-
Postów
1595 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez vpower
-
Czyzby skutki Burn Out Party i zabawy jak na zdjeciu?:notworthy: Mi odpukac w niemalowane nic nie cieknie a nie wiem czy ktos ustali powod poprzez forum ale moze sie myle... Jak nie masz pomyslu co to moze byc podjedz do Griszy w Kluczborku - powinien pomoc... Pozdrawiam.
-
Dzieki. Troche wieksze zdjecie jest tutaj: http://www.bikepics.com/pictures/1432925/ Mowiac szczerze to jest to wyjsciowka do dalszej zabawy. Jeszcze nie mam pelnej koncepcji jak moto bedzie wygladalo ale napewno bedzie szerokie i niskie. Kiera juz lezy i czeka ale tezaz mam zgryz bo jak zaloze kiere to nie wiem jak wjade do garazu.:icon_biggrin: Zima dluga to i czas na zabawe bedzie. Pozdrawiam.
-
Nic nie ma wspolnego. Napisalem tylko, ze wymienilem olej, wlalem ile zalecano i nie zagladam na bagnet wiec interesuje mnie czy powinienem. Moto nowka wiec obaw strasznych nie mam a podobno RSy nie zra oleju. Pytanie raczej profilaktyczne. W Shadowce sprawdzenie stanu to 10 sekund - w RS cala procedura, a ja nie jestem zwolennikiem niepotrzebnych zabaw wiec pytam, bo gdyby jednak RSy zarly olej, to wtedy trzeba na bagnet czesciej zagladac.:cool: Uff - tyle gwoli wyjasnienia.:)
-
Sa preparaty sprzedawane frzez firme K&N ktore ulatwiaja to zadanie i swietnie sie sprawdzaja. Jest spray, ktorym traktujesz filtr po to aby mieszanka brudu i oleju sie rozpuscila/ odkleila, potem do wody, plukanie z wlasciwej strony, spryskanie olejem (drugi spray) i montaz spowrotem. Gwarancja na filtr bodajze 50000 mil. Oczywiscie nie jest to typowy papierowy filtr bo tego wyprac sie nie da a w zasadzie da ale tylko raz.:D Wklad K&N mialem przy poprzednim moto i zrobilem na nim ponad 30000 km a w obecnym mam zestaw Barona co spelnia ta sama funkcje co Hypek (poza efektami wizualnymi:) ).
-
Kierunki tez mi sie wylaczaja - sprawdzilem.:D Awaryjnych nie stwierdzilem. Co do pompy to mozna kupic cale "kity" pomocne w tym zabiegu. Ja wciaz czekam na przyplyw gotowki a wtedy jak wpadne na hamerykanskie strony to... pojde z torbami.;) Zdarzylo sie komus aby WS/ RS pil olej? Pytam bo zgodnie z niemieckim forum przy pierwszej wymianie wlalem 4,1 litra i nie zagladam na bagnet...;) (tym bardziej, ze procedura co najmniej klopotliwa).
-
Harley - Porady techniczne
vpower odpowiedział(a) na Szafir temat w Mechanika, elektryka, dane serwisowe Harley-Davidson
Masz racje Pompka. Tyle tylko, ze to naprawde drazni jak taki TC96 zapindala stojac moto np. na swiatlach. Moze po czesci to wrazenie akustyczne ale wydaje sie jakby silnik krecil sie co najmiej 2 razy za szybko. Fakt, ze wtedy nie ma takich obciazen silnika jak przy za wolnych obrotach ale to jakby przesada w druga strone. I dlatego mam moto na gazniku choc RK nadal kusi oj kusi...:D Tez uwazam, ze za wtryskiem stoi ekologia oraz "bezobslugowosc". -
Dokladnie. A poza tym tego filtra sie nie wymienia co roku tylko myje, oliwi i jazda dalej.
-
Harley - Porady techniczne
vpower odpowiedział(a) na Szafir temat w Mechanika, elektryka, dane serwisowe Harley-Davidson
Kumpel probowal przy swoim Heritage z tego roku i nic mu nie wyszlo. Dealer powiedzial, ze nie da rady - podpial laptopa z oprogramowaniem ale nic to nie dalo. Czyli przy nowych HD mozna zapomniec o tym co sie pamieta z EVO na gazniku - pieknym klangu i super wolnych obrotach. Podobno w TC mozna wrocic do gaznika i to mogloby byc wyjscie z sytuacji ale to oczywiscie kasa i zapewne spadek mocy. -
U mnie jest okolo 5,4 co mnie dziwi bo nawet podczas palowania do 6 sie nie zblizyl. Generalnie jezdzac normalnie czyli okolo 100-120 w cyklu mieszanym robie 180-190 mil na baku do momentu przelaczenia kranika w pozycje rezerwy. Kiedy bak jest pelny to tez pojecie wzgledne ale takie przebiegi uzyskuje. To wszystko na zestawie V&H Longshots HS, dyszy 175 i iglicy z Barona + filtr powierza z Barona (BAK) i swiecach irydowych. Troche go czuc paliwem ale moze to byc objaw otwartego filtra powietrza co jednak jak widac powyzej nie przeklada sie na spalanie. W zimie obczaje swiece i generalnie sprobuje to idealnie ustawic co wbrew pozorom wcale tak latwe nie jest jak to mowi instrukcja.:)
-
Nie bardzo roumiem z tym nie pasowaniem VTXa? Czym sie rozni VTX od DS poza tym, ze zgubi DSa na kazdym biegu? Tu cruiser i tu crusier, a kwestia dyskusyjna jest stylistyka ale patrzac na VTXa kumpla, to mozna z tego piekne moto zrobic (szczegolnie fotka z oponami z bialym pasem: http://moto.allegro.pl/item445047986_honda...alna_2004r.html Zeby bylo jasne - ja nie reklamuje maszyny kolegi ale gdybym mial wybierac to napewno VTX stoi wyzej niz DS na mojej liscie wlasnie z powodu silnika i paru innych aspektow. W koncu pojemnosc to pojemnosc.:D Pzdr.
-
Powiem szczerze, ze Ci cholernie zazdroszcze. Kupilem V&H ale nadal mam slabosc do RH. Sa poprostu piekne. Moze kiedys jak mi sie V&H znudza... Daj znac jak to gada...
-
Powiem Ci ze po polataniu Softailem Deluxe i Springerem 2 lata temu bodajze mialem dokladnie te same odczucia. Plusy HD: - silnik - naprawde niezle to zapierdziela (TC) - wyglad - mi sie osobiscie Deluxe strasznie podoba (heritage tez zreszta) - 6 bieg - napewno na trasie sie przydaje - wykonanie niektorych elementow i pare smaczkow stylistycznach (np. lightbary) - niski co przy moich gabarytach jest duzym + - ilosc dodatkow i czesci do indywidualnej stylizacji - poprostu bajka - cos co jest dziwne - na HD kazdy dobrze wyglada obojetnie czy ma 150 w kapeluszu czy 2 metry - to jest dla mnie fenomen:) - male spalanie jak sie nie paluje Minusy HD: - te wolne obroty (a raczej szybkie) w silnikach TC - tragedia, tragedia, tragedia - zawieszenie - nie nadaza za mozliwosciami silnika - srednie hamulce - opony - teraz juz mniej kwadratowe ale jednak... - cena czegokolwiek ze znaczkiem HD (pomimo iz wyprodukowane tam gdzie wszystko inne -Korea, Chiny i inne tego typu) - bufonada w serwisach (ale to nie wina HD ale ludzi tam pracujacych:) ) - te motocykle sa faktycznie male (a przynajmniej mniejsze od innych cruiserow). Najdluzsze sa co mnie zdziwilo Softaile a mimo wszystko porownywalne do 800 - maks 1100 w japonii. Nie mowie tu o wadze bo ta jest sluszna:) Plusy WS/ RS: - silnik potega (pojemnosc i wyglad) - wolne obroty i klang (mowa o gazniku a nie wersji 2008) - dobre wlasciwosci jezdne - gaznik - duza ilosc dodatkow jak na japonczyka - klasyczny wyglad i taka w sam raz wielkosc - hamulce - komfort - male spalanie Minusy WS/ RS: - waga - troche wazy co nie ulatwia zycia przy manewrowaniu - opona tyl zdecydowanie za waska - blotnik tyl jak w enduro - pol metra nad tylnym kolem (bez flipa sie nie obejdzie:) ) - wyzszy niz HD (zdecydowanie) - krotkie biegi ( w 1.7 nie ma juz tak zle ale jednak) - mniej dodadtkow niz do HD chociaz niektore sa uniwersalne (kiery, lusterka itd. wiec mozna pokombinowac) To tak mniej wiecej tyle z moich obserwacji i przymiarek. Pzdr.
-
kawasaki vulcan VN 2000 czy honda VTX 1800
vpower odpowiedział(a) na Krystian temat w Cruiser/Chopper
Pompka - zalamales mnie. A ja tak w te 1.7 w moim sprzecie wierzylem.:) Zartuje. :icon_mrgreen: Zgadzam sie z Toba. Sam mam kumpli na takich VTXach, ze chyba od razu bys sie chcial zamieniac...:) Te mi sie nawet podobaja (opony 250, silniki z pc i innymi bzdurami, kola rc components itd. itp.) To bylo to co sprawilo, ze nie wybralem VTXa - musialbym go kompletnie przerobic aby mi sie zaczal odpowiednio podobac, a to z jednej strony mnostwo kasy, a z drugiej strony masz motocykl 1 osobowy i nadajacy sie do turystyki wokolokominowej...:) Wrazenie jaki taki sprzet robi jest ogromne ale niestety to nie zawsze wszystko co sie liczy. Pzdr. -
Tak sie wlasnie zastanawiam - czy ja Cie juz kiedys o to nie pytalem??? Mam skleroze a przekopywanie tych 90 stron to juz nie na moje sily.:wink: Jesli pytalem to sorry.:)
-
kawasaki vulcan VN 2000 czy honda VTX 1800
vpower odpowiedział(a) na Krystian temat w Cruiser/Chopper
A mi sie wydaje, ze VN goruje bo VTX jest poprostu starszy i sie opatrzyl. Jest tego mnostwo na sprzedaz i w pewnym sensie przystal byc motocyklem wyjatkowym. Na poczatku jak sie nikomu nie snilo o silniku 1.8 w moto to wszyscy sie rozplywali nad VTX tak jak teraz sie spuszczaja nad VN czy Rocketem. Tak to juz jest, ze czas jest nieublagalny dla designu i technicznych aspektow motocykli. Za chwile jakas firma wypusci cos o pojemnosci 2.1 lub lepiej i znow beda achy i ochy. W ostatecznosci pozostaje Boss Hoss jak ktos ma kompleks malego fiutka. Wbrew pozorom ten wyscig zbrojen chyba niebardzo sie przysluza rynkowi moto. Kiedys pamietam jak latajac na AWO 250 silnik z Urala byl dla mnie potega bo mial 650 pojemnosci i snil mi sie po nocach. Dzis moj sprzet ma wiecej w jednym cylindrze ale te ogromne silniki powoli wypieraja mniejsze konstrukcje. Dzis potencjakny nowy rider nie mysli/ marzy o 600ce no bo kurcze kumple maja co najmniej 1.1 jak nie duzo wiecej wiec jak tu z 600 wyskoczyc. To czy da se rade z ponad 300 kilowa krowa bez tego "treningu" na 600 to juz malo wazne. Sadze, ze jeszcze troche a pojawi sie jakis nowy model VTX zapewne jeszcze wiekszy, mocniejszy itd. i uzytkownicy wpadna w blady zachwyt dopuki konkurencja nie wyskoczy z czyms jeszcze mocniejszym i tak w kolo. Juz taka ludzka natura. Ja nie wybralem zednego z tych modeli chociaz mialem taka mozliwosc. Dlaczego? Mozna by wiele powodow wymieniac ale wymienie podstawowy - nie sa w moim guscie i tyle. Pzdr. -
Widze Dersu, ze przesiadles sie na HD. Jak porownanie HD - Wildek? Jakie sa plusy i minusy? Pytam z czystej ciekawosci bo zmieniac nie zamierzam przez dluuugi czas... Pzdr.
-
To, ze sobie dasz rade to pewne jak w banku - tym modelem sie fajnie lata i sa najmocniejsze, Jesli zadbany to moto nie do zarypania - bierz a nie pozalujesz. Klasyka i jakosc. Pzdr.
-
kawasaki vulcan VN 2000 czy honda VTX 1800
vpower odpowiedział(a) na Krystian temat w Cruiser/Chopper
Wymieniles 2 motocykle, ktorymi naprawde da sie konkretnie pojezdzic. Oba diabelnie ciezkie (jak dla mnie za ciezkie) i mocne. VN napewno robi wrazenie potega silnika a VTX reputacja Hondy. Tu chyba nie bedzie nietrafionego wyboru obojetnie co wezmiesz. Jak bym mial cos podpowiadac to poszukaj VN w wersji klasycznej (z normalna lampa, oparciem pasazera itd) Jakos lepiej sie prezentuje niz ten "zwykly" a i zona zapewne pochwali jak w trasy pojedziecie.:cool: Pzdr. -
No racja - ale to moj pierwszy chlodzony powietrzem moto dlatego zadaje takie glupie pytania.:biggrin: Co do opon - ja mam chyba Brigestone - jak na razie nie narzekam ale co mozna narzekac jak sie tak marnie km nawinelo co ja w tym sezonie... :cool: Dunlopy sa twarde dlego na wodzie trzeba uwazac, o metzelerach slyszalem pozytywne opinie aczkolwiek na forum niemieckim czytalem, ze mialy tendencje do rozwarstwiania sie ale tylko te z biala scianka.
-
Mam pytanko. Zalozmy, ze po przejechaniu okolo 50 - 100km gasicie sprzeta (knajpa, znajomy itd). Jak szybko Wasze sprzety traca temp. pracy - tzn. kiedy czuc, ze nie wkreca sie na obroty tak jak by byl za zimny, ewentualnie potrzebowal ssania? U mnie dzieje sie to dosyc szybko tzn. godzina i moto nie wkreca sie plynnie (idealnie plynnie). Pytam czy to norma czy jednak czeka mnie ciag dalszy walki z gaznikiem?
-
Ciezko stwierdzic bez zobaczenia rur. Jak znam zycie i rury :crossy: mozna je rozwiercic i wywalic przegrody. Czy z przodu czy z tylu to zalezy, ktore pozycje preferujesz. :cool: A na powaznie to wsun cos cienkiego w otwor (czuje sie jak Lew-Starowicz :biggrin: ) i sprawdz czy owe przegrody tam sa. One sa z cienkiej blachy wiec mozna je wybic. Na ogol ten zabieg + wywiercenie kilku otworkow (wielkosc zalezy od tego co chcesz uzyskac) pomaga w uzyskaniu ciekawszego klangu. W mojej Shadowce wywalilem przegrody i rozwiercilem blache na koncu tlumika i klang byl masakra. Nie byl bardzo glosny ale super bulgot. Na trasy ideal. Potem podregulowalem gaznik i moto chodzilo jak ta lala. Pzdr.
-
Gratulacje. Piekny sprzet. Widze, ze masz chyba wydechy HK - niezle to napewno gra. :bigrazz: Co do latania kiery to u mnie nie lata tyle, ze po puszczeniu zamazuje sie obraz w lusterkach ale to wg mnie normalne akurat - zawsze tam jakas amplituda drgan powstaje.
-
I to jeszcze jak przylozyc - kumpel ma ta zabawke - 1800R z tego roku. Chodzi to masakralnie ale wiekie tez nieprzecietnie. Opona 240 w standardzie wyglada ciekawie w cruiserze - bo na ogol tyl tego moto sie oglada i to nie za dlugo.:icon_exclaim:
-
Co do jednego przyznam racje - popieprzylo mi sie z DJ i Mikuni - jest tak jak mowisz a ja napisalem na odwrot ale skapnalem sie dopiero po Twoim poscie. Moja wina. Link do oznaczen w ramach bicia sie w piersi: http://roadstarclinic.com/content/view/61/96/ Co do tego, ze podniesienie przepustnicy powoduje doplyw mieszanki to oczywiste tyle, ze ja walczylem badz walcze z podobnymi objawami i smiem twierdzic, ze moto ciagnie za malo paliwa w stosunku do powietrza w zwiazku z czym pojawia sie totalna dziura pomiedzy wolnymi a praca na obrotach. Podniesienie iglicy pomoglo ale nie do konca. Zgadzam sie, ze sruba skladu mieszanki na wolnych ma nie za duzy wplyw na prace pod obciazeniem dlatego napisalem, ze jest to punkt wyjscia ale dobre dobranie skladu na wolnych pomaga zneutralizowac moment "przejscia" z wolnych na obciazenie. Generalnie ustawienie gaznika to zabawa na calego. Ja mam z DJ nie za dobre wspomnienia i myslalem ze Baron to lepiej rozwiazal ale jest ten sam burdel. Pzdr.
-
Twoje moto dostaje za malo paliwa na wolnych. To ze nie chce ruszyc nie dziwi akurat - dopiero podniesienie przepustnicy powoduje odpowiedni doplyw paliwa. Mozesz na poczatek sprobowac pobawic sie sruba od skladu mieszanki - tzw. PMS. Wkrec ja do konca. Motocykl zacznie marnie chodzic a potem wykrecaj do momentu az znow zacznie sie dlawic. Mniej wiecej w polowie tego jest optymalne ustawienie skladu mieszanki. Jesli nikt nic z ta srubka nie robil to bedzie ona ukryta za zaslepka. Z tego co wyczytalem masz jeszcze oryginalne bebechy gaznika (dysza + iglica). Z oryginalna iglica nie poszalejesz - co najwyzej mozna sie podkladkami pobawic. W zestawie dynojet, ktory masz dodatkowo jest iglica (zapewne z 5 nacieciami) oraz kilka dysz. Zabawa bedzie polegala na tym aby dobrac odpowiednie polozenie iglicy do optymalnej dyszy. Poszukaj na stronie producenta Dynojetow jakie ustawienie poleca ale ostrzegam, ze ono wcale nie musi byc optymalne. Na niemieckiej stronie wyczytalem, ze stosuja dysze 192,5. Wazne - rozni producenci roznie oznaczaja dysze. Z tego co wiem Dynojet ma taka sama numeracje jak Mikuni od ktorego pochodzi nasz gaznik wiec nie ma zle. Ja w zestawie z Barona mam totalnie inne oznaczenia. Generalnie czeka Cie troche zabawy wiec zapamietaj pierwsze ustawienie polecane przez producenta bo to punkt wyjscia. Pozdrawiam.