Skocz do zawartości

motocykl europejski vs usa


krawcu2
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Temat zaczął się od sporów ale to było dawno temu a teraz się rozwija w innym kierunku - przejrzyj kilka ostatnich postów i dowiesz się jak są serwisowane motocykle ze stanów.

ja to niewiem ostatnio nad jakim serwisem sie wszyscy rozpisują?? motocykle z usa zą zawyczaj nowe i prawie nowe , więc jedyny serwis to chyba wymiana oleju( a to chyba każdy motocyklista wykona nawet na parkingu w 5 min ) , ewentualnie napinacza rozrządu , bo zaworów to niema co tykać do 30tys km :icon_razz:

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to niewiem ostatnio nad jakim serwisem sie wszyscy rozpisują?? motocykle z usa zą zawyczaj nowe i prawie nowe , więc jedyny serwis to chyba wymiana oleju( a to chyba każdy motocyklista wykona nawet na parkingu w 5 min ) , ewentualnie napinacza rozrządu , bo zaworów to niema co tykać do 30tys km :icon_razz:

 

Ja zrozumiałem, że on pytał o przeglądy serwisowe nowego moto z USA.

Było kilka pytań o kierunek odkręcania śruby spustowej w misce olejowej, że nie wspomnę o zerwanych gwintach tamże. A samodzielne serwisowanie motocykla różnie się kończy w naszym kraju.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do różnic, to trzeba sprawdzać dla konkretnego modelu. Powiem na swoim przykładzie. Mam Hondę sc59 z USA. W tym modelu jest różnica w mocy fabrycznych moto pomiędzy USA a Europą ze względu na pomiar głośności. W USA mierzy się ją na obrotach które odpowiadają obrotom połowy mocy maksymalnej. Dla sc59 Europejczyka byłoby to ponad 6 tys RPM i nie przeszedłby testu, więc w wersji z USA fabrycznie maks mocy jest przy 10,5 kRPM, co się wiąże z tym, że mają na kole ok. 10 KM mechanicznych mniej. Oczywiście da się to przywrócić, co sobie zrobiłem, ale wiąże się z kosztem - trzeba mieć PowerCommandera i moduł zapłonu z DynoJet albo taki pierdzielnik, co się nazywa Z-bomb z firmy Bazzaz. Inaczej silnik nie przyspiesza zapłonu przy otwarciu przepustnicy 85% i więcej.

Różnice dotyczą też braku immobilizera w wersjach z USA. Większe są klosze migaczy. No i moto mają te śmieszne odblaski, które sobie zdjąłem.

Zatem dlaczego brać wersję USA. Można dla ceny. Ja wziąłem, bo w sc59 jest generalnie problem z nadmiernym zużyciem oleju, ale w przypadku moto na Stany jest to marginalny odsetek, a na Europę już nie taki marginalny. Niby ten sam silnik, tylko się kolorem pokryw różni, ale jest tam coś głębszego, o czym na razie Honda oficjalnie nie mówi, a zakup nowego Bladego to loteria.

 

A samodzielne serwisowanie motocykla różnie się kończy w naszym kraju.

 

To nie żadna osobista aluzja, ale niesamodzielne (czytaj w serwisie) też się różnie kończy, zwłaszcza w naszym kraju i też jest mnóstwo wątków na ten temat, nie wiem czy nie więcej jak o odkręcaniu korka spustowego.

 

Edytowane przez Mor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do różnic, to trzeba sprawdzać dla konkretnego modelu. Powiem na swoim przykładzie. Mam Hondę sc59 z USA. W tym modelu jest różnica w mocy fabrycznych moto pomiędzy USA a Europą ze względu na pomiar głośności. W USA mierzy się ją na obrotach które odpowiadają obrotom połowy mocy maksymalnej. Dla sc59 Europejczyka byłoby to ponad 6 tys RPM i nie przeszedłby testu, więc w wersji z USA fabrycznie maks mocy jest przy 10,5 kRPM, co się wiąże z tym, że mają na kole ok. 10 KM mechanicznych mniej. Oczywiście da się to przywrócić, co sobie zrobiłem, ale wiąże się z kosztem - trzeba mieć PowerCommandera i moduł zapłonu z DynoJet albo taki pierdzielnik, co się nazywa Z-bomb z firmy Bazzaz. Inaczej silnik nie przyspiesza zapłonu przy otwarciu przepustnicy 85% i więcej.

Różnice dotyczą też braku immobilizera w wersjach z USA. Większe są klosze migaczy. No i moto mają te śmieszne odblaski, które sobie zdjąłem.

Zatem dlaczego brać wersję USA. Można dla ceny. Ja wziąłem, bo w sc59 jest generalnie problem z nadmiernym zużyciem oleju, ale w przypadku moto na Stany jest to marginalny odsetek, a na Europę już nie taki marginalny. Niby ten sam silnik, tylko się kolorem pokryw różni, ale jest tam coś głębszego, o czym na razie Honda oficjalnie nie mówi, a zakup nowego Bladego to loteria.

To nie żadna osobista aluzja, ale niesamodzielne (czytaj w serwisie) też się różnie kończy, zwłaszcza w naszym kraju i też jest mnóstwo wątków na ten temat, nie wiem czy nie więcej jak o odkręcaniu korka spustowego.

o dziękuje bardzo właśnie o takie coś mi chodziło tylko konkretnie o gsxr 600 od k6 do nowszych dlatego może wypowiedział by sie ktoś kto ma gixera ze stanów i zagłębiał się w tą sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...