Kombinezon

[Trajdek]

Szukałem na forum ale nie znalazłem odp która by mnie usatysfakcjonowała :biggrin:

Zmieniam ciuchy z tekstylnego Xiona chce sie przesiąść na cos co nie będzie trzepotać jak stara wrona powyżej 140 no i będzie wygodne (trasy około 300 km) bezpieczne etc etc kwota jaka chce przeznaczyć to nie więcej niż 1500.

Myślałem o dwuczęściowym kombinezonie ze skory ale nie wiem która firma jaki model.

Co możecie mi polecić, gdzie to kupić (woj łódzkie, śląskie, małopolskie) nie jeździłem nigdy w skórze jak jest w cieple dni, w zimne dni, w deszczu.

kiedy beda lepsze ceny teraz na koniec sezonu czy wstrzymać do wiosny?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[Raczek_6]

sklep.intercars.com.pl

na koniec sezonu - polecam utika lub adrenaline 2 częściowy kurtka i spodnie cena coś około 1300PLN, jak dobierzesz odpowiedni rozmiar (skóra z czasem się delikatnie rozciąga) to nie będzie nic trzepotać.

W ciepłe (niby jest membrana ale jak stoisz to niestety będziesz się pocić)

W zimne (może być potrzebna bielizna termoaktywna) mają bluzy około 200pln i spodnie około 170 PLN z OXforda

Po deszczu warto wyczyścić i zabezpieczyć pastą do skóry a będzie służyć wiecznie - dopóki nie będziesz chciał lepszego i droższego kombinezonu.

[skinny500]

Skóry nie mają membran. Membrany są w tekstylnych i to właśnie przez nie się pocisz (lepsze kurtki mają je wyciągane). Porządny tekstylny kombik (dobrze dopasowany rozmiar!) nie lata na wietrze, spokojnie 200 km/h możesz lecieć i jak nie masz kasku z najwyższej półki to prędzej on zacznie być problemem niż kombik.

 

Co do skór to na deszczu wiadomo - przeciekają, chyba że zaimpregnujesz to wytrzyma dłużej. Ciuch termoaktywny raczej i tak zawsze będziesz miał pod skórą, a w razie ostrego chłodu możesz pod kombik spróbować założyć podpinkę z obecnego kombineznu.

 

Ogólnie w turystyce skóra raczej nie ma żadnej przewagi nad tekstylnym kombikiem.

Edytowane 28 Sierpnia 2008 przez skinny500

[Trajdek]

Co do kasku to kupilem sobie Shoei RF-1000/xr-1000 (testowalem go dwa dni i lezy idealnie ponad 200 i nic poza silnikiem i owadow ktore pozpieprzam nie slychac :cool: )

Jak kazdy normalny czlowiek nie staram sie jezdzic na moto w deszcz ale juz mi sie kilka razy zdarzylo ponad 100 km jechac w ulewe i powiem wam ze tekstylny tez za bardzo nie wytrzymuje (membrany wymiekaja po pol godzinie i tak czy owak jestes mokry).

[IsKra66]

Co do kombiaka ze skory. W upalne dni, owszem jest goraco ale spodziewalam sie, ze to i tak bardziej bedzie sie odczuwac. Jesli jeszcze do tego zalozysz bielizne termoaktywna jest naprawde niezle. W chlodne dni + bielizna termo to samo nie jest bardzo zimno. Jak jechalam na slowacje w deszczu to czulam, ze zaczyna po pewnym czasie coraz bardziej nasiakac to 'kondona' wlozyc i bedzie git.

No i konserwacja impregnatami. Taki w sprayu to mi na raz starczyl na caly kombiak, ale uwazam, ze te w pascie sa duzo lepsze.

Co do 1500 jest troche wyboru. Wiec juz napewno cos znajdziesz, pogrzeb po necie. Ja obecnie sprowadzam dainese i aplinestars ale to juz wyzsza polka. Tylko tak po opiniach to nie polecam Tschula.

[foks]

Skóry nie mają membran. Membrany są w tekstylnych i to właśnie przez nie się pocisz

 

 

Gadasz głupoty. Dobre membrany jak np. Gore tex itp. działają w magiczny sposób i to właśnie dzięki nim się NIE POCISZ! Jednak jeśli kupujesz jakiegoś kiblowatego ret bike'u czy cuś to membrana jaka oni dają bardziej przypomina worek foliowy i wtedy płyniesz nawet przy lekkim słońcu...

[jeszua]

Gadasz głupoty. Dobre membrany jak np. Gore tex itp. działają w magiczny sposób i to właśnie dzięki nim się NIE POCISZ! (...)

 

zwrócę tylko uwagę na fakt, że gdybyś się nie pocił, to zagotowałbyś się w worku własnej skóry... membrana ma zaś za zadanie odprowadzenie wilgoci od ciała na zewnątrz, przy zachowaniu szczelności przed wodą deszczową w drugą stronę. i nawet najlepsze mają swoje fizyczne ograniczenia. proponuję coś-niecoś poczytać, zanim się zaczniesz znów tak pięknie i kategorycznie wypowiadać...

jsz

[romekjagoda]

Jeszua masz rację, ale Foks po części też - oczywiście, że są dostępne skóry (kombiaki, kurtki) z membranami. Tak gwoli ścisłości.

[Pawel]

Z tym nieprzemakaniem kurtek tekstylnym to lipa. Nie ma reguł, w praktyce dobra skóra wytrzyma więcej niż tex z niższej półki.

 

Pawel

[Trajdek]

dobra czyli już mnie więcej mam jasność. tschula i retbike omijać lepiej. z tego co piszecie bez bielizny termoaktywnej raczej nie ma sensu się wbijać w skore. teraz jeżdżę w nike pro, fajnie trzyma ciepło i w upale nie leje się ze mnie. ale tak jak pisałem w tekstylnym kombinezonie. Co do dopasowania to jednak w tych ubraniach z materiału przez to ze są te wszystkie śmieszne podpinki zawsze będzie trochę luzu(wystarczy jedna podpinek odpiąć) i trzepotać tez mi się wydaje ze będzie. może się mylę alfa i omega nie jestem w skórze nigdy nie jeździłem wiec nie wiem.

Jakby ktoś miał w głowie konkretną nazwę firmy i modelu kombinezonu dwuczęściowego, miejsca gdzie mogę to przymierzyć to byłoby extra.

W każdym razie dzięki za opinie :P

[IsKra66]

Konkretnego miejsca przymierzenia Ci nie podam ale poszukaj kombinezonu Padana, w tej cenie cos znajdziesz a uzytkownicy sobie chwala.

[skinny500]

Gadasz głupoty. Dobre membrany jak np. Gore tex itp. działają w magiczny sposób i to właśnie dzięki nim się NIE POCISZ! Jednak jeśli kupujesz jakiegoś kiblowatego ret bike'u czy cuś to membrana jaka oni dają bardziej przypomina worek foliowy i wtedy płyniesz nawet przy lekkim słońcu...

Nie gadam glupot. Jeszua już najważniejsze napisał. Membrana nie działa w magiczny sposób (że się dzięki niej nie pocisz), tylko transportuje wilgoć na zewnątrz. Nie ma opcji, żeby kombinezon z membraną był lepszy na lato od tego samego kombinezonu bez membrany. Poza tym membrana ogranicza wentylację

[Leszek Karlik]

Z tym przemakaniem membran to różnie jest, zależy od membrany, intensywności deszczu, tego jak stara jest (z czasem się zużywa mechanicznie, dlatego nie należy prać membran) etc.

 

Ostatnio wracałem w nocy z Krakowa do Warszawy i przez 3/4 drogi padał deszcz, trochę mi przemokła membrana na jednej nodze, ale ogólnie to dojechałem suchy wszędzie z wyjątkiem kawałka lewego uda oraz dłoni (na których miałem zwykłe, skórzane rękawice). A membrana była taka z dolnej półki, bo to raczej tani kombinezon tekstylny jest (Akito Desert).

[kiki]

co do tschula- kilka kolegów vfr-oc ma takie kombiaki i nie narzeka jaka na taką cene. Ja też chyba takiego sobie sprawie :biggrin:

[ks-rider]

chce przeznaczyć to nie więcej niż 1500.

 

Louis ze wzgledu na swoje 70 - cio lecie ma kombi za 199,- €

 

Skóry nie mają membran.

 

Maja, maja, tylko, ze nie bedzie Cie raczej na takie kombi stac :crossy:

 

http://www.1000ps.net/produkt-33157-rukka_...rkombi_LANCELOT

 

:rolleyes: