Skocz do zawartości

Avalon

Forumowicze
  • Postów

    1681
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Avalon

  1. Każda szanująca się firma lakiernicza powinna mieć w swoich bazach dane dotyczące lakierów motocyklowych. Przynajmniej tak jest u mnie "we firmie" :buttrock: Lakiernicy w swoim komputerze maja takie dane. W mojej Kawie nr.lakieru był na nalepce od dołu zbiornika. Kolega wpisał ten nr i za 10 minut miałem juz gotowy lakier.Pasuje idealnie.
  2. Miałem ten sam dylemat. Śmigałem na Motulu 5100 ale niestety koledzy z Aprili (gdzie go kupowałem) wypięli się na dostawcę Motula i zostałem na lodzie. Wlałem Arala też półsyntetyka 10W40 i nic się nie stało.Zrobiłem po dolewce ok 1000km bez żadnych kłopotów.
  3. To są moje słowa napisane we wcześniejszym poście, ale zupełnie wyrwane z kontekstu. Przeczytaj dokładnie moją całą wypowiedź a zrozumiesz że nie chodziło mi o jazde "na mijankę" w "szchownice" czy tp. zachowanie.
  4. Dokładnie. :!: Do Bolesławca zajechalismy szybko a po drodze wcale nie jechaliśmy na maxa. Nawet znalazł sie czas na posiłek i krótki odpoczynek.Żeby dojechać szybko na miejsce wcale nie trzeba "pałować". Wystarczy płynnie i z głową. Najlepiej własnie wspominam tą drogę.
  5. Miałem okazje kilka razy jechac w grupie i to co mi najbardziej przeszkadza to prędkość.... za wysoka niestety. ;) Albo jestem za stary albo za ostrożny. Za każdym razem co prawda była rozmowa i ustalanie max. prędkości , ale ani razu nikt tego nie przestrzegał :!: Pierwsze kilkometry ok. ale potem coraz szybciej i szybciej... A jak jadę z pasażerem to nie lubie zap****ć po 180/h. Nawet jak jechałem w grupie dośc dobrych motocykli a sam miałem jeszcze EN500 to miejscami musiałem sie wyrabiac we dwie osoby ze sporym bagażem pod 150/h. Oczywiście przed wyjazdem ustalilismy prędkośc max 120-130 ze względu na najsłabszy motocykl.(mój) Wszyscy stwierdzili że nie ma sprawy i jedziemy wolniej. W grupie przyjemnie jest jechać ale niestety jest mniej bezpiecznie. Często jeden za drugim jedzie "w ciemno" z przytepionymi zmysłami a nie chcąc zostać z tyłu odkręca mocniej gaz.Tez tak zrobiłem kilka razy ,ale potem stwierdziłem że nie mam zamiaru sie rozwalić więc odpuściłem. I co?......ano nic.... ;) "Grupa" pognała dalej i nawet nie zauważyli ze zostałem z tyłu (może nie chcieli zauważyć) :?: :?: :?:
  6. hehehe :mrgreen: a gdzie tą świecę wkrecił :?: :buttrock:
  7. Oponke to mozna dosc dokładne samemu wywazyc.Ja tak zrobiłem juz kilka razy i jest ok.Łapie os koła w imadło przez szczeki aluminiowe przy uzyciu poziomicy ustawiam poziom, zakładam koło, zabezpieczam nakretką zeby nie spadło i.....potrzeba sporo cierpliwosci oraz cięzarki klejone.Nie mam problemów z drganiem kól
  8. Popatrzcie na oferty butów firmy W2.Ja takie kupiłem i jestem bardzo zadowolony. ceny tez jakby nieco nizsze niz wymienionych wyzej.
  9. Tylko ze WSZYSCY z Was zapomnieli że szybka w kasu jest powlekana i utwardzana powierzchniowo Dzieki czemu nosi miano "odporna na zarysowania" Odporna na mycie , wycieranie itp zabiegi które maja utrzymac ja w czystości, ale takie "piłowanie" szlifowanie i polerownie zetrze lub uszkodzi tą warstwę.W efekcie taka szyba bedzie bardzo szybko matowiec nawet od zwykłego mycia i wycierania szmatką.
  10. ew. mozna regenerować ale trzeba miec dobrego tokarza i frezera. ja kiedys takie naprawy robiłem jak pracowałem na wzrsztacie.osie przepustnic były szlifowane w celu nadania im prawidłowych ksztaltów, korpus gaznika rozwiercany rozwiertaczkiem i do tego pasowane cienko scienne tulejki z brązu. takie zregenerowane gazniki wytrzymywały więcej niz nowe.problem z głowy raz na zawsze.Jest troch eroboty ale naprawde warto.
  11. Zapytaj na PW Pawła (moderator) przeprowadzał test i porównanie tych dwóch motocykli.Virago wcale nie wyszła tak swietnie w konfrontacji z EN500, a silnik nie jest taki niskoobrotowy.. Poza tym Virago jest mniejsza, więc jak masz sporo wzrostu to bedziesz wyglądać na niej jak na "pierdopędzie: :D Zreszta ten temat był wałkowany wielokrotnie na forum. Mozesz poszukać w archiwum
  12. Mówisz poważnie , czy żartujesz :?: Dla mnie taki "hand made" z młotkiem w roli głównej to jedna lipa. Albo zrobie to porządnie albo wcale.
  13. Olej juz "przerabiałem" to znaczy po zakupie w czasie przygotowywania do sezony trzy razy mieszałem olej żeby uzyskac odpowiednie ( dla mnie ) tłumienie. W związku z tym zalewanie gęściejszego oleju raczej już mnie nie zadowoli. Paweł, masz dobry pomysł z podkładkami.Można by zrobić dwie po 5mm i jedną grubszą np.10mm (oczywiście x 2) Będzie wtedy mozliwość regulacji. Szczegóły omówimy przy bezalkoholowym :mrgreen:
  14. Już niedługo przyjdą takie dni, że nie będzie można normalnie smigać na moto. Przyjdzie za to idealny czas na przeglądy, naprawy i usprawnienia. Myślałem więc o jakimś lekkim usztywnieniu przedniego zawieszenia. Proponowano mi progresywne sprężyny ale to spory wydatek i nawet nie jestem pewien czy warto je zmieniać.Po prostu nie mam doświadczenia w tym temacie. Nie miałem też nigdy możliwości porównać np.przed i po wymianie jakie sa róznice na plus. Pomyślałem natomiast żeby napiąć wstępnie sprężyny przez zastosowanie z góry jakiejś tulejki. Pytanie brzmi: 1) czy warto w ogóle kombinować? 2) jakiej m/w wysokości założyć tulejkę? 3) z czego zrobić? (dural, stal,mosiądz, inne-jakie ?) A może za bardzo kombinuję i zostawic tak jak jest :?:
  15. A co sadzicie o ZRX 1200 S :?: XJ900 raczej odpada.Cięzka jak diabli i te 90KM jakos mnie nie przekonuje. Jeśli miał by to byc tylko "turystyk" to owszem . ale b.często dojeżdzam motocyklem do pracy, w warszawskich korkach. Wolał bym cos lżejszego.
  16. Ten silnik w/g serwisu powinien mieć regulację zaworów co 5000km Nie jest to duzy kłopot bo regulacja jest na śrubki wię chyba warto zadbać o ten zabieg w odpowiednim czasie
  17. Moja Kawka też ma znakowanie w wielu miejscach.Np.zbiornik, rama, koła, silnik,wahacz,lagi itp.Numery "wstrzelone" proszkiem diamentowym.Tylko czy w naszym kraju cos to daje?
  18. Avalon

    Kupiłem BMW!!!

    Tak więc przyjmij gratulacje z udanego zakupu. Czasu na pewno wystarczy by wszystko dopracowac do przyszłego sezonu. O BMW słyszy sie różne opinie, ale nie można odmówić tej marce indywidualnego charakteru i nietuzinkowości.Masz pewność że będziesz się wyróżniał z całej masy podobnych motocykli.
  19. Jezu :twisted: 8O :twisted: Specjalnie tak sie starałeś napisać , czy jak wielu na tym forum masz jakąś "nowoczesną" chorobę :?: :lol: Kompletny brak szacunku dla języka. :banghead: A tak poza tym "dziurę" to można mieć w dup**. W mechanice takie coś nazywa się to OTWÓR. Na wiertarce wiercić w tarczy to nieporozumienie.Należy to zrobić na frezarce przy pomocy podzielnicy.
  20. Avalon

    Powrót po latach :)

    Tak, ale kolega napisał ile ma wzrostu i ile waży. Zaproponowane motocykle będą wyglądac pod nim jak "pierdopędy" A co powiesz na Yamaszke Fazer 1000? To świetny motocykl który w pełni zasługuje na miano "turystyczno-sportowy" Popatrz równ ież na nowości Kawasaki w przedziale 750-1000 cm
  21. 1) Pooglądaj sobie tarcze w innych motocyklach i sprawdź jak są nawiercane. 2) Pooglądaj sobie słownik ortograficzny i sprawdź jak się powinno poprawnie pisać w ojczystym języku. Pzdr
  22. No tak, ale w tym porównaniu cana RF'a jest jakby troszkę inna :banghead: (czytaj nizsza) Było by dobrze przy ew. zmianie motocykla nie kupować starszego niż obecny (2001) i za dużo nie dokjładać, ale w miarę młodej, porządnej "tysiączki" nie kupię za mniej niz 20 tysiący zł. Tak więc zacząłem się zastanawiać czy nie odpuścić tych kilku lat i poszukac może w starszych dobrze utrzymanych modelach czegoś mocniejszego niz obecna Kawka. A może zapytam inaczej. Jaki motocykl (sportowo-turystyczny) możecie zaproponować do kwoty max. 20tysiący zł z silnikiem i ok 0,9-1L :?:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...