Skocz do zawartości

hikor

Forumowicze
  • Postów

    1592
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hikor

  1. Wiesz, ja myślę, że on dostał taką informację od swojego instruktora a jest gotów za niego zginąć :D Masakra...
  2. Nóg używałeś? :D KS, moi niemieccy kursanci siłą rzeczy ogarnęli już wcześniej Wasz egzamin. W Polsce robią go powtórnie więc mają porównanie. KS. może jednak zrobimy to, co kiedyś proponował Tomek Kulik i spotkamy się na warsztatach i pojeździmy sobie na jakimś torze i porównamy techniki szkolenia w warunkach "bojowych" ? :)
  3. Tak się składa, że przygotowuję do egzaminów na kat. A PJ głównie Niemców ( :D ) z różnym doświadczeniem i JEDNOGŁOŚNIE twierdzą, że niemiecki egzamin jest WIELOKROTNIE łatwiejszy i nie rozumieją oni dlaczego w Polsce tak trudno zdać "na motocykl". KS, my tutaj nie żyjemy w dżungli. Widziałeś kiedyś tramwaj? :D (taki żarcik branżowy w relacjach polsko-niemieckich w mojej szkółce :D ).
  4. :) Cóż, są tacy, którzy twierdzą iż przeciwskręt w magiczny sposób znika bądź się pojawia. I nawet ukuli dla tej teorii określenie - prędkość stabilna. Ba! Nawet podają ją nam w obcym języku co ma sprawić, że padniemy na kolana i uznamy ją za jedyną słuszną ;) Nie mogą pojąć, że prędkość stabilna dotyczy umiejętności kierowcy a nie możliwości motocykla gdyż ten nie potrafi nic :D
  5. Idąc tym tokiem rozumowania wiem już skąd taka nadreprezentacja Niemców w motoGP :D
  6. Każdy... :bigrazz: Po prostu nie ma innego wyjścia... Robisz to świadomie bądź nie, ale robisz zawsze. Nawet, gdy stoisz. Nie ma więc czegoś takiego jak "prędkość stabilna" :D
  7. W razie pytań śmiało dzwonić: 888 942 304 po godz. 21ej. https://www.olx.pl/oferta/yamaha-belgarda-660-CID5-IDoaiJV.html Treść ogłoszenia: Rocznik 1997 więc okrągłe dwie dekady już ma. Przebieg określiłbym na jakieś 30 000 kilometrów. Przy stanie licznika ~23500 rozpocząłem kompleksową, gruntowną przebudowę mającą na celu uzdatnienie tego motocykla do uprawiania gymkhany. Efekt widać na zdjęciach. Mam 190 cm wzrostu więc oryginalny zbiornik paliwa musiał zostać zmieniony. Szczęśliwie do tej ramy pasuje od TZR (oryginalny mam). Wymusiło to jednak przebudowę airboxa. Oryginalny wydech poszedł precz na rzecz tłumika zamocowanego pod silnikiem. Tak więc zmienił się i dolot i wydech, co pociągnęło za sobą konieczność strojenia silnika od nowa. Wszystkie owiewki, łącznie z czaszą, zostały zdjęte. Został przerobiony na totalnego nakeda. Aktualnie wstawiony jest zegar Koso z górnej półki mający tyle funkcji, że szczęka opada. Liczy on kilometry od nowa :) Kierownica - Barracuda, riser - Zeta. Oba koła sygnowane przez Brembo. Cały oryginalny układ przedniego hamulca został przerobiony z jednotarczowego na podwójny. Wszystko sygnowane także przez Brembo. Jest tak skuteczny, że zatrzymałby ciężarówkę wyładowaną po brzegi. Szokująca sprawność… Cała góra silnika została wyremontowana. Cylinder został docięty pod nowy, kuty tłok Wossnera a głowica kompleksowo odnowiona. Wał zdrowy. Aktualne przełożenia na zębatkach łańcucha napędowego skonfigurowane są pod gymkhanę, a więc priorytetem jest przyspieszenie… Prędkość maksymalna z nominalnych 180 km/h zredukowana została do ~110 ale za to na każdym biegu odkręceniu manetki towarzyszy radosny uślizg tylnego kapcia. Podsumowując… nie jest to sprzęt dla laika oraz nie da się nim latać w jakieś podróże na koniec świata. Nie jest nawet przewidziana obecność pasażera. Jednak jeśli kręci Cię dynamiczna polatanka po mieście i niesamowity, głośny gang singla, to trudno o coś lepszego. No, może motocykle austriackiego producenta są porównywalne lub lepsze lecz z pewnością o wiele droższe. Jest to z pewnością koń dla kogoś, kto wie czego szuka. Początkującym oraz metroseksualnym mięczakom w rurkach, szukającym swojego drugiego ja – serdecznie dziękuję. Szkoda Waszego i mojego czasu. Cena nie podlega negocjacji. Stanowi i tak niewielki procent tego, co włożyłem w ten sprzęt. Jestem realistą i wiem ile jestem w stanie za niego zażądać aby nie narazić się na umieszczenie mnie na jakimś oddziale specjalnym dziwnego szpitala. Na rozsądne pytania chętnie odpowiem. Preferuję kontakt w późnych godzinach wieczornych, po godz. 21ej. Dorzucę też trochę gratów pozostałych z oryginału jeśli kogoś to zainteresuje, bądź sprzedam osobno. Konia nie rozsprzedam na części. Jeśli nie będzie nabywcy to go sobie zostawię i tyle. Koń jest prosty, nie przechodził żadnych napraw powypadkowych. Przegląd i ubezpieczenie jest aktualne. Oleju nie bierze. Nabywca wsiądzie i pojedzie sobie (jeśli da radę :D ) do domu. Więcej zdjęć nie mogę dodać do tego ogłoszenia więc jakby co, mogę podesłać inną drogą. Polecam! Poniżej komplet zdjęć, bo nie dało się wszystkich do ogłoszenia wkleić. MOTOCYKL http://images.tinypic.pl/i/00926/hrb7vs5caqzj.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/266cpi9a1g6h.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/wg9f4bnx2x6o.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/0o0q5jagu4kl.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/fu8fg73i71wi.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/gf23ck4h6yft.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/8qxxj2zzci84.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/zxx0s42o73w0.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/uqo03fjifskq.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/xjj2yx8ztq8x.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/40vbxae5l1cz.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/36h6saq8alp9.jpg http://files.tinypic.pl/i/00926/sf4fhwuj8oh2.jpg http://files.tinypic.pl/i/00926/5vz8c7jk4yuu.jpg http://files.tinypic.pl/i/00926/t1rxsneps438.jpg http://files.tinypic.pl/i/00926/wkkjcoxixrqx.jpg http://files.tinypic.pl/i/00926/zy0zntb14n6g.jpg http://files.tinypic.pl/i/00926/nfhkpdko53ra.jpg …………………………………………………………. GRATY http://pics.tinypic.pl/i/00926/gh9ecrf5dnto.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/p8y8ywdl0yli.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/rnm7sv7pykwy.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/6ss099eo05x2.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/3a39y7ph725p.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/kzdby97jqpsz.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/r420ardzu627.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/i8puddef96j1.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/4iuhhnkfq39t.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/egj76l869em3.jpg http://images.tinypic.pl/i/00926/w8inxlbuauch.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/vpnhjs8fzcdy.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/5xpunevgsbfj.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/bsl1ggyute3p.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/i7yy0bajn0n6.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/xd2i9hnmy7kb.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/n16ez4k24utr.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/o1fnv7hk1yck.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/15uuiifxle04.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00926/19h4xd35e5c9.jpg
  8. abrakadabraileśtam... cała sztuka jazdy w gymkhanie polega na tym aby tego tylnego hamulca używać jak najmniej :) spróbuj ograniczyć jego użycie a odkryjesz całe pokłady nowych możliwości :) praca rollgazem - tutaj jest mistrzostwo :)
  9. Doświadczenie wskazuje aby jeździć na przełożeniach wskazanych przez producenta konia... no chyba, że chcesz osiągnąć jakiś sobie tylko wiadomy cel :)
  10. Prostuj i ciesz się jazdą. To nie jest jakieś spawanie felgi. Jeśli nie jeździsz na torze 350 km/h to nie masz szans odczuć jakiejkolwiek różnicy między felgą prostowaną a "prostą" fabrycznie. Nie wpłynie to w żaden sposób na Twoje bezpieczeństwo.
  11. Bo źle patrzysz. Tam gdzie patrzysz - tam jedziesz. Jeśli patrzysz na linie i pilnujesz aby na nie nie najechać - to na nie najedziesz :D Od samego początku zakrętu patrz w miejsce gdzie chciałbyś ten zakręt zakończyć :) Powodzenia.
  12. PawelIR. Jazda na ósemce nie różni się niczym od pokonywania każdego innego zakrętu. Patrz jak najwcześniej i najdalej w zakręt i poganiaj konia gazem. Ściśnij z całej siły zbiornik a łapska rozluźnij. Ot i cała tajemnica. Powodzenia w ćwiczeniach :)
  13. Szukaj na włoskim Ebayu. W YBR 125 jest silnik Minarelli. Jeśli się nie mylę, montowany jest/był także w Rieju.
  14. hikoru jeździ na co dzień w tym kasku więc wie co pisze :cool:
  15. Przejechałem tym motocyklem niemal 50 000 km-ów ( :D ). Zmiana przełożeń w kierunku większej prędkości nie ma sensu. Ten motocykl po prostu jest za słaby. Chłopaki z Yamahy dobrali przełożenia idealnie do tego silnika (nawiasem mówiąc, to włoska jednostka Minarelli :) ).
  16. Mam rpha11. Jest głośny fhuj. Za to leży jak prezerwatywa, jest lekki i daje dobre pole widzenia. Stopery w uszy i cieszysz się fantastycznym kaskiem. Aha... ma jedną wadę... raczej nie nadaje się na nakeda. Jest problem z aerodynamiką. Głowa lata na boki przy większych, jak na nakeda, prędkościach. Jest dość śmiesznie :) ja latam na niskich prędkościach więc dla mnie jest idealny.
  17. Ja mam z tyłu S20 i trudno jest ją zerwać... Z przodu Sport Daemon i nie chce skubana puścić :D
  18. Ja tam z ciśnieniami nigdy nie kombinowałem i 250tką na nominalnych poprzycierałem wszystko włącznie z wydechem, podstawką i co tam tylko możesz sobie wymyślić :D Ale fakt, że gdy było gorąco to przód dziwnie się rozmazywał :D PS. Rozważ zakup Pirelli Sport Daemon. Bardzo ciekawa gumka :)
  19. Siemka ziom ;) Ja tak zużyłem kiedyś przód w swojej 250tce na tych samych treningach :) To był jakiś Continental. Modelu nie pamiętam. Chyba ma to jakiś związek z odkształcaniem opony w dużych złożeniach. Jednak nie dotyczy wszystkich modeli, bo żaden inny mi się tak nie zużywał. Raczej szło na płasko :)
  20. Rozek, ze stożkiem praktycznie nie ma dołu, który w gymkhanie jest mocno potrzebny :)
  21. Rozek, zbiornik od TZR. Do ramy pasował ale airbox wymagał całkowitej przebudowy i relokacji - masakra :)
  22. Konrad - crashe wystają trochę więcej niż standardowe, bo są amortyzowane. Chowają się podczas upadku :) A nadmiar zeszlifuje się o asfalt na głębszych złożeniach :icon_mrgreen:
  23. Jest to bez wątpienia motocykl dla ludzi niskich. Wycięcia w zbiorniku paliwa nie pozwolą się dobrze wpasować jeśli będziesz wyższy niż 175 cm. Poza tym oryginalny zbiornik paliwa preferuje kobiety :biggrin: każde mocne hamowanie jest dla chłopaka wstrząsającym przeżyciem :D ja zbiornik zmieniłem. Na szczęście jest alternatywa :) Co do drugiej tarczy... nic nie trzeba kombinować. Felga ma gotowe gniazdo na tarczę a widelec na drugi zacisk. Tylko przykręcić, dołożyć przewód i gotowe. No mój projekt też mi się podoba. Dziękuję :) Ale tak głęboka przebudowa niesie za sobą dość grube konsekwencje, także finansowe ;) Ale, gdyby tylko o kasę chodziło, to byłby luz. Trzeba sporo rzeźbić. Czeka mnie jeszcze dość gruba regulacja silnika choć jest już dość dobrze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...