Skocz do zawartości

Yool

Forumowicze
  • Postów

    564
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Yool

  1. Lagi zwłaszcza jak nie były rozbierane od dawna rdzewieją i blokują się w półkach. Możesz to wybijać na silę ( ale istnieje duże ryzyko uszkodzenia), zapsikaj to dużą ilością WD-40 lub nafty, poczekaj z dzień i dopiero później wybijaj. Mam nadzieje że śruby w półkach dolnych poluzowałeś. Zawsze można rozwalić górne szklanki i wyczyścić tą rdzę ale szkoda szklanek.
  2. W razie czego mam instrukcje napraw i katalog do siników brigsa. Służę pomocą ;) A silniki brigssa są jedne z najlepszych i nie do zajechania jeżeli tylko jest w nich jakiś olej :banghead:
  3. Po nitce do kłębka. Cewka jakie napięcie daje? Żarówka odpowiednia ? Kable nie są gdzieś poprzecierane ( czasami topią się przy wyjściu z silnika od gorącego kolanka ja są źle puszczone po ramie) ? Instalacja oryginalna czy sam ją kładłeś ? Są wszystkie żarówki, bo jak nie to będzie palić ? Masz akumulator czy jeździsz bez? Może stacyjka szwankuje ?
  4. Targi spoko tylko trzeba było utrafić na mniejsze tłumy. Romet mnie zaszokował, robią już chyba wszystkie rodzaje motocykli. Cieszę się że ta marka odżyła. Za rok też pojadę.
  5. Yool

    Gaz 69 i 69A

    Jeżeli na być do remontu to zwracaj uwagę na stan ramy przedewszystkim, później stan blach i reduktora ( czy nie wyje za bardzo) resztę możesz podpasować z części od warszawy i żuka. Ja w swoim ma silnik S21 i jest on za słaby do takiego auta, jak już to szukaj uazo wołgi, 100 koni w benzynie wystarczy do gazika. Co do hamulcy to to są proste jak barszcz i trzeba mieć silną nogę bo oryginalna pompa nie ma żadnego wspomagania, z zapowietrzeniem układu nigdy się u mnie nie spotkałem. Posiadam instrukcje do gazika zajmująca 134mb, jeżeli chcesz to się odezwij to pomyślimy nad przesłaniem :biggrin:
  6. Wymiana oleju, jeżeli to nie usunie szarpania to znak że skrzynia się kończy. Mieliśmy kiedyś A4 1.9 90 KM z automatem, szarpała strasznie ale poszła do żyda zanim zabraliśmy się za kombinowanie przy tej skrzyni.
  7. Yool

    Jakie macie fury :)

    Mój i Tylko mój ( no matula jest jeszcze wpisana w dowodzie dla niższego OC :smile: ) fiacik Seicento S 1.1 SPI 99 rok. Blue Capri i tylko te czarne zderzaki... ale idzie jak strzała jak mu się przyłoży :) pali 6 litrów co mnie bardzo zadowala i nie zhańbię go LPG :icon_razz: Oprócz tego w rodzinie od nowości Honda Civic 1.4, 99' auto całkowicie bezawaryjne, oszczędne i niestarzejące się :icon_eek:
  8. Komutator !!! Przetocz mu komutator :DDD
  9. Ma ktoś może program tych targów ? W jakich godzinach warto podjechać w konkretne dni ? Mam zamiar wybrać się w sobotę, ale chyba niestety autem. Dla zainteresowanych: Bilety: 20 zł normalny, 10zł ulgowy, Parking: 5zł samochód osobowy,
  10. W seicento jest bardzo prost dostęp do pompy. Uchylasz tylne siedzisko ( to większe), odkręcasz dekiel przykręcony na 4 śruby i już masz pompę na wierzchu. Odpinasz przewód paliwowy, obkładasz wszystko szmatami, do króćca podłączasz krótki wężyk i wkładasz go do butelki , druga osoba przekręca kluczyk. Już wiesz czy pompa pompuje paliwo. Nie trzeba wcale parę razy przekręcać kluczyka bo pompa pracuje tak długo aż wytworzy odpowiednie ciśnienie w układzie paliwowym. Kiedy wymieniałeś filtr paliwa? Może już jest przytkany ?
  11. Ja posiadam GAZa 69 wersja z ławkami, z 64 roku, silnik S21 stanowczo za słaby do niego. Plandeki brak, w zimie jeżdżę w goglach i kominiarce :icon_mrgreen: to jest dopiero ekstremalna jazda. Zaspy zgarnuje się atrapą ;)
  12. skoro zawór ma "wychył" 2,5 cm a wysokość komory spalania jest mniejsza to znaczy że rozrząd jest kolizyjny i tyle w tym temacie
  13. Zaś ktoś temat odkopał ;D kuba 195 dokładnie ja tez biorę na litość i powiem że działa. Grzecznie i wzbudzając zaufanie. Utargowałem już tak do upomnienia brak przy sobie dokumentów i kasku na komarze podczas niedzielnej przejażdżki ;]
  14. Siedzonko ewidentnie Romet Kadet. Wiem bo mam :icon_evil:
  15. wueska rozrząd bezkolizyjny to taki w którym komora spalania jest na tyle wysoka że denko tłoka nie ma prawa dotknąć zaworu nawet jeśli jest on otwarty. (no chyba że zamki by mu spadły i cały zawór by wleciał do komory spalania) Nie ma tutaj nić do rzeczy że pęknie pasek i wałek rozrządu nie będzie sie obracał a wał korbowy tak. "p.s. Dolno zaworowa głowice też można rozwalićw dosc ciekawy sposób:P " jeszcze rozwal głowice od Trabanta :buttrock:
  16. Jakie mają widelce z przodu? Tłoczone z blachy czy rurkowe? Jakie przednie lampki? Albo lepiej daj rok produkcji i zdjęcia.
  17. Mniej więcej tak jak TUTAJ jest pokazane.
  18. Siostra ma takiego na firmówce. Nastukali tym już koło 120 tyś km. Z tego co wiem to tylko lali paliwo i odprowadzali na przeglądy. A wiesz jak się traktuje firmówke. Silnik 1.4, niestety nie wiem ile to pali. Jakość wykonania podobna do Lanosów. To jest auto typu Dacia Daewoo czy Kia ( choć ceed ma 7 lat gwarancji), jeżeli marka Ci nie przeszkadza to wsiadasz i jeździsz nowym za mniejszą kasę.
  19. Kret zawiera w składzie właśnie sodę kaustyczną. Dobry jest tez preparat do czyszczenia kotłów z kamienia :icon_mrgreen: Co do stężenia to im więcej tym szybciej :clap: Tylko uważaj bo jak dodasz wody do kreta to robi sie toto jeszcze bardziej gorące i może pryskać.
  20. Skoro paliwo dochodzi do gaźnika to może to być za niski poziom paliwa w komorze pływakowej lub zatkana dysza. Ja bym postawił na zatkana dysze główną, ale tak ja powiedział Jack-Jawa, czeka Cię przegląd instalacji elektrycznej i paliwowej. Acha jaki jest stan tego pływaka? nie zacina się on gdzieś czasem ?
  21. Witam, skoro Pan rudzik6 idzie kuba_195 "na reke" odstępując od ewentualnej drogi sadowej itp. to ten powinien opuścić na cenie i sprzedać poniżej kwoty której żądał, może nie za tyle ile zostało wylicytowane, ale opuścić powinien nawet znacznie. W końcu za swoje błędy trzeba płacić .
  22. No właśnie ks-rider podejrzewam że na tym cały wic polega żeby ograniczyć import na lawetach a zwiększyć ten "na kołach". Gdy bierzemy te z żółtym paskiem to jaki dokument nam dają ?
  23. No i troszku sie wyjaśniło, ciekawe tylko jak na taką interpretację ministerstwa będą patrzeć poszczególne urzędy. Wkleję bo pewnie zaraz zniknie. http://biznes.onet.pl/5,1456832,prasa.html Karta eksportowa będzie traktowana jak dowód rejestracyjny (Gazeta Prawna/10.12.2007, godz. 05:00) NOWE PRAWO Od 25 grudnia dowód rejestracyjny będzie w Polsce podstawą do zarejestrowania samochodu kupionego w Unii. Resort infrastruktury zapewnia jednak, że do rejestracji wystarczy także karta eksportowa. Nie sprawdzi się czarny scenariusz importerów używanych samochodów z niektórych państw Unii Europejskiej. Będą oni mogli sprowadzać auta z tego kraju do Polski. Po tym, jak zrodziły się wątpliwości, czy karty eksportowe wydawane np. we Francji będą uznawane przez wydziały rejestrujące pojazdy, Ministerstwo Infrastruktury uspokaja i zaznacza, że na podstawie takiego dokumentu będzie można dokonać rejestracji w Polsce. Niektóre firmy sprzedające używane samochody, np. we Francji, zaczęły stosować atrakcyjne promocje, by przyciągnąć klientów z Polski, zanim zmienią się przepisy. Spowodowane to było tym, że od 25 grudnia, żeby zarejestrować używany samochód sprowadzony z Unii Europejskiej, będzie potrzebny dowód rejestracyjny. Dotyczy to przede wszystkim pojazdów, które były wcześniej zarejestrowane w innym państwie członkowskim. Zmiana przepisów w prawie o ruchu drogowym wykluczy możliwość rejestracji auta na podstawie innych dokumentów, które potwierdzają wcześniejszą jego rejestrację w innym państwie UE. Obawy importerów - Każdy samochód opuszczający teren Francji musi mieć kartę eksportową. Jest ona wydawana w zastępstwie oryginalnego dowodu rejestracyjnego po zakupie samochodu - mówi Joanna Biernat, reprezentująca we Francji firmę Geneve Occasion Careco. Taki dokument zawiera dokładnie te same dane samochodu co dowód rejestracyjny, ale zmiana prawa o ruchu drogowym zrodziła wiele wątpliwości importerów, a Ministerstwo Infrastruktury długo milczało w tej sprawie. W końcu resort uznał, że karty eksportowe będą traktowane tak jak dowody rejestracyjne. - W ocenie departamentu transportu drogowego Ministerstwa Infrastruktury dowód rejestracyjny eksportowy wydawany przez państwo członkowskie Unii w celu wywozu pojazdu tam zarejestrowanego do innego państwa członkowskiego wydawanego stosownie do wymogów Dyrektywy 1999/37/WE z 29 kwietnia 1999 r. w sprawie dokumentów rejestracyjnych pojazdów spełnia wymagania przepisów, które będą obowiązywać od 25 grudnia - zapewnia Teresa Jakutowicz, rzecznik prasowy resortu. Andrzej Ossowski, radca prawny z kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych P.J. Sowisło zaznacza, że zgodnie z unijnymi regulacjami ewentualne dokumenty mające służyć ponownej rejestracji należy oceniać pod kątem posiadania wymaganych elementów, wskazanych w dyrektywie. - Dokumenty wydawane w państwach członkowskich mogą być uznawane za dowód rejestracyjny w rozumieniu ustawy o tyle, o ile mają elementy, które przewiduje dyrektywa dla świadectwa rejestracji - mówi Andrzej Ossowski. Dodaje, że z uwagi na potencjalne problemy natury praktycznej i ich ewentualny spory zakres warto, aby Ministerstwo Infrastruktury odpowiednio poinstruowało urzędy zajmujące się sprawami rejestracji pojazdów. Z Austrii bez problemów - Od września prawo austriackie przewiduje, że kupujący używane auto otrzymuje dowód rejestracyjny. Wcześniej nie zawsze tak było. Jednak na takim dowodzie rejestracyjnym ubezpieczalnia, która upoważniona jest do wystawiania takich dokumentów, odbija stempel, który informuje, że samochód został wyłączony z rejestru głównego - mówi Leszek Solski z firmy Kirchberger w Austrii. Tłumaczy, że aby wyjechać kupionym samochodem z Austrii nowy właściciel musi wykupić tymczasowe ubezpieczenie i wyrobić sobie również tymczasowy dowód rejestracyjny, który jest dokumentem podobnym do francuskiej karty eksportowej. Dodaje, że w Austrii są jednak dwa dowody rejestracyjne. Niektóre państwa członkowskie wydają dowód rejestracyjny składający się z dwóch części. Jest tak m.in. w Niemczech, Austrii, Holandii, Szwecji, Bułgarii, Luksemburgu czy Finlandii. Zgodnie z nowymi przepisami przy rejestracji używanego samochodu kupionego w tych państwach będzie trzeba dołączyć obie części dowodu. Rzecznik Ministerstwa Infrastruktury wyjaśnia, że tylko w szczególnych przypadkach, jak utrata czy zniszczenie, organ rejestrujący uzna tylko jedną część dowodu rejestracyjnego za wystarczającą. Jednak w takiej sytuacji organ rejestrujący może wymagać pisemnego lub elektronicznego potwierdzenia z organu rejestrującego państwa Unii informacji o wcześniejszej rejestracji pojazdu. Problem z opieszałością Niektórzy kupili samochód w innym państwie, ale do tej pory go nie zarejestrowali. Nie mają dowodu rejestracyjnego, a jedynie inne dokumenty potwierdzające wcześniejszą rejestrację samochodu w innym państwie. Jeśli do 25 grudnia nie zgłoszą się w wydziale, w którym rejestruje się pojazdy, to po tym terminie już tego nie zdołają zrobić. Ministerstwo Infrastruktury zaznacza, że nowe przepisy miały długą vacatio legis - 90 dni. Dlatego też właściciele pojazdów mieli czas na złożenie wniosku o rejestrację na dotychczasowych zasadach. - Została uregulowana również kwestia postępowań wszczętych, a niezakończonych decyzją ostateczną przed 25 grudnia 2007 r. W takich postępowaniach stosuje się przepisy dotychczasowe. Oznacza to, że decydujące znaczenie ma data złożenia wniosku o rejestrację pojazdu przez właściciela pojazdu - wyjaśnia rzecznik Ministerstwa Infrastruktury. 887 tys. samochodów używanych sprowadzono do Polski do końca listopada 2007 r. PROBLEMY Z REJESTRACJĄ NOWYCH AUT Z ZAGRANICY Nowy samochód, który został kupiony w innym państwie UE posiada wypis z rejestru danych. Niektóre wydziały komunikacji w Polsce nie wiedzą co to za dokument i nie chcą zarejestrować na tej podstawie samochodu. Jednak w Unii nowe samochody muszą znajdować się w Centralnym Rejestrze Pojazdów. Dane każdego nowego samochodu trafiają do tej bazy danych po zejściu z taśmy produkcyjnej. Dlatego w UE potrzebna jest tylko faktura i wyciąg z rejestru. Na podstawie numeru VIN, który jest na dokumencie, uzyskiwane są wszystkie potrzebne do rejestracji dane auta. Łukasz Kuligowski
  24. Ale trzeba mieć na takiej umowie znaczki skarbowe, żeby była ważna. Więc termin 30 dni obowiązuje. A to że poniżej 1000 zł nie płaci się podatku od wzbogacenia to prawda.
  25. A co trzeba mieć gdy się kupuje motocykl od polaka który wcześniej sprowadził go z Niemiec. Polakt ten nie prowadzi żadnego handlu, jest po prostu prywatną osobą. Rozumiem że on daje nam brief, umowę którą "spisał z niemcem" a my z nim piszemy umowę kupna sprzedaży ?? Co jeszcze trzeba załatwic ? Wariantu że on daje nam papiery i sami piszemy sobie umowę z niem dem nie dopuszczam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...