-
Postów
1202 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Kilvov
-
...z którymi ma podpisane umowy handlowe korzystne dla obu stron. o to to to mi chodziło :)
-
i powiedz, czy do tego naprawdę był Ci potrzebny instruktor z całą otoczką ośrodka szkoleniowego? właśnie to jest chore, że rzeczy których możemy nauczyć się sami [w tym przypadku pojeździć po pustym placu] uczymy się na 'szkoleniu', a tam gdzie instruktor przydałby się (skomentował nasze zachowanie w różnych sytuacjach - w których nie może nas zobaczyć podczas kilku godzin w mieście - nie tylko pod względem egzaminu, ale dodał też coś przydatnego w życiu) - musimy uczyć się na własnych błędach na kursie przechylałem się WSKą jak tylko to było możliwe :mrgreen: (a nie było za bardzo bo w jednej części 8 była kałuża z 4cm błotka, z drugiej piach, a cała 8 była zaopatrzona w komplet dziur :evil: ) robiłeś nsr? FAAAJNIE! ja na kursie WSKą, a na egzaminie na mz rt 125 robiłem i co? ano gówno, bo ósemek swoim motórem nie potrafię i musiałbym się uczyć OD NOWA, więc jak to jest - umiem czy nie umiem te ósemki? ósemka jako sprawdzian utrzymania równowagi na moto jest ok, ale powiedz mi w jakich warunkach drogowych wykorzytujesz coś takiego? przy zawracaniu? ja jak nie pomogę sobie tylnym hamulcem to na wąskiej ulicy zawracam na dwa razy z kierownicą opartą o bak. przy parkowaniu? ciekawe jak się zatrzymujesz z przycieraniem podnóżków :roll: mi w parkowaniu pomaga tylny hamulec. Może przy omijaniu przeszkód? daję sobię radę, miałem już sytuacje w których robiłem takie coś, że sam byłem zdziwiony tym, że udało mi się ominąć :mrgreen: a na ósemce nie jeździ się z pasażerem metr 85...
-
uwierz, że mówienie na silnik - motor, od dziecka irytuje mnie tak, jak niektórych nazywanie motocykla motorem :roll:
-
bo jeśli firmy nie współpracują ze sobą, nie łączą je żadne kontrakty, to niby dlaczego przedstawiciel hondy, czy kawasaki miałby reklamować jakiegoś militeca? Czy to, że do BMW leją oleje ARAL (nie wiem jak w tej chwili, ale kilka lat temu gdy serwisowalismy puszke w ASO tak było) i w ogóle je polecają, a w RENAULT nigdy się o nim nie wypowiadają znaczy, że ARAL jest cacy, a ELF do dupy (bo o tym nie mówią w BMW)? oj kurde zamotałem :mrgreen:
-
oto powód dla którego jeżdzę w kominiarce :evil: :mrgreen:
-
o przepraszam, podjazdu nauczyłem się od początku do końca samodzielnie na własnej nsr na podjeździe pod brame :mrgreen: na kursie byłoby to bardzo trudne, bo każde zgaszenie silnika = średnio 5 minut pchania (czasem z pierwszego kopa, a czasem dopiero po 'reperacji' :twisted: ) Pierwszy raz W ŻYCIU na motocyklu jechałem w kwietniu br. na nsr kolegi. Prawko robiłem w czerwcu, to chyba nie tak dawno. tu się zgodzę, nie jedna osoba oblała już na ósemce która z rzeczywistością ma naprawdę niewiele wspólnego, bo jeśli ktoś ma zamiar jeździć chopperem, albo plastikiem... no to mnie rozbawiłeś :lol: przyjedź na wakacje do zamościa, zobaczysz jak w WORDzie się składają :lol: prędkość minimalna [zero gazu] ~10km/h
-
pewien policjant - nadgorliwy hipokryta
Kilvov odpowiedział(a) na Pawel-SV temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
-
Thomaszek ma motorower, a nie motocyklorower :!: i nie jest motocyklorowerzystą, tylko motorowerzystą :!: już mnie wku*wia z deka to ciągłe wypominanie MOTÓRA, jak Ci tak to przeszkadza to napisz o tym w podpisie - doda się do każdego wątku! to było żałosne :| przyprowadź na forum tego kolegę, albo nie licytuj się jego sprzętem :lol: :roll: [dodano] :evil: w tym samym czasie napisaliśmy o motorowerzyście :evil:
-
REKLAMOWAŁY! teraz skuterki reklamują leszcze bez kasków :evil:
-
ja miałem na A1 jazdy samochodem (o czym dokładniej można przeczytać w linku z podpisu :evil: ) i jeździłem poza miastem :evil: a przy wyprzedzaniu jak chciałem przycisnąć troche lanosa :twisted: to w połowie obrotomierza instrukrot darł się żeby już bieg zmieniać na wyższy :roll:
-
a połoka kursantów stałaby się inwalidami (już nie tylko umysłowymi) po takim kursie :lol: oglądaliście wczoraj na tvn turbo najgorszych kierowców w GB (jakos tak) ? babka około 60 lat - jazda nocna - 'pierwszy raz w życiu jadę po ciemku' :lol: :lol:
-
Robić strita czy odnowe
Kilvov odpowiedział(a) na bikersboys18 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
przecież to jest 125ccm w 2t, jakie latanie na gumie? :evil: jeśli nie chcesz kupować owiewek, lampy itd. ogranicz 'tuning' do owiewki typu streetfighter (:lol:) z allegro :evil: -
Jak zrobić 12-bar czyli stelaż pod tylne siedzenie... ???
Kilvov odpowiedział(a) na Musti_RS temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
ja zawsze myślałem, że taki stelaż to jest po to jak się pomyli człowiek (przy wolnej gumie), to go przytrzyma :oops: a z tego co piszesz wynika, że jeśli niewprawiony ludź dygnie stelażem o asfalt to już praktycznie się wyglebił, tak? moje wątpliwości wynikają z tego, że widziałem film ( :mrgreen: ) na którym koleś na skuretku z wolnymi gumami miał niewiele wspólnego - na gume > na stelaż > heyah w pionie :roll: -
[powyzej 100km/h] a to trzepotanie klamki występuje przy lekkim hamowaniu, czy przy ostrym? bo u mojego starego w pugu 406 gdy lewa przednia tarcza miała bicie kilka mikronów (i mieściła się w 'normie') to przy 150 lekkie przychamowanie wyrywało kierownicę z rąk (dosłownie! cos jak shimmy tylko, ze w samochodzie :evil: ) a przy mocnym depnięciu po hamulach było normalnie
-
Podwojna szyba do kasku (antifog)
Kilvov odpowiedział(a) na Artur-ntv temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
taka szybka jest u mnie w uvexie boss 2000 tylko, że parowanie jest zerowe, a nie 'mniejsze' :twisted: ALE: więc uvexy to nietrafiony przykład podwójnej pojedynczej :evil: szyby -
Podwojna szyba do kasku (antifog)
Kilvov odpowiedział(a) na Artur-ntv temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
u kolegi w uvexie flash'u jest pojedyncza nieparująca -
potwierdzam :D co do drapania szyby, jeszcze nie mogę się wypowiedzieć
-
ja tam płaciłem 150 za kurs, przynajmniej nie narzekam, że zapłaciłem niewiadomo ile, a nic mnie nie nauczyli :lol: a egzamin praktyczny 140? 8O na tira chyba... :roll:
-
Chyba tylko po małym wypadku(ale pechowym)po większym raczej niewiele się da odzyskać :? po małym, ale pechowym to motocykl zostaje dawcą :roll: a po dużym to ani z motocykla, ani z kierowcy żaden dawca :roll:
-
a może dopasowali ją do zdawania na plastiku? :)
-
określenie 'samobójca' jest dużo bliższe prawdzie, niż 'dawca' :twisted:
-
jeśli anioł stróż jest przystosowany do rowerku trzykołowego to moze mieć probleme za nadążeniem za skutem
-
Kawasaki ZX6R jako pierwszy motor???
Kilvov odpowiedział(a) na Ferdek temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
to juz ostatni post... popatrzmy na dane techniczne GS-174 kg, CBR600F-171 kg, mysle bo juz mi sie nie chce sprawdzac ze ZX6R nie wazy wiecej niz CBR wiec masa nie ma tu nic do rzeczy, O mocy nie wspomniałem. Mój błąd :) Co innego GS z 46KM i CBR które ma powyżej 100KM, przy podobnej wadze. Czy masa nie ma nic do rzeczy to bym się spierał. Na pewno lepiej się jeździ na początku czymś lżejszym, łatwiejszym w prowadzeniu. Dla mnie właśnie takim motocyklem dobrym na początek był GS który był zdecydowanie lżejszy od Katany i nie dysponował ogromną mocą. Taki był mój sposób na początek kariery motocyklisty. Sposób ani lepszy ani gorszy, po prostu mój. no ja uważam, że lżejszy jest na początek zdecydowanie lepszy bo - tu sytuacja która mi się przydarzyła: jadę sobie powoli, zielona strzałka, puste skrzyżowanie, dojeżdżam już przechylony do lini zatrzymania, zerknięcie w lewo - STOP! ledwo utrzymałem moto, na pewno gdybym jechał czymś cięższym (nsr-132kg) zaliczyłbym glebę 'parkingową' :roll: a byłem szczerze zdziwiony tym jak ciężko było mi utrzymać maszynę, bo prędkość była na tyle niewielka żeby jedno naciśnięcie hebli wystarczyło do zatrzymania w miejscu ;) a co za tym idzie wychylenie również było minimalne takie sytuacje uczą nas 'na przyszłość' -
-
Cagiva Planet 125
Kilvov odpowiedział(a) na skuti_rs temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery