Skocz do zawartości

Podparte zawory


Aivars
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Zawory maja zerowy luz.

 

Pozdrawiam ;)

 

czyli się nie domykają-->czyli nie ma ciśnienia--> czyli trzeba zdjąć wałki* i wtedy zakręcić silnikiem i zobaczyć co z ciśnieniem

 

*oczywiście zabezpieczając łańcuch

Edytowane przez saska251

Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

Co do nieprecyzyjnosci- zgadzam sie z Toba. Zawory maja zerowy luz.

 

Pozdrawiam ;)

 

no to w koncu jak? Jak są luzy zerowe to trzeba zrobic jak napisał kolega wyzej, jesli jeszcze wyda grubość płytek to regulacja. Nowa głowica może sie okazać zbędnym kosztem.

8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!

SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE

https://www.facebook.com/bados84/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to w koncu jak? Jak są luzy zerowe to trzeba zrobic jak napisał kolega wyzej, jesli jeszcze wyda grubość płytek to regulacja. Nowa głowica może sie okazać zbędnym kosztem.

 

Jeszcze inaczej: zdjąć wałki, zmierzyć kompresję. Jeżeli ze zdjętymi wałkami kompresja jest ok - to tylko wyregulować zawory i jeździć, pilnując zaworów skrupulatnie. Jeżeli ze zdjętymi wałkami nic się nie zmienia (nadal nie ma kompresji) - głowica do kapitalki.

 

--

pzdr

yahoo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze inaczej: zdjąć wałki, zmierzyć kompresję. Jeżeli ze zdjętymi wałkami kompresja jest ok - to tylko wyregulować zawory i jeździć, pilnując zaworów skrupulatnie. Jeżeli ze zdjętymi wałkami nic się nie zmienia (nadal nie ma kompresji) - głowica do kapitalki.

 

--

pzdr

yahoo

 

A jak masz zamiar zabezpieczyć łańcuszek rozrządu podczas sprawdzania kompresji ?

Szkoda gdybania bo głowica i tak do zrzucenia.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli nie masz pojecia o mechanice to zaprowadz moto do warsztatu, ale najpierw dowiedz sie np na forum jak serwis we Wroclawiu jest dobry i przedstaw sytuacje mechanikowi, a on niech sprawdzi czy twoje spostrzezenia na temat stojacych zaworow sa prawdziwe.

Jezeli to potwierdzi to powiedz, ze kupisz glowice i daz mu zarobic na zamianie. To dalej bedzie tansza i pewniejsza opcja niz naprawa glowicy w Polsce.

 

Adam M.

 

PS. Jak sie okaze ze to tylko zle ustawione luzy to on rowniez moze je ustawic ( tylko potem jeszcze raz sprawdz sprezanie :))

 

 

Witam

 

Czytajac Twoje posty ostatnio odnoszę wrażenie że Polska to kraj Trzeciego świata i ze u nas nie ma nic poza młotkiem i kowadłem,Chciałbym serdecznie zapewnic ze sytuacja sie zmieniła i w Polsce zarówno sprzet jak i fachowcy są więc nie ma co biadolić,poza tym nie mawiekszego znaczenia czy naprawę robi sie w Polsce Niemczech czy tez Kanada,wszystko zależy od osoby naprawiającej bo zarówno Niemiec jak i Polak jak sie nie przyłoży do zadania to dupa blada wyjdzie z tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Czytajac Twoje posty ostatnio odnoszę wrażenie że Polska to kraj Trzeciego świata i ze u nas nie ma nic poza młotkiem i kowadłem,Chciałbym serdecznie zapewnic ze sytuacja sie zmieniła i w Polsce zarówno sprzet jak i fachowcy są więc nie ma co biadolić,poza tym nie mawiekszego znaczenia czy naprawę robi sie w Polsce Niemczech czy tez Kanada,wszystko zależy od osoby naprawiającej bo zarówno Niemiec jak i Polak jak sie nie przyłoży do zadania to dupa blada wyjdzie z tego.

 

a jednak to nadal trzeci Świat i kraj Zosi Samosi :

możesz kilka razy tłumaczyć początkującemu mechanikowi do czego służy ściągacz a on w następnym poscie pisze z rozbrajającą szczerością: "mowiac o wybijaniu lozysk nie mam na mysli rozbiegu z 10 kilogramowym mlotkiem i uderzeniem z cała sila, co by wyszlo za pierwszym razem. delikatne opukiwanie z kazdej strony w bieznie wewnetrzna lozyska nie powinno odrazu zniszczyć gniazda w kole. i taka praktyke stosuje. po pierwsze ze w lodzi zdaje sie ze nie ma zakladu, ktory spelnilby moje oczekiwania, po drugie zakup takiej aparatury wiaze sie ze sporymi kosztami."

I takie przykłady można mnożyć.

Osobiście znaczę wiele nawet drobnych elementów po naprawie a nie raz zdarza się że kolo rozgrzebie sam w celu poprawy po mechaniku i potrafi po kilku dnach przyjechać z reklamacją.

Było by o wiele łatwiej gdyby każdy robił to co potrafi, to czego się nauczył i w swoim zawodzie ale przekorność polaka zmusza go do grzebania w rzeczach o których nie ma pojęcia czego nigdy nie zrobi żaden Kanadyjczyk czy Niemiec.

Poczytaj ten temat dokładniej a zobaczysz ile złotych myśli jest tylko tutaj a reszta 4um aż roi się od doradców szyderców. Dam Ci jeden przykład : ktoś doradza szlifowanie zaworów i frezowanie gniazd w warsztacie samochodowym !!! i teraz odpowiedz mi skąd wyrwać płytki regulacyjne o grubości 0.5mm do tej głowicy jeżeli przed tą pseudo naprawą zawór był podparty a płytka miała 2.5mm ??????

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze powiem nawet wiecej czasem niby mechanik ma dyplom całe zycie naprawia a i tak gówno umie, młot to podstawowe narzedzie pracy.

 

Ja sam niemam wielu narzedzi ale kombinuje jak moge;) co do łożysk w kołach to zmontowałem sobie w domu mała prase dotoczenie kilku wbijaków do łozysk drogie nie było;) Ściagacz zrobiłem ze starego rozwiertaka nastawnego drutu 10 gładkiego i statywu wyspawanego z płaskownika.

 

Taniej wychodzi jednak zabawa z elektronika w motocyklu tyle ze tematu w całosci nie ogarniam i siedze przy ksiazkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze powiem nawet wiecej czasem niby mechanik ma dyplom całe zycie naprawia a i tak gówno umie, młot to podstawowe narzedzie pracy.

 

Ja sam niemam wielu narzedzi ale kombinuje jak moge;) co do łożysk w kołach to zmontowałem sobie w domu mała prase dotoczenie kilku wbijaków do łozysk drogie nie było;) Ściagacz zrobiłem ze starego rozwiertaka nastawnego drutu 10 gładkiego i statywu wyspawanego z płaskownika.

 

Taniej wychodzi jednak zabawa z elektronika w motocyklu tyle ze tematu w całosci nie ogarniam i siedze przy ksiazkach.

 

Z tego co ja wiem to w naszym kraju jeden człowiek ma dyplom technika mechanika pojazdów jednośladowych ale mogę się mylić.

Nie neguję chęci do nauki tego zawodu ale wypadało by uczyć się od innych z większą praktyką i przeglądać aktualne podręczniki. Ja też mam wiele ściągaczy dorabianych a czasami nawet do jedynej nietypowej naprawy.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Czytajac Twoje posty ostatnio odnoszę wrażenie że Polska to kraj Trzeciego świata i ze u nas nie ma nic poza młotkiem i kowadłem,Chciałbym serdecznie zapewnic ze sytuacja sie zmieniła i w Polsce zarówno sprzet jak i fachowcy są więc nie ma co biadolić,poza tym nie mawiekszego znaczenia czy naprawę robi sie w Polsce Niemczech czy tez Kanada,wszystko zależy od osoby naprawiającej bo zarówno Niemiec jak i Polak jak sie nie przyłoży do zadania to dupa blada wyjdzie z tego.

 

Gdybym nie zwizytowal kochanej ojczyzny w lipcu i sierpniu tego roku to moze nawet bym uwierzyl :)

Ale ze bylem i widzialem to pozwol ze pozostane przy swoim.

Nie neguje ze jest kilka warsztatow na poziomie, ale wiekszosc, specjalnie na prowincji to...

Ze zadam retoryczne pytanie - ile tkzw serwisow ma myjke chemiczna czy ultradzwiekowa - u mnie dosc podstawowy sprzet do czyszczenia gaznikow, w Polsce uwazany chyba za zbyteczny wydatek, a po recznym czyszczeniu pytan i skarg kazdego roku jest na tym forum multum.

To samo z poziomem uslug czysto mechanicznych - w Polsce nastawionych glownie na samochody nie motocykle, bo rynek motocyklowy jest za maly i za ubogi.

Dla mnie dobrym wskaznikiem jest ze nikt na razie nie dal rady wyprodukowac dobrych pierscieni do Junaka - silnik z lat 50 tych. To mowi samo za siebie.

Dlatego wlasnie napisalem ze taniej i pewniej bedzie kupic dobra glowice z rozbitka.

 

Adam M.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OO przepraszam,u mnie w piotrkowie jest jeden mechanik ,co prawda samochodowy,ale ma myjkę ultradżwiękową,zawsze czyszczę u niego gazniki.Poziom usług naprawy motocykli chyba powoli się poprawia,choć daleko jeszcze do ideału.Problem jest w tym,że bardzo często polski mechanik podchodzi do naprawy motocykla bez żadnej dokumentacji typu manual czy inne,a to jest podstawa .Wielu uważa się za super fachowców co to żadne papiry niesą mu potrzebne,a to błąd.Ja na przykład w ogóle nie przystąpie do naprawy moto jak nie mam manuala,no chyba ,że skonsultuję dany problem z Piotrem,który dla mnie jest niepodważalnym autorytetem.Ale przykadziłem.. :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedrzej, ja tez uwazam ze poziom sie poprawia, ale powoli. Mysle ze to forum rowniez przyczynia sie do tego. Twoj sposob na mycie gaznikow jest swietnym lekarstwem na zmniejszona ilosc siwych wlosow :).

O wiele lepiej dac to komus w subkontrakt za kilka zl niz sie samemu meczyc. To samo robie ze swoimi motocyklami, mimo ze to hobby - nie czyszcze sam gaznikow i nie zmieniam opon - inni zrobia to o wiele lepiej ode mnie :)

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jednak to nadal trzeci Świat i kraj Zosi Samosi :

możesz kilka razy tłumaczyć początkującemu mechanikowi do czego służy ściągacz a on w następnym poscie pisze z rozbrajającą szczerością: "mowiac o wybijaniu lozysk nie mam na mysli rozbiegu z 10 kilogramowym mlotkiem i uderzeniem z cała sila, co by wyszlo za pierwszym razem. delikatne opukiwanie z kazdej strony w bieznie wewnetrzna lozyska nie powinno odrazu zniszczyć gniazda w kole. i taka praktyke stosuje. po pierwsze ze w lodzi zdaje sie ze nie ma zakladu, ktory spelnilby moje oczekiwania, po drugie zakup takiej aparatury wiaze sie ze sporymi kosztami."

I takie przykłady można mnożyć.

Osobiście znaczę wiele nawet drobnych elementów po naprawie a nie raz zdarza się że kolo rozgrzebie sam w celu poprawy po mechaniku i potrafi po kilku dnach przyjechać z reklamacją.

Było by o wiele łatwiej gdyby każdy robił to co potrafi, to czego się nauczył i w swoim zawodzie ale przekorność polaka zmusza go do grzebania w rzeczach o których nie ma pojęcia czego nigdy nie zrobi żaden Kanadyjczyk czy Niemiec.

Poczytaj ten temat dokładniej a zobaczysz ile złotych myśli jest tylko tutaj a reszta 4um aż roi się od doradców szyderców. Dam Ci jeden przykład : ktoś doradza szlifowanie zaworów i frezowanie gniazd w warsztacie samochodowym !!! i teraz odpowiedz mi skąd wyrwać płytki regulacyjne o grubości 0.5mm do tej głowicy jeżeli przed tą pseudo naprawą zawór był podparty a płytka miała 2.5mm ??????

 

 

Witam

 

No własnie i o to mi chodzi,ze nie jest problemem zrobić coś w Polsce dobrze,tylko problem tkwi w tym ze wiekszosc(chcę sie mylic) idzie na łatwiznę i tnie maksymalnie koszty, oczekując efektu fabrycznego.to samo sie tyczy sprzętu do naprawy ,wiadomo że dobrze mieć wszystko pod ręką ,niestety nie zawsze tak jest i trzeba sobie jakoś radzić ,dobrym przykładem może tu być niestety śp. Nowozelandczyk John Britten który udowodnił całemu swiatu motocyklowemu ze sam jako jednostka bez zadnego wiekszego zaplecza zarówno finansowego jak i technologicznego w warunkach domowych potrafił stworzyc maszyne która pokazała miejsce w szeregu takim potęgom jak Honda czy Ducati.Wiec w zasadzie kazda teorię mozna obalic dajac przykłady .A co do tych płytek to nikt przy zdrowych zmysłach tak nie postępuje ,a taka porada co do naprawy powinna być natychmiast zablokowana przez moderatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...