Zolsana,Polsen,Nasen,nospa<3 tabletki albo więcej i jest człowiek już hmm rozkojarzony> jeżeli chce się wam patrzyć na ulotkę to zwracajcie uwagę na takie substancję jak: -Dekstrometorfan - powyżej 2-3 mg/kg masy ciała może w znacznym stopniu utrudnić prowadzenie pojazdu -Benzydamina- -efedryna -pseudoefedryna -kodeina -morfina<można ją kupić z tego co mi wiadomo w tabletkach> -Difenhydramina -tramadol -zolpidem mam nadzieje że pomogłem choć troszkę ;) Edytowane 12 Kwietnia 2009 przez kociak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.