-
Postów
1595 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez vpower
-
Mi to tam zapewne wystarczy (chociaz filtr z barona + dysze juz zamowione :flesje: ). Jak bym szukal mocy nie pchal bym sie napewno w RS. Powod zakupu RS to klasyczna linia i poprostu brak na tym polu konkurencji. Czyli bardziej decydowala uroda niz osiagi. Moze ja jak baba jestem.:) Seboka nie zazdroszcze przygody. Oby tylko na zdrowiu to sie nie odbilo bo zapewne go jeszcze troche stracisz w walce z ubezpieczalnia... Pozdrawiam.
-
To jest dobre pytanie z tymi konikami. Generalnie jest to doslownie najbardziej pilnie strzezona tajemnica yamahy. Pewnie zeby za blado na tle konkurencji nie wypasc to wola nie podawac. :icon_mrgreen: Wiadomo, ze Road Star to nie VTX ani tez VZ 1800 czy VN 2000 wiec jakos nie spiesza sie z podawaniem mocy. Ja na certificate of origin doczytalem sie cos kolo 72 w 1700 na gazniku ale do konca nie wiem czy o KM chodzi. Wtrysk moze miec troszke wiecej ale jakiegos niesamowitego przyrostu bym sie nie spodziewal. Ja nie chcialem wtrysku bo jak poslucham sobie jakie wolne obroty maja moto na wtrysku to plakac sie chce. HD chodza jak kosiarki - zapomnij o znanym klangu i super wolnych obrotach. Co do Twojego dylematu HD vs RS to chyba nikt Ci nie pomoze - ile ludzi tyle opinii. Ja mialem podobny problem ale wybralem nowke RS - z banalnego powodu. W pl jest przewaga sprowadzaczy zlomu i to co czlowiek widzi na zdjeciach do sprzedazy nijak sie ma do przeszlosci moto. Ja nie wierze w filantropow szukajacych dla nas motocyklistow super okazji za wielka woda - od dziadka, z 1000 mil przebiegu, nie lezal itd. itp. W pl liczy sie zysk. Nie mozna na jednym moto miec 2000 pln zysku - trzeba miec 10000. Dlatego z 3 moto sklada sie jeden i sprzedaje jako "nofka sztuka nie smigana". Tak patrze na allegro i widze jak z powodu konkurencji ceny motocykli co niedawno byly po 50k nagle spadaja na 42k (HD) i jakos nadal ktos ma zysk na tym. Teraz jest okazja jak nigdy aby kupic moto w usa ale co wybrac to wcale nie latwa sprawa chyba ze masz naprawde kogos sprawdzonego kto Ci syfu nie wcisnie i niewazne jakie masz pojecie na temat moto - do silnika nie wejdziesz a uwierz mi, ze mamy fachowcow w maskowaniu przeszlosci moto niesamowitych.
-
Przykro mi Seboka. Wnioskuje, ze aby Tobie sie nic nie stalo. Ja mialem namiary na kogos takiego co sprowadza moto od Pralata ale koniec koncow zalatwialem to przez znajomego. Tyle ze ten ktos kto sprowadza to jak dla Ciebie 2 koniec kraju. Moge gdzies poszukac namiarow i Ci poslac. Na Twoim miejscu poszukalbym modelu 2007 - mozna kupe zaoszczedzic - wiem bo sam zamowilem RS Silverado 2007 (celowo nie chcialem wtrysku). Pozdrawiam.
-
Wyglad rzecz gustu. Jak dla mnie wyglada jakby przeszczepili go ze sporta wiec pasuje do tego moto jak piesc do nosa i jest to moim zdaniem najbrzydsza czesc Warriora. Co do klangu to poprostu jest cichy. Jak chcesz uslyszec jak naprawde chodzi Warrior to nie na oryginale - na oryginale to jak moto na bateryjki. :P Pozdrawiam.
-
Ja tym VTXem nie jeden raz jezdzilem.:) Co do wahacza i tylu to wbrew pozorom opona 200, ktora jest w warriorze wcale taka szeroka nie jest a wlozenie szerszej tez wymaga zabawy z wahaczem. Tzn. z czasem po pierwszej fascynacji zacznie Ci sie 200 wydawac waska.:) Do VTXa bez problemow wchodzi 200 bez przerabiania wahacza. Ja Cie bron Boze na VTX nie naciagam - sam musisz wiedziec co Cie bardziej rajcuje a co do przerobek jak chce sie to zrobic z gustem i profesjonalnie to niestety to juz kosztuje. Opowiesci o tunningu za grosze mozna miedzy bajki wlozyc. No chyba, ze ktos za tunnig uwaza "tam uciac, tu przyspawac". Pozdrawiam.
-
Wprawdzie nie jestem wlascicielem VTX 1800 ale mialem okazje tym niejednokorotnie poszalec wiec moge Ci co nieco o napisac patrzac obiektywnie (czyli nie jako zafascynowany wlasciciel). Zaczne od wad. Najwieksza wada VTXa jest jego masa. Jest to diabelnie ciezkie bydle i dlatego troche nieporeczne. Oczywiscie wersja Custom jest lzejsza od Retro ale generalnie oba maja za duzo kg. Co do zalet. Oczywiscie moc i jeszcze raz moc. To jakie to moto ma pier...cie to naprawde robi wrazenie. Sposob oddawania mocy - brutalny, spalic gume mozna kiedy sie tylko czlowiekowi spodoba i wcale nie trzeba zrywac sprzegla - wystarczy odkrecic manetke. Po zalozeniu zabawek typu chyparcharger + powercommander + wydech robi sie piekielnie. Prowadzenie pomimo wagi dobre, hamulce super - dual robi swoje. Wykonanie - Honda czyli bdb. To co sie moze szybko zuzyc to oczywiscie sprzeglo ale to zalezy jak sie jezdzi. Wyglad - rzecz gustu - jak sie przerobi tyl i wahacz na opone 250 to moto zaczyna wygladac super. Zreszta jestes z Krapkowic to podjedz do Olesna to zobaczysz jak moze VTX 1800 wygladac nie mowiac o tym jak moze jezdzic. Pozdrawiam.
-
Ja to jestem happy, ze wiecej moich kumpli nie pojechalo bo by mnie zlinczowali... Bylo delikatnie mowiac beznadziejnie nawet patrzac pod katem festynu a co dopiero "zlotu"... I tutaj nie chodzi o ilosc moto tylko o organizacje... Mnie to tylko utwierdza w dawno wyrobionym pogladzie - zero festynow i innych imprez podobnegoi typu - lepiej pojezdzic bez celu. Pozdrawiam.
-
Gadalem z kumplem. Powinna ekipa z Olesna podjechac na rynek w Kluczborku na 16. Mnie raczej nie bedzie bo moto jeszcze nie w kraju. Pozdrawiam.
-
Komfort jazdy na cruiserach na długich przelotach
vpower odpowiedział(a) na Schack temat w Cruiser/Chopper
Wg. mnie najwazniejszy jest trening. Na poczatku tylek boli a potem to kwestia przyzwyczajenia. Oczywiscie na zmeczenie podczas jazdy i zwiazany z tym bol ma wpyw wiele czynnikow ale generalnie do kazdego moto trzeba sie dopasowac. Jak wracalem z European Bike Week w Austrii to odpalilem moto na placu namiotowym a zgasilem na podworku w chacie (ponad 900 km) z przerwa na zarcie i tankowania. Oczywiscie Shadow 1100 Aero plynie po drodze a konkretna szyba sprawia, ze nie trzeba walczyc z wiatrem ale bez treningu (czyli coraz dlúzszych tras) tez pewnie bym umieral. DS'y maja dosyc twarde siedzenia wiec pewnie daja sie bardziej we znaki. Opcja sa siedzenia aftermarketowe (drogie) lub tez pokombinowanie z zwiecha i bzdurkami typu highway pegs (czyli podnozki dodatkowe na gmole). Pozdrawiam. -
Dzieki za odpowiedz. Moje gabaryty + ewentualny plecaczek mieszcza sie w tym samym przedziale wiec Twoja odpowiedz jest pocieszajaca. Chyba nie obedzie sie bez flipa. No coz byle do polowy maja. Galernicy cos wolno wiosluja a tu czlowieka nosi jak slyszy/ widzi latajace sprzety.:cool: Pozdrawiam.
-
Bodman jak tam jazda we 2 osoby po flipie? Da sie przezyc czy nie bardzo? Pomogl zabieg z myciem pasa czy skrzypienie pozostalo? Pozdrawiam. P.S. Super Twoj sprzet na fotkach wyglada.
-
Kawa VN 800 czy Drag Star 650 dla dużego ?
vpower odpowiedział(a) na paniczmarcin temat w Cruiser/Chopper
Sorry ale jak czytam takie wypowiedzi to mi sie smiac chce. Co ma piernik do wiatraka - co z tego ze Kawa ma 2 moto co poleca ponad 300? W wyscigah GP jakos Kawa nie blyszczy. Zreszta mniejsza o tym bo to temat nie na dzial o crusierach. VN800 objedzie Drag Stara 1100 - kolejna zlota mysl - jak by kolega chcial objezdzac inne moto to by w dziale sport siedzial i marzyl o wszelkich CBRkach, Rkach i innych, ktorymi naprawde mozna objezdzac inne moto. Cruisery/ choppery chyba do czegos innego sluza. Co do klasyki - silnik VN 800 ma tyle wspolnego z klasyka co silniki wymienionach przez Ciebie maszyn co lataja ponad 300. Klasyczny to jest silnik EVO w Harusie. A teraz wracajac do tematu: jezdzilem Kawasaki VN 800 3 sezony i powiem szczerze, ze nie narzekalem. Ma on swoje mankamenty jak chocby ow lancuch i ciagle uwalone tylne kolo ale generalnie w klasie do 800 jest to maszyna godna uwagi. Silnik jest dosc mocny i na tle konkurencji na pewno w czolowce osiagow chociaz jest to okupione troszke wiekszymi obrotami. Konstrukcyjnie lepszy niz modele 750 co nie znaczy, ze prostej budowy i lepiej sie modlic, zeby go nie trzeba bylo rozbierac. Na pewno bedzie lepszy wyborem niz Drag 650 z powodu mocy ktora jest na poziomie motocykli o wiekszej pojemnosci. Zawiecha daje rade na polskich dziurach chociaz to zalezy ile na moto zapakujesz. Co do hamulcow - no coz wzor to to nie jest ale to cruiser wiec hamowanie wymaga przyzwyczajenia (chyba, ze wczesniej mialo sie jakiegos weterana to wtedy hample beda ekstra :icon_evil:) Co do cudownej techniki kawasaki to powiem tyle, ze ten model im sie wyjatkowo udal czego nie mozna powiedziec o wszystkich produktach tej marki (kumpel jezdzacy salonowym ZXem moglby na ten temat elaborat napisac). Pozdrawiam. -
Filtr, dysze i pare innych bzdetow z Barona zamowione. Zobaczymy kiedy do mnie dotra. Bodman pakuj swoja kobite na moto i dawaj raport z zachowania sie moto w 2 osoby po flipie.:wink: Dochodza z pasa napedowego dziwne odglosy po flipie (tak jak to opisywali na RoadstarClinic) czy dzieje sie tak tylko w wypadku tlustych amerykanskich tylkow?:D
-
Pimpek mnie kusi dokladnie cos takiego: http://www.baronscustom.com/catalog/display/261/index.html W komplecie jest wszystko czyli filtr, dysze itp. Dodawaja tez do tego zestawiku tez taki niby pokrowiec chroniacy przed deszczem i brudem: http://www.baronscustom.com/catalog/display/267/index.html Na ile dobrze to sie sprawuje nie mam pojecia. Idac po najmniejszej linii oporu moglbym tylko filtr K&N kupic i wpakowac go w oryginalna obudowe, zalozyc wydech V&H oraz przeregulowac gaznik na oryginalnych bebechach. Tyle, ze zwykly filtr K&N daje okolo 40% wiecej powietrza a te z Barona 300% a otwarty wydech V&H (bo praktycznie nic w nim nie ma) wymaga konkretnej ingerencji w gaznik bo potem sie cuda dzieja przy schodzeniu z obrotow itp. Z drugiej strony jak sobie przypomne moje doswiadczenia z DynoJetami i jak sie to skonczylo to na mysl o grzebaniu w gazniku juz mnie trzepie.;) Pozdrawiam.
-
Dla mnie tam chypercharger zadnym cudem techniki nie jest. Wyglada niezle i ma swoje zalety (miedzy innymi wizualne machajac skrzydelkami) ale stado dzikich koni od tego nie przybedzie. Ja szukam czegos co by dobrze wspolgralo z wydechami V&H Longshots HS. Chce dobrze zestroic moto wiec pakujac sie w wydech wypada w filtr i gaznik zaingerowac. To czy moto bedzie po zabiegu mialo 5 koni wiecej czy tyle samo najmniej mnie interesuje. Jedyn czego chcialbym uniknac to efekt smoka - niby zapieprza ale od stacji benzynowej do stacji benzynowej. Jak bym chcial zapieprzac to bym VRoda kupil. :cool: Pozdrawiam.
-
Mam pytanie odnosnie filtrow powierza do RS. Macie doswiadczenie w temacie Chypercharger vs Baron Big Air Kit? Co lepsze wg Was? Ja zaczynam od kupowania bzdur do moto bo moto dalej gdzies w drodze, a nie chce pozniej w sezonie tracic czasu. Osobiscie sklaniam sie w kierunku zestawu z Barona (Chypek na co drugim moto wisi) ale interesuje mnie jak to sie sprawuje w RS/WS? Sa problemy z dostrojeniem moto po wymianie filtra i bebchow w gazniku czy jest to banalny zabieg? Jak sie ma sprawa spalania oraz oleju bo wyczytalem, ze WS pluja olejem w filtr powietrza a ja nie chcialbym aby z filtra mi cos tam kapalo. Bede wdzieczny za info. Pozdrawiam.
-
No ja do CZW mam z rodzinnego domu okolo 50 km wiec zadna odleglosc tyle, ze ja uziemiony orzel jestem bo moj motocykl nadal plynie (przynajmniej taka mam nadzieje).:bigrazz: Postaram sie mimo wszystko do CZW podjechac i Cie odnalesc. Twoj sprzet rzuca sie w oczy wiec problemu nie powinno byc (chociaz kto wie - przy tej ilosci motocykli i ludzi). Dzieki za propozycje. Pozdrawiam.
-
Hmm. 1,2 m zagla wiec napewno linki sa inne. Dajesz rade na maks skrecie obie manetki trzymac? No ja az tak szalec nie chce bo rece mam dlugie ale nie jak orangutan.:( Mniej wiecej metrowa kiera mi wystarczy (taka mialem przy mojej Hondzie i bylo ok przy skrecaniu itp.) bo z tego co gdzies tam wyczytalem to oryginalna ma ponad 80 cm wiec nie za duzo. Co do tematu opon to Dunlopy sa twardymi oponami ale daja rade. Ja mialem tylko dunlopy przy Hondzie i nie narzekalem. Podobno Metzeler sa lepsze ale nigdy osobiscie ich nie przetestowalem. Pozdrawiam.
-
No ja mam podobne gabaryty jak bodman wiec tez czekam na info. Bodman zapytam o cos innego bo masz mniej wiecej taka kierownice jaka planuje zalozyc. Napisz prosze jaka ona jest szeroka i co z linkami - czy oryginaly sa wystarczajaco dlugie i wystarczy je tylko inaczej puscic czy trzeba aftermarketowe linki? Linki i przewod hamulcowy oczywiscie...
-
Przyznam szczerze, ze mialem do niedawna podobny dylemat. Tez sie zastanawialem pomiedzy HD Road Kingiem badz podobnym (Heritage czy tez Softail Classic Deluxe) ale padlo na Road Stara 1,7, ktory ma niedlugo do mnie przyplynac. Pytanie dlaczego? Powodem nie byla kasa a raczej brak zakochania sie w HD. Bedac kilka razy na EBW (European Bike Week) moglem sie napatrzec i najezdzic na HD do woli i jakos nie wzielo mnie. Owszem - niektore przepiekne, super klang i ... no wlasnie i na tym koniec. Silniki TC maja zaskakujaco dobrego kopa ale np. jezdzac Springerem to zawiecha i generalnie rama za silnikiem nie nadazala. Obroty i klang TC to juz nie to co EVO - wtrysk nijak sie ma do tego moto. Jakos podczas jazd testowych nie nabralem przekonania, ze jest to jedyna sluszna marka, o ktorej marze. Poza tym balem sie jednego (i nie chodzi mi o grzebanie przy moto): balem sie, ze tak jak co niektorzy moi znajomi wpadne w dziwna obsesje HD i zacznie sie od kupowania majtek z nadrukiem HD a skonczy na gardzeniu jakimkolwiek innym sprzetem i posiadaczem owego sprzetu. Dziwne ale ta choroba dopada znaczna czesc ludzi (o ile nie wiekszosc)przesiadajacych sie na HD. Mnie osobiscie wkurza strasznie, ze gosc uwaza sie za kogos lepszego tylko dlatego, ze jezdzi na jakims tam typie moto. Poza tym jak mialbym sie stac motocyklista robiacym 1000 km na sezon i wozacym moto na przyczepce (bo np. 80% moto na EBW przyjechalo na przyczepkach) to dziekuje za takie zmiany. Wiem, ze nie powinno sie uogolniac ale niestety zmiany dopadajace ludzi przesiadajacych sie HD do zbyt pozytywnych nie naleza a bycie bardziej amerykanskim w pl niz amerykanin w usa jest poprostu smieszne. Poza tym dla mnie prestiz nie ma nic wspolnego z marka moto i gosc, ktory zjezdzil kraj Junakiem ma u mnie wieksze powazanie niz facet obwieszony ciuchami z metkami HD i jezdzacy wokolo komina chcac byc podziwianym. Owszem sa i tacy co na HD swiat zjezdzili i przet nimi czapka z glowy ale oni raczej troszke inaczej podchodza do pozostalych motocyklistow. Pozdrawiam.
-
Z tego co wyczytalem to Roadhouse nie sa najglosniesze wiec ma to swoje plusy i minusy. Na youtube obejrzalem juz wszystkie chyba mozliwe filmiki z wydechami w roli glownej i wiem, ze nic nie wiem bo film to nie oryginal. :icon_mrgreen: Co do oryginalnych wydechow to zdaje sobie sprawe, ze amerykanskie beda glosniejsze ale mimo wzystko daleko im do muzyki jaka graja wydechy aftermarketowe. Zawieszenie i kwestie obnizania ocenie jak moto dotrze i wtedy zobacze czy warto czy nie bardzo. Mam pewna koncepcje przerobienia moto ale oczywiscie wiaze sie to z finansami a jak na razie to musze czekac ile mnie clo i wszelkie inne oplaty wyniosa. Pogoda sie robi a moto niet - stary jezdzi u nowego wlasciciela zapewne a nowy tysiace km ode mnie.:biggrin:
-
Co do tlumikow to przyznaje racje. Wprawdzie nie mam jeszcze moto - dopiero co ma wyplywac z hameryki ale i tak juz lamie sobie glowe nad tlumikami, bo jazda na oryginalach to w wypadku RS swietokradztwo. Wydechy Roadhouse jakosciowo i wygladowo sa jedne z najlepszych ale wlasnie niebardzo nadaja sie do normalnej jazdy. Najprawdopodobniej padnie na Hard Krome lub co bardziej prawdopodobne na Vance & Hines Longsots HS. Wlasnie w zwiazku z wydechami mam pytanie: czy macie namiary na kogos (osoba lub firma) konkretnego, kto wydechy oferuje badz sprowadza ale za ludzkie pieniadze bo cena u oficjalnego przedstawiciela na pl czyli Marex Motor nadaje sie tylko do wysmiania - 3600 PLN za komplet (przy okolo 560 USD w hameryce wiec pazernosc co niektorych nie zna granic). Zeby bylo smieszniej nawet w niemczech jest o wiele wiele taniej niz w naszym bogatym kraju. Bede wdzieczny za info. Pozdrawiam.
-
No to mamy podobny gust do tapet.:crossy:
-
Wg mnie poprawia ale to kwestia gustu. Poprostu blotnik bardziej oplata kolo. Zreszta musialbys na stronach amerykanskich poogladac to sam ocenisz. Przyklad i cos do czego moze bede dazyl jak juz sie doczekam na mojego RS: http://www.starmotorcycles.com/star/calend...cal-jan-feb.jpg Oczywiscie przyklad powyzej nie nadaje sie na polskie highwaye gdzie sa dziury wieksze niz kratery na ksiezycu ale jest to dobry przyklad jak sie mozna z RS pobawic i co wtedy wychodzi. Oczywiscie samo obnizenie nie czyni z RS niewiadomo jakoiego cuda ale jest to napewno dopelnienie pewnego konceptu: dlugo, szeroko i nisko. Najlepsze byloby regulowane pneumatyczne zawieszenie air-ride ale kosztuje niemala kase. Pozdrawiam.
-
Ten watek ze sprezyna tyczyl sie obnizonego tylnego zawieszenia. Masz obnizone tylne zawieszenie i jezdzisz z plecaczkiem bez dobijania na oryginalnej sprezynie?