Skocz do zawartości

M a D a F a K a

Forumowicze
  • Postów

    1372
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez M a D a F a K a

  1. Od samego organizatora rundy, czyli AW. Niewyobrażam sobie bieganie kilkaset metrów przez ludzi dobrej woli niosących stojaki, koce i inne zabawki. Kible na "kartingu" żyją też własnym życiem. Nie chcę taaakiej Polski :icon_twisted:
  2. Doszły mnie dzisiaj słuchy, iż zawodnicy z klas mistrzowskich wraz ze swym majątkiem, będą jak do tej pory rozstawieni przy wieży wraz z "pucharami markowymi", a reszta, czyli rookie i pretendent zesłani zostaną na placyk przy kartingowym. Co na to ludzie, którzy zainwestowali trochę pieniędzy np. LCRT, jak nawet pies z kulawą nogą nie przyjdzie ich oglądać?
  3. Z giełdy okolica żyje, tzn sprzedaje części, mięcho, piwo, bigos, miejsca parkingowe itp. Z motocykli co ma nic. Interesują ich tylko i wyłącznie imprezy komercyjnie z których miejscowi potrafią wykroić kawałek tortu dla siebie, nawet kosztem kilkunastokrotnego nasilenia hałasu z okazji giełdy i niesamowitego zamieszania na drogach wokół niej. Petycja do władz miasta/gminy niewiele wskóra, ważniejsze jest dotarcie do kilku radnych, którzy mają trochę oktanów we krwi, a oni sobie już z tym już poradzą.
  4. No właściwie to dokładnie odwrotnie. :)
  5. GIENEK ma rację, te slip-on`y, bolt-on`y, itp, to konstrukcje uniwersalne różniące się czasami sposobem mocowania do motocykla i dźwiękiem. Nie ma co szerzyć czarnej magii, zło to wyprute do cna puszki, oraz kojarzenie przelotów z K&N bez dłubnięcia w ustawienia.
  6. Posiadam na pokładzie sc28 o trzech lat, w pierwszym stunt szmata, w dwóch ostatnich torowa dzida, wynik napinacz bezproblemowy, motocykl bezproblemowy oprócz "reglera". We wszystkich znanych mi sc28 i sc33 nie wystąpił problem napinacza, a w większości skończył się regulator. Wniosek zamiast napinacza weź ze sobą regler.
  7. Głowy dwudziesto otworowe, jamahy, są bardzo wredne we współpracy, dotyczy to nie tylo R1. Zatem naprawa jej w warsztacie, który nie przerabiał takiego tematu to średni pomysł
  8. Niee, suzuki łykło trochu oleju, właściciel nie spostrzegł w porę i nowe serducho.
  9. Niedyskretnie - ile kosztowała vanetka
  10. Teren jest "dzierżawiony" od miasta, a dla realizacji "celów publicznych" z rękawa można wyciągnąc przepisy o wywłaszczeniu nieruchomości. W praktyce lobbuje się obywateli (szara masa), by wyszli, protestowali i podpisywali, mniejszość żądzi zawsze większością (szarą masą) do realizacji minejszościowych interesów.
  11. Jeśli masz stabilne wolne obroty, a problemy występują z ich zejściem do poziomu jałowego z obrotów pracy, to zacznij od pomiaru ciśnienia sprężania na cylindrach, prawdopodobnie będzie poniżej 9 - to patrz co pisałem wcześniej.
  12. O co chodzi, chodzi o atrakcyjny teren pod inwestycje, który miastu przyniesie o wiele bardziej wymierne korzyści niż te płynące za podatek gruntowy za Tor Poznań i nie trzeba wiele burzyć, teren jest już zniwelowany. No to ruszam na Euro Speedway, tylko 120 km ode mnie.
  13. Problem jest w gaźnikach, który z kolei wynika z nieszczelnych (zużytych totalnie) zaworach ssących. Doraźnie pomoże zmiana gażników na inne (np ZX9), ale tak naprawdę głowica jest do roboty i tanio nie będzie!
  14. Buty muszą być sztywne (oczywiście nie crossowe), bo takie zwykłe chronią w zasadzie od chłodu i kamieni. Kombinezony polecam szyć na miarę np tu: redline Jeszcze jest inna polska marka ale nazwy nie pamiętam, do dwóch tysi się zmieścisz, czyli jest tanio. Z tanich buciorów stawiam na sidi vertigo, z najtańszych OXTAR dają radę, sprzedałem niedawno prawie nówki (za małe), za 150 zł.
  15. Jupik - zakup dobry (dopasowany) kombinezon, do tego żółwia i koniecznie dobre buty (DAYTONA), zbroi pod kombinezon po prostu się nie zakłada bo się nie da :wink: Pomyśl sobie, korzystając z tego całego badziewia, który wciskają nam producenci ile zabrało by Ci czasu rozbieranie i ubieranie się gdybyś spotkał na trasie interesujący kąsek. Po za tym ptaka trzeba wietrzyć.
  16. ks-rider - krzyczysz, że coś wiesz, a nic nie wiesz. Braki w znajomości anatomii człowieka, w fizyce i specyfiki sportowej jazdy motocyklem, nie zrekompensujesz agresją. Obstawienie gadżetami nie spowoduje, że nie ma zagrożenia połamania obojczyka, nadgarstka czy kostki, a to są najczęstsze kontuzje odnoszone przy jeżdzie na moto. Z tym sportem wiąże się zawsze "pot krew i łzy", jak ktoś na to się nie zgadza, lepiej niech poszuka sobie innego hobby. Jaw wiem swoje i ty wiesz swoje - przecież jesteś pedagogiem i masz monopol na prawdę :)
  17. Siakieś szorty, buzeryy i tym podobne elmenty ochrony osobistej, nadają się jedynie pod choinkę. W wyścigach torowych ludzie używają najwyżej tradycyjnego żółwia na szelkach, szerokiego, również do ochrony żeber i to nie wszyscy. Niewyobrażacie sobie jak taki żółw krępuje i spowalnia ruchy w czasie zawodów. Najlepszym buzereem jest własny gorset mięśniowy i oto trzeba zadbać przed sezonem cherlaki... albo przesiąść się na autko np BMW ;)
  18. No to będzie profi park maszyn, tylko organizatorzy wyścigów są amatorami w swoich czynnościach, za które płacimy MY z team-ów i wolni strzelcy bez przydziału. Miło mi będzie złoić tyłki LCRT w klasie rookie :) :icon_eek: :)
  19. Oferowane na Allegro są ch..a warte, do prawdziwego mycia np gażników potrzeba 400W mocy, a to już droga impreza.
  20. Moim skromnym zdaniem T4 są za mocno wycenione co do walorów które oferują, niedocenione, wspomniane wcześniej, HIACE i VANETTE są najlepszymi propozycjami dla nie handlarza. Importer motocykli wybierze coś w budzie MAXI i będzie to SPRINTER na 2,9TD.
  21. Dawaj na PW cennik DENSO, bo w moim rejonie z tym b.ciężko. :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...