mało energicznie kopiesz, jak ja kopne to silnik dłużej sie obraca niż Twój, a zapewniam Cię że kompresje mam wzorową. u mnie sprawa na zimno wygląda tak: zakręcony kranik, zapłon wyłączony 2, 3 mocne kopy odkręcam kranik 1,2,3 takie delikatne i ustawienie tłoka włączam zapłon sanie i j*b raz a porządnie na ciepło siadam na moto ustawiam tłok włączam zapłon kopie raz i jade dalej.