foks

Posiadacze Yamah niech sie zaopatrza w zapasowe skrzynie biegow, by mieli jak wrocic do domu po palowaniu calego toru na dwojce ;D

Jestem za :(

Etam Sliger, do twego preclo sporta i zoltej kamizelki pasuje idealnie :crossy: Juz widze oczyma wyobrazni Ciebie na Gixxer cup jak wyprzedzasz wszystkich z takim kufrem :)

Warto zaplacic podwojnie, jesli posiadacze suzuki znow beda szczotkowac tor przed smiganiem :icon_rolleyes: :flesje: :crossy:

Mhmm nie zdziwilbym sie gdybym mial wydech od nich... Bo zakladal mi go Julek z Konstancina, chyba z nimi wspolpracuje...

Na przyszlosc pamietaj by takie "pulapki" zglaszac do pogotowia ZDM, nr telefonu: 22 9633 Jesli chodzi o crashpady, to ja mam jakies "no name" ale pamietaj, ze do cbr f3 nikt nie robi dedykowanych padow ;) Na twoim miejscu poprzegladalbym oferte jakis firmowych, dobrze dopasowanych do gabarytow "erjedynki".

Bardziej 5 niz 4, bo u mnie sobota odpala (ale nie bede Wam przeciez blokowal wyjazdu w razie czego ;) )

Mhmm napewno mozna, bo Motomisie smigaly napewno w weekend ;)

Moze wstepnie ustalimy jakis termin by wszystkim pasowalo? Niedziele 5 sierpnia moze... ?

Zawsze jestes mile widziany na naszych ustawkach:)

Mhmm jak bedzie trzeba to czemu nie :) Dzieki za troske rossi, licze na szkolenie pod twoim okiem na lubliringu :crossy:

Mhmm to jedzmy do Lublina. Kiedy tam mozna jechac na szybko?

Lusterko juz jest, bajeranckie kierunki tez sa, co sie dalo na szybko pospawac to zostalo naprawione ;) Do tego zalozylem potezne crash pady, co by takie przygody byly mniej bolesne w skutkach... Jesli chodzi o odszkodowanie z ZDM to dzis zlozylem podanie w ich siedzibie na ulicy Chmielnej 120. Napisalem dokladnie co sie stalo, dolozylem szkic wypadku, oswiadczenie swiadka, zdjecia miejsca zdarzenia oraz prac porzadkowych ekipy zdm, zdjecia uszkodzenia motocykla. Maja miesiac na odpowiedz. Zobaczymy jak to bedzie... Bede Was na biezaco informowal... :icon_rolleyes:

Domyslam sie, ze mowisz o czyms takim: http://www.allegro.pl/item214452123_tlumik..._naprawczy.html Pojawia sie tylko pytanie, czy da sie to u mnie zastosowac - nie mam zaczepu na obejme, ale mam po prostu zaczep na stale wystajacy z tlumika...

Witam, po mojej sobotniej przygodzie mam troszku przeszlifowany motocykl :banghead: Moj wydech wyglada tak: http://img66.imageshack.us/my.php?image=200707221566hr0.jpg Czy jest jakis ratunek dla niego? Rozumiem, ze moge go lekko pospawac tam na rogu gdzie az sie "przedarl" i sa dziury. Ale co z walorami estetycznymi? Pozostaje mi tylko kupno nowego? Ten jest caly spawany bez nitow... Mozna by go jakos naprawic/ponownie oblozyc czyms by to jakos wygladalo i nie przypominalo mi co chwile o sobocie ? :notworthy: POMOCY !

Mhmm czy ja wiem? To sa przeciez nalepki :)

To jest dobry pomysl. Jak jutro zaczne z tym dzialac to potem wszystko opisze... :) A tak wyglada teraz moja cbr'ka... http://img352.imageshack.us/my.php?image=200707221564zp6.jpg Nie jest zle, ale najbardziej zal wydechu...

Dobrze Patryk napisal, czy znajdzie sie moze jakas osoba, ktora widziala juz ta smuge oleju wczesniej i bedzie mogla mi to poswiadczyc na pismie bym jutro dolozyl taki papier do wniosku do ZDM? Niech sie nie boi o formalnosci i strate czasu, przyjade do niej i odbiore to od niej kiedy tylko bedzie chciala :crossy: Humorystyczny akcent - po prostu chcialem byc wczoraj jak p.didy, zawsze wzorowalem sie na amerykanskich wariarach :icon_mrgreen: Zobaczcie:

Zdjecia z miejsca wypadku: http://img96.imageshack.us/my.php?image=200707211559vl7.jpg http://img96.imageshack.us/my.php?image=200707211562rp1.jpg Poczulem sie jak w moto gp, slizg ala valentino rossi, zaraz pojazd techniczny Policji, po chwili sluzba techniczna toru przyjechala uprzatnac zagrozenie... :) Paaanowie, proste, ze latamy w poniedzialek. Kupie tylko lusterko w larssonie, a reszte zrobimy na zime na stan igle, jezdzona turystycznie przez kobiete :D Rys: swiadkow mam dwoch, ktorzy tez zostali zanotowani przez patrol policji jako swiadkowie. Notatki policji, zdjecia tez sa. Zamierzam powalczyc! Dzieki za zyczenia powrotu do moto ale nie mam do czego wracac bo nie robilem przerwy :) Po calym zdarzeniu jeszcze z 20km natluklismy po Warszawie, choc dziwnie sie jezdzi bez lusterka ;)

Po pierwsze to nie przeszlifowal dupy tylko ma lekkie drasniecia na lokciu mojego berika. JEZDZIJCIE W PELNYM RYNSZTUNKU. Niech to bedzie przestroga dla wszystkich (no i dla mnie, bo sam w temacie o upale promowalem jazde w t shirtcie). Zaliczylem lekkiego szlifa przy slynnych zakretach na poniatoszczaku. Co najlepsze to nie zaliczylem go biorac zakret zlozony niczym valentino rossi lecz tuz przy skrzyzowaniu z jerozolimskimi - na dlugiej plamie oleju. Niestety nie pomyslalem, ze to moze byc olej, gdyz caly wieczor spotykalismy pelno polewaczek, ktore zlewaly nawierzchnie. Przyhamowalem lekko przodem, przod mi automatycznie zerwal przyczepnosc i juz szorowalem po ziemi wodzac wzrokiem za moja kochana honda. Ubrany bylem oczywiscie w caly kombiak berika, vertigo na nogach i praktycznie nic mi nie jest , tylko lekko boli kolano w miejscu gdzie juz nie ma pretoktorow... Najbardziej boli mnie to co sie stalo z motocyklem...szorowal z 6-7m, ma przeresywane prawe owiewki (oprocz zadupka), przerysowany tlumik, urwane lusterko i kierunek... Jest mi go tak strasznie zal... :banghead: Teraz pytanie do znawcow tematu: co moge ugrac od zarzadu drog miejskich? Oczywiscie wezwalem na miejsce zdarzenia policje, oni sprawdzili wszystko, spisali, zanotowali fakt i plame oleju, zaraz przyjechala tez firma czyszczaca drogi, zasypali czyms plamy, przetarli, udokumentowali to zdjeciami i pojechali dalej. Ja tez mam zdjecia z tego zdarzenia, jak czyszcza itp. Co mam robic dalej, jaka jest najlepsza droga by uzyskac odszkodowanie od zarzadcy drogi? Moral jest taki by jezdzic zawsze w ochraniaczach badz stroju. Ja przez ostatni tydzien smigalem do pracy w wersji t shirt a nawet zdarzylo mi sie skoczyc do kina 3km od domu w krotkich spodniach. Mimo, ze stosowalem zasade nieprzekraczania 50km/h to przy moim dzisiejszym niefarcie nic by ona nie dala. W poniedzialek montuje lusterko i smigamy dalej Ps: dzieki dla PatrykaCBR i NowakaR6 za pomoc :( ps2: prawa murphiego dzialaja - w czwartek kupilem crashpady ale mialem je montowac dopiero w poniedzialek...

Test zostal tez zrobiony przez strone, ktora handluje tymi oponami. Wedlug testu wyszlo, ze sa one super, hiper i nie maja zadnych mankamentow :D

Dziur: wg mnie to edycja do poprawki :banghead:

Naszczescie Karol jezdzi regulaminowo i w miescie nie przekracza 50km/h, to dla niego ten gwizd w lazerku nie jest taki uciazliwy... ;D

Sliczna :D Do tego sluszna marka i model, bedziesz napewno zadowolony. Oryginalne malowanie tez jest sporym plusem...

Tez go mam i jestem naprawde zadowolony. Jesli chodzi o "tlumienie halasu" to wg mnie w kazdym kasku powyzej jakiejs predkosci oraz przy sportowym tlumiku bedzie wydawalo sie glosno... Dlatego polecam jazde w zatyczkach!