Skocz do zawartości

foks

Forumowicze
  • Postów

    1394
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez foks

  1. Czesc! Mam problem :icon_mrgreen: Odwiedzajac w ten weekend bieszczady mialem ogromna przyjemnosc pojezdzenia na przepieknych serpentynach. Ich "urok" pozwolil mi przytrzec kolano oraz spowodowal zajawke na nauke "prawdziwego zakrecania". Problemem sa opony. Obecnie mam Michelin'y Macadam'y 90 z 2001roku, ktore mialem juz zalozone przy sprowadzeniu cbr'ki. Wiem, ze maja swoj wiek ale do spokojnej, turystycznej jazdy sie nadawaly. Teraz chcialbym wybrac sie na jakis tor kartingowy pocwiczyc technike, lecz na tych "kartoflach" boje sie probowac (duzo osob mnie przestrzega przed takimi probami). Chce kupic opony sportowe do F3, lecz szczerze przyznam, ze kwestia kosztow w tej chwili jest dla mnie priorytetem i nie bede w stanie wylozyc 800zl na komplet nowek ze sklepu, ktory CeBeeRka zje mi po 5 tys :icon_mrgreen: Najchetniej kupilbym bardzo chwalone opony "potorowe", lecz tutaj pojawia sie kolejny problem: cbr ma z tylu fabrycznie 160 a znalezienie takich potorowek graniczy chyba z cudem... Czy ktos eksperymentowal z zalozeniem 180 na tyl? Gdzies wyszukalem, ze felga z f3 "przyjmie" taka opone. Normalnie jestem przeciwnikiem zakladania innych gum niz podaje producent, ale zalozenie kompletu "potorowek" bylo by wg mnie najlepszym rozwiazaniem dla bezpieczenstwa mnie i spokoju mego portfela :crossy:
  2. foks

    W Bieszczady?

    My wlasnie wrocilismy ;) Wspanialy wyjazd, w piatek sie zameldowalismy w Zwierzyniu, obok Uhercow Mineralnych (nasza miejscowke polecam jako nocleg, swietne warunki, tanio, tuz przy petli bieszczadzkiej, gospodarze ugoscili nas po krolewsku a do tego motocykle staly na zamknietej posesji tuz przy domu: http://www.bieszczady.pl/noclegi/Kwatery_p...der%5D=regionID ). W piatek zrobilismy trase Warszawa-Zamosc-Belzec-Jaroslaw-Przemysl-Sanok-Ustrzyki Dolne-Uherce mineralne, 2 dni pokrecenia sie po okolicy (petla bieszczadzka, okolice soliny, komancza), powrot najkrotsza droga przez Rzeszow i Radom, razem okolo 1300km, akurat na weekendowy trip ;) Petla jest piekna, choc najciekawsze fragmenty to sa miedzy Leskiem a Wetlina... Zakrety jakich wczesniej nie widzialem, widoki przepiekne. Drogi ok, czasem problemem byl tylko zwirek z pobocza... Pojedyncze fotki na moim profilu bikepics, chyba najwyzszy czas zmienic opony i zainwestowac w crashpady ;)
  3. Po weekendowym smiganiu po bieszczadzkich serpentynach mam motywacje by zmienic opony w swojej cbr'ce. Obecnie mam michelin macadam 90 z 2001 roku, a to sie nie nadaje do takiej jazda jaka uskutecznialem przez ostatnie 2 dni :clap: Poprosze o pomoc, chce zalozyc opony miekkie by przedewszystkim byly bezpieczne kiedy uda mi sie wreszcie ladnie skladac w zakrety :clap: Mysle realnie o potorowkach, lecz nigdzie nie moge ich znalezc w rozmiarze 160. Da sie do mnie zalozyc 180 na tyl i jakie beda tego negatywne konsekwencje? Mowie z gory, ze na nowe w cenie 1000zl za komplet, ktore zjem w 4tys km nie ma szans :clap:
  4. Mhmm a od czego sa pasy nerkowe? Ja jezdze zawsze w pasie nerkowym albo w zolwiu ktory tez ma pas nerkowy i nie widze zadnego powodu, dla ktorego nie mialbym jezdzic w samej kurtce...
  5. foks

    W Bieszczady?

    Czyzby nikt nie mial dla nas wskazowek?
  6. Abstrahujac od tego czy stuprocentowe opanowanie sprzeta jest recepta na bezpieczne zapierdalanie po drogach publicznych warto przypomniec pewne badania (nie przytocze teraz linka). Przebadano w nich rozne grupy zawodowe pod katem wypadkowosci. Najwiecej wypadkow i niebezpiecznych sytuacji zanotowano procentowo w grupie kierowcow rajdowych...
  7. Ja Ci moge tylko powiedziec, ze w moim beriku nie ma tego czego bialego :)
  8. Mhmm ja na twoim miejscu nie zmienialbym moto. Jesli masz dobry egzemplarz f2 to spokojnie bym nim smigal i inwestowal w niego (hamulce w stalowym oplocie poprawia jakosc hamowania, miekkie gumy pozwola lepiej sie skladac w zakretach). Posmigalbym jeszcze ten i nastepny sezon a potem pomyslal o jakims moto, ktorego zakup bylby ewolucja...
  9. foks

    Dookoła Polski 2007

    Dzieki :) Calkiem przyzwoicie to brzmi dla portfela... Zazdroszcze umiejetnosci utrzymywania takiej predkosci, male spalanie, wieksze bezpieczenstwo a do tego duzo lepsze wrazenia krajoznawcze przy takiej predkosci...
  10. foks

    British GP

    Rossi sztuczny? Brzmi jak spiskowa teoria dziejow. Ja go wlansie lubie za to, ze NIE JEST sztuczny, zachowuje sie czesto impulsywnie, zabawnie. Owszem, jest medialny, ale nie zostal wykreowany na sile, lecz media zauwazyly jego specyficzne podejscie do zycia i wyscigow (z humorem, nutka wariactwa ). Lubie go tez za to, ze sprawia wrazenie osoby ktora czerpie mega radosc ze scigania sie i uczestniczenia w tym cyrku, jakim niewatpliwie jest cale grand prix. Obecnie wiekszosc zawodnikow mimo, iz wielu z nich naprawde ma spore umiejetnosci i talent, wydaje sie byc taka bezplociowa, oni to sa dopiero spieci i malo naturalni... Rossi smigal jak zlyyyyyyyy jak jezdzil na nalezytym sprzecie! HRC DO KONCA!
  11. foks

    Dookoła Polski 2007

    Napiszcie tylko na szybko ile to Was kosztowalo (z uwzglednieniem ile same koszta benzyny, a ile zycie i noclegi :D )
  12. Wyglada super, ta lampa nadaje u agresywnego wygladu. Niech Ci dobrze sluzy. Dobry wybor, przeciez honda to honda! :D
  13. foks

    Chwale się

    Ladniutkie moto, gratuluje i zycze milej oraz bezpiecznej jazdy :clap:
  14. foks

    W Bieszczady?

    Moze ktos napisze jakie drogi KATEGORYCZNIE omijac wybierajac sie tam cbr'ka 600 i sv'ka650? :biggrin: Zamierzamy zajezdzic obwodnice, ale milo bylo by sie wybrac az pod wołosate...
  15. Ups :cool: Chodzilo mi, ze gpz ma dwa cylindry a xj 600 ma juz cztery o ile sie nie myle...
  16. Taka to pozyje :banghead: Ja bym sie zastanowil nad topowymi 500tkami: cb500 (stereotypowo najtrwalsza i najporzadniej wykonana), gpz500 (najbardziej sportowy design), gs 500 (najbardziej popularny, ogromny rynek wtorny czesci) oraz er 5 (prawie gpz'cik bez owiewek w wersji naked). Tutaj trzeba podejmowac decyzja majac konkretne egzemplarze przed soba, ich stan, walory estetyczne... Z mocniejszych to mozna by zaryzykowac bandziora 600, gsx600f albo wspominana juz XJ600 (najlzejsza chyba z tej trojki). Sa to juz czterotakty, niestety troszeczke ciezsze...
  17. Ziomus, korzystaj czasem ze znakow interpunkcyjnych... Trudno to sie czyta...
  18. Niom, bulgatalo tak jakby zaraz mialo cos w nim mocno pierdolnac i wywalic krater w jezdni na 10m a ja jestem zbyt mlody i piekny by umierac :notworthy:
  19. Kto na czerwonym Tl1000s towarzyszyl mi na ogonie w trakcie przebijania sie w korku na ul. Zwirki i Wigury w Warszawie o godzinie 8.45 ? Nie wiedzialem, ze to tak bulgocze :banghead:
  20. Hehe, obawiam sie, ze mocno sie nimi zawiedziesz... Nic specjalnego, mozemy sie przeleciec, choc meczow jeszcze nie ma ;P
  21. Mhmmm dziewczyny na moto powinny w lato ubierac sie stosownie do temperatury ;) Zarcik oczywiscie, zaznaczam co by nie urazic przedstawicielki plci pieknej... Rozumiem Twoje zbulwersowanie zbyt bliska jazda, faktycznie tworzylo to duze zagrozenie, ja bym po prostu zjechal na prawo i puscil "scigantow" przodem :bigrazz: Ubranie? Mysle, ze kazdy ma na tyle rozumu w glowie by sie ubierac zgodnie ze swoimi przekonaniami. Ja sam czasem przesmigne z roboty na obiad w t shirtcie, staram sie jechac bardzo powoli ale mam zawsze wrazenie, ze kazdy przechodzien lub inny motonita mysli: co za debil, lata w t shirtcie... A mi po prostu nie usmiecha sie jechac cos zjesc do Arkadii 2km w kurtce skorzanej by byc caly mokry w trakcie obiadu oraz potem w firmie...
  22. Ja uwazam, ze wszystko zalezy od przyzwyczajenia i wyczucia. Jak pierwsz raz w zyciu wsiadlem na gpz po smiganiu na nauce jazdy wydal sie lekko ciezki... przesiadka na cbr niosla ze soba troche stresu, ze to ciezkie i duze moto. Najpierw musialem wlozyc troszku sily by go "wyprostowac" z oparcia na nozce, lecz po chwili to byl juz dla mnie naturalny ruch :buttrock: Teraz cbr wydaje sie lekka (choc sa problemy np gdy trzeba sie cofnac pod jakas gorke) a gpz to piorko. Przy manewrowaniu po prostu trzeba miec wyczuty moment wychylenia moto po ktorym juz sie nie ma szans go utrzymac pionowo :P Waze 65kg jakby co :icon_mrgreen:
  23. Zakrety sa fajne, odwiedzam je przynajmniej co 2 tygodnie przy okazji meczow pewnego klubu :rolleyes: Sam pomysl listy z niebezpiecznymi miejscami jest ok, ale pisanie o kazdej dziurze czy zaciesniajacym sie zakrecie faktycznie nie bedzie mialo sensu... Ja ze swojej strony dodam trzy grosze... Trasa siekierkowska, odcinek od Marsa w strone mostu, uwazajcie z biciem rekordow predkosci bo po przejechaniu jakos 3/4 odleglosci do mostu jest duza nierownosc ktora dziala jak hopka... malo mile uczucie przy odrzutowych predkosciach na liczniku :evil:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...