Skocz do zawartości

Dziki_YZF

Forumowicze
  • Postów

    661
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dziki_YZF

  1. Popieram moich przedmówców, stać Cię na motocykl to i stać Cię na nową tarczę a te 200 to ch*j nie kasa a jednak hamulce są bardzo ważne. pozdro
  2. Ja również mogę śmiało polecić klucze proxxon. Rozebraliśmy i złożyliśmy już niejedno moto takim zestawem, poza tym tych kluczy używają mechanicy samochodowi, więc to kolejny dowód na dosyć dobrą jakość za niewielką cenę. pozdro
  3. Kiedyś wiedziałem o co biega ale teraz pozostał mi jakiś cień tej wiedzy więc spróbuje napisać jak działa silnik elektryczny. Zakładam że budowę znasz w miarę. 1. podajemy napięcie na wirnik ( zwany też twornikiem) 2. w uzwojeniu wirnika wytwarza się pole magnetyczne które odpycha się od pola które mamy non stop dzięki stojanowi 3. wtedy wirnik obraca się o kawałek i przez szczotki napięcie przechodzi na kolejną działkę komutatora 4. wytwarza się znowu pole magnetyczne 5. i znowu pola się odpychają i wirnik się powoli kręci 6 i tak to w kółko zapie**ala żeby zmienić kierunek ruchu silnika wystarczy zmienić biegunowość podanego napięcia budowa maszyny prądu stałego to : stojan, wirnik, komutator, szczotki, bieguny pomocnicze... więcej nie pamiętam ale to wszystko jest proste jak budowa cepa więc spoko dasz rade pozdro
  4. Zalety 600: - nówka - w miarę dopier**la Wady 600: - przez pierwsze lata strasznie straci na wartości - dojebanie nowej 600 znudzi Ci się w rok Zalety 1000: - Niemiłosierne dojebanie - nie musisz machać biegami - nie będzie tak tracił na wartości jak nówka Wady 1000: - może być ciężko znaleźć tłusty egzemplarz ale jak to mawiają szukajcie a znajdziecie! To tylko moja opinia i nie musicie się z nią zgodzić ale ja bym brał 1000. Wszystko jeszcze zależy jak nasz kolega lata i czy ze swoją 600 robi już co tylko zechce. pozdro
  5. Jeśli wejdzie ten przepis to takich moto będzie coraz więcej, poza tym mam 23 lata i rok temu sprzedałem swoją 750 i teraz szukam 900 więc ch*j mnie strzeli jeśli w świetle przepisów będę musiał szukać 125 bo to chore jak dla mnie. pie**ole ich! Kupię 900 i najwyżej będę spierdalał... pozdro
  6. Do dzwonka to darłem zawsze 200 gdzie się dało ale teraz po małym wypadeczku poukładało się nieco w głowie i latam wolniej tak do 170 i zajebiście uważam jak wyprzedzam puszki bo mam mega traumę... pozdro
  7. w aucie możemy jeszcze zastosować mega super extra zajebisty system wieś audio. Podczas sluchania muzy na maxa są tak wyj**ane nasy że fura się odrywa od ziemi więc zmiejszamy opór który powodują kręcące się koła, jak na moje oko nie ma ch*j żeby 3KM to nie dodało :icon_twisted:
  8. Jeśli wybierzesz się obejrzeć to moto zwróć uwagę na stan tarcz bo po tym przebiegu mogą być już lekko dojechane co wiążę się z kolejnymi kosztami. Poza tym moto jest tanie tylko pozornie bo i tak na dzień dobry musisz wsadzić trochę kasy w różne pierdoły: napęd, filtr powietrza, olej i ta nieszczęsna synchra która może kryć jakiś haczyk... Pamiętaj że stare to są dobre wino i skrzypce. pozdro
  9. Witam! Ja wożę na baku mojego syna chrzestnego. Siada na baku i łapie się poprzeczki na kierownicy i tylko woła szybciej szybciej! bandyta mały a liczy sobie już 7 wiosen . pozdro
  10. http://www.pkserwis.com.pl/oldtimer.html Bajzel w Breslau jest 25 lutego. pozdro
  11. Witam! Po ciężkich perypetiach z moim obecnym autem doszedłem do wniosku że sprzedam ten złom i muszę kupić coś innego. Myślę nad Toyotką Corollą z silnikiem 2,0 diesel z lat 1992 - 1996 i tu moje pytanie do was czy ktoś może posiada takie auto i może powiedzieć coś na ten temat. W aucie liczy się dla mnie przede wszystkim niskie koszty eksploatacji i żeby nie jeździło się nim jak taczką. pozdro :)
  12. kumplowi w takiej pękła rama od latania na gumie i robienia stoppie... ale cykl ogólnie fajny pozdro
  13. Staram się Ciebie zrozumieć ale stary opony są zajebiście ważne bo to twoje bezpieczeństwo więc już zmotaj te kilka złotych i kup nawet śmiganą zamiast robić kombinacje bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. pozdro
  14. Witam! Prawie miałem sprawę w sądzie za coś takiego ale jest jeden sposób, mianowicie przy rejestracji piszesz oświadczenie że tablica zaginęła w trakcie transportu i wsio ok ale lepiej odbierz bo możesz mieć niezłe jaja z tego powodu. pozdro
  15. To moto jest tylko dla twardziela bo jednak waży swoje i jak się spierdoli w szczerym polu to nie każdy będzie miał tyle sił żeby dopchać je do najbliższej cywilizacji hehe
  16. Witam! Spróbuj sprawdzić linkę gazu bo może jest gdzieś zatarta albo zablokowana. pozdro
  17. Witam! Sprzedaję swoją furkę i będę się rozglądał za czymś innym i myślę nad hondą civic, nissanem almerką i może coś jeszcze. Proszę o opinie bo nie chce się wpierdolić na minę jak ostatnio. Autko ma mało palić i w miarę rzadko się psuć, rocznik od 96. pozdro
  18. Nie ro tragedii z tarcz sprzęgła tylko kup nowe i tyle! Jak dbasz tak masz więc wszelkie rzeźby w gównie są bez sensu. Jeśli stać Cię było na moto to też będzie Cię stać na tarcze i pamiętaj że tanie mięso psy jedzą... pozdro
  19. Witam! Co do tej tarczy bym się nie zgodził bo są zegary które mają mile większymi cyframi i kilometry mniejszymi obok i jest to w odpowiednich odległościach więc danie tarczy z kilometrami powinno nie dawać błędu w pokazaniu prędkości bo odpowiednie wychylenie w milach ma swój odpowiednik wychylenia w km. Wskazówka będzie wychylać się tak samo jak w milach tylko wartość na cyferblacie będzie inna bo będzie w km. A co do przebiegu to będzie on nadal w milach więc pozostaje Ci wymiana całego zegaru bo takie składanie jednego z dwóch jest ryzykowne że wkońcu nic nie złożysz więc kup nowe zegary albo przyzwyczaj sie. pozdro
  20. Witam! Dzisiaj trafiło w moje ręce kolo raczej przednie 19 cali a dużym półbębnem i smarowniczką na piaście i chyba mosiężnymi nyplami i zachodzę w głowę do czego to jest. Zdjęcia niestety nie mam ale bęben jest większy niż w shl m04 mniej więcej dwa razy. pozdro
  21. Czy diesel czy gaz jeden ch*j panowie bo jedno i drugie sie pierdoli niemiłosiernie, albo ja mam takie garbate szczęście... Miałem kilka furek na gaz i najlepiej wspominam opla kadeta 1,3 gaźnik bo w tym rzeczywiście nic totalnie się nie psuło jeśli chodzi o silnik. Później śmigałem citroenem c15 1,8 diesel i też super jeśli chodzi o silnik. Ojciec ma opla vectrę 1,8 16V z gazem i są przeboje bo lubi się spie**olić a ja ostatnio nabyłem astre 2 z silnikiem 2,0 DTL i już ku*wa nie mam siły do tego gówna bo okazało się pompa wtryskowa jest do roboty co jest ku**ewsko drogie... Teraz myślę nad sprzedaniem astry i szukaniem jakiejś taniej furki do śmigania. W pracy dużo jeżdżę więc zależy mi na tanim jeżdżeniu i w miarę małej awaryjności. Więc proponuje wrócić do tematu głównego a nie znowu się kłócicie jak baby! Ilu uczestników tematu tyle zdań... Będę szukał furki w okolicach 9-16 tysięcy i biorę pod uwagę że im tańsze tym więcej na nowe moto mi zostanie więc jeśli macie jakieś ciekawe pomysły to walcie! pozdro
  22. Witam! jeśli chodzi o części to też mam kilka fantów. Komar rulez!!!
  23. Witam! - sprzęgło - łożyska główki ramy - sprężynki w przednim zawiasku też dobrze dostają po dupie pozdro
  24. Popieram przedmówców czyli filtr powietrza & synchra gaźników! pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...