aker

Yaco nie robi sobie jaj, tylko działa w sposób logiczny : w Polsce, na dwupasmowej jezdni lewy pas jest pasem najwolniejszym. Gdy są 3 pasy wówczas lewy jest dla najwolniejszych, środkowy dla ciężarówek i kapeluszników, więc dla najszybszych pozostaje prawy pas. Dziwnym zrządzeniem losu przez całe lato jeździłem do pracy 3 pasmówką (około 40 km w jedną stronę) i wypraktykowałem, że jazda prawą stroną (zarówno w korkach jak i przy normalnym ruchu) daje najlepsze efekty. Nie wiem czy to rozsądne, na pewno jednak jest skuteczne :)

Ludzie nie twórzcie legend !!! Każdą rurę po prostowaniu łatwo rozpoznać - wystarczy się popatrzeć w środek i wszystkow idać - prostowana czy nie

Legendy, legendy .. Jeżdżę Fajerem z wyprostowaną lagą i jakoś mi się nic nie pogięło i nie złamało. Uszczelniacz też nie cieknie. Zdażało się jeździć po dziurach, stawać na kole i jeździć tyle ile dała fabryka. Widocznie czasami uda się coś wyprostować dobrze :P

Chodzi chyba o maszyny obecnie produkowane, bo są takie maszyny, (które już od dawna nie są robione) które pokonałyby w tesach niejedną z tej listy.

Tą śrubę odkręca się "normalnie", podłóż tylko szmatkę pod klucz żeby nie porysować śruby. Ja odkręcałem tą śrubę, gdy laga była jeszcze w półkach.

Są dwa kryteria : 1. czy maszyna się podoba ? 2. czy jest wygodna ? Poza tym są porównywalne. Musisz więc się do każdej dopasować i samemu wybrać.

Było fajnie, a przerobione kukułki Yaca - pełen szacun !!! O kateringu Baryła i Joasi można powiedzieć to samo (faszerowane jajeczka śniły mi się w nocy).

No nie mogę !!!!! Gratulacje - ależ pięknisia! Jak już się trochę uspokoisz, to zaczniesz trzymać kierownicę leciutko, leciusieńko :)

Ło kurde - ale wypas. Lucek to twarda sztuka - 8 tysi na tyle :bigrazz:

każda zwyczajna (większa) przyczepka z wypożyczalni będzie pasować

Ja myślę, że powinni zatrzymaś TIR-a i po kolei zrobić TO CO LUBIŁ ROBIĆ ZED. Podobno faceci tego nie lubią. Byłby to niezły riwendż ;)

3 tygodnie to wystarczający czas, żeby zrobić dłuższy powrót i przejechać przez Mołdawię, Rumunię, Węgry i Słowację. Powiem szczerze, że podczas powrotu tą samą drogą (a jest w zasadzie tylko jedna droga przez Ukrainę) można się z nudów pożygać :icon_mrgreen:

ruszyliśmy 25.08 powrót 3.09

Wrzucam kilka fotek z naszej podróży: http://bikepics.com/members/aker66/personal/

Jedziemy w 3 maszyny : Piocho, mar95, ja - będzie się działo...

zatkany filtr paliwa

To jest jeden pas, więc cały jest Twój. Najlepiej jechać środkiem pasa - unikniesz wtedy wciskania się jakich nerwowych puszkarzy obok Ciebie. Nie zapominaj też, że musisz się pochylić przy objeżdżaniu ronda, więc musisz mieć więcej miejsca obok siebie.

Tak, byliśmy tam małą paczką - Warszawa i Gdańsk. Ja nawet Rozia namierzyłem, ale był jakiś taki zakręcony :biggrin: , my zresztą chyba też :D

Szramer mądrze pisze !!! Na shimmy nie ma metody - raz się uda, innym razem nie. Jak motocykl ma tendencje do łapania, to albo amorek skrętu albo wstawić moto do garażu i codziennie pucować szmatką żeby nie stracił za dużo na cenie :icon_rolleyes:

Ja bym nie przywiązywał wagi do muzeum miniatur, bo to przecież tylko miniaturki zabytków. W Kowarach (na stacji kolejowej) jest ciekawy ręczny dźwig , który ma około 100 lat, jest też sztolnia do zwiedzania, ale price/performance jest kiepski - 16 zł bilet, a jedyną naprawdę ciekawą rzeczą jest widoczna w ścianie żyła rudy uranu ( no, może jeszcze potencjałka - podbno panom się po niej poprawia to i owo). Znam też kilka fajnych zawijasów, więc jak się będzie nudzić to zawsze można pośmigać, ale zakręty są takie jak pisał Hun.

No cóż - zazdrość to ludzka cecha. Jestem tylko człowiekiem :icon_rolleyes:

Nie bardzo rozumiem po co :icon_biggrin:

Było fajnie, bigos jeszcze dzisiaj mi się odbija, ale najważniejsze, że Wąchock został zaliczony :icon_biggrin: . My z Olą trochę się poprzeciskaliśmy i mieliśmy dobrą karmę, bo nikt nie pokazał nam biało-czerwonego lizaczka :cool:

Tralalala ! A Maciek sobie kupuje nowy motocykl :biggrin: Supertenerkę :icon_mrgreen:

Spróbuj jeszcze sprawdzić, czy lagi są równolegle ustawione - czy obie półki nie są troszeczkę skręcone względem siebie.