Skocz do zawartości

aker

M.G.H.
  • Postów

    1490
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez aker

  1. Michał ! Trzymaj się jesteśmy z Tobą :flesje:
  2. Czas na bladego przyszedł - wiesz pod kolumną zygmunta się nie da, to będę odwiedzał stacje benzynowe i punkty gastronomiczne w terenie :bigrazz:
  3. Ja też chcę wpaść towarzysko, ale tylko na kilka godzin w sobotę - tak, żeby sobie Was obejrzeć :bigrazz:
  4. Niestety, w sobotę jadę w Polskę zobaczyć jak wygląda Mirek i Gregor :bigrazz:
  5. Przecież zaznaczyłem, że musiałby jechać po prawej stornie tej linii , co w praktyce mogło mieć miejsce Obowiązek zachowania szczególnej ostrożności nie jest obowiązkiem ustąpienia pierwszeństwa. Zauważ, że obaj nie widzieli się nawzajem. Motocyklista miał pierwszeństwo, a kierowca smochodu o mało co nie spowodował wymuszenia, ponieważ nie znając sytuacji na drodze (czyli nie mając pewności czy przypadkiem nie wymusi pierwszeństwa) wjechał na skrzyżowanie. Gdyby Twoja interpretacja art 3.1 była poprawna, to by nie wolno było poruszać się po drogach, bo powszechnie wiadomo że poruszanie się pojazdem mechanicznym może narazić innych uczestników ruchu na szkodę. A tak poważnie, to praktyka orzekania o winie jest taka, że nawet jakby motocyklista jechał po lewj stronie pasa, przekroczył prędkość i nie zachował szczególnej ostrożności (co w sumie trudne jest do udowodnienia) to i tak winą za wypadek obarczonoby kierowcę samochodu, a motocyklista odpowiadałby za udowodnione przewinienia.
  6. Wy się tak nie nakręcajcie, bo prawo drogowe mówi wyraźnie, że kierowca pojazdu wjeżdżającego z drogi podporządkowanej musi ustąpić pierwszeństwa. Oznacza to dokładnie tyle, że jak się nie widzi czy ktoś nie jedzie, to się nie wjeżdża. Nawet jakby czekanie miało trwać pół godziny. Takie jest prawo. Jakbyś skosił takiego gościa, a on by jechał po swojej stronie pasa, to Twoja wina byłaby ewidentna. Pomijam tutaj oczywiście sprawę wątpliwej wyobraźni tego motocyklisty.
  7. Uważajcie albowiem ręcę, które leczą, mogą równie dobrze siać destrukcję i dotyk może stać się ZŁYM dotykiem :icon_twisted:
  8. Zastanów się, zanim palniesz taką głupotę.
  9. Ja też nie lubię tirów i jak tylko się da to nie jeżdżę ich szlakami. Mam jednak pytanie retoryczne : czy jakbyście byli właścicielami TIR-a, wartego co by nie mówić parę złotych, z ładunkiem wartym też nie mało, to władowalibyście cały ten interes na platformę, żeby błąkał się kilka dni po odludziu z żenującą prędkością, bez ochrony ? (to znaczy źle to ująłem - z ochroną SOK :buttrock: )
  10. Wydaje mi się, że (tak jak pisali porzednicy ) trzeba się skupić na tym, żeby nie wpaść w martwe pole widoczności kierowców. Jak to jest trudne do zrobienia ( tak jak to było w Twoim wypadku ) najlepiej zwolnić. Wyprzedzanie lub jechanie równo w takiej sytuacji jest skrajnie niebezpieczne, bo wielu kierowców wykonuje nagłe manewry, których nie jesteś w stanie przewidzieć. Jak już zaznaczysz swoją obecność na drodze, możesz dać ognia. Co do długich świateł - moja opinia nie jest taka jednoznaczna - w mieście owszem, ale poza miastem w ciągu dnia włączanie długich to nieporozumienie. Widać wprawdzie światło, ale ocena odległości i miejsca, które zajmuje motocykl jest poważnie utrudnione
  11. czujnik luzu znajduje się w skrzyni biegów, w okolicy wybieraka. Tak więc szukaj kabla, który jest wciśnięty w gniazdo w skrzyni.
  12. No, chyba nie da rady inaczej ... :biggrin:
  13. Tutaj jest mowa o tym, żeby zdjąć fabryczne plastiki i założyć torowe - mniej wyszukane, tańsze. Przede wszystkim z powodu potencjalnych szlifów.
  14. To są jakieś głupie pomysły. Zauważyłem że jeszcze dzisiaj uczą kursantów, że jak hamowanie to tylko tyłem :icon_razz: a potem ludzie się nie bardzo sobie radzą na drodze.
  15. Poczekajmy do piątku, bo prognozy ostatnio nie są wiarygodne
  16. Był taki temat, i tam pewnie wszystko znajdziesz: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...c=22317&hl=olej
  17. Wczoraj dla pewności sprawdziłem w serwisówce układ smarowania Hondy fireblade i potwierdzam to, co napisałem: na dole każdego cylindra jest dysza, która natryskuje olej od dołu tłoka. Olej idzie z kanału olejowego, który smaruje również panewki wału korbowego.
  18. Robiłem kiedyś coś takiego - rzeczywiście trzeba wyjąć lustro, pod nim jest śruba, którą trzeba dokręcić i zabezpieczyć przed odkręcaniem. Mi się nie udało wyjąć lustra bez pęknięcia - trzeba się bardzo starać !!
  19. Ten olej też pochodzi z pompy olejowej i jest zakończeniem jakichś kanałów
  20. Przecież motocyklowe silniki mają smarowanie ciśnieniowe, więc taka sprawa jak stawianie na stopce nie ma żadnego wpływu na trwałość silnika, Tak na prawdę ważne jest tylko to, żeby pompa oleju miala olej.
  21. Ja miałem tak samo. Przed zalutowaniem skręcić kable ze sobą i wytrzyma wieki.
  22. Jutro możesz poczuć więcej (oby nie). Moto jak nowe :) . Tak sobie pomyślałem, że można by sprawdzić teleskopy czy się nie zwichrowały przy upadku. Jeżeli tak, to po takim upadku powinno wystarczyć poluzowanie, ustawienie i skręcenie na półkach.
  23. Fela raczej się tylko obtarła. Sprawdź czy nie ma bicia -jak nie to nie ma żadnego problemu.
  24. Tym to już może sam się zajmij, bo widzę że Twój talent się marnuje :) :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...