grayfox

A co ile się to robi i jaki jest to koszt?

Hej! Proszę o wypowiedź tylko ludzi którzy takimi sprzętami jeżdżą lub mieli styczność. Proszę bez zbędnego spamu! Jak to miało miejsce w temacie o 125 2t !!! Więc na przyszły sezon przymierzamy się z ojcem do jakiegoś fulla w 4t (yzf 416 , TC 410). Moto będzie używane 8-10 h tygodniowo, czasami mniej. Nie biorę pod uwagę w tej chwili ceny paliwa, tylko materiały eksploatacyjne, oraz regulacje. Proszę o podanie ile godzin jazdy (aby ominąć kłótnie co to jest motogodzina) powinny dane podzespoły wytrzymać i ile kosztują, zakładając, iż jeździć będą amatorzy, którzy wcześniej śmigali na CR125 z silnikiem od CZ 125 Cross. Interesuje mnie: -olej -filtr -tłok -korba -klocki -co ile regulacja zaworów -łańcuszek -napęd -opony Oraz inne części jakie przyjdą wam do głowy. Ile przejedzie taka maszyna przy lajtowym śmiganiu przez godzinę? Głównie tor. P.S Taka duża pojemność za względu na cenę, 2504t jest paradoksalnie dużo droższe. Do ok 8 000 niema nic, a w w/w klasie już jest tego trochę. Naprawdę apeluję o pisanie o konkretach, a nie bezsensowne kłótnie. Dzięki!

A co z huską TC 410 ? Jak z częściami do tego?

Hej! Rozglądam się za motocyklem dla ojca (tu gdzież także czasami dla mnie xD) Motor ma służyć do jazdy po polnych drogach, tor. Ma to być 4T. W zeszłym sezonie mieliśmy Hondę CR 125 z silniczkiem CZ 125 Cross. Kwota to ok. 7000 zł. Co sądzicie o tym co znalazłem : http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M807993 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M786972 http://moto.allegro.pl/item377030437_husab...aha_suzuki.html http://moto.allegro.pl/item378222548_okazj...z_wr_400_f.html Zaznaczam że obaj mamy duużo oleju w głowie, a właśnie powstaje u nas klub i czas sie rozejrzeć już za czymś na przyszły sezon, aby wiedzieć w co celować. dzieki i pozdro !

Dzięki za odpowiedź. Jutro wstąpie do obuwniczego i zapytam. Batman powiedz mi ta twoja pasta ma taką bardzo gęstą konsystyncje? Czy jest taka jak do butów, że wciera się ją na szmatkę/szczotke i dopiero na skórę?

tylko tyle jest na pudełku napisane ,,for Yamaha DT/RD 80 LCII" Spotkał sie ktoś z taką firmą? Gdzie mogę dostać tłok innej firmy na rozmiar 50.50 mm? ( 49.00 + 1.50 mm)?? Szukałem w kilku sklepach on-line i wszędzie tylko te ,,for Yamaha"

Hej! Kupiłem kombinezon, był on trochę brudny więc wyczyściłem go letnią wodą i ściereczką. Czym teraz zakonserwować skórę? Dostałem w komplecie pastę (czerwoną), lecz potrzebuje jeszcze czegoś czarnego. Co będzie najlepsze?

Rozebrałem silnik, okazuje się że tłok ,,zmalał" dosłownie. 300 km temu zrobiłem szlif na 50.50 mmi taki też tłok założyłem. Po zmierzeniu tłoka ma on ok. 50.25 mm jak to możliwe? Kiedy go kupiłem idealnie wchodził, a teraz mogę nim lekko poruszać w cylindrze. Tłok jest marki ,, for Yamaha" , tyle pisze na pudełku.

Po przełożeniu gaźnika i membran z DT, która jeździ normalnie problem pozostaje ten sam. Zapla super, na jałowym wkręca sie elegancko, a po zapięciu biegu, tylko strzał ze sprzęgła pomaga ruszyć. rafael, mówisz o simmeringu od strony magneta? Sugerujesz że ssie lewe powietrze? Motor schodzi z obrotów szybko, i nie dostaje kilku k rpm. po odpaleniu. Jakieś inne pomysły po wykluczeniu gaźnika? Stało się to z teraz na teraz, motor był mocny ale kopcił, rozebrałem wymieniłem simmering od strony skrzyni, przestał kopcić, ale zaczęło się to. Zaraz sie biorę do rozłożenia silnika, może coś pomyliłem. Ale co by to mogło być?

No dobra, ale co z tego że odpala, skoro nie ciągnie na niskich i wysokich? Przełożyłem gaźniki ale już sie mi ściemniło zanim skończyłem. Odpala jak zawsze bez problemu. A jak będzie teraz sie okaże. Jutro sprawdze wydech, być moze końcówka sie zapchała tym olejem który ze skrzyni wyssało (400 ml).

Przełożę gaźnik i membrany z DT 80, brata i zobaczę jaki będzie efekt. DT jeździ normalnie, więc to wykluczy ewentualną usterkę gaźnika. Co do mechanika motocyklowego, byłem tam dzisiaj jeszcze raz. Pracuje on główie jaki serwisant sklepu motocyklowgo i mówi ze ma non stop skutery ,,made in china" w serwisie, i że najwcześniej 1.5 miesiąca.

Bez przesady, wiem jaka była pozycja wyjściowa, zanim zaczołem cokolwiek robić. Weź też pod uwagę że nie wszędzie są mechanicy motocyklowi, a samochodziaże olewają takie sprawy. Wolą wymienić ,,kostkę" i skasować tyle samo co za naprawienie usterki w motocyklu, na którą poświęcą więcej czasu. Ja jestem właśnie w takiej sytuacji. Jest jeden, ale ma terminaż na miesiąc do przodu. Jestem oczywiście już w kolejce do niego, co nie zmienia faktu ze pond 3 tyg jeszcze zostało. Moje pytanie brzmi: Co może być przyczyną, tego że motor nie może sie wkręcić na niskiach i wysokich obrotach. Pali dobrze, świeca ciemno brązowa.

Kombiznowałem juz z otawrtą i zakręconą, ze ssaniem ładnie zapala, lecz zaraz po odpaleniu nie trzyma obrotów musi sie chwilkę zagrzać. Dzisiaj podczas tych właśnie testów, znowu pojawił sie problem. Motor nie wkręca sie na niskich i wysokich. Tzn zejdzie z obrotów (nawet na 1 biegu) to bez strzału ze sprzęgła sie nie obejdzie, na średnich wmiarę, i znowu na wyskich sie nie może wkręcić. Nigdy 80-85 nie było problemem po prostej, a teraz 60 z lekkiej górki to max. Motor nie strzela z wydechu, a świeca ciemno brązowa. Gaźnik czyściłem już wiele razy, oraz kombinowałem z poziomem paliwa. Na tym poziomie co jest teraz wczoraj jeszcze z dołu brał dobrze, i lekko niedomagał na wyskoich, a dziś jak ręką odjoł. Niemam już pomysłu.

Ponawiam pytanie.

Elo! Mam problem z moją Yamahą RD 80 LcII. Po ostatnich ekscesach z zasysaniem oleju ze skrzynki, nagle pojawił sie nowy kłopot. Motor nie zapali bez ssania na zimnym silniku. Nawet na pych. Zalewa świece. Ze ssaniem 1-2 kopy, lecz zawsze paliła bez ssania na dotyk, nawet gdy ssała olej ze skrzyni. Święca ma kolor ciemno-brązowy oraz jest nowa. Regulacja gaźnika nie pomaga. Aha dodam jeszcze, że śruba która reguluje dopływ powietrza za przepustnice jest dokręcowna na maxa(czyli minimalnie ustawiony jest ten otwór którym leci powietrze). Wcześniej w ogóle nie miał dołu, przerywał i nie wkręcał się, więc zminiejszyłem skok tego zaworka (stożka), który blokuje dopływ nowego paliwa do komory pływakowej. Podczas jazdy idzie dobrze zbiera od dołu, lecz mam wrażenie że troszkę niedomaga na wysokich obrotach. Filtr powietrza drożny.

Wszystko zależy, jaki to był garaż, wilgoćwpływa nie korzystnie na wszystkie elektryczne podzespoły i połączenia. Moja RD po zimie nie wkręcałą się i nie chciała palić, pomogła wymiana świecy. I było ok. Z doświadczenie powiem ci tyle, jeśli dasz mniej za moto więcej włożysz i wyjdziesz na to samo, a więcej czasu i pracy cię to będzie kosztować, ale z drugiej zaś strony wiesz czym jeździsz. Jeśli masz wystarczająco duże umiejętności lub pieniądze dla mechanika, czemu nie, ale jeśli nie masz to radzę kupić gotowe do jazdy, osttanio sporo takiego sprzętu na allegro sie pokazało. Jeśli to ta czerwona z Bytomia za 1100 zł, to z tego co wiem juz sporo części z niej sprzedali. A co do jej ceny urwiesz spokojnie, dzowniłem z ciekawości :)

Tuleja mam nową już, zrobił mi ją tokarz na wymiar wg serwisówki. Na niej jest ten sam efekt. Teraz mam 3 raz silnik na stole. Simmering od strony sprzęgła 2 razy zminiałem ja pisałem powyżej. Na wale są 2. Od strony magneta, które jest suche więc niema tam oleju, i drugi od strony sprzęgła, który wyminiłem 2 razy.

Rozpoławiałem dla sprawdzenia czy silikon nie jest uszkodzony, oraz wyminiałem łożyska dla pewności. Po 200 km nie było śladu na silikonie, cała powierzchnia była nim pokryta. A gdyby była skaza to chyba po tych 200 km byłoby widać jakiś ślad na sylikonie prawda? Pęknięte nie są przyglądałem się im dokładnie.

Hej! Mam problem z moją RD 80. Mianowicie Bierze olej ze skrzyni. Z początku myślałem że taki dym to sprawa za dużej ilości oleju (Motul 510) w paliwie bo za dużo wlałem to fakt. Po przejechaniu 200 km, zalałem znów motor lecz juz 1:50 a kopci dalej tak samo. Z ciekawości spuściłem olej z silnika. Z 700 ml zrobiło sie 300 ml! Olej na 100 % nie kapie z silnika na droge. Więc podejrzenie padło na simmering, rozpołowiłem silnik, wymieniłem simmer. Okazało się że simmering stosunkowo łatwo wszedł do gniazda ( w porównianiu do Simsona czy CZ Cross 125), więc pojechałem do sklepu motocyklowego zapytać co zrobić w takim przypadku, polecono mi kupno specjalnego kleju, i aby na nim położyć ten simmering w gnieździe. Tak też zrobiłem. Kolejne podejrzenie wzbudziło we mnie to iż tuleja metalowa którą naibija sie na wał (to włąsnie ona pracuje w simmeringu) także łatwo weszła, więc pojechałem do sklepu jeszcze raz, dostałem od nich 15 ml kleju w strzykawce do podklejenia tej tuleji. Kartery były składane na spejalnym silikonie przeznaczonym do tego wałśnie (wczesniej motorynka, simson, Cz Cross, DT także na tym składałem i było ok). Po wszystkich klejeniach złożyłem silnik. Lecz motor dalej kopci jak szalony. Efekt jak gdyby palenia mokrej trawy. Bardzo gęsty biały dym. Za każdym razem dawałem 24 h na wyschnięcie kleju, więc jestem pewny że chwycił. Rozebrałem silnik jeszcze raz. Klej trzymał bardzo mocno. Po ściągnięciu tuleji i simmeringa widać było że był rozporowadzony równomiernie po całej powierzchni. Na karterach nie było śladu ubytku silikonu. Wymieniłem więc simmering na inny (ten sam rozmiar lecz znów nowy, podejrzewając iż może tamten był felerny). Złożyłem silnik jeszcze raz. Sprawdziłem czy simmering sie nie kręci, oraz tuleja na wale. Wszczystko wyglądało sprawnie. Zamontowałem silnik spowrotem i znów to samo straszne kopcenie. Na lekkim gazie motorcykl nawet nie odpala, trzeba mu odkręcić do połowy żeby załapał. Co dziwne zaraz po 1 odpaleniu pół minuty było ok. Trzymał wolne oborty, palił od kopa po czym zaczoł kopcić. Zgasiłem go i odpaliłem ponownie lecz dalej kopcił. Za kilka min znowu odpaliłem i nie kopcił znów przez chwilę po czym znów zaczoł. Dodam że wymieniłem przy okazji wszystkie łożyska i simmeringi. Oraz że jest to ten sam silnik co Yamaha DT 80 lcII.

Okej to czekam na wyniki :icon_mrgreen:

Czyli coś takiego tak? http://www.allegro.pl/item331864552_maxcom...owe_okazja.html Arcer ile was to wyniesie ? Czy różne krótkofalówki mogą pracować ze sobą? Czy da sie im ustawiać częstotliwość? Czy jak to działa?

Siema! Dzisiaj sie zastanawiałem nad komunikatorem, dzięki któremu można by sie porozumiewać z kompanami podczas jazdy. Spotkał sie ktoś z czymś takim? W programie jednoślad na TVN Turbo było kiedyś coś takiego pokazane, tyle że było to podłączenie do telefonu, a nie osobny radio-odbiornik.

Jak chcesz ja mam całą felgę w dorym stanie i za dobra cene. Odezwij sie na gg dogadamy sie. 2228609

Wątpię aby to był gaźnik. Tak jak Maatek napisał, obstawiam na zurzyty tłok. Wyjmij silnik, zdejmij cylinderi popatrz czy wszystko jest wporządku. Znajomy miał takową sytuacje w skuterze, palił z zimnego do razu a na ciepłym na chiny, i słabo ciągnoł. Okazało sie że tłok był zurzyty. A powiedz jeszcze zanim cos stukło czy zauważyłeś że bierze więcej paliwa niż zwykle? BTW. Przypomniałem sobie właśnie, że był kidyś podobny temat tutaj na forum,, tyle że chodziło o DT 80. Autor opisywał podobną sytuację, kręcił ostro i w pewnym momęcie coś stukło i moto nie chciało odpalić. Później z tego co pamiętam wyszedł uszkodzony tłoczek i pierścienie.

A nie prościej Ci zciągnąć łańcuch wyczyścić troche, zadzwonić do qumpla, podjechać do najbliższego sklepu motocyklowego, lub jakiegoś innego gdzie można dostać łańcuch? Cześto w sklepach z częściami do maszyn można dostać. Jak już bedziesz na miejscu porównać i już wiesz.