GSXF jak to możliwe

[rosa102]

No O.K. moto stoi w serwisie MOTOROWNIA Dominika Szymańskiego

[qurim]

dalej mysle nad tym brakiem cisnienia w twoim silniku. skoro manomentr jest dobry to ty chyba masz dziurawy silnik. hmm, patrzcie czego to japonce nie wymysla - silnik dziurawy a jednak dziala ;)

 

Ej no...nie róbmy z igły widły. Nie jest technicznie możliwe żeby nie było ciśnienia w ogóle. Podjerzewam że ów "mechanik" mówiąc "nie ma ciśnienia" miał na myśli że jest poniżej normy lub drastycznie niskie. Wiesz...taki slang. :banghead: Tak samo jak Ja mówię np. że w silniku nie ma oleju a tak naprawdę to jest tylko poniżej minimum. Czyli jest ale go nie ma. :buttrock:

 

 

No i możemy podejrzewać że jest tu kilka niedomówień ale nie znając sprawy nie warto zgadywać. Zdjąć głowicę żeby zbadać pierścienie ....można. Można tak określić zdjęcie góry silnika a głowica wystąpiła w określeniu jako że to ten trudniejszy element, po tym zsuwa się tylko cylindry i są pierścionki na wierzchu.

 

Tak więc, do czego zmierzam - nie róbmy wielkiego halo z błędnych określeń jakichś operacji/procesów tylko skupmy się na tym jak pomóc koledze. :biggrin:

 

Tak czy inaczej, zawiodłem się na opinii seriwsu o którym mowa wyżej oraz na koledze-forumowiczu który macza w tym łapy i ma swój nick w zielonym kolorze. :biggrin: Chociaż nie korzystam z serwisów moto w ogóle to jednak myślałem że są wporzo skoro mają tak duży udział w tym forum. Obaczymy co Oni powiedzą, jak się wybronią. Mnie tu się szykuje niezły "proces forumowy", będzie wesoło. hehe.

 

PS. pozdro. :biggrin:

[Greedo]

Mogą też wyparować posty i niektórzy użytkownicy :buttrock: Taki szybki proces :banghead:

[qurim]

Mogą też wyparować posty i niektórzy użytkownicy :banghead: Taki szybki proces :biggrin:

 

 

Dlatego nie wytykam palcami bo eSBeki mnie dojadą. :buttrock:

[stasiu]

Teraz najlepiej aby wywołana do tablicy "Motorownia" opisała jak to wyglądało z drugiej strony. Obsmarować kogoś jest łatwo, ale oczyścić już trudniej.

[Greedo]

Toć nikt tu nikogo nie obsmarowuje, ino komentujemy sobie to, co napisał autor.

Edytowane 11 Listopada 2008 przez Greedo

[rosa102]

panowie !!!mój post miał być tylko zapytaniem czy możliwe jest śmiganie motocyklem mając czasem na budziku 170 więcej się boję palącym od ręki na zimno i ciepło a odstawiając na serwis okazuje się że w cylindrach nie mam ciśnienia i powinienem pomyśleć nad nowym silnikiem lub ten sprawdzić ewentualnie remontować.nie miałem i nie mam zamiaru wywoływać z gówna wojny na forum

[Greedo]

Nie, nie jest możliwe.

 

nie mam zamiaru wywoływać z gówna wojny na forum

 

Ale wywołałeś, bo to co Ci tam (nazwę to chyba, bo nie znamy opinii drugiej strony) chyba powiedzieli jest niedorzeczne. A skoro jest to znany na forum serwis to ja czekam na odniesienie się ich do tej sprawy. Wcale przecież nie musisz mówić prawdy, tak samo może coś źle zrozumiałeś? Ja bym poczekał na post Dominika

Edytowane 11 Listopada 2008 przez Greedo

[rosa102]

nie mam ciasnej głowy i rozumiem co się do mnie mówi.Po tym co usłyszałem nie potrafiłem dojść do siebie bo moje moto i auto to sens mego życia a tu diagnoza serwisu serce w moto w agonii.Dopiero po kilku dniach jak trochę ochłonąłem postanowiłem podąć temat na forum

[MYCIOR]

moze to jakiś nowy mechanik pomylił conieco?

 

pzdr

[Greedo]

nie mam ciasnej głowy i rozumiem co się do mnie mówi.Po tym co usłyszałem nie potrafiłem dojść do siebie bo moje moto i auto to sens mego życia a tu diagnoza serwisu serce w moto w agonii.Dopiero po kilku dniach jak trochę ochłonąłem postanowiłem podąć temat na forum

 

Ja nie sugeruję że kłamiesz, nawet jestem w stanie przychylić się do tego że nic nie pomyliłeś i tak rzeczywiście było, tylko żeby nie być jednostronnym czekam na wypowiedź serwisu. Chyba że ustalają wersję właśnie :icon_mrgreen:

[qurim]

nie mam ciasnej głowy i rozumiem co się do mnie mówi.Po tym co usłyszałem nie potrafiłem dojść do siebie bo moje moto i auto to sens mego życia a tu diagnoza serwisu serce w moto w agonii.Dopiero po kilku dniach jak trochę ochłonąłem postanowiłem podąć temat na forum

 

 

Szpoko. Akurat GSX-F ma silnik z gatunku kuloodpornych. :crossy: Prędzej skończy się skrzynia biegów i panewki/rozrząd niż układ tłok-cylinder. :crossy:

 

Tak czy inaczej tu nie ma wojny, tylko świetny ubaw mamy z tej historyjki, nie obrażając nikogo. :wink:

Jak wyżej wspomniałem - nie korzystam z usług serwisów więc mnie to lata koło dzyndzla ale ciekawi jesteśmy skąd pomysły o remoncie, tym bardziej w olejaku jakim jest GSX600F.

 

Z początku myślałem że dałeś moto do "serwisu" u lokalnego burako-mechanika od ciągników Zetor. :flesje:

W Bydgoszczy jest tak jeden, ma problem żeby dobrze zrobić silnik Dniepra a w japoniach grzebie. Kumpel dał mu Suzę GS400 na robienie rozrządu to moto już nigdy nie wróciło na drogę. Niechcący niewiadomo skąd silikon zatkał kanały olejowe prowadzące na górę silnika i rozrząd poszedł się p....ć. :flesje:

[Adam M.]

Nie sadze zeby Dominik zajmowal sie bezposrednio praca serwisu, raczej wole zeby Asmodan napisal jaki jest stan tego silnika.

Do autora watku - twoja rodzina powinna byc sensem zycia, nie maszyny - od razu bys mial lepsze samopoczucie:)

 

Adam M.

[ernestZL]

A czy ta Motorownia to ten sam serwis co HRG?

[rosa102]

tak ten sam.Widzę że poruszając temat na forum nie mając żadnych złych zamiarów wdepnąłem na minę.Już mi zaczynają prawić morały