ukasz

Piszesz o OC czy AC? Ja dzisiaj wykupiłem AC na moją maszynę, kasa straszna poszła, obwarowane to to wieloma bzdurnymi przepisami... no ale pojutrze jadę do Anglii i wolę mieć spokojną głowę jakby co... :) :( :D EDIT: zapomniałem dopisać... polisę wykupiłem w PZU

Streety jakoś w ogóle niespecjalnie mi się podobają - kojarzą mi się nierozłącznie z plastikiem po dzwonku :)... a ten na zdjeciu to już maxymalne przegięcie 8O Zwłaszcza, że sam jeżdżę identycznym motocyklem, tyle tylko, że w orginalnym wydaniu... i choćby nie wiem co, nie pozwoliłbym nigdy przerobić mojej suzi na takie "coś" :D :D :P

No ogólnie, filmik raczej spokojny - jeżeli porównywać go do GR :) Ale całkiem fajnie jeżdżą :)

Fajnie jeżdżą, ale do ghostridera mimo wszystko daleko :banghead:

Podmuchu się spodziewałem, ale nie byłem przygotowany na takie zdmuchnięcie mnie z pasa 8O Gdybym nie był w ogóle przygotowany do tego, że po wyprzedzeniu warunki aerodynamiczne mogą się zmienić to jak nic roztrzaskałbym się na tej metalowej barierce :roll:

Dzisiaj o mało co nie zdmuchnęło mnie z obwodnicy 8O Wracałem sobie spokojnie do domu, prędkość podróżna nieduża, jako że całą drogę dość silnie dmuchało a ja miałem założonego tankbaga i nie było jak się na baku położyć, trzymałem ok 140 km/h, czasami odrobinę szybciej - wiatr się czuło, ale bez żadnych specjalnych sensacji... do czasu gdy wyjechałem na prosty odcinek, akurat wyprzedzając jakąś ciężarówkę, z prawej strony dodatkowo zupełnie pusta przestrzeń, jakieś pola, łąki itp. - no i dostałem taki podmuch, że myślałem, że skończę na barierce rozdzielającej pasy ruchu. Adrenalina na maxa, przejechałem ledwo po białym skrajnej linii, próbując jak najbardziej położyć się na prawo, aby przeciwdziałać wiatrowi. Zaskoczyło mnie zupełnie. Może częściowo przyczyną było to, że po raz pierwszy jechałem z założonymi sakwami i tankbagiem, sam też musiałem siedzieć wyprostowany no i w związku z tym utworzyłem niezły żagiel... plastiki być może też trochę wiatru łapią i nakedy pod tym względem mają lepiej. Trzeba uważać na takie atrakcje, śmigając na otwartym terenie poza miastem :roll: pozdro.

Mi tez często się zdarza poszukiwanie "siódemki". Niby faktycznie na podstawie odczytu prędkosci/obrotów łatwo się zorientować jaki bieg mamy zapięty, ale jak już zacznę wrzucać biegi w górę to często nie ma czasu/nie chce mi się spoglądać na zegary, a kolejnych biegów nie liczę :banghead:

ERMI, współczucia :? Awaria maszyny potrafi zepsuć każdy wyjazd... z moją Suzi póki co wszystko w porządku i mam nadzieję, że tak zostanie :roll: Jak na razie wszystko idzie ok i 29. skoro świt opuszczam 3miasto. Dzisiaj kupiłem sobie kombinezon przeciwdeszczowy louisa, mam nadzieję, że nie będzie potrzebny na trasie :evil: Bilet na prom zarezerwowany, muszę tylko kasę przelać. Konkretnie o szczegółach napiszę jeszcze później. pozdro! [ Dopisane: Poniedziałek Czerwiec 20, 2005 10:43 pm ] Właśnie zapłaciłem za bilet na prom, teraz juz nic mnie nie powstrzyma... mam nadzieję :( ERNI - daj znać którędy dokładnie chciałbyś jechać... ja zamierzam wyruszyć baardzo wcześnie rano, trasą na Szczecin, granicę przekraczam w Kołbaskowie i stamtąd już droga prosta do Hamburga, gdzie kończę marszrutę dnia pierwszego :D

Tą akurat MZ bym odpuścił... generalnie omijaj z daleka wszelkie dziwne przeróbki, choćby własciciel nie wiem jak zapewniał, że wszystko pozmieniał ze wzgledów "estetycznych" bądź też "bezpieczeństwa" :lol: Jeżeli nie ma OC, przeglądu - znaczy się nie jeździł na niej. Założę się, że to jakiś dzwonek odreanimowany specjalnie na handel.

Moje fotki, pstrykane podczas oczekiwania na wjazd na molo: http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pa....php?pic_id=746 http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pa....php?pic_id=747 http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pa....php?pic_id=748 http://www.forum.motocyklistow.pl/album_pa....php?pic_id=749 Mam jeszcze więcej na kompie, ale w sumie bardzo podobne, więc nie będę zajmował miejsca w albumie, a nóż ktoś dysponuje jakimiś ciekawszymi i udostępni. pozdro!

No nie byłoby źle, ale wszystko już ustawione i za niecałe dwa tygodnie ruszam na zachód... jakby ktoś chciał się podczepić to zapraszam, zawsze raźniej będzie jak się znajdzaie jakieś towarzystwo do podróży :P

27. w poniedziałek mam ostatni egzamin... z CePeeSów :P A w środę, 29. czerwca jadę na moto do Anglii... więc raczej odpadam :P Na dodatek w sobotę kolokwium z opto... czaaaaad :P :( :P :D

Ochotę mam... podobnie jak egzamin, w poniedziałek :P :P :P A pogoda zapowiada się jak marzenie :D Cóż, szerokiej drogi i udanej przejażdżki... ja siedze nad xiążkami :D :( :P

Zrobiłem już rezerwację wstępnie... wyliczyli mi 64 funty (ja + motocykl + kabina ECO, dzielona na dwie osoby - btw. wychodzi mniej niż za tunel 8O do którego oczywiście trzebaby doliczyć koszty dojazdu przez Francję, itp.) :roll: Do 20 muszę przelać im kasę... jak potem wygląda sprawa odbioru biletu? Ciągle walczę jeszcze z kilkoma problemami formalnymi - próbuję odebrać stały dowód rejestracyjny przed wyjazdem, nieco za późno przypomniałem sobie też że mój paszpoport rok temu stracił ważność a nowy może być przydatny przy podjęciu pracy :mrgreen: No ale nic, jadę tak czy tak i nic mnie już nie powstrzyma :mrgreen: 29. wyjazd, nocleg w Hamburgu, 30. melduję się na promie i 1 lipca o 10:30 ląduję w Anglii... wczesnym popołudniem jestem na miejscu i kombinuję co dalej :P Oprócz formalności do zrobienia pozostało jeszcze kilka rzeczy - muszę dorobić bagażniki do moto (ślusarz juz umówiony na przyszły tydzień), kupić jakiegoś tankbaga, kombinezon przeciwdeszczowy, olej na ewentualne dolewki itp., czasu mało bo właśnie zaczęła się u mnie sesja i non-stop mam jakieś egzaminy, na niczym nie można się skupić... Tak z ciekawości - co z osobami, które tak gorliwie snuły plany wyjazdu na początku tego wątku? :mrgreen:

O tych oponkach powstały już conajmniej dwa tematy, gdzie wypowiadało się wielu użytkowników (w tym np. ja :mrgreen: ), polecam pogrzebać w archiwum, znajdziesz naprawdę sporo opinii na ich temat. pozdro.

Właśnie wczoraj dowiedziałem się o takiej możliwości i tak też zamierzam jechać :D Wg. cennika na ich stronie motocykl + kierowca ma kosztować 69 funtów, razem z jakąś kabiną "economy" - mam nadzieję, że istnieje opcja bez kabiny, to pewnie taniej by było. Mam chwilowo trochę problemów formalnych, nie wiem czy zdążę zarejestrować moto :/ no ale jakoś to chyba będzie, zwłaszcza, że w UK już praktycznie wszystko ustawione i nie jadę w ciemno :P Wstepny plan: wyjazd z Gdańska 29. czerwca rano, przyjazd do Hamburga, tam nocleg i 30. czerwca o 17 prom z Cuxhaven, 1 lipca o 10:30 jestem w Harwich, stamtąd 250 km do Witney, z czego 200 km autostradami... zapowiada się dobrze, jeżeli wcześniej nie będę miał żadnych problemów technicznych/formalnych z moto to wyprawa zapowiada się super :)

Na www.eurosport.com są relacje na żywo... co prawda tylko w trybie textowym, no ale zawsze to jakaś namiastka. Dzisiejszy wyścig klasy motoGP - super :D Walka Rossi-Gibernau niemal do samego końca, poza tym równie emocjonujący pojedynek o ostatnie miejsce na podium pomiędzy trójką Hayden-Barros-Melandri. Czasami było naprawdę gorąco :twisted: (np. kiedy Gibernau otarł się o tylne koło jadącego na czołowej pozycji Melandriego). A Rossi jak zwykle pokazał prawdziwie mistrzowską klasę - start mu nie wyszedł, ale już na pierwszym kółku przebił się z szóstej pozycji na czołową lokatę... potem jakby celowo pozwolił się wyprzedzić Gibernau, by na spokojnie, 3 okrążenia przed metą odebrać to co mu się należy :P

Też byłem ;) Na początek się co prawda nie załapałem, bo nieco pobłądziliśmy, dołączyliśmy na zakręcie, przyz zjeździe do centrum... czekaliśmy na przystanku autobusowym, aż pojawi się koniec sznura motocykli, abyśmy mogli włączyć się do zabawy no i traciłem już nieco cierpliwość 8O Takich tłumów to się nie spodziewałem 8O 8O 8O Jechało się fajnie, chociaż przed samym molem nieco zbyt długo czekaliśmy... aż mi się silnik zgrzał ciut za bardzo (na siedzeniu było gorąco jak na patelni :) ). Mam trochę fotek, pozmniejszam jutro i wkleję. pozdro!

Jedzie ktoś na paradę dzisiaj? Ja zamierzam się pojawić ;) Z tego co wyczytałem na stronie powerstation, początek o 14.

U mnie kiedyś w podobnym przypadku winna okazała się cieknąca uszczelka kranika :roll: :oops:

Cholera, mam kolokwium na 19 ;) Na dodatek nic nie umiem i będę zakuwał jutro na PG pewnie, jeżeli do 18 poziom mojej wiedzy będzie w miarę zadowalający, to podejdę na trochę :) pozdro.

Podobno pogoda ma się poprawić, więc bardzo być może, że już niedługo ;) Zaglądaj na forum, to się zgadamy jakoś :) pozdro.

Pochwal się' date=' ile takich okazji wyrwałeś? Okazje można trafić, tak na zachodzie jak i u nas... i podejrzewam, że łatwiej w Polsce za 4 kPLN coś utargować, niż w Reichu za 400 euro z groszami. ...i pewnie wszystkie w zajebistym stanie' date=' igiełki, do wzięcia za grosze... żyć nie umierać ;) :lol: :lol: No własnie... niech wypowie się ktoś, kto się tym zajmuje... (btw. co to są esy? 8O )

:lol: :lol: :lol: Kolejna twoja dobra rada na temat kupowania motocykla (poprzednio w jakimś temacie na pytanie o Bandita 650 S poleciłes komuś MZ ETZ 251 :lol: )... proponuję rozeznać się nieco w temacie zanim zaczniesz na forum występować w roli mentora... i może trochę więcej czytać niż pisać... a przynajmniej myśleć więcej nad tym co się pisze ;) Na zachodzie motocykle wcale nie są tańsze niż u nas... a często nawet droższe - zwłaszcza w przedziale cenowym o którym mowa. Weź 4 kPLN, odejmij od tego kasę na rejestrację oraz na wszystkie czynności związane z przywiezieniem maszyny do Polski - czy to samemu, czy to przez jakiegokolwiek importera (no, chyba że akurat będzie zajmował się działalnoscią charytatywną ;) )... hmm, teraz to chyba faktycznie zostanie na MZtkę :D