Januszm

Dla mnie to wyglada, ze ktos ja pomalowal tak i oddal siedzenie do tapicera. W Turcji produkowano Mz po 1992 roku jak sie nie myle, pod nazwa Mz Kanuni i wygladala tak: http://navers.ru/uploads/motopost/kanuni-mz-251%C2%A0_main.jpg

wachu666 wlasnie przeczytalem jak napisalem wyraz "chlopczyka z przeczkola" i sam sie usmialem :biggrin: No coz czasami robie bledy w pisowni jak przedszkolak.

wachu666 dla mnie wlasnie w kasku najwazniejszy jest komfort, bo czy jeden od drugiego kask jest o 10% bardziej odporny na uderzenia, to raczej nie ma wiekszego znaczenia, poniewaz przy naprawde mocnym uderzeniu glowa, to kask wytrzyma wiecej niz glowa i kark motocyklisty. A jakiekolwiek uwieranie, uciskanie w kasku na dluzsza mete, moze tak doskwierac, ze spowoduje bol glowy co rozprasza, nie pozwala sie skoncentrowac i w efekcie moze doprowadzic do wypadku. Awaryjnosc kaskow szczekowych? Niedoswiadczylem, uzywalem Nolana N102 od 2005 roku, oj wiecej niz piec lat, jak ten czas zajwania :) Poza wygniecionym srodkiem, porysowanymi szybkami nic innego sie nie zniszczylo, uszkodzilo. Pozdrawiam Januszm

Arcer masz problem ze zrozumieniem posta? Chodzilo mi o slepa wiare w slowa sprzedawcy i podkreslanie na kazdym kroku "sprzedawca mowil ..." i nie chodzilo mi o ten jeden konkretny przypadek, rowniez nie podwarzalem tych informacji. Kiedys redaktorzy Motoru badz Auto Swiata przeprowadzili test rzetelnosci i kompetencji sprzedawcow, potwierdzilo sie to o czym napisalem. Chodz nie musi sie to tyczyc oczywiscie wszystkich sprzedawcow/handlowcow.

wachu666 Twoja wypowiedz kojarzy mis ie z wypowiedzia takiego chlopczyka z przeczkola, ktory gral w serialu "A Tata Marcina powiedzial". Jak wierzysz we wszystko co klepie sprzedawca to zaliczasz sie do grupy najlepszych klientow, idiotow (za przeproszeniem, bez obrazy) ktorym mozna wszystko wcisnac co nie schodzi i zalega na polkach. Moze to co piszesz to i jest prawda nie kwestjonuje tego ale ten wyniesiony na pierestal autorytet sprzedawcy .... Dobry handlowiec ma sprzedac to co on chce sprzedac ,a nie to czego potrzebuje klient. Pozdrawiam Januszm

To zalezy od modelu, w instrukcji do mojego ZRXa jest informacja o sprawdzaniu zaworow co 12 tys. Jednak w przypadku wiekszego przebiegu w silnikach Kawasaki, jesli sie dba o silnik, przebieg ten powinno skrocic sie o polowe, to moje zdanie.

Inna przyczyna moze byc rozciagniety lancuszek przeniesienia napedu z rozrusznika, badz tez i uszkodzony jego napinacz. Obydwa elementy sa zaraz pod prawym deklem. Koszt lancuszka 300-350 zl i napinacz okolo 600 zl. Jesli dobrze pamietam, to sa ceny oryginalnych czesci.

To nie swiece niestety, po zagrzaniu zawory zwiekszaja swoja objetosc i kasuja luz zaworowy, mam nadzieje, ze ustawienie luzu zaworowego pomoze ozywic Twoja Kawe, jesli nie to `koszty duzo wieksze cie czekaja. Mam jednak nadzieje, ze sie myle. Pozdrawiam Januszm

Bandyta i tor? To dwie sprzecznosci :) (Posiadalem 1200 S) To jest motocykl z grupy UJM ale bez przesady. FZ1 tez na torze bedzie wachala z pewnoscia spaliny, chodz jak kolega powyzej wspomnial jest to maszyna bardziej narwista i podejrzewam, ze i lzej sie prowadzaca (nie jechalem, to tylko z opisow wnioskuje). Pozdrawiam Januszm

przemek3578 nie dramatyzuj, nie wiesz, ze sezon w pelni? Ludziska jezdza a nie trola jak Ty na forum :biggrin: Zatem zmiataj do garazu, odpalaj maszyne i w droge!!! I co najwyzej wieczorem mozesz opisac w dziale podroze jak bylo ;) PS Zeby nie bylo, ja juz dzisiaj prawie 600 km nakrecilem, niestety ciezarowka :) Pozdrawiam Cie serdecznie Januszm

Przemus oddalem glos na Twoja Suzi bo maszyna jest zacna, tylko te zdjecia, cos sie nie postarales, zanizyles klase swoich prac :( Pozdrawiam Januszm

Bieszczady? To moze BMW 1200 GS Adventure, chodz wspominales, ze enduro to nie to, jednak moze sie skusisz bo warto, co prawda bedziesz musial wydac 50 000 zl za egzemplarz uzywany w idealnym stanie. Ostatnio w Motocyklu wygral ponownie test w kategorii podroznego enduro, co prawda gazeta Niemiecka wiec i test niezbyt rzetelny ale jednak. Jako nowy to moze nowe Kawasaki 1000 Versys, jest tani, kosztuje ponizej 50 000, uniwersalny ze sprawdzonym piecem i zapewnia przyzwoite osiagi. Zdjecie w linku http://www.asphaltandrubber.com/wp-content/uploads/2011/11/2012-Kawasaki-Versys-1000-1.jpg Jeszcze jest Tiger 1050 z fantastycznym silnikiem: http://en.triumph-club.net/graphics/gallery/full/414_2009-triumph-tigerse1050.jpg Pozdrawiam Januszm

Dziekuje Przemusiu! Ty rowniez pozdrow zone i dzieci :) I czasami odczytuj wiadomosci na Skype oraz na nie odpowiadaj ;) Pozdrawiam Januszm

U nich Ci dorobia jakie tylko bedziesz chcial http://www.motory.hg.pl/new1/dane_kontaktowe.html Pozdrawiam Januszm

Czesto kolektory maja inna srednice chodz wygladaja podobnie na pierwszy rzut oka. Wiekszy silnik ciut wieksza srednica.

SW1982, Zbycho Dziekuje za odpowiedzi! Tez o takim rozwiazaniu jak Ty Zbychu przytaczasz myslalem,bralem pod uwage rowniez lusterka mocowane na koncach kierownicy. Nie wiem co wymysle wiem tylko, ze cos musze. Ostatnio policja na sygnalach jechala za mna ladny kawalek a ja nic, dostojnie wyprzedzalem pojazdy jadace lewym pasem, jadac prawym pasem autostrady przepisowe 70 mph i blokujac policji przejazd:) Nie widzialem ich, kumpel, ktory wtedy za mna jechal, zjechal im i jadac za mna i policja obserwowal ta komiczna sytuacje, mial ze mnie pozniej polewke przez pol dnia :) Pozdrawiam Januszm

Pytanie w imieniu kolegi uzytkownika Bandita 650 2011r. Czy po zmianie koncowki wydechu na akcesoryjna, dedykowana do Bandita 650, taka z nizszej polki, trzeba przestawic mapy zaplonu? Czy obejdzie sie bez podpiecia pod komputer i hamowni bez straty mocy i momentu? Pozdrawiam Januszm

Posiadam od ladnych kilku lat Nolana N102 z zestawem bluetooth, cos sie niestety z nim stalo, rozbil sie tak przez ten czas, ze juz w ogole nie mam gabek, kask moge bez mala obrocic wokol glowy ;) Pierwsza mysl, kupie nowy srodek, trudno juz go niestety dostac i przydal by sie nowy wizjer, pinlock, blenda itp. Podjalem wiec decyzje, kupie N103, teraz juz mozna go za "grosze" kupic i przeloze bluetooth ze starego kasku, wten sposob zaoszczedze troche. Ciaqgle jednak zastanawialem sie czy nie wydac wiecej i nie kupic N104, ktory jest dostepny w malowaniu, ktore mi sie podoba i jest nowszy, pewnie wiec bardziej dopracowany. Jednak tym znacznym zaniknieciem gabek w wysciolce troche zniesmaczylem sie. Wszystkie te gdybania prowadzilemw domu przegladajac internet i nie biorac pod uwage oferty HJC, Shoei, Schubertha. Dzis postanowilem zrobic tourne po sklepach, obejrzalem wszystkie dostepne kaski na rynku. HJC jak szybko zalozylem, tak tez szybko zdjalem i dalej ogladac go nie chcialem. Shoei Neotec, Multitec nie przekonaly mnie wysciolka, w obydwu modelach jest jakas szorstka, co na wstepie je dyskwalifikowalo, nie lezal tez tak jak powinny na mojej glowie. Nolan ... no coz musze przyznac, ze jest ok ale w porownaniu do Schubertha C3, prezentuje sie tak jak stare wloskie samochody w strosunku do starych niemieckich, tzn. Nolan niby ma wiecej smaczkow stylistycznych, robi wieksze wrazenie na polce, z bliska widac jednak inne materialy wykonczeniowe, moim zdaniem ciut gorsze, wygladajace na mniej solidne itp. Schuberth lezy na mojej glowie jak te najbardziej ulubione, znoszone i najwygodniejsze pod sloncem buty, ktore gdy sie koncza to wyrzucamy z lezka w oku ;) Zgadnijcie zatem jakiego wyboru dokonalem? Tylko te koszty :( Nolan N103, o ktorym na poczatku myslalem kosztuje 189 f w wersji, ktora mi odpowiadala i w dostepnym dla mnie rozmiarze, Schuberth natomiast nie na ebayu, tylko u dealera z pewna gwarancja, kosztuje 528 f plus 300 f za bluetooth :( Pozdrawiam Januszm

Kupisz je w serwisie Kawasaki? Czy moze beda to prawie takie same Made in China, ktore po pierwszym hamowaniu jak nie pekna, to sie pokrzywia?

Odpusc sobie, same tarcze to z 1600 zl jak nic, lancuszek pewnie cos kolo 350 zl.

Czesto klekot w niskim zakresie obrotow, spowodowany jest rozciagnietym lancuszkiem przeniesienia napedu z rozrusznika badz rozsypanym napinaczem tegoz lancuszka, te czesci dostaniesz w serwisie jak rowniez chyba wszystkie jakie chcesz. Ja kupowalem wiele czesci to tego motocykla w serwisie i wszystko bylo jeszcze dostepne. Jesli twoj egzemplarz jest bardzo zmeczony to sobie odpusc jego odbudowe, pochlonie majatek. Pozdrawiam Januszm

Po pierwsze Kawasaki ZZR 1400 jak i BMW serii K, to sa motocykle sportowo-turystyczne, stworzone wlasnie do jazdy na wprost z duzymi predkosciami po autostradach a nie na tor. Po drugie piszac o Twoim toku myslenia mialem na myslie, to ze tak jak i ja nie jedziles nowym ZZR 1400 i juz zakladasz, ze nie skreca i wogole jest do dupy. Dla mnie to dziala Twoj umysl jak dzienikarza Motoradu, ktory wychwala wszystko to co niemieckie.

Nie widze nic, co sie za mna dzieje w swoich lusterkach, chce kupic podkladki wydluzajace ramiona lusterek, niestety znalazlem tylko takie: http://www.ebay.co.u...=item3a7485b1cf sa one przeznaczone do Kawasaki GPZ 500 a ja potrzebuje do ZRX 1200 S, czy te podpasuja? Moze ktos z was ma GPZ 500 i poda mi rozstaw srub? Pozdrawiam Januszm

Chyba silnik sie przylewa paliwem, wiec stawiam na uklad zaplonowy (swiece, kable) badz zle wyregulowane sa gazniki (zbyt bogata mieszanka). Tak tro widze swoim okiem laika :rolleyes: Pozdrawiam Januszm

Idac Twoim torem myslenia, chodz nie jezdzilem ani ZZR 1400 ani tez BMW K 1200 S moge smialo wywnioskowac, ze twoja maszyna tez jest do niczego i sluzy najlepiej na szybkiej prostej, gdyz to ta sama klasa sportowo-turystyczna. Wiec Panie Ks-rider, Pan mistrzem prostej jest :biggrin: P.S. Znaczy sie byl Pan, teraz zostal Pan zdetronizowany przez ZZR 1400 i dlatego Panu gul skacze :biggrin: