Skocz do zawartości

zajc

Forumowicze
  • Postów

    4292
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez zajc

  1. Że się tak nieskromnie zapytam-a do czego Ty masz zamiar tego czegos uzywac? :icon_rolleyes:
  2. GTek jak dla mnie to porazka. Ciezki, wielki, nieporeczny. Wali sie w zakretach. Ma co prawda dużą moc, ale to chyba tylko na autostradach mozna ja wykorzystac. Natomiast RTek calkiem milo lata po winklach,silnik nie jest jakis mega mocny-ale do turystyki na pewno wystarczy. Jak dla mnie jeden i drugi to przepych i luksus na pokladzie-wiec jakos przewagi bajerow GTka wcale nie zauwazylem ;) Ale jakbym kiedys musial czyms takim jezdzic ;) to RT jest według mnie calkiem rozsadna propozycja. Dzieki niezlemu zawieszeniu(czego nie ma na przyklad FJR) i hamulcom jest chyba najfajniejszym z turystyków.
  3. No jak to jaki? Przecież wiadomo że wersja "L" służy do nauki jazdy :biggrin:
  4. Nie widzisz różnicy między jazdą na nartach a jazdą na motocyklu? :icon_eek: Po pierwsze prędkości zupełnie inne-a co za tym idzie czynnik chłodzący wiatru diametralnie różny. Po drugie poziom aktywności ruchowej. Na motocyklu(tym bardziej zimą, gdy jeździ się ostrożnie) poziom aktywności ruchowej równy 0. Na nartach ciągle się ruszasz-co w ogromnym stopniu rozgrzewa organizm. Gdyby było tak jak mówisz, to ciuchy narciarskie sparawdzałyby się na motocyklu-a tak nie jest.
  5. Ano organizuje, i zawsze jest fajnie! Pozdro ;)
  6. Taa- a po pierwszym myciu/deszczu Twoje supertanie śrubki wykonane ze stali wygladają jak w czterdziestoletniej Wuesce :icon_rolleyes: Ahaa-jezeli uważasz że płacenie 40 zł za 6 jest bez sensu to co powiesz na cenę 20 złotych za śrubę ?:D
  7. Trochę OT-ale sam nieraz miałem ochotę przypierdolić jakejś łajzie na enduro czy kładzie zapierdalającej po polnej/leśnej drodze wzniecającej tumany kurzu, akurat wtedy gdy ktoś idzie. Zawsze zastanawiałem się jak zakochanym w sobie narcyzem i egoistą trzeba być-by tak zapie**alać koło ludzi i dać im jeszcze piachem po oczach najlepiej. Czy Ty nigdy nie chodzisz pieszo/nie jeździsz rowerem?
  8. Ooo jerzyk klawisz "Shift" przesmarował :D
  9. Tym bardziej powinienes wziac pod uwagę moje spostrzezenia.Nie jestem wiele starszy od Ciebie, a stawy napieprzają jak karabin maszynowy. Ostatnio byłem w siatę pograć, to prawie mi paluchy poodpadały :icon_rolleyes: Jak miałem 18 lat to też zima nie była mi obca-i w mrozie w jeansach na MZtce było(wydawało mi się) ciepło...Jak poczytasz posty innych osób, które zimą jeździły-to wszyscy mają stawy po kilku latach do wymiany. Tyle że się nie da wymienić...
  10. pogadamy za 10 lat. W Twoim wieku też uważałem że wszyscy są niedorozwinięci, a ja to co najmniej Terminator...
  11. Nie zauważyłem jakiejś znaczącej róznicy-jest o 2 cm wyższa od oryginału i przez to wygląda jak turystyczna a nie racingowa. W czasie jazdy jakiejś rewelacji nie ma, może mniej much na kurtce.Według mnie to źle wydane 300 zlotych. Zresztą firmie Puig już na pewno podziękuje, po przygodzie z łamiącymi się przy byle glebie crashpadami juz nie chce mieć z tym czymś do czynienia. Założyłem teraz LSL :)
  12. Za cenę dobrej kurtki na zimę, to można kilka aut kupić ;)
  13. pie**olić moto-on co najwyżej lekko rdzą zajdzie. Ale strzelających stawów nikt Ci nie naprawi...
  14. Zawsze można wtedy szybkę uchylić ;) Poza tym ile w Polsce jest tuneli, w których jedzie się dłużej niż 3 sekundy ? :P Wczoraj przymierzałem XR1100-zajebisty garnek. Tylko jest niestety wyraźnie cięższy od XR1000 :icon_rolleyes:
  15. A w Polsce jak dobrze poszukasz- to chwila strachu i masz tegorocznego :icon_rolleyes:
  16. Miałem w zeszłym roku załozone takie opony(Conti Race Attack) ale jakoś rewelacyjnie mi się nie jeździło. Tylko nie wiem czy to wina samych gum czy wyższego profilu. Co do powierzchni przylegania-wielu zawodników zakłada na tor 180 zamiast 190-żeby zyskać na poręczności. Coś w tym musi być ;)
  17. Taaa, szczególnie jak jadę po polskich drogach usłanych koleinami, jak hamuję by nie przypierdolić w auto przede mną i jak wpycham się na centymetry przed autem jadącym z naprzeciwka to mam podnosić łapę w geście podziękowania :P Wszelkie gesty, które wymagają oderwania ręki od kierownicy są niebezpieczne. Podoba mi się angielski zwyczaj kiwnięcia głową w geście pozdrowienia. To dużo mniej absorbuje uwagę i przede wszystkim obie ręce są cały czas na kierze :lalag:
  18. Ducatowcy mam pytanko. Jakiś czas temu byłem na kameralnym koncercie Raya Wilsona, i występował on w gustownym polarze Ducati :) Czy może śmiga on tym zacnym sprzętem, czy może chciał tylko zaszpanować ?:P Tym bardziej że aktualnie w Poznaniu rzeczony pan mieszka-więc może coś wiecie.
  19. Dynojet przyjęło się u nas mówic na tuningowe dysze gaźnikowe. A tak naprawdę Dynojet to nazwa producenta produkującego zarówno dysze jak i Power Commandery.
  20. Ahh nie wolno-a może po prostu ten golf byl juz w trakcie wyprzedzania i Ty mu sie wpakowałeś przed maskę? Bo jakoś nie wyobrażam sobie by golf miał lepsze przyspieszenie od Fazera :wink: Ostatnio identycznie zrobila mi pani na drodze z szerokim pasem awaryjnym. Wyprzedzalem kolumne aut i babie zachcialo sie wyprzedzac nie patrzac w lusterka. Więc zjazd na pas awaryjny i wyprzedziłem wszystko za jednym razem unikając gwałtownego hamowania, które chyba byłoby bardziej niebezpieczne...
  21. Ale ten sposób podziękowania jest dla WSZYSTKICH zrozumiały. Przecież jak wyciągnę prawą nogę w geście podziękowania to pomyślą że wariat :icon_razz:
  22. Nie pisać qurim, nie pisać! O qurwa! Jeżyk, KS i qurim to jedna osoba :D Trójca świeta tak zwana :icon_twisted: Nie jest wam ciasno?
  23. Od razu lepiej ;) ooo, widzę że zakupiłeś telefon z planem taryfowym u ojca dyrektora. Jak się sprawuje?
  24. Powiadomienia smsowe dawali gratis do leków na demencję starczą ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...