Kilvov

na skuterze wystarcza trzymanie się uchwytów, na moto najlepiej trzymać się baku - balans jest tak jakos umiejscowiony, że nie spadamy przy przyspieszaniu, a przy hamowaniu opieramy się na rękach nie obciążając kierowcy.

na wyścigu F1 w indianapolis wkurw* kibice też rzucali różne rzeczy pod koła bolidom ferrari :lol:

jedziemy sobie ok. setki, ja jako plecak - ręce na baku... bez rękawic i jak naagle mnie coś nie przypier* w łape! :D w ręce zostało rządło i tyłek osy - reszta się oderwała :lol: bak jest za owiewką, no nie? :roll: a jednak podstępny owad mnie uciął :P

na www.125.pl (narazie nie działa :? ale później oblookajcie) jest jeden koleś który ma cbrke tak stuningowaną(m.in. tłok 175ccm), że wyciąga mu 187km/h... nie wiem czy to prawda, nie widziałem :D ale na jakims francuskim forum widziałem cbrke z podobnymi osiągami (6s seta, standardowo 14,5s) więc to całkiem realne

ja też :twisted: nawet na plac (wsk 8) ) czasem sobie biorę zamiast tornado z ośrodka (a swoją drogą to pewnego razu unieruchomił się nam nasz wechikuł, a że sami jeździliśmy [taa, instruktor pojechal do domu a my sobie jeździlismy] to nie umielismy jej naprawić i sobie przysiedliśmy. Tornado lezy sobie na wsce, az w pewnym momencie powiał mocniej wiatr i kask upadł... połamał się :) niezła pajęczynka się zrobiła, chyba na naklejkach się tylko trzyma :) )

ta ta ta, a co jeśli nie bierze sie 150kg na klate i nie uprawia zadnych sportow walki? a w aucie siedzi jakiś koks? oczywiscie nie trzeba sie zatrzymywac mozna 'w locie' uwalic lustereczko, ale co jak dopadnie nas na benzynowni?? (pozna moto a nie nas, a taki wkur*iony łysol [nieobrażając bezwłosych :banghead: ] nie bedziie sie pytał czy jechałem tędy i tędy o tej godzinie tylko wyperswaduje nam [mi ;) ] odwieczny szacunek dla lusterek :banghead:

jeśli 2 złote jest "darmowe" to ja poprosze 50kg DARMÓWEK :banghead:

http://marketon.pl/motosprzet/index.php?m=...ass&id_ass=8937 na allegro dałem 469zł ;) wizjer supravision wypasik, nic nie paruje (można sie posrać a nie nachucha sie tak zeby w ogóle POJAWILA się para, nie mówiąc juz o takiej która by zalegała) Tylko, że jak miałem zamiar kupić sobie drugą szybkę (przyciemnianą) to się załamałem - 270zł :banghead:

praworęczni wolą w lewo, leworęczni w prawo, ale to tylko na początku :banghead: później już jest bez różnicy

mi się też podobna sytuacja zdarzyła jak jechałem z ojcem. Na dłuuugiej prostej jechaliśmy jakos tak spokojnie, antyradar włączony i na tej prostej na przystanku stoją psy. pomachał nam (antyradar nawet nie piknął!) i pokazał setke na radarze... skończyło się na 200zł 'za pas' i pojechalismy...