mikitl

Witam! Jako sprzedający te i inne kaski, mogę się wypowiadać o Boss 530 w samych superlatywach. Kask jest wykonany solidnie, ma dobrze spasowana szybę, sztywno pracujące wloty i wizjer, antifoga, komfortowe zapięcie oraz otwierana osłone brody. Poza tym jest w tej chwili dostępny za pół ceny, dlatego uważam że warto go kupic - jest to jedna z najlepszych ofert tej jesieni. A o uzytkowanie mozesz jeszcze zapytac kolezanke Madrianę , ale z tego co wiem jest z niego bardzo zadowolona. Pozdrawiam!

Tym sposobem Marlew sprowadzimy dyskusje do słynnego i tysiące razy wałkowanego tematu , czyli : "R4 czy V2" , a to chyba nie ma sensu bo na 4um wszystko zostalo juz powiedziane.... Nie bede polemizowal na temat silnika SV 1000, bo nim nie jezdzilem, ale jesli mozna go choc troche porownac z TL 1000 ktorym (-mi) latam juz 5 - ty sezon i ktore mają opinie motocykli zrzucajacych ludzi - to chyba cos sie nie zgadza skoro bandita czy fazera uwazasz za narowistego...

AD1 : Nie porównuj motocykla który co rok jest modyfikowany z myślą o wyścigach Superbike (które i tak prawie zawsze wygrywają V2-ki) do motocykla o charakterze sportowo-turystycznym ze zdławionym ekologicznie silnikiem. W GSX-R od zawsze podnoszono moc , za to historia silnika TL (a potem SV) miała odwrotny wręcz bieg. AD2 : Lepszy do turystyki - tu i owszem się zgadzamy, ale co się tyczy frajdy z jazdy to bym się ostro spierał... Kochanie bez nerwów :*

Marlew Ty to lubisz wykanczac swoj silnik, nie dosc ze lejesz olej od Kraza to jeszcze takie numery, brawo :biggrin: - Z tym każdy to też przesadzasz, nie zapominaj że B12 ma silnik 1,2 litra z V-biegowa skrzynia biegow ... porownaj sobie elastycznosc GSX-R 750 z SV na przyklad (przy czym zaznaczam ze SV to nie jest silnik najnowszej generacji) Jesli chodzi o porównanie Fazera i SV - do turystyki zdecydowanie lepszy jest ten pierwszy, SV niestety nie mialem okazji jechac , ale w porownaniu z TL1000R - Fazer to tapczan. Silnik ma mocniejszy ale przyrost mocy raczej nudny i slabsza gore troche.

A jakie są objawy ?? Ślizga się tylko przy przyspieszaniu czy też przy strzale z klamki ??

Ja kupilem kiedys moto z niewywazonym tylnym kolem. Kiedy pierwszy raz przekroczylem nim 220km/h wpadł w mocną shimmy i prawie się osrałem :) Myślałem już że kupiłem krzywego sprzeta, sprobowalem ponownie i znowu to samo - idealnie przy 220 km/h Po czym wyważyłem oponki i okazało się że na tylej brakowało iluś tam gram - jak ręką odjął. Potem można było już bez przeszkód katować do licznikowego maxa - 260. Tak wiec tym ktorzy w sportach nie wywazaja kol : :cool: :clap: :clap:

Zgadzam sie z Nitro , a poza tym z tego co zostało tu wymienione wynika że olej samochodowy lejecie z dobrym skutkiem do starych olejaków typu Bandit 1200 , XJ 600 i GS 1150 - które fabrycznie mają dużą normę spalania oleju. To że Marlew dolał 20W50 i mu mniej pali to nijak ma sie do R6 , której silnika nie trzeba uszczelniać jakimś selektolem żeby przestał żłopać rzadki olej 10W Dlatego wciąż mam nadzieje że wypowie sie jakis mechanior grzebiay na codzien w sprzetach nowszej generacji niz lata 80'-te Pozdrawiam i Wesołych X-Masów :)

No dobrze , nie bede juz wiecej wnikal w ten temat bo bez sensu go powiekszamy a chyba i tak kazdy z nas ma swoje zdanie :buttrock: Odpowiedz mi tylko na ostatnie pytanie - czy w takim razie oleje motocyklowe sa produkowane tylko po to zeby wyciagac od ludzi pieniadze a nie dlatego ze sa specjalnie stworzone do ochrony silnikow motocyklowych ????

A Mixola tez lales ?? Moze tez da rade i kosztuje tylko 10zl za litr - mozna sprobowac. Albo Trawol do kosiarek :buttrock: Jedno jest pewne - nie chciałbym od Ciebie kupić motocykla, bo skoro olej lejesz inny niż trzeba to moze benzynę też i może opony też masz samochodowe :biggrin::):eek: To że nic się nie stało nie znaczy ze jest ok! Mechanicy pomocy !!!

To po co Twoim zdaniem produkowane sa oleje motocyklowe skoro mozna lac to samo co do auta ?? Ja nie twierdze ze R6 zdechnie po zalaniu samochodowego syntetyka , tylko nie jest to wlasciwe dla tego silnika. Wiesz do WSki tez mozna wszystko nalac i pojedzie ale chyba nie o to chodzi zalozycielowi tematu ?? Najlepiej byloby zeby wypowiedzial sie jakis mechanik - np Pawel - moderator :buttrock: Czekamy....

Zgadzam sie w 100% - większość ludzi latających po torze zmienia 120/60 na 120/70, poza tym jest spory problem z dostepnoscia opon 120/60, dlatego koniecznosc zmusza do zakladania bardzo popularnej 120/70 z czego wiekszosc jest zadowolona. A z ciekawosci w jakiej cenie ten przod Pilot Power? Pozdr

Niestety nie zgodze sie zprzedmowca i uzwazam ze nie nalezy lac oleju samochodowego ktory nie jest przystosowany do ochrony silnika przy tak wysokich obrotach jakie kreci R6, tylko do dwukrotnie nizszych. Poza tym najlepiej trzymac sie fabrycznych oznaczen lepkosci czyli w przypadku R6 - 10W40 , ewentualnie 10W50 ktory jest lepszy do wysokich temperatur. No i rodzaj - syntetyk odradzam chyba ze od poczatku byl taki lany. Jesli moto ma przejechane 31 tkm to w silniku potworzyly sie z pewnoscia pewne nagary ktore syntetyk moze wyplukac. Polecam olej polsyntetyczny czyli z komponentami syntetycznymi. Ja stosuje Mobil , odradzam Castrol kupowany w polsce bo slyszalem ze jest u nas mieszany.

W spodniach Vanucci z reguły występują Protektory twarde dzielone w kształcie kratki, mają je dostępne w Louisie - w cenie ok 8 Euro za parę. Mogę je sprowadzic ale dopiero w styczniu, pozdr

Koncze ten temat bo szkoda mi nabijac Tobie postow kiedy po kazdej udzielonej przeze mnie odpowiedzi podkrecasz sie jeszcze bardziej, a myslalem ze w wieku 44 lat czlowiek jest juz dorosly.... i proponuje zmienic nick na cos w stylu Rossiego -- np "The Docent" (teoretyk) . Ja w moich postach na temat opon opisuje przynajmniej swoje doswiadczenia a nie jakies artykuly z prasy. Moja propozycja dla Ciebie na Nowy Rok - zacznij wiecej jezdzic a mniej gadac. I jesli ktos sie o cos pyta to nie udawaj ze wiesz wszystko tak jak w temacie ciuchow Enduro, bo znowu Cie ktos pojedzie ...

To wyzej pisalem ja rzecz jasna :bigrazz:

Czy Ty bez kitu wszystko wiesz ??? Nie ma temetu w którym bys sie nie wypowiadał :cool: Co sie tyczy tematu - osłony ramy z karbonu to rzecz spotykana w co drugim sprzecie na torze - pogadaj z chlopakami z Poznania - powinni cos wiedziec , pozdr

To jest skora , moze nie najwyzszej jakosci, ale lepsza niz tekstyl , no i ma 2 lata gwarancji. Jesli interesuje Cie ten komplet - moge zaoferowac kurtke w podobnej cenie , a spodnie za 300zl. W razie czego informacja na priv. pozdr

Ooo to i ja bym swoja babcie znowu po torze przegonil :):):) Ale z waga taka jak 2 nowe GSX-Ry ciezko byloby cos wygrac :) Ja bede :buttrock: :biggrin: :clap: test drive posklejanego GSX-R czas zrobic :)

Kawasaki ZX-6R nieliczac wczesniej skutera i ''niepowaznego motocykla WSK'' :notworthy:

Ja również mysle ze lepiej jest uczyc sie tego wpraktyce, zaczynac powoli i najlepiej z kims kto jest wjezdzony. Polecam w tym celu wszelkiego typu tory kartingowe i inne asfaltowe miejsca wolne od ruchu aut. Ja np naczytalem sie juz tyyyle na temat stawiania na kolo i dalej wirtuozem nie jestem :icon_exclaim:

Czesc! Mam w ofercie spodnie tekstylne nawet do 5XL, w umiarkowanych pieniądzach. Jeśli jestes zainteresowany - pisz na PW lub poprzez poniższą stronkę , pozdrawiam!

Dobreeee .... usmialem sie do lez :):):) A tak powaznie do zalozyciela tematu - rozumiem kwestie braku nadmiaru kasy, ale patrza na te kaski zastanawiam sie czy wytrzymaja chocby pierwsza glebe... nie lepiej Ci bedzie dozbierac kasy przez zime i kupic cos chociaz w granicach 300zl ?? Pozdr!

Tak dla wyjasnienia : wczoraj mialem w rekach najnowszy numer niemieckiej gazety PS, wyniki testu omawianych tu opon sa nastepujace : 1. Pirelli Dragon Supercorsa Pro - 37 pkt. - zwyciezca testu 2. Michelin Pilot Power zwykle i 2 CT - 36pkt. . . . Metzeler Sportec M 3 - 33pkt , przedostatnie miejsce :):):) A jesli codzi o zmiane z 190 na 180 to roznica jest wyczuwalna, nie mowie juz co bylo kiedy zmienilem z 180 na 200 '' :)

Zwykle po ulicy latalem na fabrycznym cisnieniu czyli tyl akurat 2,5... a co do nastawow zawieszenia - na fabrycznych da sie TROCHE poszalec , ale byle nierownosc w zakrecie i moto plywa :wink: Dlatego krecimy srubkami :icon_mrgreen:

To akurat jest zrozumiale - cena jest faktycznie dobra , ale Niemcy jezdza spokojnie i zwykle po autobahnach gdzie nawet takie "kartofle" jak Metzeler Me Z4 dają radę :icon_mrgreen: Po drogach M1 nie prowadzi sie wogole - a jak sa zimne - ślizgają się w TL na prostej drodze :) Czytalerm jeszcze kiedys cos na temat doboru opon pod konkretny motocykl i z tego co podawali - niektore sprzety kompletnie inaczej prowadza sie na tych samych oponach na ktorych inne moto smiga jak trzeba. Wie ktos cos o tym ?? A Diablo Corsy - tez miodzio .... ale wytrzymaly 1,5 h jazdy po torze :cool: