Major

Odnośnie tematu, to zdecydowanie Atifact. Masz do wyboru malowanie czerwone, niebieskie lub srebrne Jeżeli Diabolic to tylko Zero. A jak styram wreszcie Sharka to następna będzie niebieska Kagayama :icon_rolleyes:

Dla mnie ta sprawa to jakiś absurd. Tak jakby nagle w środku osiedla mieszkaniowego z dnia na dzień pojawił się tor i motocykliści zakłócili wszystkim tryb normalnego życia. "Mieszkańcy Przeźmierowa" - a kto to taki? Bo My podpisaliśmy się imieniem i nazwiskiem. Wygląda na to że sprawie udział biorą motocykliści i "Ktosie". Dziwi mnie też postawa zarządu AW. Od razu poszli na ustępstwa zamiast bronic jak największego dostępu do obiektu. A może już są zmęczeni organizowaniem tych imprez, treningów? Może za mało na tym zarabiają?

Normalnie czytam i nie wierzę... :biggrin: Jeżeli ktoś tankuje i nie zamierza płacic za paliwo to przecież wskoczy na konia i odjedzie, a nie pójdzie po batonika żeby jeszcze pokazac twarz do kamery przy kasie :lalag: Do niczego bym się nie przyznawał, mimo że moja praca również wymaga niekaralności. Niech sobie łaskawa obsługa stacji porówna ilośc i czas operacji nagranych na filmie z operacjami z kasy fiskalnej. Normalnie rency opadywują...

Jak dla mnie sprawa jest prosta - B. W Szczecinie jest rond od zaj...nia i jeszcze nigdy nie widziałem żeby jakakolwiek L-ka wjeżdżała na rondo z lewym kierunkiem. Bo niby w czym miałby on pomóc skoro do ronda dochodzi 6-7 ulic? A że ludzie jeżdża jak popadnie, to druga sprawa. Za to głupkowi który wymyślił że zmieniający pas powinien ustąpic pierwszeństwa jadącemu pasem po prawej to pokazałbym Szczecin w szczycie. 3 pasy wjeżdżające na rondo, 3 pasy na rondzie, a i tak wszyscy pchają się na prawy pas i walą nim dookoła (bo wtedy mam pierwszeństwo :biggrin: ) W ten sposób z trzech pasów ruchu i tak robi się jeden. Jak już wjedziesz na środkowy lub lewy pas to masz problem ze zjazdem bo nikt nikogo nie wpuszcza :lalag:

Jeżeli rzeczywiście mają interwencję to niech sobie jadą nawet chodnikiem przez park i stają nawet na miejscu dla inwalidów, oby tylko znaleźli się jak najszybciej (i względnie bezpiecznie) na miejscu. Ale jeżeli zatrzymali się żeby skontrolowac kilka losowo wybranych samochodów to nie powinni postępowac w ten sposób. W końcu byli w mundurach, na służbie, wiec byli przedstawicielami instytucji państwowej.

Teraz to już trudno będzie z daleka odróżnic czy to GS, GSXF czy GSXR. Stare jajko może i nie wyglądało zbyt nowocześnie, ale za to nie można było go pomylic z niczym innym. A teraz wszystko będzie wyglądało jak wyścigowe gixery.

Ciekawe jaki zawodnik za rok znajdzie sponsora na rajd który mogą odwołac... Na trasie rajdu zginął już nie jeden zawodnik i nikt z tego powodu nie odwoływał wyścigu. Rozumiem zmianę trasy, odwołanie etapu, ale takim postępowaniem zachęcamy tylko tych głupków do działania (lub straszenia). Uważam że powinna to byc decyzja zawodników, a nie organizatorów. :banghead:

Alpy są zaj....e!! Dotychczas miałem okazję przejeżdzac z pasażerem i pełnym ładunkiem więc nie można było poszalec. Ale w planach mam wybrac się na kilka dni tylko po to żeby polatac po serpentynach. Tyle że mam na myśli częśc niemiecką i austriacką. Ma ktoś jakieś ciekawe odcinki i noclegi gdzie można by poszalec 3-4 dni?

Jestem w stanie zrozumiec że mogli jej nie widziec bo było ciemno. Ale uderzenie musieli słyszec i powinni się przynajmniej zatrzymac, a nie jechac dalej jakby nic się nie stało. Za coś takiego powinno się po nich przejechac.

Jeżeli chodzi o nakedy to zaj...te sprzęty na miasto. Na trasę też jeżeli chodzi o wycieczki krajoznawcze. Jeżeli chodzi o szybkie łykanie kilometrów to zdecydowanie polecam coś z plastikami. Jakoś w sezonie dorwałem się do Horneta 600 i muszę przyznac że na dojazdy do pracy wolałbym coś takiego od swojego kanapowca.

Filmik robi wrażenie... :icon_eek: Najpierw spowalniac ile się da, a potem zdecydowanie omijac. Gdyby nic nie pomogło to mam plan unieśc się na podnóżkach, może przelecę nad... :bigrazz:

73km - niby niewiele, ale ile radości... :lalag: Szkoda tylko że oponki nie trzymają się tak jak latem. Nie odważyłem się na normalne składanie w winklach.

Znalazłem kiedyś coś takiego: http://www.allegro.pl/item245101062_yamaha...1_rok_2001.html Zainteresowała mnie ta rejestracja na SAM. Jeżeli miałbym umowę(fakturę) zakupu motocykla bez dowodu rejestracyjnego to czy mógłbym zarejestrowac go jako SAM? Byłby to sposób na rejestrację staruszków bez kwitów, ale byc może też sposób na "legalną" rejestrację kradzionego motocykla?

Teraz to chyba trochę przesadziłeś... Tak samemu sobie??? :icon_mrgreen:

Pierwszy dla mnie wygrał! Nie dośc że wymusił, przeleciał przez samochód, sam się podniósł i jeszcze miał pretensje do kobiety :icon_mrgreen:

Nie usprawiedliwiam sprawcy, ale też uważam że dużą winę ponosi prowadzący grupę. Jeżeli miejsca jest "na styk", prowadzący grupę nie powinien rozpoczynac manewru. Szacuneczek dla trzeciego motocyklisty który wylawirował pomiędzy: motocyklem, samochodem, kierowcą i pasażerem :icon_exclaim: Duże odstępy i mała prędkośc to wcale nie jest doskonałe wyjście. Osobiście wolę zgraną, dobrze ustawioną grupę i wyższą prędośc(oczywiście bez przesady) wtedy nie ma tylu chętnych samochodów do wyprzedzania, a i manewry kolumną trwają krócej.

Parę lat temu taką kurtkę sprzedawał Louis. Nie wiem dlaczego, ale nie była w ofercie zbyt długo. Z moją pamięcią "wystrzeliłbym" na pierwszym parkingu. Ale byłoby śmiechu... :banghead:

Wzięli przykład z osiedla koło Krzesin. Jeden mieszkaniec wywalczył odszkodowanie i teraz wszyscy chcieliby kasiorę. Z tego co wiem narazie wojsko wstrzymało wypłaty odszkodowań, za to rozpoczęło loty nocne :) Zrozumiałbym protesty ludzi którzy mieszkali w tym miejscu od 100lat, aż tu nagle ktoś im wybudował tor (lotnisko) i zacząłby ryczec. A te obiekty istnieją już kilkadziesiąt lat, dlatego jeżeli ktoś kupił sobie działkę w ich rejonie to jest sam sobie winien. Teraz przeszkadzają treningi w weekendy, a potem będzie przeszkadzał hałas w tygodniu i dlatego uważam że są to działania w celu uzyskania odszkodowania. Dodatkową paranoją jest bliskośc Ławicy na którą nie słyszałem protestów.

Koleś dostał punkty i dodatkowo jeszcze ma się nim zając sąd?? Myślałem że albo się przyjmuje mandat i punkty, albo sąd grodzki. Tutaj dostał i to i to :D

I tu się mylisz, bo w 2012 bedą autostrady :lalag:

Znaczy co? od hamowania asfalt się zwija :banghead: A moze niepotrzebnie hamujemy przed patelnią? :cool: Coś o nich wiem... Nigdy wcześniej nie jechałem tak szybko po trawie :)

Nie chodzi o to że nie ma, tylko że tanie uzywki są dośc szybko rozchwytywane. lukasz-aprilia polecam http://www.duh.pl/ robił dla mnie pod kufry GIVI Monokey więc ma już wzór. A gdybyś miał starego Wingracka to mam mocowania do RC46 - '01

Już nie pamiętam na czym, ale była ciekawa: Z0 RBA No i z inteligentnych na BMW serii 5: Z0 BMW5

Jeżeli wszystko się ułoży i pogoda dopisze to w poniedziałek znów się pojawię w Przeźmierowie :) Mam tylko nadzieję że po Grandysach tor nie będzie zasypany cementem tak jak na początku miesiąca.

Drugi taki motocykl w kraju...??? A nie miało byc ich trochę więcej??? Mam nadzieję że nie będą zaglądac do Szczecina.