Skocz do zawartości

Quanti86

Forumowicze
  • Postów

    1208
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Quanti86

  1. W 140 to dla mnie jedna z ładniejszych s klas. Zawsze miałem marzenie mieć takiego w garażu jako "auto na niedzielę".
  2. Jak mi się nie podobają mercedesy z okrągłym lampami...
  3. KS może te ósemki jak i slalom były robione na płycie lotniska, a ty się od razu czepiasz chłopaka :D Btw nie ogarniać wolnego slalomu to jak nie ogarnąć jazdy po łuku autem :D
  4. Albo może warto się zastanowić i odpuścić. Jak na placu przy minimalnej prędkości ma się problem to co dopiero w ruchu ulicznym. Żadna ujma, ot nie każdemu pisane jest jeżdżenie motocyklem.
  5. Myślałem z początku, że to kolejny temat egzystencjonalny Yeuopa. Niezła niespodzianka!
  6. Fajne, mnie tylko zastanawia czemu zad z głową są zwrócone ku sobie :D
  7. Ja normalnie wychodzę ubrany, kask na łeb odpalam i jadę. Jak masz konkret maszynę i jakiś customowy wydech, a ktoś ma okna na parking to może wku**wiać. Ja np wiem że sąsiedzi mają bardzo małe dziecko, to odpycham się kawałek na luzie, żeby im pod oknem nie odpalać. Efekt jest taki, że każdy docenia i przy okazji działa "policja sasiedzka". Rozumiem chata 2ha, nic dookoła to można swirowac. Mieszkając w większym skupisku należy uszanować też innych. No i najważniejsze jak już ktoś wspominał dla moto to niezdrowe.
  8. Kilka rzeczy : jedynka i puścić powoli sprzęgło - niech jedzie. Nie ruszaj gazem ani sprzęgłem, czasem minimalnie przyhamuj tylnim. Jaja/jajniki z dala od baku. Patrz gdzie jedziesz, a w zasadzie gdzie chcesz jechać, rozluźnij się i 8 pójdzie spokojnie.
  9. Fajna dupa! Znaczy się zadupek :)
  10. Trochę ryzyko przy tym grzebać. Ja bym kupił nową linkę.
  11. Ja bym sobie w pierwszym roku szutry odstawil. Stare Deauville są tanie, mają kufry i kardana. Bandit ciężki kloc jak na początek. Warto w ogóle się przysiąść do różnej wielkości motocykli, żeby nie było niespodzianki. Dla mnie gs500 po motorynkach wydawał się jak honda goldwing. Dwa jazda z pasażerka to też warto odczekać, bo to duuuuża różnica w prowadzeniu + nauczenie dyscypliny/odruchów przy braku doświadczenia - może być ciężko.
  12. Przy 125cc wszystko zależy od ukształtowania terenu, wiatru i ciężaru kierownika [emoji1]
  13. A kobiety to tylko piniądz interesuje. Dziadzio trzymał motorynkę całe życie, a wam biznesy w głowie. Nie ładnie ;)!!
  14. http://tvn24bis.pl/24-godziny,140,m/chinczycy-zrobili-alkohol-z-wegla,724627.html
  15. Dlaczego? Mam 2.2 w dieslu i udało mi się zejść do 4.8l na setkę. Auto waży półtorej tony, jest w automacie. Gdybym jeździł emerycko zszedlbym spokojnie do 4. Przypuszczam, że 2 litry na 100 są osiągalne. Tu już nie chodzi o kwestie ekologii, ale przy takim spalaniu sporo dostałby się silnikom benzynowym i pseudo elektrycznym furom, bo nagle wyszloby że ten diesel wcale taki zły nie jest. Swoją drogą to może pisze herezje dla niektórych, ale ja lubię te silniki i ich charakterystykę. Przez porąbaną nagonkę na te auta płacę 2 razy większy podatek drogowy niż w przypadku benzyny, a i tak wychodzę na plus dzięki nizszemu spalaniu (wcześniej w benzynie średnio brało 9l na 100).
  16. Sprawa wygląda tak, że każdemu jest to na rękę bo inaczej by tu nikt nie wchodził i nie spamował. Ma gość zajawkę to niech ma. Grunt, że jemu dwa kółka w tej właśnie formie się podobają i to powinno wystarczyć. Tym bardziej, że temat jest w odpowiednim dziale.
  17. Zajebiste. Gdyby nie normy euro sam bym kupił jako auto na zakupy.
  18. Z kufrem dobrze prawią. Zamknięte, nie widać i nie kusi. Jak zostawisz przypiete na zewnątrz to owszem złodziej nie ukradnie, ale zirytowany tym faktem, że nie może buchnąć zwyczajnie poniszczy kask.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...