Skocz do zawartości

Dziki_YZF

Forumowicze
  • Postów

    661
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dziki_YZF

  1. Witam! Ja bym polecił kupno dobrego tłumika oryginalnego albo sportowego dedykowanego do tego modelu, bo gniazda zaworowe Ci się mogą szybko wypalić a poza tym takie samoróbki pustych wydechów częściej szkodzą silnikowi niż dają jakikolwiek pożytek. Po zrobieniu zabiegu wyjebania wszystkich flaków z tłumika będzie ryczał jak głupi a przyrost mocy wcale nie jest taki pewny. Taki "sportowy tłumik" musi być odpowiednio obliczony do każdego silnika więc wątpię że poza rykiem uzyskasz coś jeszcze. pozdro
  2. Witam! Jeśli uszczelniacz puścił to lepiej wymień oba uszczelniacze na nowe. Takie "czyszczenie" to tylko rozwiązanie na chwilę a uszczelniacze nie są drogie, więc uważam że warto zainwestować trochę kasy i mieć spokój z tematem niż później w środku sezonu naprawiać moto. pozdro
  3. Dzięki stary! Właśnie mam zamiar się wybrać do tej sobótki dzisiaj bo dużo dobrego słyszałem o gościu. Jeszcze raz dzięki. pozdro Koleś z sobótki nie chce się podjąć tematu ale inny warsztat z tej listy chce spróbować. Mówią że to może być wina jakichś przelewów i tam łapie lewe powietrze przez co czasami się krztusi... W piątek rano jadę na wymianę tych przelewów. Ile mechaników tyle wersji usterki... pozdro
  4. Witam! Bieg i prędkość nie mają właśnie tu za dużo do gadania... potrafi się zakrztusić jadąc na niskich obrotach, na wysokich też się potrafi zdarzyć a i na luzie stojąc w korku potrafi zgasnąć... pozdro
  5. Witam! Jest to astra 2 z silnikiem 2,0 DTL 82 KM i objaw jest taki że silnik krztusi się czasami. Tak jakby nie dostawał paliwa albo coś się zacinało. Wymieniłem filtr paliwa i powietrza. Przepływomierz również i dalej lipa. Owe krztuszenie pojawia się i znika , a na komputerze nic nie wychodzi. Już powoli tracę siły do tego auta bo kupiłem je niedawno i po przejechaniu 300 km zaczęło się to dziać... dzieki za zainteresowanie pozdro
  6. Witam! Szukałem już w wielu miejscach ale nigdzie nie mogę znaleźć dobrego mechanika do mojej astry... Mieszkam we Wrocławiu i najlepiej żeby gość był z mojego miasta. Problem polega na tym, że silnik krztusi się czasami, na wolnych potrafi zgasnąć i nikt ku*wa nie wie co to może być i szukam kogoś kto nie będzie ze mnie zdzierał kasy bez sensu i wymieniał mi dobrych części na dobre. Z góry dzięki za namiary. pozdro
  7. właśnie w tym cały problem że ja lubię sobie dobrze dopierdolić i boję się że to moto zdechnie szybko... Wieć może warto wykazać się cierpliwością ale z drugiej strony mam jeździć autem jak debil?? ciężki wybór, a chętnie bym już zakończył życie kolejnego silnika :notworthy: pozdro
  8. Witam! Jest opcja zakupu Hondy CB 750 F w oryginalnym lakierze w całkiem zajebistym stanie za kwotę rzędu 3000 , zarejestrowana w polsce. Moto stan ma naprawdę kozacki, oryginalny lakier w idealnym stanie i chodzi też całkiem nieźle. Tak się nad tym zastanawiam bo miałem szukać 900 RR ale niestety kasa ,kasa i jeszcze raz kasa ogranicza moje pole manewru do kwoty koło 3000. Moto ma najechane 30 tys km i na tyle wygląda. Co myślicie o takiej opcji???? mile widziana krytyka pozdro
  9. śrubkę można zaatakować małym śrubokrętem płaskim i młoteczkiem. Najpierw wbić trochę go w śrubę a później zrobić sobie z tego nacięcia dźwingnię, co do ramy to lepiej dać sobie siana i poszukać innej. pozdro
  10. panowie niech buty robi szewc do k*rwy nędzy! Jak się nie znasz to nawet podanie kilku wskazówek nic Ci nie da bo dalej nie będziesz wiedział o co chodzi. Pewnie zapłon jest źle ustawiony, gaźnik też i jeszcze kilka innych rzeczy ale żeby to sprawdzić to trzeba choć trochę się znać. Nie chcę Cie karcić za brak wiedzy kolegi bo ja też na początku byłem zielony ale powinien udać się z tym do kogoś kto wie o chodzi i ten go wprowadzi w tajniki zapłonowe. pozdro
  11. Panowie ale za te pieniądze moto tej pojemności nie będzie jakieś zajebiste umówmy się. Oba są zakatowane i chciałbym zobaczyć jak wyglądały po poszczególnych dzwonach. Sportowe moto kupuje się żeby mu dawać w pizde a nie jeździć jak pi*da więc takie 15 letnie cykle nie będą żadną rewelacją. Poza tym finezja naklejek na obu egzemplarzach mnie powala i widać że cykle były robione tanim kosztem po dzwonku. Nie rozumiem tylko jednego, mianowicie dlaczego do tych dwóch moto dołączasz bandytę 600? przecież to dwie całkiem inne bajki stary! I jeszcze małe pytanie czym latałeś wcześniej? pozdro
  12. Mogą być wstawki w gaźnikach, albo jest dławiona na module zapłonowym, czasami też na wydechu. Co do CBR 600 nie miałem jeszcze kontaktu z oddławianiem ale sprawdź te punkty i może akurat. pozdro
  13. Witam! Kumpel dwa lata temu zaliczył chorwację na GS 500, drugi koleś jechał z nim na XJ 650 i dali radę, tu masz stronkę z ich wyprawy http://peyter2000.republika.pl/ poczytaj , może znajdziesz coś ciekawego. pozdro
  14. Ja zawsze używam sprzętu turystycznie :notworthy: , tylko komarek którego mam w pokoju kolo tv stoi i się błyszczy :bigrazz: pozdro
  15. Też kiedyś miałem taką CZ i różne rzeczy się ćwiczyło ale nie tak efektownie jak ten koleś to chyba nie bardzo, chociaż palenie gumy szło mi nie najgorzej hehe mam nawet kilka fotek katu mojej laluni http://bikepics.com/members/dziki/88cz175/ pozdro
  16. po jednym sezonie na 600 nie porywaj się na 1000 chyba że zrobiłeś 40 000 km w zeszłym sezonie... powoli, powoli i dziadziuś popierdoli więc nie ma się co spieszyć. pozdro po jednym sezonie na 600 nie porywaj się na 1000 chyba że zrobiłeś 40 000 km w zeszłym sezonie... powoli, powoli i dziadziuś popierdoli więc nie ma się co spieszyć. pozdro
  17. miałem takie samo moto i też strasznie głośny był w nim łańcuch pędzący alternator ale ponoć te silniki tak mają. W sumie ciężko Ci będzie określić w skali od 1 do 10 intensywność tego dźwięku ale może najpierw spróbuj nie ruszać dołu silnika, choć z drugiej strony jak zrobisz górę i strzeli Ci łańcuch to robota prawie od początku. Ja bym poszukał silnika z thunderrace'a z pewnego źródła bo to też jakieś wyjście... pozdro
  18. Ale złomowanie też swoje kosztuje, poza tym wydaje mi się że koleś nie bardzo może sprzedawać na próbnym dowodzie, dogadaj się z gościem co do samych części bo po co ci złom i kłopoty. pozdro
  19. GSX-R 600 jest zajebiście mały stary! ja mam 178 i czuję się na nim jak na motorynce a co do tego oleju to nie bądź zbytnim optymistą bo jak dasz mu dobrze to i tak ci łyknie co nieco. pozdro przepraszam źle przeczytałem ale 750 też nie jest jakimś kolosem więc nie pękaj!
  20. Nic nie zaszkodzi podzwonić i popytać ile takie pierścienie kosztują w oryginale. Pogadaj o jakimś rabacie etc. I kupując części do moto pamiętaj że tanie mięso psy jedzą i daleko na tym nie zajedziesz. Zrób raz i zapomnij o problemie. pozdro
  21. Mam komarka z 1967 w pokoju i patent był raczej standardowy. Spuściłem całą wachę a resztę wypaliłem i tyle. Przez pierwszy tydzień unosił się piękny zapach starej motoryzacji ale już niestety zwietrzał. Teraz w ogóle nic nie czuć i jest ok. pozdro
  22. YZF 750 z wypolerowanymi kanałami w głowicy 260 :wink:
  23. popieram swego przedmówcę a ja bym jeszcze zajrzał do świec i filtra powietrza tak dla pewności.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...