Skocz do zawartości

no nie moge poprostu :/


Duke
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Znowu dzis nie zdałem prawka to juz 2 raz. Pierwszym razem wyjechałem jakims cudem na miasto no i tak nie zdałem bo nie przepusciłem przechodnia. A dzis?. Dzis oblałem na placu :buttrock:...ósemka mnie przerosła... wszystko szło dobrze to na ostatnim kólku sie podparłem. 2 próba i źle na nia najechałem na ciągła a nie jak trzeba na przerywana linie ( dzis sie o tym dowiedziałem ze w ogóle taka zasada istnieje),, stres i jeszcze raz stres. Niewiem ale teraz tak mysle ze ja tego prawka w zyciu miec nie bede :). I tak mysle o enduro do lasu i zapomnieniu o tym wszystkim. Myslicie gadam głupoty ale ja wiem ze nie daje rady ze stresem. Enduro to jakies rozwiazanie według was?.

Edytowane przez Duke
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesssuu... napisz do bravo :/ co za problemy ludzie mają. człowieku, ty po prostu jeździć nie potrafisz (podparcie), nie znasz przepisów ruchu (nieprzepuszczenie przechodnia), zasad zaliczenia egzaminu też (jeżdżenie po liniach ciągłych) - czemu się dziwisz, że nie możesz zdać?! uczyć się przepisów i jazdy, a nie wypłakiwać na forum!

idź mnie przynajmniej nie drażnij w poważnym dziale, załóż następnym razem temat przy piwie :buttrock:

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie dajesz rady ze stresem to się go pozbądź. Zjedz czekoladę, weź coś na uspokojenie....a przed wszystkim - bądź pewny siebie! :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu dzis nie zdałem prawka to juz 2 raz. Pierwszym razem wyjechałem jakims cudem na miasto no i tak nie zdałem bo nie przepusciłem przechodnia. A dzis?. Dzis oblałem na placu :icon_mrgreen:...ósemka mnie przerosła... wszystko szło dobrze to na ostatnim kólku sie podparłem. 2 próba i źle na nia najechałem na ciągła a nie jak trzeba na przerywana linie ( dzis sie o tym dowiedziałem ze w ogóle taka zasada istnieje),, stres i jeszcze raz stres. Niewiem ale teraz tak mysle ze ja tego prawka w zyciu miec nie bede :icon_mrgreen:. I tak mysle o enduro do lasu i zapomnieniu o tym wszystkim. Myslicie gadam głupoty ale ja wiem ze nie daje rady ze stresem. Enduro to jakies rozwiazanie według was?.

 

 

Pamiętam swój pierwszy egzamin... moto miało źle ustawione obroty i nie dało się jechać bez gazu.... dlatego jechałem dodając i ujmując gazu, strasznie szarpiąc. Do tego element stresowy i czułem się jak bym pierwszy raz na moto siedział. Niemniej udało mi się wyjechać z placu i nawet wrócić z miasta..... nie zdałem "bo nie" u takiej wszy o której nikt nie zdaje. Gdybym sam coś spierniczył to na pewno czułbym się lepiej niż w przypadku takim jak miałem :biggrin: Czułem się jakby mnie opluł, kiedy podawał wyssane z palca powody niezaliczenia egzaminu.

 

Za drugim razem trafiłem na starszego pana, który dla odmiany: nie miał czerwonej mordy, nie był agresywny i chamowaty a w trakcie egzaminu pomagał zamiast szukać dziury w całym.

 

 

Enduro to nie jest rozwiązanie tego problemu chociaż polecam je z całego serca. Sam mam enduraka i jeździłem nim po okolicznych bezdrożach bez prawka. Zrozumiałem jednak, że prawko i blacha z tyłu znacznie poszerza możliwości jazdy nie tylko jeśli chodzi o asfaltowe dojazdy.

 

Poćwicz te manewry i powodzenia następnym razem.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie dajesz rady ze stresem to się go pozbądź. Zjedz czekoladę, weź coś na uspokojenie....

 

Ta... tranxene może? :biggrin:

 

Ostatnio czytałam, ze nawet po ziołowych uspokajaczach nie każdy powinien powadzić. Ale jeśli już coś brać, to tylko z tej półki. Może wystarczy herbatka z melisy, jak nie, to wziąć coś w tabletkach, ale sprawdzić wcześniej, jak działa. Otumaniony przez leki i zasypiający na stojąco napewno nie zda.

 

A najlepiej dzień przed egzaminem wykupić sobie 2 godzinki jazdy. Pokręcić się po placu, przejechac trasę egzaminacyjną.

Pewnie, że kosztuje. Ale i tak mniej, niż oblany egzamin.

Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne.

Bertrand Russell

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta... tranxene może? :biggrin:

 

Ostatnio czytałam, ze nawet po ziołowych uspokajaczach nie każdy powinien powadzić. Ale jeśli już coś brać, to tylko z tej półki. Może wystarczy herbatka z melisy, jak nie, to wziąć coś w tabletkach, ale sprawdzić wcześniej, jak działa. Otumaniony przez leki i zasypiający na stojąco napewno nie zda.

 

 

No ale nie trzeba się nacpać od razu. Coś lajtowego wziąć. Stąd napisałem o czekoladzie która ma pozytywne właściwości. Gdy jestem nerwowy czy zły z jakiegoś powodu to zażywam sobie kawałek czekolady prawdziwej. Działa. No i sztuka prawidłowego oddychania jest ważna. Głęboki oddech, spokojny i miarowy pozwala dostarczyć więcej tlenu do mózgu i pozwala skupić się na działaniu.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Setke przed egzaminem i jazda.

 

A na serio to stres bierze się z niepewności siebie i swoich umiejętności. Jeśli nie zdajesz przez stres to wmów sobie, że umiesz jeździć i jeździj, nie wyjdzie to trudno, co się przejmować.

 

Albo podszkol się w jeździe, skołuj motorek i jazda na placyk, zrób sobie ósemkę, ja tak właśnie ćwiczyłem, szczególnie ósemkę, wyszło na to, że po jakimś czasie jeździłem przednim kołem nie po zewnętrznej linii, tylko najbliżej środkowego koła, tak, że kierownica była skręcona maksymalnie do ogranicznika. Na egzaminie tylne koło było maksymalnie blisko środka.

 

W momencie, gdy będzie Ci się wydawać, że lecisz na ósemce, maksymalnie ciśnij zewnętrzny podnóżek, przenieś ciężar ciała i dodaj gazu, najwyżej się wywalisz, who cares?, jest to przynajmniej honorowe niż podpieranie się nogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I balansuj ciałem. Jak pochylisz się letko do przodu to lepiej będzie ósemka wychodziła. Ósemki w ogóle są spoko. Tylko dla świeżaków trudne sie wydaje. Ja ostatnio zrobiłem 9 ósemek pod rząd na HD Electra Glide (2,5m długości, 400kg) i jakoś było to i GN250 dasz radę.

Załatw sobie jakieś moto i jeździj te ósemki aż zwymiotujesz. :buttrock:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku bylo tak.

1 raz nie zdalem powod ? dynamika jazdy ( do tej pory nie wiem o co chodzi , dzien wczesniej auto zdawalem),

nastepnym (przyjechalem swoim motorem xtz z laska na egazmin) razem gdy przejedzalem obok przechodnia nie wlaczylem kierunku ( nawet nie zmienialem toru jazdy), w miedzy czasie 2 razy odwolali z powodu pogody.A ja za kazdym razem z krakowa do j*b*** zamoscia jechalem.W koncu zbalem papiery i przesnioslem do krakowa i zadlem od razu az mi sie milo zrobilo bo instruktor pogratulowal.

Na jakim biegu robisz 8 wiem ze jak ludzie maja problemy na 1 biegu , pocwicz na torze na drugim powinno byc lepiej, musisz cwiczyc cwiczyc.

 

Ale powiem tak zamin mialem prawko zrobilem 6000 tys km XTZ 660 tenere i polecam kazdemu ten motor na poczatek , jesli ktos takie lubi.Moze i bylo to glupie jak teraz patrze jakie ryzko itp, ale nie zaluje bo przesiedzialem wiecej w lesie niz na ulicy motorkiem i na maxa bede wpominal swoja pierwsza laleczke i caly ten czas.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez gebels
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli masz wrazenie ze zaraz sie wywalisz na 8 i probujesz sie podpierac nogami to fakt faktem nie umiesz jezdzic i z powodu niezdanego egzaminu zły możesz byc wylacznie na instruktora ktory uczyl Cie jezdzic, nie na siebie.

 

swoją drogą, po podpórce, gdybym sam byl egzaminatorem to juz zaczal bym szukac za co Cie uwalic

 

quirim dobrze pisze, zalatw sobie jakies moto i wal 8 az do znudzenia. moze potem jakies 2-3 godzinki w innej szkole jazdy/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tydzien temu zdalem prawko za I razem.

Sa dwie zasady:

1. Podejdz do tego ze smiechem, radoscia, nie zdam to nie, kiedys sie musi udac... Pff... Luuz, ja sie smialem z tego jak widzialem jakies dziewczyny w "poczekalni" jak sie za glowe lapia, wychodza z placzem itp. <hahaha>, to ma byc kolejna przygoda zyciowa, nie obowiazek !

Na prawko kat. B tak sie zestresowalem i co ? Dupa... Nie zdalem...

2. Jesli chodzi o technike jazdy to podziel osemke na pol i jeszcze na pol, i przednim kolem jedz na tej drugiej podzielonej polowie, ja tak zdalem bez problemow na suzuki gn250, mimo tego, ze motocykl byl w stanie TRAGICZNYM !

ps. jak bedziesz na egzaminie juz w miescie to sam do siebie mow co masz robic, analizuj wszystko itp.

I co najwazniejsze LUUUUZZzzzzz !!!!

 

ps2. na serio nie wiedziales, ze wyjechanie poza 8, lub wjechanie na linie konczy egzamin ? :buttrock:

no to zadaj sobie pytanie: po co sa te linie ? Chyba logiczne, ze wyznaczaja "teren" w ktorym/miedzy ktorym mozesz sie poruszac...

Edytowane przez Dav!doV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...