Skocz do zawartości

Tor kartingowy w Radomiu


cabaniero
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No u mnie straty w moto chyba najmniejsze, ale niestety ręka w gipsie. Coś w nadgarstku mam złamane, no i przez gównianą rękawice letnią brak skóry na małym palcu.

Było po prostu za tłoczno i za szybko w porównaniu do tego ktosia przed nami.

Nie było gdzie uciekać, przynajmniej ja się bałem, że odpuszczając złożenie, wywiozę chłopaków za mną w kapustę lub po prostu w któregoś wjadę.

W pewnym momencie złapałem uślizg przodu i bach, za mną też hamowanie i jeden załadował drugiego w zad.

Edytowane przez MikolajXJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szukałem miejsca, żeby nie wjechać w Mikałaja lub w jego moto, oczywiście dałem w hample, ale dostałem strzała z tyłu od SM, po którym podbiło mi tył (rozwalony wydech i plastiki) ale udało mi się utrzymać na sprzęcie i w nikogo nie trafić....

img3724e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A byłem, ale jako widownia. Dla mnie w weekendy za tłoczno jest. Żaden to trening w takich warunkach.

 

Dobrze że tylko tak się skończyło, bo z fotki groźnie wygladało.

http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATI
http://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...