motocykl do max 10 tyś

[zajc]

I w pucharze Hyosunga można startować :biggrin:

Znaczy można było startowac ;) Bo chyba juz go nima...

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Wygląda OK - po za urwanym podnóżkiem kierowcy i dźwignią hamulca nożnego, pogiętym tłumikiem, gmolem i jeszcze jednym drobiazgiem: KRZYWYMI LAGAMI :banghead: Przecież to widać na pierwszy rzut oka.

Jeżeli zauważyłeś tylko pękniętą owiewkę, to lepiej sam nie kupuj motocykla...

pzdr

 

PtaQ przyjrzyj sie przeciez on ma dzwignie hamulca noznego i podnozek kierowcy :icon_mrgreen: zobaczcie tylko jak fajnie owa dzwignia jest wygieta...nie wiem co on zrobil :icon_eek:

 

Tak czy siak za drogo dla kolegi.... :icon_razz:

[konrad1f]

niektórzy wolą kupić prawie nowy złom niż dobry kilkuletni motocykl

a jeśli chodzi o hyosunga - ja troszkę bałbym się - może być problem z częściami w razie "w"

Edytowane 23 Lutego 2009 przez konrad1f

[ZwierZ]

....

a jeśli chodzi o hyosunga - ja troszkę bałbym się - może być problem z częściami w razie "w"

 

żyjemy w globalnej wiosce to raczej pozostaje problem czasu i kasy, za ile i kiedy się pojawią części niż ich brak.

Hyosung jest dostępny na zachodzie i to sporo, a i u nas widziałem jakaś sieć co go sprzedaje więc tak wielkiego problemu z częściami nie powinno być.

Na pewno jednak kolega dostałby w miarę młody, dobry sprzęt.

W końcu jest tak zdesperowany na młody rocznik (poniżej 5 lat), że chce ryzykować życie kupując powyginanego szrota :icon_eek: .

Więc taki Hyosung byłby dla niego dobrym wyjściem - tani, młody, prosty i dobry sprzęt a'la SV, firmy może mniej renomowanej ale która zdobywała doświadczenie na produkcji dla Suzuki i byłoby to "prawie" Suzuki :icon_mrgreen:

 

No chyba, że pójdzie po rozum i będzie szukał po starszych rocznikach 97-01 ale za to całych sprzętach.

Ale to on musi podjąć twardą decyzje, czy chce byc hardcorowcem i ryzykować życie na młódkach czy chce jeździć w miarę bezpiecznie ze strony moto :rolleyes:

 

[ptaq_]

PtaQ przyjrzyj sie przeciez on ma dzwignie hamulca noznego i podnozek kierowcy :icon_mrgreen: zobaczcie tylko jak fajnie owa dzwignia jest wygieta...nie wiem co on zrobil :icon_eek:

Widziałem że ma, tylko napisałem nieprecyzyjnie - powinno być "prawie urwaną". Co nie zmienia faktu, że jeżeli kolega nie zauważył usterek które nie były nawet maskowane, to na pewno nie odróżni dobrego motocykla od szrota odpicowanego na sprzedaż. Lepiej więc niech celuje w starsze roczniki i ogląda moto z kimś kto ma o tym jakieś pojęcie.

pzdr

 

ps. w ogłoszeniu oczywiście jest napisane 'bezwypadkowy, stan bardzo dobry", a lagi podgięte tak, że koło prawie dotyka do kolektora. Ech... to jaki musiałby być, żeby było napisane uszkodzony?

[Piwkos]

W jednym z postów - pomijając dysputę na temat stanu technicznego pojazdów z ogłoszeń przewinął sie wątek doboru motocykla do wieku - ja mam 31 lat, szukam pierwszego dla siebie motocykla za około 10 tysi, kumpel zaproponował mi Transalpa za 7 tysięcy z 1992 roku, ale z pewnego na 100% źródła... Może to jest dobra oferta?

[jeszua]

w zasadzie jest, jeśli tylko jest spełnionych kilka warunków. po pierwsze ten typ motocykla mu się podobać - ja początkowo, i jeszcze do niedawna, nawet nie spojrzałbym na taki. po drugie warto byłoby, żeby jeszcze ktoś tą maszynę oglądnął: jakby jednak coś było z nim nie tak, to nowego kumpla znajdziesz, a kasę odrabia się trudno

poza tym sprzęt trwały, niewysilony, wprawdzie raczej słabszy niż mocniejszy - ale to generalnie plus, a jakbyś miał ochotę to i z asfaltu na jakiś szuterek można zjechać ;)

jsz

[Piwkos]

Własnie cały czar w tym, że mi sie ten typ motocykla bardzo podoba, ale nie mam pewności czy jako młody adept posiadający prawko o kilku miesięcy dam radę z takim moto. Mam 31 wiosen i nie w głowie mi szaleństwa, a raczej spokojna jazda do pracy i za miasto w las... Sam motorek jest na prawdę pikny

http://picasaweb.google.pl/lh/photo/5cQ ... directlink

 

Opony Michelin anakee, reszta ogłłoszenia na stronie

www.transalpclub.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=1424

[komarines]

Proponował bym gsxf 600 za te pieniadze napewno cos wyrwiesz dobrego i ładnego z roku 98-99 Swojego kupilem za 8.5tys i jest w bardzo dobrym stanie z 99r i z pewnych rąk. Moto dobrze sie prowadzi dobry do turystyki ale wszystko zalezy od tego czy tobie taki sie podoba. Pozdro

[spili gonzales]

bandyta to spoko motocykl ale za 7 tyś model z 2003 roku to średnio możliwe - niestety.

Edytowane 3 Marca 2009 przez spili gonzales

[kornol]

za 7klocków z 03 r. to albo bedzie złom, albo rozbitek, abo okazja ( okazje sie nie zdarzają :P tylko w 0,001 % przypadków)

[Goccolo]

Zamieść ogłoszenie na forum w dziale "kupię". Tutaj na pewno motocykle są pewniejsze niż na allegro...

 

Co do allegro, to myślę, że warto bliżej się przyjrzeć tej sztuce:

http://moto.allegro.pl/item570175358_suzuk...97r_okazja.html

[Qsa]

Własnie cały czar w tym, że mi sie ten typ motocykla bardzo podoba, ale nie mam pewności czy jako młody adept posiadający prawko o kilku miesięcy dam radę z takim moto. ...

 

witam

No to nie ma co się zastanawiać, może cena średnioatrakcyjna, ale jeżeli jesteś pewny źródła i znasz jego historię, to tylko porządniy przegląd i bierz. Mój kolega z pracy ma coś takiego od 2 lat, no młodszy rocznik chyba 98 lub 99, bardzo sobie chwali i odpukać bezawaryjny.

pozdr

 

[Piwkos]

I tak chyba trza będzie zrobić, kaskę skompletować i powoli przymierzać się do zakupu. Motor 100% pewny i to mnie przekonuje, znam sprzedawcę i wiem że chłamu mi nie wicisnie, co niestety zdarza się z tzw. ogłoszenia żę "motor deszczu nie widział, dziadek do kościoła i na działke jeździł..."