Administrator Dominik Szymański Opublikowano 10 Stycznia 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2004 Co sądzicie moi drodzy o tym motocyklu:http://www.allegro.pl/show_item.php?item=19891130 Czy coś takiego warto byłoby (może kiedyś) kupić, żeby pobawić się w odrestaurowanie? Ile może kosztować finalnie, a ile powinno takie moto kosztować, gdyby przyszło się potargować? Czy brak oryginalnego gaźnika, instalacji elektrycznej i tłumików to poważna sprawa, czy do poszukania po bazarach itd? Poza tym czy ktoś coś wie bliżej na temat takiej Victorii? Jak ma sie sprawa braku dokumentów (sprawa beznadziejna, czy da się coś zrobić w takich przypadkach)? Nie żebym chciał kupić, po prostu mnie to interesuje (hehe) ;)pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 12 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2004 moge sie tylko wypowiedziec w sprawie dokumentow- mianowicie tak stary i unikatowy motocykl mozna zarejestrowac legalnie jako zabytek (dostaje sie żółte tablice)tyle ze to rzeczoznawca musi orzec czy dane moto jest unikatowe (ale to sprawa do zalatwienia :lol: ) bedzie to troche kosztowac(wiadomo administracja ) ale powinno sie udac ;) co do brakujacych czesci to w zasadzie wyzwanie i punkt honoru tak kombinowac zeby je znalezc (z wydechami nie powinno byc problemu - wiele warsztatow dorabia calkiem porzadnie) co do reszty to sie nie orientuje ale moze cos wygrzebiesz na bazarze kto wie? :smile2: pozdro herflik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 12 Stycznia 2004 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2004 Nie powiem Herflik, biję się z myślami strasznie. Rozmawiałem tez z Michałem, a to stary wyjadacz w weteranach jest. No, hmmm, po tej rozmowie tym bardziej nagrzany jestem na tę Victorię, przyznam bez bicia. Nawet gdybym nie miał na niej jeździć, tylko odrestaurować, otworzyć butelkę wina, usiąść w fotelu i sobie na nią patrzeć 8) Aha Herflik czy możesz bliżej opisać procedurę postępowania z rzeczoznawcą, tzn co, gdzie, jak, na czyje wezwanie itd. Będę bardzo wdzięczny. Poza tym przyda się to na forum. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 12 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2004 Szczerze to nie pamietam szczegółów bo dosc dawno czytalem o tym w "Swiecie motocykli"( sprawdzil bym jak i co ale aktualnie jestem poza domem i nie mam dostepu do mojego archiwum) pamietam jedynie ze jest tam warunek ze moto musi byc starsze niz(no wlasnie ile? :ehz: ) i od zakonczenia produkcji tego modelu musialo uplynac 25 lat (chyba tyle ??)no i ten rzeczoznawca musi orzec ze sprzet ma "duze znaczenie dla udokumentowania historii motocyklizmu"niestety tyle tylko pamietam :ehz: , a w najblizszym czasie nie bede w domu wiec jesli ktos ma mozliwosc sprawdzic to bardzo prosze :mrgreen:,chodzi chyba o numer z 2002 roku ale moge sie mylic ;) P.S TAK NA MARGINESIE to gdybym mial troche kasy to Victoria byla by juz moja :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: pozdro herflik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 12 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2004 Mi się wszystkie motocykle zabytkowe podobają.Taką Victorie nawet namierzyłem, ciekawe ile za na będą wołać?Jak się dowiem to dam Wam znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redas Opublikowano 12 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2004 Motocykl ładny i dość prosty do odrestaurowania.Czesci trzeba szukac w ogloszeniach lub na bajzlach.Przy odrobinie szczescia i samozaparcia znalazl bys te brakujace czesci.Jezeli chcesz sie zaczac "bawic" w odrestaurowywanie motocykli to mozesz go kupic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mimo_ck Opublikowano 12 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2004 Był gdzieś na Forum dokładnie wyjaśniony sposob rejestracji zabytkow bez kwitów.Chyba buba pisał o tym.Trzeba poszukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 13 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2004 Buba chyba je miał. Ale wysłał je także do mnie. Jeżeli je znajdę to wyśle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szable Opublikowano 13 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2004 Victorynka to bardzo wdzieczne moto, ale malenstwo, nie wiem czy zwrociliscie uwage na to, ze ludzie mocno sie "srednio" powiekszyli od czasow wojny. Np "sredni" wzrost amerykanskiego zolnierza podczas WW II to bylo cirka 165 cm. I te wszystkie przedwojenne motocykle sa jakby przyciasne....Facet o wzroscie 183 - jak ja, juz ma za ciasno na emce, nie mowiac o "setkach" itp.Pozy tam, te dwusowiki rzedu 250 sa nie do zajezdzenia. Bedziesz mial problem ze zdobyciem czesci elektryki - jakies stacyjki, przelaczniki swiatel, skrzynki cewek etc - to jest problem. Bo gazniki sa wszedzie, ale trudne do regeneracji, a tlumiki na pewno ktos gdzies dorabia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 13 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2004 Dominik, papiery to ostania rzecz, która powinieneś się przejmować przy kupnie takiego sprzęta. a ta Victoria jest naprawdę przepiękna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m67 Opublikowano 13 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2004 Rozejrzyj sie lepiej za modelem KR35. Dużo lepsze osiągi, wygląd, no i czterosuwik :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buba6 Opublikowano 19 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2004 Powiem tak, jak masz kase to baw się w to, ja właśnie kończe ose, robie ja na 100% orginał nawet ze sróbkami które są z czasów produkcji, taka sobie oska kosztuje mnie do tej pory jakieś 2500, mysle ze taka victoria to bedzie o wiele wiekrzy wydatek. A co do papierów to mozesz zarejstrowac na zabytek, mnostwo klopotow, chodzenia bardzo drogie i upierdliwe, ale za to jaka satysfakcja!!!!!! Pozatym potrzebna jest wtedy tylko umowa kupna- sprzedaży. A tak pozatym fajna zabawka ta victoria, ja mam zamiar teraz na bazarze we wrocku znowu kupic jakis zlom, ale to bedzie pewnie jakies h-d Cytuj Nowoczesne telewizory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 20 Stycznia 2004 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2004 No więc ustaliłem cenę ze sprzedawcą na 2300, ale jeszcze mogę z nim podyskutować podczas bezpośredniej rozmowy...Sam już nie wiem czy brać, do Leszna mam godzinkę drogi, mam swoją lawetę motocyklową... nic tylko jechać po nią. Kurde, człowiek to sobie musuiał hobby wymyśleć ;) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio Opublikowano 22 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2004 Gratulacje Dominik!Jak kupisz to będzie dobry pretekst do wypicia paru piwek nad "rdzą"Fajny sprzęt i bardziej przypomina motocykl od niektórych współczesnych wydziwów.PozdroDyzio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 3 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2004 I jak z tą victorią, Dominik?? Kupiłeś, zrezygnowałeś? Wyzwanie duże, ale na pewno satysfakcja z posiadania dobrze odrestaurowanej, unikatowej maszyny jest olbrzymia. A tak przy okazji: mógłby ktoś napisac chociaż kilka słów co to za motocykle, te Victorie? Pierwszy raz się spotykam z tą nazwą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.