HARAS

Skrzynka 6-a sądząc po roczniku :rolleyes: jest kilka filmików na "YOU TUB" możesz zawsze podglądnąć

W starszych modelach był DOT 5 do jak sie nie myle 2004 roku, później DOT 4 a jak jest w tych najnowszych mam na myśli max 2-u latki tego nie wiem, wiem jedno że moja dynka z 2006 roku ma na dekielkach przód i tył DOT 4 i taki wlewałem dowiedz się dokładnie bo możesz mieć dylemat taki jak kolega qurim z cytatu w twoim poście,

A dla tego że to minerał a wiadomo co to minerał jest olej do parowozu :biggrin: ja jeżdze na tym http://silkolene.com.pl/silkolene-super-4-20w50.html szczerze nie narzekam, a tak na marginesie ludziskom co im dłubie przy motocyklach też serwuje ten olej, no chyba że się pacjent uprze na jakiś inny olej to wtedy wedle życzenia, :rolleyes:

Z motulem to jest taka bajka że rozlewany jest już w Polsce, wiadomo to już nie jest ten olej co był kiedyś a tek sie dzieje już od jak się nie mylę 3-lat dla tego jest teraz tańszy, a dla czego nie zalejesz tego http://silkolene.com.pl/silkolene-comp-4-20w50.html lub taki http://silkolene.com.pl/silkolene-super-4-20w50.html ja na takim śmigam i sobie chwalę w wszystkich HD go zalewam jest niezły i nie drogi i nie rozlewany w Polsce przynajmniej rok temu nie był, dostępny w czwórkach, :)

Wiem bo też przerabiałem ten temat u siebie i nie tylko kupowałem u małego od razu można do zestawu dołączyć zestaw uszczelek portki-głowice i portki gażnik jak juz sie gażnik wyjmie i ma sie spokój na HoHo :) zkup robiem u MAŁEGO Wieliczka city PS: ale przyczynę można tak czy siak z diagnozować dla własnej ciekawości ;)

Moja rada dotyczca rozbierania gażnika, to po zdemontowaniu z motocykla rób to nad stołem nad białą szmatką wtedy bedziesz widział co ci z gaznika wypadnie, nie rób tego nad jakąś tekturą czy gazetą, ta tulejka zwana rozpylaczem w jednych gaznikach sie trzyma ciasno że trzeba ja przy rozbieraniu popchnąć żeby wyszła a w innych to sama wylatuje po wykręceniu tej rurki a co do wycieków wachy to tak moe być jak wallygatorr w poście nr.6 opisuje nie szczelność zaworka i przepuszcza na glebę lub po bloku silnika co = pożar, potrafi się też sączyć jak bedziesz miał już nie szczelną membranę pompki w gazniku, no i ostatnia rzecz to uszczelka komory pływakowej, sprawdzić to możesz w taki sposób o dmuchaj sprężonym powietrzem gaznik odkręć kranik i obserwuj gdzie kapie lub się pokazuje wyciek. Myślę ze pomogłem, przynajmniej ja tak to robię :biggrin:

No to teraz wszystko jasne :) jak chcesz odsadzić pulley to musisz wytoczyć taki dystans najlepiej z alu dokładnie taki sam jaki się montuje przy samochodach np. jak chcesz odsadzić koło na zewnątrz, a co do opony to masz 130-e jak sie nie mylę to poco odsadzać pulley na zewnątrz :huh:

:huh: jaki "frez" bo ja tez nie czaje :rolleyes:

:biggrin: O prosze a jednak powrót do korzeni :) fajny bajer szkoda e taki drogi :banghead:

Tu sie z tobą zgodzę FISu, tak potrafią ciśnienie podnieść :mad: taką chorą gadką :)

Po dodzwonieniu się do dealera HD dowiedziałem się jakie napinacze łańcuszków, tak jak fisu powiedział są hydrauliczne przy najmniej u mnie :laugh:

Wallygatorr . Zidentyfikowałem cię bez problemu, koszulka z logo HD, mięsień piwny, owłosienie, ubiór. Ja pogrywam na tym samym co Ty, tyle że mniejszej ilości strun 4.

Nie że się znudził tylko nie spełnia moich oczekiwań, nie wiem może przywykłem do większej elastyczności w EVO, ja tam na TC nie narzekam tyle że odczucie jadąc na nim mam uczucie że jade warriorem.PS: nurtował mnie ten link http://keeprockin.art.pl/‎ miałem go kiedyś otworzyć z ciekawości moje gratki :notworthy: dla ciebie i całej kapeli, widze że mamy podobne hobby prucz motocykli :wink:

Wallygatorr, powiadasz oryginalny ? miałem, wcześniejsze HD były przed 93r. sport 89, elka 90, dynka FXR 89, wszystkie te miały kanciaste przyciski teraz jak juz to Evo ale soft ewentualnie jak nie trafie jakiegoś ciekawego to DYNKA FXDWG czekam na wiosenkę i wystawie teraniejsza DYNKE zobaczymy co z tego wyjdzie W załaczniku moje sprzety z kwadratowymi klawiszami ;) ELKA 1990r. FXR 1989r. SPORT1989r.

Jak zadzwonie to napisze na 100% i w twojej wypowiedzi to przyznam ci rację bo prawdziwy HD skończy sie moim zdaniem na EVO bo TC to juz taki bezduszny jest i trąca ryżo jadem, na pewno nie jeden zada sobie to pytanie to po coś se to kupił ??? to odpowiem, chciałem zobaczyć co to TC (chciałem mieć swojego ) a nie lubie się też wozić na cudzych sprzętach i tez juz od kilku miesiecy rozglądam się za softem na EVO oczywiscie najlepiej z ostatniego tłoczenia. Fisu twoje zdrowie to na pewno wypije czemu nie :flesje:

Hehe :biggrin: pierwsze dwie flaszki zgadłeś, ale co do trzeciej to nie zgadłeś , ja mam 6-e skrzynie niestety a silnik 88, a też pytam bo z doświadczenia wiem że takie wersje przejściowe wnoszą coś nowego, tak jak było np. ze sprzęgłem w pierwszych EVO, dla tego zastanawiałem się nad tym napinaczem bo jak bym miał rocznik wyższy od tego co teraz mam to wiadomo silnik 96, to juz raczej nie ulegało by to wątpliwości że na 100% hydraulika a co do dzwonienia do dealera to pewnie tyrknę :)

Tak czułem fisu że się wtrącisz do tematu, wychodzi na to że mój koleżka miał rację :)

Dzieki :notworthy: tak podejrzewałem ostatnio z kolegą tak sie zastanawialiśmy czy w 88 mozna tak powiedzieć w (wersji przejsciowej)czasem nie zastosowano juz hydraulicznych napinaczy, stąd moje pytanie było PS: to u mnie trzeba zaglądnąć bo 50tys.mil chociaż jakichś stuków i żęcholenia nie słychać

:biggrin: a czego HUMOR ?

Witam mam takie pytanko techniczne a pro po napinacza rozrządu w silniku TC 88. Rok motocykla 2006, mianowicie jakie były w tym roczniku, mechaniczne czy hydrauliczne i jak juz o tym mowa to przy jakim przebiegu zalecana jest wymiana tego ustrojstwa :huh: HD to DYNA FXDCi :biggrin:

Będą troche sztywniejsze amorki, ale nie prawie sztywne, da sie przeżyć sam używałem czegoś takiego kilka razy.

A że sie zapytam o co bedzie chodzić w tej grupie, tak coś wiecej bym się chciał dowiedzieć np. przed zapisaniem się, jakie logo znaczka lub naszywki w jakim miejscu bedzie to naszyte na naszych kurtkach/kamizelkach, jakieś zasady (bo z reguły każda grupa ma jakieś tam zasady) pytam z czystej ciekawości bo tak pewnie nie tylko ja sie nad tymi 3-a pytaniami zastanawiam ;)

Moim zdaniem nie będą sie sprawdzać, będą sztywniejsze nie ze względu że progresywy, zwróć uwage na wahacze w twoim "HD" i kolegi DYNCE , i zobaczysz że u ciebie amor mocowany jest na końcu wahacza a w dynie przed ośką kilka centymetrów i tu jest właśnie szkopuł inna zasada działania wahacza na amor, moja rada jak chcesz te amory od kumpla to zamontuj je do swojego "HD" i gibnij sie troche i sam ocenisz i zadecydujesz ;) tak bedzie naj lepiej będa pasiły zostawiasz jak beda do bani oddasz ( ja tak zaadoptowałem u siebie amory do intrudera 1400 z hondy shadov 1100 były nizsze moj intruz sie wogule w jedna osobe nie uginał a honda była mieka jak tapczan tam te była kwestia mocowania do wahacza to co ci wyżej pisałem) :)

By naj mnij u mnie w elce i road king,u na evo tak sie wyciągało, z jednej strony masz przykręcone lewarki palce/pięta oś przechodzi przez uchwyt w kapie wewnętrznej sprzęgła i po drugiej stronie tego uchwytu masz dzwignie co jest przymocowane cięgno idace do dzwigni skrzyni na tej dzwigni od lewarków powinna być śruba odkręcasz ja i wałek wycigasz do siebie, a jak ja kasowałem luz kupiłem teflon podjechałem do kolegi co posiada tokareczkę i wytoczyłem nowe stare wydłubałem (też są z tworzywa) pomierzylem wszystko żeby było spasowane a wcześniej wałek dla pewności na szlifierce kłowej przeszlifowałem dałem do chromowania i złożyłem oczywiście nasmarowałem przez kalamidkę i ja miałem spokój i kolega co go kupił tez nie nazeka na to :)

może zle odpowietrzyłeś czasem w przewodzie zostanie bombelek powietrza i robi złą robotę wiec do twojego modelu dot 5 a jeszcze jedno pytanie jaki przewód hamulcowy masz w oplocie czy gumiak :icon_question: Jak byś potrzebował prze serwisowania swojego HD na wiosne to sie polecam, :rolleyes: jak by co to pisz na PW ;)