krakers09

Sorry, ale dla mnie nie ma :D Tak czy inaczej już mi dealer zamówił i niedługo będzie. Tak więc po problemie.

W sumie to wpadłem dopiero na to, że u ojca w robocie śruby toczą przecież :D Wymierzę długość i na następny dzień będę miał.

Sądząc po tym http://xorl.files.wordpress.com/2011/10/side_mount_13.jpg kabel jest chyba nieco zbyt gruby żeby go środkiem śruby puścić :D

Tak chyba zrobię. Tylko muszę starą wykręcić żeby mieć rozmiar. Bo o ile inne części są opisane dokładnie, np Screw, hex socket button head, 1/4-20 x 5/8 in (16 mm) long (3), to ta jest opisana: Bolt, turn signal mount. Ponadto z załączonego obrazka wygląda, że nie jest to zwykła śruba, tylko tak z gwintem z obu stron "łebka". Dlatego najpierw spróbuję podpytać u dealera.

A jak mam numer części, tj. brakującej śruby to w H-D nie zamówi? Chodzi konkretnie o to http://www.harley-davidson.com/en_US/Media/downloads/Service/isheets/-J04703.pdf i śrubę pod numerem 17.

Czy śruby w HD mają tylko "łebki" calowe czy również gwinty - co oznacza, że jeżeli mi jakiejś brakuje jestem prawdopodobnie w dupie?

Garnitur to kategoria reprezentacji. Z ciuchami można próbować podciągnąć to pod zabezpieczenie źródła przychodów. Będę próbował i ewentualnie powoływał się na wyrok Sądu Administracyjnego w Szczecinie. Najwyżej odrzucą.

Pierwsze słyszę, że ubezpieczyciel nie chciał podnieść wartości ubezpieczonego pojazdu. W Allianz standardowo ciuchy, kask nie są ubezpieczone, ale jest o tym mowa i odpowiedź czy można ubezpieczyć w O.W.U lub regulaminie. Pamiętam, bo czytałem, tylko nie pamiętam co jest tam napisane :D

Sam widzisz :) Obserwuję regularnie od roku i w Polsce niestety niewiele sztuk gotowych do jazdy jest wystawianych. Pojawiają się rzadko i szybko schodzą.

Życzę powodzenia. Długo szukałem 48 i mogę Ci od razu powiedzieć, że w PL czy w ogóle w EU w tej cenie nie znajdziesz. Co więcej w UK czy DE za 2011 rocznik(goły oczywiście) sobie życzą tyle za ile można u polskiego dealera nowy kupić jak się trafi w promocji. Najtańszy jaki udało mi się spotkać było za 35 000 i to właśnie w Polsce.

W niecie znalazłem 2 wyroki sadu, ze mozna(żaden prawomocny) i 3 interpretacje US, ze nie. Dlatego pytam o doświadczenia forumowiczow.

Chociaż pytanie raczej na fora o DG, tutaj prędzej znajdę kogoś kto ma praktyczne doświadczenia aniżeli tylko zna teorie. Da sie odliczyć VAT i wrzucić w koszty ciuchy jezeli moto jest jedynym środkiem transportu przy prowadzeniu działalności gospodarczej?

Gdzieś już było o tym wspominane było. O ile zgodzę się, że faktycznie ktoś trochę przesadził to uj człowieka strzela jak czyta wszędzie korrony argument idiotów, że jak laska, która ledwo z 125cm3/250cm3 sobie radzi, tudzież ledwo sięga palcami do ziemie, nie będzie miała szans zdać na A.

Rozumiem, że powinien nadawać się na czołówkę z tirem? Płacisz za kawałek plastiku, który spodoba się chłopakom spod remizy.

Przecież to gołym okiem widać, że to chłam jakiś.

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,skuter-uderzyl-w-samochod,84287.html

Ale przynajmniej krótko na powtórny egzamin będzie się czekało :icon_mrgreen:

Najtaniej udało mi się znaleźć w defenderze - http://www.defender.net.pl/product-pol-27341-REKAWICE-HELD-SEASON-GORE-TEX-.html Zdecydowałem jednak, że kupię dopiero na jesieni.

Na 99% teoria jeszcze raz.

Czyli jak to w życiu, odpowiedzialność zbiorowa z powodu kilku idiotów.

Koszty? :)

Nie ma średniego czasu na oczekiwanie. Wejdź na stronę WORD-u i sprawdź dostępne terminy, albo zadzwoń. Jak się zrobi cieplej pewnie terminy się wydłużą. Dzwonienia i "zaklepywania" terminów nie ma. Nikt nie mówi, że egzamin jest trudny i nie da się zdać za pierwszym razem bo spokojnie się da. Mimo to zakładanie, że na 100% się zda nie mając czasu na ewentualne kolejne podjeście jest nierozsądne. W ten sposób zamiast zaoszczędzić możesz do interesu dołożyć.

Jeżeli kurs będziesz robił to z tym 1000zł się mocno przeliczysz. Przy nowych przepisach bym na to nie liczył. Co do terminów to każdym mieście inaczej jest, ale 3tyg może być za mało. Nawet na jedno podejście. Nie wiem czy w ogóle ktoś Cię może na egzamin zapisać. Jeżeli nie, na zapisanie i odczekanie pewnie zabraknie.

CH jest wbrew temu co wielu osobom się wydaje terenem prywatnym. Właściciel terenu może sobie zabraniać czego tylko chce* Centrum miast już nie. *Tak długo jak jest to zgodne z prawem.

"Nie posiadają homologacji, ale robią szał na ulicach." :buttrock: