ukasz

Elewator jest w Oliwie, naprzeciwko hali MTG... od dworca to będzie jakieś 200 metrów może, trzeba się trochę cofnąć wzdłuż trasy kolejki, po drugiej stronie od Grunwaldzkiej

Po zdjęciach widzę, że nie tylko GS idzie na gumę :crossy:

Właśnie otrzymałem paczkę z żółtymi naklejkami od Dominika. Wyglądają tak: Zdjęcie (link od któregoś z forumowiczów z innego tematu) Do odbioru dla wszystkich chętnych. Jeżeli ktoś ma możliwość rozprowadzenia w jakiejś większej grupie ludzi to zapraszam do pomocy przy dystrybucji. Teraz konkrety, czyli jak odebrać naklejkę: - odbiór osobisty praktycznie w każdej chwili w Gdańsku - Oruni Górnej, po wcześniejszym umówieniu się ze mną (żebym w domu był) - szczegóły co do kontaktu znajdują się niżej - w Gdańsku - Osowie, bywam kilka razy w tygodniu, jednak trzeba mnie wcześniej uprzedzić, żebym konkretnego dnia zabrał ze sobą naklejki, ile ich tam będzie potrzeba - w Gdyni bywam w poniedziałki, wtorki i czwartki, w sumie tylko przejazdem do roboty, ale gdyby komuś pasowało to możemy się gdzieś spotkać po drodze - tylko potrzebuję wcześniejszego info - we Wrzeszczu, na polibudzie, akademii medycznej i okolicach przeważnie jestem w środy rano i czwartki po południu i można mnie tam złapać (wcześniej info żebym zabrał naklejki ze sobą) Wpisywać można się w tym temacie, a jeżeli ktoś potrzebowałby pilnego kontaktu ze mną (np. gdyby ktoś teraz zaraz chciał podjechać do mnie po naklejkę) to łapcie mnie albo przez tel. (502030269) albo na gg (4810508), pytania, wątpliwości, skargi i zażalenia co do akcji - tu w temacie, albo na PW. Pozdrawiam i zapraszam wszystkich po odbiór naklejek :)

Dzięki za odpowiedź :icon_mrgreen: Byłem dzisiaj w larssonie ale (oprócz oleju i filtra) nic nie udało mi sie zakupić bo szczelinomierze im wybyły z magazynu, a co do klucza to właśnie nie wiedziałem jaki... najlepiej chyba będzie jak rozkręcę jeszcze sprzęta jutro i się upewnię co do tego rozmiaru. Może uda się przed poniedziałkiem jeszcze wszystko zdobyć. A jak z uszczelką? Jak odkręcę to wytrzyma kolejne przykręcenie pokrywy? Czy bezpieczniej mieć pod ręką jakiś silikon? :D pozdro!

W najbliższy poniedziałek zamierzam zabrać się za regulację zaworów w moim GSXFie, nigdy wcześniej tego nie robiłem ale do pomocy będę miał forumowego kolegę Twizzera :crossy: Pozostaje tylko pytanie jakie narzędzia będą potrzebne dokładnie? Głupio będzie jak zdejmiemy pokrywę z silnika i się okaże, że dalej nic nie zdziałamy, bo brakuje mi jakiegoś klucza czy coś... szczelinomierz jadę sobie zaraz kupić :) Będę bardzo wdzięczny za szybką odpowiedź. Motocykl to GSXF 750, rocznik 90, czyli na śrubkach regulowany pozdro!

W GSXFie 750 (przynajmniej tych `97 i młodszych, bo na nowych jajkach nie śmigałem) pierwszy konkretny, wyczuwalny skok przyspieszenia jest ok. 5500 rpm, a potem kolejny ok. 8000 rpm... i to się wyraźnie czuje, odkręcając gaz. Nie ma się czym przejmować :) pzdr. PS. Wrażenia kogoś kto jeździ GSXFem, nie teoretyzowanie ani opowieści "kolegi znajomego mojego kuzyna" :notworthy:

...ano można: LINK :biggrin:

Przenoszę do odpowiedniego działu

To ja jestem jakiś dziwny, bo ani nie jeżdżę, ani nie piszę :wink: Z rozpoczęciem sezonu poczekam do wiosny, a na pisanie (czegokolwiek poza egzaminami i zaliczeniami i pracą dyplomową) ostatnio brakuje czasu... jeszcze z tydzień - dwa zwariowanej sesji i będzie trochę luzu... można będzie pomyśleć i o przygotowaniach do sezonu (tak przy okazji - jeżeli ktoś regulował u siebie zawory (śrubki) i gaźniki to zapraszam... na piwo oczywiście :lalag: do mnie do garażu :flesje: ) i pospamować na forum :wink: pozdrawiam :crossy:

Hmm, tak się właśnie zastanawiam, bo tamten temat w zasadzie dotyczył planów na minionego sylwka... a w tym można pospamować już ogólnie, na temat miejscowości nadmorskich ;) Także myślę, że tamten temat po prostu zamknę - bo już nieaktualny - a ten zostawimy na typowo "zimową" dyskusję :banghead: Chyba, że wolicie inaczej... No i nie ma też co porównywać otwartego morza do zatoki... W sumie zależy co kto woli, albo głośne i zatłoczone 3miasto ze wszystkimi swoimi urokami i wadami, bądź też małe miejscowości - w sezonie jeszcze bardziej zatłoczone, poza nim wymarłe, ciche i spokojne. Latem oskubią Cię tak samo i tu i tam ;) pzdr.

Sprawa sylwka już nieaktualna, więc ten temat zamykam, a do dalszego spamowania zapraszam do innego, o tym samym tytule. pzdr.

Wyspa Sobieszewska jest długa i szeroka i całe mnóstwo tam dojść do plaży różnych. Wjeżdżasz po moście pontonowym (jadąc od strony siódemki), a potem już gdziekolwiek w stronę morza. A tego, czy będzie tam zacisznie i przytulnie, czy też głośno i tłoczno to chyba nikt nie zagwarantuje :bigrazz: Musisz po prostu wybrać się trochę wcześniej i przejść po okolicy. pzdr.

Pod sam brzeg niemalże można dojechać czy to na stogach, czy w Sopocie gdziekolwiek, plaże fajne, ale ustronnie na pewno nie będzie. Najlepsze - moim zdaniem - miejsce, i do tego wysunięte na wschód, to Wyspa Sobieszewska. Za mostem pontonowym skręcasz w lewo, potem trzeba niestety zostawić samochód i przejść się ok. kilometr przez las, ale i spacer fajny i miejsce docelowe ze wszech miar godne polecenia. Jeżeli z kolei chciałbyś dojechać mimo wszystko gdzieś bliżej wody, to może np. w okolicach pensjonatu "Orle"... w necie pewnie znajdziesz bardziej szczegółowe mapki dojazdu, bo tak to ciężko wytłumaczyć dokładną drogę, a w sylwka nie chciałbyś pewnie błądzić po okolicy ;) Jakbyś miał jeszcze jakieś pytania, to wal śmiało. pozdrawiam i życzę udanej zabawy :wink: :crossy:

Rudzik, nie odpuszczaj ;) Chciałeś dobrze, trafiłeś na gnojka i cwaniaczka, nauczka mu się przyda z całą pewnością. Podobne sprawy były już w sądzie, nawet jeżeli kuba będzie twierdził, że takiego przedmiotu nie ma, bądź jest on uszkodzony, to już będzie jego problem, żeby wytrzasnąć taki sam jak w opisie z aukcji i sprzedać Ci za wylicytowaną kwotę. Takich gości na allegro trzeba tępić z całą stanowczością! Pozdrawiam i trzymam kciuki za powodzenie sprawy dla Ciebie! Informuj na bieżąco :)

Przenoszę do odpowiedniego działu pzdr.

Temat wałkowany był na forum naprawdę wiele razy, proponuję poświęcić dłuższą chwilę, usiąść sobie na spokojnie i przejrzeć tematy które pojawiły się do tej pory, jeżeli będziesz miał dalej jakieś pytania, czy szukał konkretnych opinii nt. danych modeli, wówczas załóż temat. Zamykam pzdr.

Podatków lepiej nie wyliczać przy piwie :icon_mrgreen: przenoszę pzdr.

Mnie na bank nie będzie, bo nie udzielam się w tego typu imprezach raczej, ale życzę wszystkim udanego wypadu i dobrej pogody przede wszystkim, żeby bezpiecznie śmignąć :buttrock: pzdr.

Ta historia to jeden wielki stek bzdur. Żaden pies nie został zagłodzony. Cała sprawa jest wymysłem dziennikarzy, którzy prześcigają się nawzajem w poszukiwaniu sensacji. Tysiące ludzi wyszło na głupków - wierząc w każdą historię jaką usłyszą, podpisując się pod każdą petycją jaka pojawi się w sieci... przypomina mi się historia o kotach hodowanych w butelkach i inne, podobne... Nikt już nie zastanawia się nad tym, co czyta...

Sprawa rozwiązana, gratuluję zakupu, temat zamykam, bo zaczyna się robić bałagan tylko. pzdr.

Przenoszę do odpowiedniego działu

Znaczy się przy siódemce? Hmm, no to trochę mnie zmyliłeś, myślałem, że to "południe" jest bardziej na południe :biggrin:;) Dużo razy tamtędy jeździłem, ale nigdy tego czegoś nie zauważyłem chyba... może za szybko leciałem :evil: pzdr :lapad:

Założyłem osobny temat z informacją, w razie gdyby ktoś pytał :lapad:

Wszystkie szczegóły w linku poniżej: Strona organizatora pzdr.

Dzięki bardzo za propozycje co do magisterki ;) - jeżeli ktoś z Was specjalizuje się w technikach elektroimpedancyjnych bądź też ma jakiekolwiek doświadczenie w komputerowym modelowaniu pola elektromagnetycznego z wykorzystaniem metody elementów brzegowych (BEM) bądź ewentualnie metody elementów skończonych (FEM) to byłoby baaaardzo miło i chętnie pogadałbym przy piwku o kilku różnych zagadnieniach z tej branży :crossy: ;) Ewentualnie jeżeli ktoś z Was zajmuje się zawodowo ochroną środowiska wodnego, rybami itp. też miałbym kilka rzeczy do obgadania, przydatnych w mojej pracy ;) Ja wczoraj też śmignąłem chwilkę po okolicy, odstawiłem sprzęta do garażu, wyciągnąłem aku, zdjąłem owiewki, spuściłem wachę z gaźników, wcześniej zalałem bak do pełna i.... oby do wiosny :flesje: Co do grzebania przez zimę to w zasadzie nic grubszego nie planuję - muszę wypucować sprzęta ogólnie, wypolerować jakieś drobiazgi (ciężarki kierownicy np.), przejrzeć ogólnie wszystko, żeby niespodzianek wiosną nie było, poza tym zapewnić drobne prace estetyczne jednej z bocznych owiewek, która ucierpiała podczas mojego powrotu z UK, gdy w Hamburgu podczas zakładania sakw motocykl przewrócił się na jakieś przydrożne krzaczory (zarysowania lakieru, poszarpana naklejka, jedna głębsza rysa...). Jeżeli zima będzie się dłużyć, a ja znajdę trochę czasu na zabawę to pomajstruję coś z elektroniką jeszcze, mam kilka pomysłów na różne bajery. Poza tym jak się uda chciałbym dorwać nowe przewody hamulcowe, z kanapą coś zrobić bo mi pękła w jednym miejscu itp... pzdr!