Piotr Dudek Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Oj Klaudiusz takie teksty jak Ty sypią najczęściej stare zgredy które nic nie umieją zrobić przy motocyklu maja dość dużo kasy i zazdroszczą młodzieży która mając kilkakrotnie mniej kasy też może jeździć z satysfakcja na motocyklu. Wracając do tematu to stać mnie na wymianę klamek, tylko czy tak podchodząc do sprawy mój garaż nie zamieni się niedługo w hurtownię części motocyklowych... Łańcuch też można zmienić np po 1000km przebiegu, bezpieczeństwo jazdy będzie większe itd, wiec widzisz że nie wszystko jest białe lub czarne! Wyobraź sobie że dopiero jak będziesz zgredem to dopiero wtedy będzie Cię stać na jazdę wymarzonym motocyklem a na razie jesteś zwykłym gołodupcem szpanującym na prawie nowym motocyklu poskładanym z kilku rozbitków z prostowanymi klamkami. Jak dorośniesz to zrozumiesz ale i tak będzie za późno bo razem z Klaudiuszem będziemy zawsze mieć więcej praktyki od Ciebie. Jestem w stanie wyprostować każdą klamkę bez pęknięcia tylko po co? aby po godzinie roboty zaoszczędzić 15 zeta bo tyle kosztuje w Larssonie? W czasie tej godziny zarabiam na 10 takich klamek i Ty też powinieneś na to proste rozwiązanie wpaść. Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 tak tak samolocie, a teraz weź lekarstwa! stary żebym ja miał takie problemy jak ty... Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 hehehe na plastika bylo a na klamki juz nie co? :D wyprostuj, a potem opowiesz jak bylo w odpowiednim dziale :D wiesz co ci powiem... ja tez staram sie oszczedzac ale qw przesady, odkladaj po 1zl/dzien przez zime i na lato beda klamki :) nowe = wiekrzy szpan i moto bedzie szybsze :D Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Hehe czyżbym Klaudiusz zgadł do jakiej grupy użytkowników jednośladów należysz? Należe do tej która jak ma warunki, czas i potrafi to sama zrobi, a jak nie ma warunków, czasu lub nie potrafi to odda do Serwisu :biggrin: p.s. Wiesz, za biedny jestem na prowizorki i badziewia, jak sie kupuje Motocykl to trzeba sie liczyć z kosztami utrzymania, nie będe prostował klamek, regenerował opon, kupował jakiś tanich używanych czy regenerowanych filtrów bo suma sumarum oszczędność żadna a tylko krzywde można sobie zrobić. :icon_mrgreen: ............... głaszcze Cie wirtualnie i przypominam o lekarstwach ................ lub jakiś wykresik nam pierdyknij .................. niech tradycji stanie sie zadość :bigrazz: MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Jak w temacie - dość mocno wygięte. Powodują ze niewygodnie się je obsługuje (dyskomfort). Trochę boję się prostowani w obawie przed brakiem możliwości zahamowania na skutek pęknięcia klamki. Prostować czy kupić nowe? Ceny wahają się od 10zł do 160zł, wiec czym one się różnią? Nie chciał bym żeby farbowały tak jak klamki w wsk 125 :biggrin: Te fabryczne chyba nie farbują... Prostowałem dziesiątki razy i nic sie nigdy nie stało potem, ale podobno zawsze jest ten pierwszy raz. 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek_6 Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Kiedyś w R6 po szlifie prawą stroną zmieniałem przewody gumowe na oplot, po lekkim odpowietrzeniu pompy i kilkukrotnym wciśnięciu klamki hamulca ku mojemu zdziwieniu została mi w ręku, od tamtej pory zawsze sprawdzam i nawet po lekkiej przewrotce na postoju na prawą stronę klamka idzie do kosza na rzecz nowej. A wyobraźmy sobie prędkość 80km/h i nagle ktoś wyjeżdża wciskasz klamkę i zdziwko bo moto nie hamuje a klamkę masz w ręku i co dalej ... niektórzy do dziś plują Sobie w brodę że zaoszczędzili kilka PLN na takiej klamce hamulca ..... Sprzęgło to inna sprawa - bez klamki można jakoś dojechać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolot Opublikowano 18 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Piotrze: Chcesz a nie możesz? Wystarczyło napisać: klamki kwestia bezpieczeństwa - nie zaleca się prostować, a zamiast tego robisz jakieś wywody starego piernika, który pod przykrywka pomocnika w sprawach mechaniki, zachęca a wręcz zmusza do korzystania z serwisu (oczywiście najlepiej swojego). Boisz się że ludzie połapią, się że mechanika motocyklowa to nic trudnego i stracisz ze swoimi kolegami z branży źródło dochodów. ŻAŁOSNE... Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9jkt Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 (edytowane) Piotrze: Chcesz a nie możesz? Wystarczyło napisać: klamki kwestia bezpieczeństwa - nie zaleca się prostować, a zamiast tego robisz jakieś wywody starego piernika, który pod przykrywka pomocnika w sprawach mechaniki, zachęca a wręcz zmusza do korzystania z serwisu (oczywiście najlepiej swojego). Boisz się że ludzie połapią, się że mechanika motocyklowa to nic trudnego i stracisz ze swoimi kolegami z branży źródło dochodów. ŻAŁOSNE... Wiesz chłopie piszesz posty o niczym poprostu o niczym to tak jak byś piszał czy prezerwatywa raz użyta nadaje sie jescze raz do użytku! Piszesz tu Piotrkowi że wystarczyło napisać więc zobacz ile ludzi ci to samo napisało! ale niepotrzfisz tego zrozumieć! Piszesz że Piotrek chce a nie może :) Może ale jest to bez sensu w tym przypadku bo ani nie kosztuje ani nie są niedostępbe a pozatym to bezpieczeństwo i już nie chodzi o twoje tylko innych Znam Piotrka osobiście i nie jest facetem który zmusza do czegoś może tylko doradzić ale jak ktoś nie ma pojęcia a na dodatek się kłuci to nic tylko mu bukowy łeb urwać i w szyje nasrać mnie to też strasznie wku**ia i staram się nie oddzywać w tak głupich tematach bo szkoda nerwów i czasu pozatym mam wrażenie że jesteś tak chytry że jak by guwno było coś warte to byś dupe zaszył albo prubujesz coś zrobić na siłe przy swoim moto i jedyne co potrafisz zrobić sam to sprostować kalmke a pużniej nam się tym pochwalić rozumie można było zapytać o polerowanie klamek bo możesz niewiedzeć ale jeśli niewiesz że hamulec to podstawa to zmień lekarza bo te leki niedziałają A tu mnie najbardziej rozbawiłeś (widać że prawdziwy z ciebie mechanik) :) :) :) mechanika to nic trudnego jasne że tak ale dla ludzi którzy to czują lubią i wiedzą co robią mechanika wiąże się z ściśle działającymi i wspułpracującymi elemętami i niema tu miejsca na złamane klamki No i złamasów Pozdrawiam wszystkich zirytowanych :) ale brak nerwów Edytowane 18 Listopada 2008 przez sq9jkt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolot Opublikowano 18 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 (edytowane) Kolego cofnij się do podstawówki, może wtedy będziesz wiedzieć jak pisze się "guwno" i "puźniej"...to wtedy porozmawiamy. A tak poważnie to nie mam nic przeciw konkretnym argumentom, ale uważam ze przy ich wyrażaniu trzeba zachować jakiś poziom kultury... Edytowane 18 Listopada 2008 przez samolot Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 (edytowane) Dobra zamiast opierniczać wszystko do okoła nalezy najpierw odpowiedzieć na pytanie. Jako ze moim konikiem sa raczej stopy stali a klamki do starej CZ musiałem wyprostowac robiłem to w ten sposób: wykrecasz klamke mocujesz ja dobrze i przyciagasz potem klamke wkładasz na brytwanke na placki mamy i podgrzewasz w rozgrzanym pierkaniku tak z 20 min. Powtarzasz taki zabieg aż do skutku. Dodam jeszcze pare słów co do tekstu kolegi;] Mechanika motocyklowa jest bardzo trudna, trzeba mieć pojecie i smykałke. A Piotr to jeden z autorytetów które na tym forum podziwiam ja i wielu innych wiec to co napisałeś nie było do końca fajne. Edytowane 18 Listopada 2008 przez wueska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 Piotrze: Chcesz a nie możesz? Wystarczyło napisać: klamki kwestia bezpieczeństwa - nie zaleca się prostować, a zamiast tego robisz jakieś wywody starego piernika, który pod przykrywka pomocnika w sprawach mechaniki, zachęca a wręcz zmusza do korzystania z serwisu (oczywiście najlepiej swojego). Boisz się że ludzie połapią, się że mechanika motocyklowa to nic trudnego i stracisz ze swoimi kolegami z branży źródło dochodów. ŻAŁOSNE... Jednym z moich dobrych kolegów jest właściciel zakładu pogrzebowego czyli o źródło dochodów nie musimy się martwić i niech Cię takie problemy nie absorbują.Wręcz przeciwnie, dzięki takim jak Ty domorosłym grzebologom powodzi nam się nieźle a na pytanie klienta "czy to się ca naprawić" mam od dawna tą samą odpowiedź " jak się da to się naprawi". Jesteś klasyfikowany w moim rankingu klientów do grupy wysokiego zarobku z powodu przerostu ambicji nad umiejętnościami a tacy są potrzebni w każdej branży bo po nieudanych naprawach o ile przeżyją kolejną kraksę są skłonni zapłacić każdą kasę za naprawę. Jeżeli mają mniej szczęścia to rodzina płaci mojemu koledze za ostatnią posługę jeszcze więcej. Jak widzisz i wilk syty i owca cała. Wracając do Twojego ostatniego słowa które zaznaczyłem innym kolorem to dla ogółu "żałosne" że tacy ludzie deptają Matkę ziemię chociaż świat bez nich był by nudny. :buttrock: Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 18 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2008 a ja pozwole sobie zauwazyc, ze chocby samolot pod innym nickiem odkryl cos, za co dostalby nagrode nobla, mial niekwestionowana racje ktora przyznalby mu kazdy, a potem to, ale juz pod ksywa samolot, oznajmil tu na forum, to kazdy by go wysmial i odeslal do lekarza. zobacz, co zrobiles swoimi wczessniejszymi wywodami. nie bede taki, co by pytac po co kupiles CBRke, skoro WSKa szybciej jezdzi... po prostu juz utarles sie w pewien sposob i nie dziw sie jakie odpowiedzi sa Ci udzielane. swoja droga jako 18latek pozwole sobie zauwazyc ze niektorzy starsi naprawde chyba przesadzaja, bo ich forma wypowiedzi konkretnie mowi do kolejnego ktory sie wypowie -Zaje* go swoim postem...;p pzdr:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 swoja droga jako 18latek pozwole sobie zauwazyc ze niektorzy starsi naprawde chyba przesadzaja, bo ich forma wypowiedzi konkretnie mowi do kolejnego ktory sie wypowie -Zaje* go swoim postem...;p Niestety od tysięcy lat w naszym układzie słonecznym starsi uczą młodszych i tego nikt nie zmieni a jak dorośniesz i urośnie Ci długa broda to nadal będziesz musiał się uczyć ale wtedy od rówieśników. Było w historii kilka wyjątków gdzie młody matoł nie słuchał nauczyciela, miał opinię tępego przygłupa a po kilku latach ogłosił światu TEORIĘ WZGLĘDNOŚCI. Śmiem podejrzewać że upłynie następne 1000 lat zanim urodzi się następny czyli Wam to na razie nie grozi. Tylko internet pozwala Wam na stawianie się do starszych bardziej doświadczonych ale niech któryś spróbuje w ten sposób wyskoczyć z tekstem do swojego nauczyciela w szkole. Jest na tym 4um taki odważny? Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rider666 Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Sprawa jest prosta, i nie widze sensu sie tu rozpisywać, jak masz WSKe to mozesz prostowac ;p, ale widze ze f4 jezdzisz takze kup nową , bo przewaznie klama lubi pęknać w najbardziej niekozystnej sytuacji ;p Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 19 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2008 Zalezy od nauczyciela jak da z siebie zrobić popychadło to nim zostanie. Wrucmy jednak do klamke, prostowania i tego typu rzeczy. Teraz powoli i po kolei, niech ktoś z doświadczeniem napisze jak prostowac nie tylko klamki ale jakies przygiete aluminiowe rzeczy bo czasem niestety cos takiego sie trafi a przyznam szczerze ze nie wiem czy aby napewno robie to dobrze. Fajnie jak klamka jest i kosztuje 15 zł gorzej jak jej niema, lub jest sobota a jazda z krzywa klamka jest jak wiecie mocno irytujaca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi