Skocz do zawartości

Klucze Stanley Einhell czy Coval?


kalosh
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cramp. Te szkopskie klucze są nie do zarznięcia.Od roku na warsztacie i niedawno padła mała grzechotka.Dokładnie takie jak w linkach powyżej. Z zstawów których nie polece: Halfords - tym gównem to se h.. ukręcic można.Ich wspaniały system 3 różnych wielkosci nasadek z zaokrągloymi łbami.Ręce bolą od samych częstych zmian.Do tego jescze wiekszosc nasadek 12 kątna.

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli klucze maja byc do uzytku amatorskiego to nei ma co przesadzac z jakoscia i wystarczy kupic jakies Honitony lub Yato z serii Profesional(czerwone). pracowalem na warsztacie i nigdy nic sie z tymi kluczami nie dzialo , mimo iz czasem nawet nasadke trzeba bylo mlotkiem wbic na obrobiony leb!

a jak juz chcesz cos na "zawsze" to Sata na klucze daje dozywotnia gwarancje(stanley tez kiedys dawal ale jzu sie z tego wycofal..czemu??), a cena Saty tez nie jest zabojcza - np. kpl. 5 dwustronnych kluczy oczkowych z grzechotka to ok.170zl, takie same stanleya to ponad 200..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem miły zestawik na allegro za jakieś 180zł i nie powiem klucze są całkiem przyzwoite, porządne grzechotk, duża wytrzymuje kręcenie 2m rurą) nasadki (z wyjątkiem długich ) są w kształcie gwiazdki co by nie obrabiać kantów śruby, po napierniczaniu młotkiem nawet rysy nie ma - szczerze je mogę polecić.

 

Za to zna ktoś dobre cenowo i jakościowo płaskie/płasko-oczkowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Topex odpada. Jestem przyzwyczajony do typowo warsztatowej jakości i topex najnormalniej nie zdaje egzaminu. Zarówno moto jak i auta naprawiam sam także na klucze wolę wydać ciut więcej bylebym nie musiał ich na złom oddać (i auta przy okazji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka marka dostępna m.in. na allegro - Lopden Line. Kupiłem komplet za niewygórowaną sumę, sprawują się bez zarzutu, a sporo już przeszły. No i firma która tym handluje też jest wporzo - kolega ukruszył mi końcówkę krzyżakową (młoteczkiem puknął zanim powietrza nabrałem...) i "na gębę" przysłali mi nówkę na zamianę. Oczywiście gratis... i na własny koszt... :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...