MichałKaczmar. Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 chcialem sie poradzic w kwestji jakosci tankowanego paliwa.Mechanik powiedzial mi, ze do japonskich motorow o malej pojemnosci i duzej sile nie powinno sie lac paliwa ze stacji x, tylko najlepiej Statoil i Shell.Ja dotychczas tankowalem w stacjach tanszych, gdzie po zatankowaniu samochod sie nie dusi i nie wykazuje objawow oszustwa na paliwie. W tanszych stacjach bierze sporo ludzi i paliwo nie zalega w zbiornikach, ale sami powiedzcie o swoich doswiadczeniach i czy czujecie roznice.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 obojetnie gdzie lewam i tak nie czuje roznicy...chociaz raz wlalem na stacji gdzie chyba dolewali wode do paliwa bo Simsonek strzelal z rury...juz mnie tam wiecej nie zobaczyli...a teraz jesli chodzi o NSR to wlewam wszedzie..a roznice zauwazylem tylko po wlaniu Vpowera...paliwo to jest wydajniejsze i czuc ze silnik lepiej pracuje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 Pozostaje jeszcze sprawa czystości paliwa. Swego czasu nalałem benzynę w stacji, która od samego początku wyglądałą podejrzanie ( taka ruina) bo kończyła mi się rezerwa. W efekcie motor zaczął kiepsko ciągnąć. Okazało się że strasznie zamuliło mi gaźnik. Dwa tygodnie wcześniej wyczyściłem gażniki a po dwóch tygodniach na dnie było ok. 2-3 mm mułu. Wiem, że jest to efekt , który się uzyskuje po tankowaniu na stacji, która dopiero co przyjęła nową partię benzyny z cysterny, jednak czym nowsza stacja tym mniej syfu pływa w zbiornikach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 ja zazwyczaj tankuje na Neste ale w trasie to leję tam gdzie mnie akurat dopadnie rezerwa starajac sie jednak unikać stacji "u śwagra w podwórku". w SV nigdy nie widać różnicy bo silnik ma dużą nadwyżke dynamiki i nie latam na 100%. w poprzednim koniku (Derbi GPR) paliwo miało ogromne znaczenie! różnice w prędkości maksymalnej potrafiły w zależności od paliwa dochodzić do 20km/h co przy małej mocy moto było od razu czuć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vx800 Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 Różnie bywa.1. Czytałem w jakimś piśmie motoryzacyjnym test paliwa z różnych stacji. Najgorzej wypadł STATOIL!!!, najlepszy był ORLEN. Kierując sie tym rozszerzyłem dotychczas odwiedzaną grupę stacji z Shell'a do Shell'a i Orlenu. I co? Jak jechałem ze Ździebełkiem do Łęczycy, wlaliśmy cały zbiornik 95 na Orlenie i .... przy 110km/h zaczynała sie kanonada z wydechów (przyduszenie i j*b!!! metr ognia z rury) 2. Podejrzane stacje lepiej omijać. Koło Auchana w B-stoku wybudowana została stacja tańsza o jakieś 20 groszy na litrze. TAAAAKIE KOLEJKI SIĘ USTAWIAŁY!!! Znajomy pojechał XXem, zalał i ... ledwo sie doczłapał do serwisu. Sprzęt wypluł z wydechów brązową maź i już nigdy nie odzyskał pełni werwy :cry: 3. A teraz moja opinia o Vpower. W Cinquecento Vpower w trasie dawał mniejsze zużycie paliwa i traoche lepszą dynamikę. W VXie, Uralu i XXie nie daje zupełnie nic. Zero różnicy! ... no, tylko w cenie. To samo 99+, też bez różnicy dla dynamiki.Miałem nadzieję, że Vpowery będą pozbawione biokomponentu, ale na stacji Shella rozwiałem wątpliwości. Te droższe, importowane paliwa też będą psute je*anym olejem rzepakowym .... ostatni argument "za" nimi padł. PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 Miałem nadzieję' date=' że Vpowery będą pozbawione biokomponentu, ale na stacji Shella rozwiałem wątpliwości. Te droższe, importowane paliwa też będą psute je*anym olejem rzepakowym .... ostatni argument "za" nimi padł. PZDR[/quote'] Dla porządku - olej rzepakowy leje się do oleju napędowego, do benzyny leją alkohol :| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vx800 Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 ... no to może da się to odsączyć? Byłoby jak w niebie - paliwo bez komponentu i coś na wieczór dla jeźdźca :buttrock: do kiełbachy z ogniska ... mmmm ... marzenia :) Sorki za "laicyzm" :? PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 Polecam paliwo na samoobsługowych Neste : diesel najlepszy na rynku ( średnio 0,2 l/100 różnicy w porównaniu z innymi stacjami) a benzyna uczciwa i sporo tańsza. Dla tych co lubią zatankować pod korek a nie wiedzą wcześniej ile wejdzie : płacimy kartą, wpisujemy choćby 200 pln, a z karty zejdzie za tyle ile zatankowaliśmy np 48,67 pln :buttrock: Tam myślę dlaczego tam jest lepsze paliwo i wiem!!! wyeliminowane zostało jedno ogniwo w łańcuchu fałszerzy - pracownik stacji :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 hehe a ja dzisiaj słyszałem w radio że rafinerie wycofuja się z oferowania biopaliw.powodem jest nikłe zainteresowanie stacji paliwowych paliwami z dodatkiem biokomponentów :buttrock:czyżby rząd znowu sie przeliczył :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 ... no to może da się to odsączyć? Byłoby jak w niebie - paliwo bez komponentu i coś na wieczór dla jeźdźca :buttrock: do kiełbachy z ogniska ... mmmm ... marzenia :) PZDR Widzę, że podobnie myślimy :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 Dla japończyka najlepsza jest sake. :buttrock: Wali w dekiel ale mi nie sakuje.(opss.smakuje) Co sie tyczy motocykla to tankuje raczej na stacjach firmowych i raczej tych duzych.Jak do tej pory tylko raz b.źle trafiłem ale samochodem.Miałem nawet problemy z odpalaniem, a po otwarciu korka ze zbiornika waliło takim dziwnym smrodem że flaki sie skręcały :) Stacja to znajduje sie w miejscowości Cieśle na trasie Warszawa --Płock ok 17 km za Wyszogrodem.Omijajcie ich z daleka!!!! Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bedok Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 W mojej książce obsługi znalazłem informację, że nie wolno tankować paliwa o liczbie oktanowej mniejszej, niż 91 !To co się stanie, gdy wleję 98 ??? :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 21 Lutego 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2004 Bedok - a co ma się stać? Jak wlejesz 95 czy 98 to spełnisz wymogi manuala. Poza tym w roku 86, gdy produkowano Twoją Hondę paliwo 91-oktanowe to było coś. Przynajmniej w Polsce rzadko spotykane "coś". Inna sprawa, że dziś są stacje, na których z definicji trzeba odjąć 10 oktanów od obojętnie jakiego paliwa. Także trzeba uważać i basta. Osobiście nigdy nie tankuję na stacjach wyglądających jak kołchozy i z których z daleka śmierdzi naftą. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bedok Opublikowano 21 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2004 Zwracam uwagę na jakość paliwa i byle gdzie nie tankuję - znajomy kupował najtańsza ropę i w musiał wymienić wtryski w nowym aucie po 25 tys km !!!W każdym razie twierdzę, że wlewanie 98 to zbędny wydatek zwłaszcza, że nie wiadomo, czy to nie 95 po wyższej cenie. Poza tym na zapas mocy nie narzekam :buttrock: Na wiosnę mam zamiar przejechać się za zachodnią granicę na zakupy w Louisie - zatankuję w niemieckim "Orlenie" :) i sprawdzę, czy rzeczywiście mają tam lepsze paliwko.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 21 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2004 Zastanawiam się jaki wpływ będą maiały biog*wna na weterany :roll: . Z jednej strony wykazują mniejszą wrażliwość na benzynę kiepskiej jakości (niski stopień sprężania), a z drugiej ciekawe jaki wpływ będzie miał alkohol na trwałość gniazd i zaworów. Obawiam się najgorszego... :buttrock: . Wiadomo weteran pije u-95 albo też wymaga dolewki "szuwaksu" (substytutu dodatku związków ołowiu), ale czy to pomoże w przypadku zatankowania biopaliwa :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.