A ja będę miał do zadań specjalnych Twoje Awo 🙂
Co do XT to mam ten silnik w ttr, naprawdę ciężko coś tam zrobić zeby to nie chciało odpalać 🙂
A co do syfu w gaźniku to kiedyś był biały osad a teraz zostaje taki glutek, więc gaźnik łatwiej się zatyka niż kiedyś.
Ja bym wymienił olej bez odpalania silnika, największy szlam będzie teraz koło korka spustowego. Olej możesz wlać też od góry przez rewizję zaworów ssących ale pewnie tam będzie wszędzie tłusto jak trzeba,5 lat to jeszcze nie jest jakiś długi czas.
Musisz wymienić oring, uszczelniacz oraz tulejkę, na bank jest już wyrobiona dlatego nowy uszczelniacz nie trzyma.
https://rafracing.pl/ktm-tulejka-dystansowa-na-wal---pod-zebatke-25x32x12-sx-exc-125-250-300-76633030012,805,4690.html
Ja na Twoim miejscu bym rozebrał to wszystko do śrubki, nawet nie bawił się w tematy uruchamianie zardzewiałej linki. Ramę wypiaskować i pomalować wymieniając po kolei wszystko co nie zbędne, przy cenie zakupu do ceny końcowej to masz naprawdę spory budżet żeby zrobić to na laleczkę a i tak będziesz do przodu + zabawa z odbudowy.