wayne2up Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Witam, mam problem z przednim zawieszeniu w kawie zx6r ( 636) z 2006roku, mianowicie podczas mocnego gwałtownego zachamowania lub proby postawienia na kolo przednia zawiecha dobija sie do konca i słychać styk i puk , no i mocno czuc to uderzenie. Dodam ze regulowalem juz ta zawieche na wszystkie sposoby i nic. Nadal tosamo. Sprezyny skrecone na maksa, twardos tez poskrecalem i tosamo. Moze ktoś ma jakis pomysł jaka jest tego przyczyna i co z tym zrobic, tylko prosze bez głupich tekstow typu, wymien se lagi itp. A jak jest w w waszych kawach w tym modelu? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Witam, mam problem z przednim zawieszeniu w kawie zx6r ( 636) z 2006roku, mianowicie podczas mocnego gwałtownego zachamowania lub proby postawienia na kolo przednia zawiecha dobija sie do konca i słychać styk i puk , no i mocno czuc to uderzenie. Dodam ze regulowalem juz ta zawieche na wszystkie sposoby i nic. Nadal tosamo. Sprezyny skrecone na maksa, twardos tez poskrecalem i tosamo. Moze ktoś ma jakis pomysł jaka jest tego przyczyna i co z tym zrobic, tylko prosze bez głupich tekstow typu, wymien se lagi itp. A jak jest w w waszych kawach w tym modelu? Pozdrawiam Opisane objawy mogą wskazywać na plastyczne odkształcenie przeciążonych sprężyn lub ich mechaniczne uszkodzenie (połamanie i zachodzenie na siebie zwojów w czasie hamowania). Myślę, że bez wyjęcia ich nie dowiesz się co im dolega. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żunio Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Możesz pobróbować z wymianą oleju na dużo gęściejszy,ale przychylałbym się do opinii kolegi powyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszekm Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 a może to łożysko główki ramy?? niedawno jeden mądry mechanik zwrócił mi na to uwagę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motobandyta Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 (edytowane) przyczyną takich lekkich stuków bardzo często są tarcze pływające, mogą też być zużyte łożyska przedniego koła i kilka przyczyn by się znalazło. wypada teraz ustalić co stuka i wtedy podjąć odpowiednie kroki. no chyna że jesteś na 100% pewny że to jest wina zawieszenia. ale nie polecam rozbierania takiego zawieszenia jeśli nie masz w tym doświadczenia. to jest zawieszenie z pelną regulacją i nie jest prostą sprawą je rozebrać nie mówiąc o złożeniu. Pozdrawiam Edytowane 18 Listopada 2008 przez motobandyta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wayne2up Opublikowano 19 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 (edytowane) Opisane objawy mogą wskazywać na plastyczne odkształcenie przeciążonych sprężyn lub ich mechaniczne uszkodzenie (połamanie i zachodzenie na siebie zwojów w czasie hamowania). Myślę, że bez wyjęcia ich nie dowiesz się co im dolega. Lagi juz zorebralem i nic dziwnego nie stwierdzilem, sprezyny cale, bez sladow ciec koncowek, co by swiadczyklo o skroceniu , olej tez jest wniare czysty. przyczyną takich lekkich stuków bardzo często są tarcze pływające, mogą też być zużyte łożyska przedniego koła i kilka przyczyn by się znalazło. wypada teraz ustalić co stuka i wtedy podjąć odpowiednie kroki. no chyna że jesteś na 100% pewny że to jest wina zawieszenia. ale nie polecam rozbierania takiego zawieszenia jeśli nie masz w tym doświadczenia. to jest zawieszenie z pelną regulacją i nie jest prostą sprawą je rozebrać nie mówiąc o złożeniu. Pozdrawiam TO napewno lagi, sprawdzone, dziwna sprawa bo poprostu dochodza do końca, a chyba nie powinny. Stuk jest z tego ze podczas gwaltownego zachamowania dochodza do końca. Edytowane 19 Listopada 2008 przez wayne2up Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Czyżbyś nie miał w kompie polskich znaków? Tego nie da się czytać. :banghead: Wymień sprężyny na twarde i zastosuj olej 30W. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek_6 Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 To poszukaj service manuala i sprawdź jeszcze ilość oleju w zawieszeniu :-) A standardowo polecam do tego typu zawieszenia olej 10W. Nie mam kawy tylko raz miałem okazję przejechać się i nie było efektu nurkowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wayne2up Opublikowano 19 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Czyżbyś nie miał w kompie polskich znaków? Tego nie da się czytać. :banghead: Wymień sprężyny na twarde i zastosuj olej 30W. czyli jest możliwość ze ktoś wstawił sobie miekie sprężyny, w normalnej jezdzie to nie przeszkadza, ale podczas stawiania na kolo mozna sie wystraszyc czy coś sie nie popsuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Dla mnie tez wyglada na to ze masz za malo oleju. Zlej to co masz i nalej nowy zgodny z zaleceniem serwisowki i w takiej ilosci jaka jest wymagana. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Ten motocykl został skonstruowany do jazdy na obu kołach i jazda na jednym nie była brana pod uwagę przez konstruktorów tak jak w motocyklach cross czy enduro. Miękkie sprężyny mają zapewniać komfort jazdy na autostradzie a skrócenie ich do minimum to efekt oszczędności materiału i cięcie kosztów dlatego jest ona tak krótka a resztę zastępuje odcinek cieńkościennej rury. Brak tłumika końcowego dobicia to już tylko sprawa niskich kosztów produkcji. Inną sprawą jest dobijanie do końca po lądowaniu i nie jest to wina konstrukcji tylko totalny brak umiejętności miękkiego lądowania. Jeszcze tylko kilka takich twardych przyziemień i będziemy mieli nowy temat o rysach na aluminiowej ramie. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wayne2up Opublikowano 19 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 OKi, dzieki za informacje, w najblizszym czasie wmienie olej i zobacze jakie sa tego efekty, oby pomogło, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motobandyta Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Zawsze myślałem że Ninja to typowo sportowy motocykl i stosowane jest tam - jak to zazwyczaj w sportach - twarde zawieszenie w celu zapewnienia lepszego lepszej kontroli trakcji kosztem komfortu kierowcy. człowiek uczy się całe życie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.