Rof

tez o tym myślałem w swojej NTV, jednak to nie przynosi oczekiwanego skutku (przedmuchowanie) , więc chyba lepiej jest się rzucić na nowy, zwłaszcza ze do GS chyba nie jest taki drogi (do mojej hondy kosztyje ok 150 zl)

u mnie dostęp jest równiez banalnie prosty :wink: wystarczy zdjąc kanape i obejdzie sie bez wyjmowania

no może sie pojawi na bemowie, choć z drugiej strony chyba nikt nie jest na tyle głupi zeby pojawić sie w takim miejscu skradzionym moto... no chyba ze to niczego nie swiadomy (albo i nie) nabywca

jak mówicie, stało sie to w meksyku, ale jak pamietam, pisali na pl.rec. że to podobno ktoś się ostro wqrzył bo jechali wolno i całą szerokością...

kiedys widziałem po łodzi jezdziło kilka maszyn z takimi malutkimi tablcami, gdzi litery i cyfry byłu w jednym rzedzie, a cała tablica miała moze z 10 cm wysokości. Czy takie coś jest legalne? (fajnie wygląda, zwłaszcza w sportach)

no to miło z ich strony, ale jak podałaś w przykładzie yamaha ybr nie kosztuje kroci, a po drugie raczej nie grozi na nim jakis wypadek spowodowany nadmiarem mocy :wink: ps a jakie inne motocykle Ci tak chetnie udostepniali?

nie ma co kombinować, na prawko czeka sie ok 1 - 2 tygodni, a ja swoje dostałem juz w pierwszym tygodniu. Dzwoń codziennie do wydziału komunikacji :wink:

ja, kubaDR i PROC do jednenastej prawie :wink: reszta wykruszała sie powoli

sprawdz tez filtr powietrza, bo przez zasyfiony filtr spalanie moze wzrosnąc az do 20%

a co sie dzieje w przypadku kiedy sprzedający pofatyguje sie do ubezpieczalni i zerwie umowe, a ja nie przerejestrowując sprzęta bede chciał zapłacić ubezpieczenie na jego nazwisko?

ja będąc posiadaczem MZ jeździłem z kuframi non stop, ze względu że był to jedyny moj zmotoryzowany srodek lokomocji, więc byly one bardzo pomocne. Jako, że MZ nie była demonem prędkości problem przekroczenia bezpiecznej granicy predkosci mnie nie dotyczył, za to na początku zdarzało sie zapomnieć o istnieniu kufrów i pieprznąć w połowke drzwi grazowych raz jednym a raz drugim kufrem, co zaowocowało połamaniem zapięć (zbudowanych ze specjalnego kruchego plastiku, który miał pękać w razie upadku - nie powiem, swoje zadanie spełnił w 100% ku mojemu niezadowoleniu) Ogólnie musisz pamiętać o większej szerokości motocykla przy przeciskaniu sie w korkach, lecz z czasem wejdzie Ci to w krew i nie bedziesz nawet o tym myśleć. a korzyści płynące z posiadania kufrów są tak liczne i oczywiste ze chyba nawet nie trzeba o nich pisać :icon_mrgreen: ps co do prędkości to na kufrach powina być informacja co do max bezpiecznej predkosci (ja chyba miałem 130) no i max ładowność, w moich pneumantach 26 była 10 kg, która mozna było spokojnie olać (oczywiscie w granicach rozsądku)

znajomy miał i spalanie zaczynało sie od 6 litrów (w jego przypadku srednia do 7,5) aczkolwiek mysle ze ponizej tego ciezko bedzie zejsc, bo silnik jest bardzo wysilony i zeby "jechał" trzeba go kręcic na bardzo wyskokich obrotach. Na bajzlu odpowiedzią na pytanie o czesci do bandita 400 były tylko wielkie oczy sprzdających :icon_mrgreen: Jakby nie było bandit 400 jest ładnym motocyklem z 4 cylindrowym silnikiem, ale zastanów sie 2x czy nie bedziesz pozniej "psioczył" ze nie mozesz kupić jakies drobnej czesci a w serwisie chcą kosmicznej sumy i czekać musisz pare tygodni.

proponowałbym Ci wejść na jakies forum modelarskie i tam zapytać, napewno beda wiedzieli o jakichs sklepach modelarskich o ktorych my nie wiemy, pamietam ze sklep modelarski jest na kosciuszki zaraz za starymi zakładami dresso jadąc od placu wolnosci. ps w łodzi chyba musi byc duzo pasjonatów modelarstwa bo urządzają targi modelarskie :icon_mrgreen: więc sklepów tez troche musi być aha i Maisto są w tesco na pojezierskiej :icon_mrgreen:

no ja chyba bede musiał utwardzić troche zawieszenie bo dzisiaj jechałem z plecakiem (55 kg) i tył mi nawet sporo usiadł, aczkolwiek nie dobijał a cisnienie mam 2,5 i jest wszystko ok

no tam jak co niedziele zbierają sie zeby troche poodwijać :crossy:

dzieki wielkie za ten sklep ps doszedłem czemu miałem zasyfiony filtr powietrza olejem: oleju było za duzo o ok 0,5 litra (sic!) i nadmiar szedł górą :crossy: ehhh

dzisiaj zajrzałem do flitra powietrza :) i jest zasyfiony, juz wczesniej widziałem ze ceny są kosmiczne (ok 160 zl) gdzie kupujecie filtry i ile płacicie za nie?

ja tez nigdzie nie mogłem dostać elektrolitu, az podjechałem do malutkiego sklepu z akumulatorami i koles nalał mi w butelke po wodzie mineralnej... cały litr za 1 zl

zwroccie uwage jak ochoczo wszyscy zjezdzają na boki jak sie przeciska w korku na autostradzie (fakt ma pomaranczowe swiatło) ale kultura jest :)

na codzień i w weekendy :buttrock:

no zobaczymy jak sie bedzie wszystko sprawowało jak przyjdą temperatury +/- 20 C , bo w sumie to jakby nie patrzeć jest po prostu ZIMNO. Z drugiej strony na wskaźniku odczutujemy temp cieczy chłodzącej, a nie samego silnika, który moze mieć odpowiednią temepraturę... (dobrze myslę? )

no to bardzo cięzko bedzie chyba mi osiągnąc taką tempreaturę... wczoraj kiedy na spotkaniu forumowym jezdzilismy w grupie, w spacerowym tempie, kiedy kumplowi w CBR włączył sie wentylator, to ja miałem na 1/4 wskaznika, a jak wyjechalismy poza miasto ,wskazówka spadła na pierwszą kreskę (bliziutko nad C ) i nie ruszyła sie ani troche...

jeszcze was pomęcze :icon_biggrin: sprawdzałem poziom oleju i wygląda na to ze mam za duzo... powyzej górnej kreski na bagnecie, ale i tak musze wymienić (jest ciemny i pachnie spalinami) chciałem sie więc zapytać jaki olej polecacie aha i w serwisówce jest fotka jak dolewają płyn do chłodnicy przez zbiorniczek wyrównawczy :P a mi mówili zeby szukać korka na chłodnicy, a jak wy robicie? (płynu mam troche nad "min" )

pomorska jest bardzo długa, ale jesli bedziesz w okolicach centrum to od pomorskiej na plac dabrowskiego jest bardzo blisko, a jak masz jakis znajomych z łodzi to napewno Ci pomogą pozdro

przed teatrem wielkim :icon_biggrin: trzeba sie postarać zeby nie trafić