Skocz do zawartości

the-one

Forumowicze
  • Postów

    578
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez the-one

  1. Tylko rzędówka i tylko spośród tych co wymieniłem no chyba, że się ciekawa 929 znajdzie to jestem w stanie dopłacić max do 16000zł. Konkretnie będę o tym myślał w czerwcu, teraz głównie chodziło mi o informacje na temat nieszczęsnej skrzyni w R1. A które roczniki nie miały już tej wady (nie licząc zakatowanych modeli i niedbałości ze strony właściciela)?
  2. W 2005 roku miałem na motocykl przeznaczone 700 Euro bo akurat pracowałem w DE. Tam też szukałem pierwszej większej bryki dla siebie. Miałem na oku zadbaną Kawasaki GPZ 600 z 86roku od starszego pana. W ostaniej dosłownie chwili przed zakupem znajomy niemiec mojego ojca postanowił mi sprzedać GSX 600 F z roku 94. Motocykl był po szlifie i miał wyciek oleju spod zębatki zdawczej. Zdecydowałem się na tą Suzę. W Polsce oddałem ją do serwisu Suzuki na wymianę simeringu pod zębatką, regulacje gaźników, zaworów i wymiane oleju. Za serwis zapłaciłem coś około 500 zł, ale opłacało się. Motocyklem przez cały sezon zrobiłem 6000 km bez żadnej usterki, maszyna nawet nie dała mi najmniejszych powodów do zmartwień. Zawsze odpalała za 1ym razem. W dniu sprzedaży Suza miała 61000 km. Dziś mogę powiedzieć, że to była okazja które ponoć nie istnieją, ale drugi raz mi się już to chyba nie przytrafi.
  3. Jak narazie przeglądając informacyjnie allegro nie znalazłem nic ciekawego, godnego zaufania na pierwszy rzut oka (do 15000zł). Czegos zawsze jakiemus motocyklowi brakuje albo ma za duzo lub po szlifach.
  4. No to piwko dla każdego po jednym :crossy: :):flesje:;):flesje::flesje::flesje::flesje:
  5. Znajomy Rudolph z forum tez mial R6 z 2001 i nie narzekał na skrzynię, ale jednak chyba zostanę przy Hondzie. Najwyżej poczekam dłużej, zaoszczędzę i poszukam 929.
  6. Czesci eksploatacyjne to wiadomo. Od kilku lat sporo czytałem o obydwóch modelach, Honda trwała niezawodna a o R1 z tymi skrzyniami biegów i takie tam ble ble ble. Jednak chcę dowiedzieć się jak to jest w realu z tymi Yamahami. Czy ta skrzynia potrafi się popsuć sama z siebie podczas normalnej eksploatacji? Z drugiej strony te motocykle mają już kilka lat i różnie były eksploatowane niezależnie od opinii jakie panują o danym sprzęcie. Tylko na te roczniki do 2000 będzie mnie stać o ile nic innego nie wypadnie.
  7. Witam. Po jedym sezonie przerwy postanowiłem powrócić do świata motocykli. Sezon 2006 przejeździłem na GSX 600 F po czym musiałem sprzedać żeby na zime kupić autko. Rok przerwy to i tak długo bo aż skręcało mnie jak widziałem przejeżdżające maszyny :rolleyes: W międzyczasie miałem okazje pośmigać okazjonalnie na ZXR 750, CBR 600 F3, ZX6R i ZX9R. Na wakacje będe miał troszkę gotówki plus do tego kredyt. Z tego względu, że przez jakieś dwa lata będe spłacał kredyt, szukam motocykla trwałego, dopracowanego na kilka sporych lat. Do tej pory faworytem był Fireblade rocznik 98/99. Od jakiegoś czasu drugim wyborem jest Yamaha R1 98-2000. Tylko że czytając różne artykuły napotkałem się na opinie, że skrzynia w Yamaszce R1 (pierwsze modele) lubi chrupnąc, wodzik smarujący zębatke drugiego biegu lub coś koło tego. Zastanawiam się jak to z tym jest naprawdę oraz nad ogólną trwałością tego modelu (silnik, rama, zawieszenie). R1 bardziej mi się podoba od CBR ze względu na sportowy charakter, lubię być zgięty na motocyklu (bardzo mi sie podobala pozycja za sterami ZXRa), mocy i CBR i R1 mają wystarczająco. Czy właściciele eRŁanów mogą coś na temat trwałości tego motocykla powiedzieć? Nie szukam motocykla do stuntu, wypady na szosę pośmigać w zakrętach, czasami dłuższy wypad coś zwiedzić. Dodam że ZXRem nabiłem w jeden dzień około 200 km leżąc na baku i ta pozycja mi naprawde odpowiadała. Będę wybierał tylko spośród tych dwóch motocykli R1 i CBR 900. Dzięki i pozdrawiam.
  8. the-one

    samochody coupe

    Pozatym mówmy o samochodach hehe. Jak szukasz coupe to bierz Honde Civic Coupe, trafisz na dobra to bedziesz napewno zadowolony. Unikaj handlarzy i odpicowanych furek z niskim zawieszeniem, tylko bliskie oryginalowi. Ladniutkie sa Civici Coupe V gen. Silniki 1.5 105 KM, 1.6 VTEC 125 KM. Swietne i piekne autka. Swietne autko. 133 KM w 2litrowym silniku to nie jest tak wiele, do okielznania... Czesci nie sa ciezko dostepne. Wyglad poezja... swietny przod, silnik bezawaryjny, jednak slyszalem (nie wiem z doswiadczenia) ze silniki 2.3 160KM sa bardziej awaryjne. Ale mowia ze jak Pralke to tylko 2.2 VTEC 185 KM :biggrin: Wiecej na www.civicklub.pl i www.hondapl.org
  9. Mam Honde Civic V gen z 1993 roku. Niestety auto kupilem katowane co pozniej sie okazalo jak krobowod wyszedl bokiem. Wstawilem mu nowy silnik z takiego CRXa (Del Sol) ale z roku 1997 (127 KM). Naped na przednia oś i jezdzi wysmienicie. Polecam, ale tylko wtedy jezeli trafisz na dobra sztuke co jest u nas rzadkoscia. Szukaj autka jak najblizsze oryginalowi... takie cuda z dziwnym kolorem i 2 dywanami na karoseri sobie odpusc. Nie slyszalem o wersji CRX z silnikiem 136 KM, z tego co mi wiadomo to te nowsze CRX (Del Sol) maja silniki 1.6 VTEC 125 D16Z6 (jak ten w linku), 1.6 VTEC 127 KM D16Y8 (od roku 1997, mam taki w civicu) i najmocniejszy 1.6 VTEC DOHC B16A2 160 KM acha i nie V-tec tylko VTEC. Moj 1.6 D16Y8 jest z VTECiem i pali mi tyle samo co moj poprzedni silnik 1.5 90 KM a roznica w mocy ogromna, ale jak to Honda, kopa dostaje od > 4500 rpm Paliwożerne sa 1.6 160 KM DOHC no ale cos za cos. Wiecej info na temat samego auta znajdziesz na forum www.civicklub.pl
  10. Czesc. Mam Civica HB V gen z 1993 roku. 1.5 16V 101 KM o ktore pytasz to Civic Coupe z silnikiem D15B7 oraz kanadyjskie wersje HB rowniez sa z tym silnikiem. Od D15B2 roznia sie zasilaniem - D15B2 to dwupunktowy wtrysk a B7 to wielopunktowy. Zgadzam sie z kolega wyzej ze ciezko trafic na autko z silnikiem ktore nie bierze oleju. Moje D15B2 wciagalo 1L\1000km. Silnik byl juz zmeczony i padl w czerwcu tzn wybilo korbowod z bloku silnika. Zainwestowalem w nowy i wsadzilem z CRXa del sol '97. Nowy VTEC o mocy 127KM spisuje sie idealnie i przez 4000 km nie wzial ani grama oleju a jezdze roznie... spokojnie a czasami ostro. D15B2 tez ma przyzwoite osiagi z malym spalaniem, (www.hondapl.org) i z pasazerem udalo sie go rozpedzic do nieco ponad 190 km\h a kolega twierdzi ze swoim jechal 200 km\h. Rdza na nadkolach to standard w Civicach tamtych lat. Na youtube.com jest multum filmow z przyspieszeniem Civica... wpisz D15B2 lub D15B7. Honda nie grzeszy momentem obrotowym wiec trzeba te silniki krecic zeby chcialy dobrze jechac... Na trasie u mnie wygladalo to mniej wiecej tak... 5 bieg i 90km\h wlekac sie za np. ciezarowka... redukcja na 3 bieg i ogien pod czerwone (6500 rpm)... wtedy to czuc ze sie zbiera Pozdrawiam i nie zamienilbym Civica na zadne inne autko.
  11. Jeszcze jedno, brzmienie olejakow jest wspaniale... Tutaj wrzucam film z jazdy starym GSX-Fem w roznych sytuacjach (miasto-szybka trasa) moze troszke to pokaze jak sprawuje sie motocykl, to wszystko w ciekawym ujeciu (kamera w kasku pod szybką). Ogolnie polecam bo gosc ma sporo filmow z jazdy GSXem.
  12. Jezdzilem GSX 600 F '94 jeden sezon... Mocy mi nie brakowalo moze przez chwile jak sie przesiadalem po jezdzie na F3, ZXR 750, ZX6R znajomych, ale mocy w GSX-F bylo dla mnie w sam raz. Co lepsze teraz znow sie zastanawiam czy nie odkladac pieniedzy na GSX-Fa w starszej budzie.
  13. Wypadek o ZZR 600 juz byl wiec usunelem link, zostawiam inny wypadek ------------------------------------------------------------------------------------- skutek ucieczki pod prad jednokierunkowa http://www.youtube.com/watch?v=GzSw8T70qek
  14. ZXR idealny na zakrety... swietne zawieszenie i doskonale hamulce. Kocham ZXRa za wyglad i za lezaca pozycje, nisko polozone manetki kierownicy. Bardzo ładna ta Twoja maszynka. Udanego sezonu i oczywiscie gratulacje.
  15. http://www.youtube.com/watch?v=73UCWqnad0Y Przyspieszenia motocykli i samochodow od 0-100 km\h
  16. Uwazam, ze nie ma ladniejszego GSXRa niz 750ka z 91 roku.
  17. Niestety nie, znalazlem to przypadkowo szukajac cokolwiek nowego o ostatnich olejakach.
  18. http://www.youtube.com/watch?v=B0Kz1YAtFp4...related&search= Nie wiem czy bylo, ale mysle ze jest to ciekawy film o tym jak wygladala produkcja GSXRa w 1992 roku
  19. A byles na tych stronach co podalem wyzej? Tam masz konkrety i wypowiedzi ludzi co jezdza tym na codzien. Swietne auto. Dopracowane... osobiscie nie podoba mi sie deska rozdzielcza...troche z innej epoki... fotele swietnie trzymaja dupe na miejscu w kazdych warunkach, CRX z silnikiem juz 1.6 VTEC 125KM moze smialo konkurowac z nie jedna 2.0 litrowka albo nawet i wiekszym autem z teoretycznie wieksza moca. Pamietaj ze ten silnik nie lubi delikanego glaskania pedalem gazu... najlepiej czuje sie w przedziale od 3500 rpm do czerwonego pola. Stosunek mocy do masy jest bardzo optymistyczny, ale trzeba to sprawdzic w realu. Jak bedziesz bral to tylko CRX z silnikiem 1.6 SOHC VTEC (125KM) (ozn. silnika to D16Z6) albo CRX VTI DOHC 160 KM (ozn.silnika to B16A2). Autko legenda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...