Skocz do zawartości

Duka (nie) odpaliła i mam zagwozdkę - z akumulatorem


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc! Dominik sprawdz rame pod akumulatorem i wahacz. W Ducatach takie rzeczy jak wygotowanie sie elektrolitu z powodu wadliwej pracy regulatora sie zdarzaja. W zeszlym roku Rychowi sie to zdarzylo , a czytalem zagraniczne fora i w 916 tez sie zdarze(nie wiem jak w nowszych). Rychu ma pewien pomysl i sposob na ta bolaczke(kiedys juz mial z regulatorem problem-naprawil go pojezdzil pare lat, potem znow to samo)- TRIAK- nie wiem co to -bonie znam sie na elektronice(mam tylko ogolne pojecie). Moze ktos z kolegow zna sie i opisze co to z "diabel "i czy sie nada? Co do akumulatora- kupic nowy i d.. sobie nie zawracac(moze bedzie dzialac, moze nie), ostatnio jezdze na Exidach i sobie je chwale, a nie sa drogie. Sprawa namber tuu:Do wydechow musisz dobrac odpowiedni zestaw dysz ,Pamietaj tylko ze gaznikowe Ducati na przednim cylindrze zawsze dysze glowna ma mniejsza niz na tylnym cylindrze ( np.Cagiva 650 z silnikiem Ducati ma 132 na tyle a z przodu 130, Paso 750 ma podobnie). Jesli nie masz dostepu do hamownito zostaja dobrzy kumple ze stoperami i pomiary przyspieszen na stock wydechach i potem na przerabianych+ regulacja gaznikow i tak w kolo Macieju, az wyniki Ciebie zadowola. Trudna sprawa , ale coz.. Pozdrawiam,.Janek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

OK, rozumiem.

Mam jeszcze pytanie dot. akumulatora. Zrobiłem całą operację zlewania elektrolitu i nalewania nowego wg wcześniejszych wskazówek, natomiast po nocy zaobserwowałem, że w akumulatorze jest dość sporo małych pęcherzyków powietrza (wypływają na powierzchnię po ruszeniu akumulatorem).

Czy to normalne zjawisko i co ono oznacza?

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, rozumiem.  

Mam jeszcze pytanie dot. akumulatora. Zrobiłem całą operację zlewania elektrolitu i nalewania nowego wg wcześniejszych wskazówek, natomiast po nocy zaobserwowałem, że w akumulatorze jest dość sporo małych pęcherzyków powietrza (wypływają na powierzchnię po ruszeniu akumulatorem).  

Czy to normalne zjawisko i co ono oznacza?  

pzdr

 

To zależy, jeżeli w końcu bąbelki przestaną się pojawiać to wsio w porządku. Jeżeli jednak jest to stały element życia tegoż akumulatora może to świadczyć o opadnięciu części masy czynnej i powstaniu lokalnych zwarć. W każdym z oby przypadków nie należy się przejmować bo i tak akumulator działa ;) a czy padnie wcześniej czy później i tak jest to 150 czy na maxa 200 zł .

Dominik jak tak dalej będziesz obserwował ten akumulator to niedługo doktorat na ten temat napiszesz :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dominik jak tak dalej będziesz obserwował ten akumulator  to niedługo doktorat na ten temat napiszesz  :lol:

Właśnie ;) . A ja, jak ta papuga powtórzę, że lepiej "obserwację" powierzyć automatowi. OPTIMATE sam dobierze prąd i napięcie ładowania w zależności od stanu akumulatora, a jeżeli na ratunek jest już za późno to zapali się czerwona lampeczka i wio do sklepu po nowy.... :D . A jak już będzie nowy, to OPTI zadba o jego kondycję. Nie jest zdrowe dla akumulatora rozładowywanie bez obciążenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko jedno,(nie wiem czy ktos juz to pisal - nie chce mi sie czytac wszystkiego) jak masz aku w domu, czy garazu to ne stawiaj na podlodze (betonie). Zawsze postaw go na jakiejs desce aby mial izolacje. Jak bedzi stal na zwyklej podlodze to sie szybko rozladuje.

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Dobra, teraz mam prostownik i zobaczę, czy bąbelkuje po tych wszystkich manipulacjach.

Pomysł z doktoratem nie jest zły :mrgreen: , ale Pipcyk chyba byś miał większe szanse ;)

Dzięki chłopaki. Zresztą na allegro znalazłem nowe aku Exide'a za 114 zł: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=20568731

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam...mampodobny problem zostawiłem akumulator na ok miesiąc w garażu i ....padł naładowałem prądem 1a..i ....poszedłem odpalić maszyne wkładam kluczyk,przekręca i słysze tylko jakieś pstrykanie????......silnik w ogóle nie kręci,nawet niechce sie odezwać...mam nadzieje ,że nie spaliła sie jakaś elektronika lub coś innego światła, kierunki działają,ale silnik nie kręci tylko coś mi tak (pstryka) niewiem o co chodzi prosze o jakieś podpowiedzi i porady PILNE!!!! z góry dzięki pozdrawiammm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś mi tak (pstryka) niewiem

 

Hej,

Mam to samo, jeśli aku jest słabe (pstryka przy po naciśnięciu startera). Znajomy kolo mówi, że to pstryka bendiks przy rozruszniku, ale ja coś nie mogę sobie wyobrazić co tam ma strykać, jeśli rozrusznik nie kręci. W każdym razie po doładowaniu zawsze jest OK i odpala.

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje aku też padło, ale ogólnie jest jeszcze bardzo OK (mrozy zrobiły jednak swoje). Chchiałbym zrobić cykl powolnego ładowania prądem 1A i nie wydać ani grosza na sprzęt, o którym pisaliście. Mam do dyspozycji prostownik o prądzie ładowania 6A.

 

Czy aby uzyskać 1 A powinienem włączyć zarówkę 60W na zaciski akumulatora?Zakładam, że żarówka 60W, 12V to prąd 5A. W połączeniu równoległym 6A prostownika minus 5A na żarówce da 1A na aku.

Jezeli to bzdura to sorry, ale jestem lamerem jesli chodzi o tego typu połączenia.

Będę wdzięczny za porady.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...