Skocz do zawartości

toowdie

Forumowicze
  • Postów

    2116
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez toowdie

  1. PAcjent: Suzuki TL1000 na wtrysku. Motocykl jeździł ok, niestety głowice szlag trafił i trzeba było ją zmieniać - głowica nie była planowana ale w 100% prosta. Po złożeniu wszytkiego z serwisówką, wymianie świec i ustawieniu zaworow po odpaleniu kopci nie przepaloną wachą i to dość znacznie. Wszystkie kostki i podciśnienia posprawdzane i poprowadzone zgodnie z serwisówką. Rozrząd dobrze ustawiony. Aku na czas naprawy było odpięte. Kombinuję już jak koń pod górę i jeśli będzie trzeba to wezmę te moto do suzuki na interfejs ale wolałbym tego uniknąć. Czy ktoś już się spotkał z taką sytuacją? Ew. gdzie szukać przyczyny?
  2. zbiornik to najmniejszy problem - zawsze można w kufer schować. A gaz da się, widziałem gdzieś na necie trampka w gazie - więc da rade - kwestia rozsądku :)
  3. przesuwając czujnik położenia wału :) - np. mocowanie na fasolkach :)
  4. robiłem po paru aso i nieraz wcale tak różowo u nich nie jest
  5. z doświadczenia powiem że nie - nieraz wystarczy 5cm przepchnąć i dopiero luz wskoczy z 2
  6. tu raczej chodziło o to że co z tego jak kompresora da Ci nawet 10 bar jak masz zbiornik 40l?
  7. Paliwo zostaw w spokoju :) - wymień świece i będzie chodzić - zapewno odpalane na chwile i gaszone - czyli standard
  8. najpierw sprawdź czujnik kosy - to primo - zaczyna się od rzeczy najprostszych
  9. ja bym kanister umieścił na stelażu z tyłu i sprawa załatwiona - do tego pompka elektryczna i pstryczek elektryczek i tankuje nawet nie zsiadając z moto. Kanistry masz w różnych gabarytach - od małych po większe. Może umieścić coś w okolicach gmoli (+izolacja cieplna)
  10. Co do nagaru to ost. raz widziałem o dziwo w swoim świeżo kupionym samochodzie podczas remontu pieca - był to aż zbrylony osad we wszystkich możliwych miejscach w silniku - wg mnie ktoś zaniedbał wymianę oleju i ze 20-30 tys zrobił na jednym (wymienia w tych silnikach co 6 tys km). Wg mnie jeśli ktoś regularnie wymienia olej jak ma być to nagaru nie uświadczy. Parę silników motocyklowych robiłem i również w żadnym nagaru olejowego nie zaobserwowałem
  11. A co z chłodzeniem na hamowni? Jest to dość istotny aspekt podczas docierania.
  12. TO jest z forum banditów - gdzie olejaki nieraz osiągają temp 140st. C i nie jest to żaden wyczyn, choćby z racji tego pasowania muszą być luźniejsze. Pomijając fakt czucia pasowań to się z Tomkiem zgadzam. Też na docieranie polecam mineralny (polecam poczytać o docieraniu motocykli w temacie u góry). CO zaś do lania minerała po danym przebiegu - czekam na argumenty za, bo o takich nie słyszałem. Buber - jak się wczytasz to gość do swojego olejaka wlał full syntetyk EDIT 2: wydaje mi sie że z tą ścieralnością oleju to źle się wysłowił
  13. a sorry, mój błąd - nie doczytałem. Mea Culpa
  14. wyreguluj te zawory, co z tego jak nie ruszałeś, sprawdzałeś chociaż Nie rób proszę druciarni
  15. druga sprawa czy po robieniu tej uszczelki pod głowicą regulowałeś zawory?
  16. jeśli chodzi o przerzucanie olejków to bierz moduł od tego silnika z którego masz elektryke - mogą nie pasować kostki, tps itd. Niebezpieczeństwo pojawia się gdzie indziej - w odcięciu zapłonu, 600 i 750 kręcą się wyżej niz 1100 i tu jest pies pogrzebany - da się z tym jeździć, ale trzeba być świadomym żeby w pewnym momencie w pysk nie wyłapać tłokiem. P.S. PRzy zmianie pieca możliwe że będziesz musiał wymienić czujnik halla i "konika" - co by wszystko pasowało do Twojej elektryki
  17. Proszę Cię - nie dawaj takich rad, są rzeczy których się nie robi, zwłaszcza w takim moto
  18. sprawdź kostki i kable czy nie poprzełamywane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...